Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

6 dz

Hej dziewczyny:)
Ja dzis bezsenna noc:/ Nie dosc ze upalnie to od kilku dni w nocy męczą mnie bóle brzucha. Pochwalilam sie ze przez ostatnie noce wyspana chodzę. Odebrałam wyniki GBS i ujemny, cieszę sie wiec:)

Kkarolcia jak moczenie nie pomoże to nogi wyżej niż pupa bo u mnie tylko to działa;)

Inez ja tez wściekła jak osa chodzę ostatnio. Chyba tez ten upał robi swoje w moim wypadku. Nawet jak człowiek sie nie rusza to jest gorąco a o robieniu czegokolwiek pożytecznego mogę zapomnieć. Będąc dzisiaj na zakupach wpadłam na Warkę ta 0% - chłodzi sie w lodowce;) Pozwolę sobie na szklankę orzed obiadem bo więcej pewnie nie wypije, tez należę do osób ktore nigdy piwa nie lubiły. W ogole z alkoholu to tylko lampka wina od czasu do czasu.

To dziewczyny kiedy najbliższa pełnia księżyca? Posypie sie cos u nas czy nie? Trzeba przyobserwowac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Justynka ja od razu sprawdzilam kiedy są pelnie w sierpniu ;) najblizsza 31 lipca i 1 sierpnia... niedobrze, bo wtedy będziemy na weselu... następna 29 sierpnia, wiec jest szansa ze urodze jak nie bedzie tloku na porodowce ;)

Ja wstalam o 10.30 bo ta burza do 2 nie dawala mi spać :/ ale dzis juz chlodniej, pewnie okolo 24 stopni wiec idealnie :)

Wiecie ze ja dzis juz sie natknelam gdzieś na temat tego koktajlu. Podobno w Niemczech daja podobne na dzien dobry ;) tylko moze bezalkoholowy i o olejku rycynowym. Tu chodzi chyba najbardziej o to przeczyszczenie, bo to akcje przyspiesza tylko zniw trzeba uważać bo jak przyspieszy za bardzo to krocze moze ucierpiec....

Ciekawe od czego zależy puchniecie bo ja Wam powiem ze mi nic nie puchnie. W pierwszei ciazy tez nie. Teraz upal czy nie, ja pierścionki moge dalej nosić, nachodze sie czy nie to stopy takie same. Wie ktos jak to jest?

Uciekam gotowac i sprzatac. Wreszcie są warunki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Justynka, najbliższą pełnią księżyca bedzie 31 lipca, pozniej 29 sierpnia. Ciekawe czy się posypie...? Hi hi..;)

Ania, możemy się wspomagać naszymi mężami, choć mój ostatnio jakiś przestraszony chodzi i uwaza, że nie ma co przyspieszać Hani przyjścia. Co by jej się w główce nie poprzewracalo;)

Daniela, niedługo wyjdziesz na wolność. Również bardzo wspolczuje dziewczynom, które całą ciążę muszą leżeć. Leżeć to jedno, ale ile stresu przy tym mają. My się wszystkim stresujemy, a co dopiero dziewczyny z zagrożona ciążą.
Co do lecza... My mamy dziś drugi dzień:) mniam:)
W szpitalu też mieliźnie, pewnie dlatego, że papryka jest coraz tańsza...
Ja muszę w tym roku sobie zamrozić trochę lecza, tylko..?kiedy ta papryka będzie najtańsza? Orientuje cię się?

Ja osobiście polecam katarek, czyli odkurzacz. Na początku też się balam, że przy okazji może wyciągnąć jeszcze inne wnętrzności, ale zapewniam Was, że ciąg jest bardzo delikatny. Moje dziecko później samo sobie katar wyciagalo.

Justynka, super, że Ci wyszedł wynik ujemny;)
Z tym leczeniem do góry z nogami też nie jest najlepiej, bo wtedy musisz na plecach leżeć, a wiadomo jak to jest w naszym stanie.
Ja też teraz siedze z nogami w zimnej wodzie, ale na opuchlizne u mnie nie działa, tyle, że jest przyjemniej;)
Ciekawe co z tym piwem....ja nie lubię, a teraz dzień w dzień myślę o nim ;)

Idzie dysc i dziś dysc, idzie sikawica....hurrrrra!!!!!!

Odnośnik do komentarza

6 dz

Oooo to gdyby moja chciała sie ze światem przywitać tydzień wcześniej to mogłabym sie załapać na pełnie lipcową:) Aczkolwiek Mari - fakt, trafić na dzikie tłumy rodzących w pełnie tez nie jest idealnym scenariuszem:D ha ha.

Tak wiec dziewczynki zobaczymy czy pełnia ruszy nasze sierpniowe fasole czy nadal bedą takie grzeczne i bedą czekać na swoje terminy:D Uparciuchy jedne małe:):*

Mari zazdraszczam temperatury. U nas ponad 30 w cieniu:/ W moim wypadku to puchnięcie ewidentnie od temperatury bo jak były dwa dni tych niższych to stopy były ok.

W takie dni jak dzis doceniam moja tesciowke bo nam gotuje i pod nos podstawia:) Ale to taka jej pasja a ze jest sama i nie pracuje to codziennie cos nowego wymyśla i jeszcze jej to przyjemnośc sprawia:D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny!

Ja dzisiaj dołączam do tej grupy marudzących z powodu upału. Siedzę przy wiatraku i mam wszystkiego dość. Nie śpię od 4. Wczoraj jak wyszłam z domu o 10, to wróciłam po 20 i dość mocno to "odchorowałam". Jeszcze o tej 4 miałam nogi podpuchnięte i ręcę, że aż trudno było mi zgiąć palce. Teraz już lepiej, ale i tak nawet małym palcem u nogi nie chce się ruszyć :) No i tak bardzo zachciało mi się arbuza, że mój NM bezlitośnie został wypędzony z rana do sklepu ;)

Wczoraj już nie miałam sił Wam napisać, ale udało mi się bez problemu ustalić termin cesarki. Pojechałam osobiście do szpitala i chyba widząc mnie już nie mieli wyboru i przyjął mnie lekarz ustalający termin cc. Na początku pani doktor powiedziała, że ma komplet pacjentek i że jeśli jest położenie miednicowe, to jak się akcja zacznie to mnie przyjmą. A gdy zapytałam, czy mi to zagwarantuje na piśmie, to się spojrzała, uśmiechnęła i kazała szybciutko iść do rejestracji i się zarejestrować :) Wszystko nie trwało nawet godziny, więc jeśli tylko się chce, to mogą :) I teraz mam na piśmie, że należy mnie przyjąć do szpitala jak tylko zacznie się akcja porodowa lub ostatecznie 06.08. Tak więc najpóźniej za dwa tygodnie będę miała swoją córcie po tej drugiej stronie brzuszka :) Cieszę się, że udało się wszystko załatwić ugodowo, bo miałam dość bojowe nastawienie :)

Aneta123, tak patrzę, że Ty chyba jesteś dokładnie o jeden tydzień przede mną, więc może zazębimy się na oddziale :) Tym bardziej, że ta pełnia księżyca jest kusząca ;)

Miłego dnia wszystkim życzę!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s20mmtwdqetlf.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki, a to nie jest tak że przy karmieniu piersią lepiej staników z fiszbinami nie używać? Czytałam, że mogą zastoje pokarmu się robić i dojść do jakiegoś zapalenia. To prawda? Bo ja kupiłam zwykły stanik i jeden top sportowy na noc ale nie ukrywam, że mój niewielki biust lepiej wygląda otulony fiszbinami ;) tylko nie chcę by one negatywnie wpływały na karmienie...

Mam jeszcze do Was pytanie. Biorę do szpitala nakładki na sutki i smoczek (nie chcę używać na początku na pewno ale położna radziła wziąć). Czy wystarczy jak te rzeczy wygotuję przez 5 min teraz i zapakuję co torby? Będzie to bezpieczne dla dziecka po kilku tygodniach od tej sterylizacji??

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

22dz
Mari mi też na szczęście nic nie puchnie :)
Chiyo masz rację z tymi biustonoszami, nie zaleca się stosowania takich które mogą powodować zastój pokarmu i doprowadzić do zapalenia piersi. Dlatego ja kupiłam z Alles jeden taki całkiem miękki (jak sportowy) do karmienia i drugi z fiszbiną, usztywniany i seksowny :) co bym mogła z domu wyjść z kształtnymi piersiami - bo rozmiarem nie mam się co chwalić 75C i znacznie lepiej mój biust wygląda w sztywnych biustonoszach. Właściwie to nigdy nie nosiłam miękkich ;)
Pozazdrościłam Wam tego lecza i dzisiaj poszłam do Biedronki po cukinię. U mnie to będzie coś raczej pomiędzy leczem a bigosem z cukinii. No i kupiłam tyle rzeczy że ledwo doszłam z tą wielką, ciężką reklamówką do domu... Głupota ludzka nie zna granic, nagle wszystko było mi potrzebne. Kupiłam też bawełniane gacie... Były w promocji damskie figi 3szt- 15zł. Nawet ładne ale to nie to samo co seksowne stringi ;P

Odnośnik do komentarza

5 ch

Ja chyba dzis zrobie krazki z cukinii, tak sie tu przewija to warzywko a maz uwielbia.

U nas dzis pogoda bardzo fajna, moge nawet powiedziec ze w nocy stopy i brzuszek zmarzly. Wczoraj zlewa poszla i okazalo sie ze w wynajmowanym mieszkaniu mamy problem z dachem, ale po telefonie do agencji przyjechal specjalista i maja naprawiac. Uff....

Ja dzis w nocy dokladnie budzilam sie co godzine na siku... eh myslalam ze oszaleje.

Dziewczyny, czy to mozliwe zebym zatrzymywala wode? Ostatnio strasznie napuchlam, ale tak w ciagu kilku dni jak bym sie napompowala. Mam nadzieje ze to nie tluszczyk, ale chyba nie mozliwe tak w ciagu kilku dni... przestaje sie miescic w spodnie co tydzien temu byly w miare luzne. Zaczyna mnie to martwic. Czy ktoras z Was tak ma?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3k0s3hx6okzd8.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Rybcia ja już 2 razy byłam po te majtasy w biedronce:-) nie są takie złe jeśli chodzi o wygląd ale nie wiem czy otwieralas już pudełko? Lepiej zrobić to ze spinaczem na nosie bo tak smierdza:-D ale po praniu i długim moczeniu w plynie jest ok:-)

U mnie leczo będzie w sobotę :-) chodzi za mną jeszcze zanim tutaj zaczęło królować ale teraz już muszę zjeść skoro wszystkie jecie;-)

Odnośnik do komentarza

Ja również płaciłam za gbs 50 zł. Wyniku jeszcze nie dostałam, a już tydzień minął, wciąż czekam. Ja 28.07 mam wizytę, na której gin zdejmie mi pessar, ostateczna data cc jeśli dotrwam to 13.08, ja jednak mam skurcze z napinaniem i sądzę, że nie doczekam, także wszystko się wyjaśni we wtorek, ktg też mam mieć. Dziś totalny brak sił, kładę się zaraz spać.....

http://s8.suwaczek.com/201808277252.png

Odnośnik do komentarza

Chiyo inny termin miałam na początku ale dlatego, że miałam nieregularne miesiączki i kilkukrotnie potwierdziło mi się, że tamta data nie jest możliwa do osiągnięcia :) okej, podejmuję wyzwanie! :D choć nie wiem czy mam szansę "wygrać", bo miałam podtrzymywaną ciążę a z opowiadań wiem, że kończy się to zazwyczaj przenoszeniem.

Inez my też musimy oddać auto do mechanika, w przyszłym tygodniu idzie do serwisu i mam szczerą nadzieję, że młoda nie okaże się złośliwcem :P

Dziewczyny nie straszcie tą pełnią bo sprawdzałam grafik mojego męża i niestety ma wtedy zmiany...

Ja skończyłam prasować.. jestem z siebie taaaaaka dumna! :D temperatura na dworze mam wrażenie taka sama jak ta żelazka..

A ja odmiennie mam smaka na kotlety mielone, ziemniaczki młode z masełkiem i mizerię, mniam!

"Puchnące" dziewczyny powiedzcie mi jak dużo wody pijecie? Ja mam wrażenie że mogę żyć o samych płynach, piję najmniej 3 litry wody dziennie i nie mam problemów z opuchnięciami. Może tu jest problem?

Joanna ja mojemu robię zdjęcia tego co chce jak go wysyłam po zakupy :P

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

ja może w weekend zrobię leczo, póki co piekę pseudo pizzę na spodzie z cukinii właśnie :) to zresztą moje ulubione warzywo i jem conajmniej dwa razy w tyg :)
Polecam grilowaną :D A dla tych co mogą plastry cukinii smażone na oleju w panierce z jajka, bułki tartej wymieszanej z oregano (musi być dużo oregano, jakieś pól paczki) .... niebo w gębie!
Staniki do karmienia tez kupiłam bez fiszbin własnie ze względu na ewentualne zatory. Nie są jakies kuszące, ale na początek będą dobre ;) poza tym jakby mi mleko ciekło to musze miec do czego wkładkę laktacyją włożyć, a w fiszbinach spała nie będę ;)
No własnie - wczoraj zaobserwowałam pierwsze krople siary... czyli szykuję się do karmienia ;-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Co do biustonosza, mam podobnie jak Joanna - kupiłam 2 jeden z lidla, drugi taki zwykły miękki, ale że piersi z pokarmem będą zapewne większe to jeszcze jeden kupię później.
My leczo mieliśmy tydzień temu, dzisiaj króluje łosoś i flądra.
Czytałam o tych wędzonych rybach i.. te wędzone na ciepło można, wędzone na zimno nie. Mój łosoś wędzony był na ciepło, trochę zjadłam ale jakoś sumienie mi więcej nie pozwala.
U mnie trochę chłodniej... ale mimo wszystko lekka opuchlizna jest, chociaż to właśnie może być woda w organizmie.
Nie wyspałam się dzisiaj totalnie, mąż chrapał a ja do 4 siedziałam... zasnęłam w salonie po 4 wstałam o 6, znowu się położyłam i wstałam po 10. Tak zarwana noc i cały dzień jakiś dziwny.
Jutro mam ktg, jestem ciekawa czy akurat dostanę skurczu, ostatnio myślę że miewam krótkie delikatne... tak to sobie tłumaczę - napięcie brzucha, lekki ból jak na okres promieniujący do krzyża.
Ja chodzę do lekarza prywatnie więc za wszystkie badania płaciłam, za gbs też. Na ostatniej wizycie lekarz powiedział, że już wszystkie możliwe wyniki mamy zrobione więc już nic nie trzeba.
Zastanawiałam się wczoraj wieczorem, czemu wszyskie się tak śpieszycie z porodem? Też nie mogę się doczekać, ale właściwie to jak dziecku w brzuszku dobrze to mi tym bardziej to nie przeszkadza. Nie robię nic żeby to przyspieszyć, chyba że nieświadomie - mam schody w domu więc chodzę po nich milion razy dziennie, schylam się... więc może od wysiłku fizycznego przyspieszę - tak zdaję się na naturę :P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...