Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Olga, ja mam rzadko podwyższoną temperature wiec często mam łamanie w kosciach przy przeziębieniu bez temperatury. Co do dreszczy to dwa razy mi się zdarzyło w trakcie tej ciąży obudzic w środku nocy na siku i po powrocie do łóżka miałam takie dreszcze i poczucie zimna jakby w pokoju było na minusie przynajmniej, mimo przykrycia kołdrą i przytulenia do męża nie umiałam się rozgrzac i jeszcze przez jakis czas jakby się trzesłam. Za każdym razem byłam później chora. Takie dziwne doświadczenie :/ A może Ciebie zwyczajnie krzyze bolą? :)

Odnośnik do komentarza

Iwcia mi koleżanka polecała ,, Jedz pysznie razem z dzieckiem" ponoc po prostu pyszne proste przepisy.

Ja dzis od 3 do 17 miałam skurcze, a pozniej taki napiety brzuch. Ale skurczy teraz nie mam i strasznie sie denerwuje bo Malutka jest taka drobna w zeszlym tyg tylko 2100g wiec mogłaby jeszcze podrosnąc. Na dodatek moj partner przylatuje dopiero w sobote rano i juz wogole rycze mi sie chce. I nie wiem czy do szpitala jechac czy czekac...

A co do leczo takiego mi smaka narobilyscie ze tez musialam dzisnugotowac.

http://www.suwaczki.com/tickers/thgfkrntoe2n4346.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Ale macie tempo! Tyle stron w jeden dzień!:)
Olga połóż się i odpoczywaj. Może to z przegrzania. Oby jutro było lepiej.
Iwcia nie denerwuj się bo te usg psikusy robią. Lekarze różnie interpretują wyniki. U mojej małej w 13 tyg została wykryta przestrzeń echogeniczna. Później stwierdziła inna doktor ze to zapewne torbiel jajnika(w 15 tyg). W 18 tyg ten torbiel był już naprawdę duży a w 20 na prenatalnych juz go nie było. Wchlonał się albo pękł. Ale ile naszego strachu i nerwów:/ u twojego maluszka tez jeszcze może się wszystko pozmieniać i oby tak było. Postaraj się nie denerwować. Trzymam kciuki za jutrzejsza wizytę.
Ewulka u mnie jeszcze kącik nie gotowy. Jutro mąż znosi łóżeczko turystyczne i materacyk ze strychu żeby się dobrze przewietrzylo (mam nadzieje ze nie będę tego musiała prac bo nie wiem jak to ogarnac). Materacyk mam po starszym synku bo on mało z łóżeczka korzystał. Spał pierw z nami później w swoim łóżku szybko wiec Materacyk jak nowy. Tylko musze go odświeżyć. Pościeli na razie nie będę używać (tylko prześcieradło które juz czeka wyprasowane).
Dziewczyny podajcie jeszcze raz linka do tego prywatnego forum bo skasowałam zakładkę i znowu nie mogę wejść.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza

ewulka ja też kącika nie mam i zaczyna mnie panika ogarniać, bo kończę 36 tydzień... jeśli urodzi się jak Julek to przede mną jeszcze tylko niecałe 3 tygodnie... tak naprawdę brakuje nam tylko komody, ale bez niej nie ruszę, a komoda daleko w ikei i nie ma kto przywieźć :( Jeszcze zapomniałam, że wózek muszę wyprać i fotelik, no i bujaczek odświeżyć, i jeszcze dywan u Julka wyprać...

Kurcze wyobrażacie sobie? Siedzę dziś sobie z moim psem, patrzę a tu pchła! u niego! miesiac temu był obcinany, kąpany dokładnie, tydzien temu go w domu kąpałam. Gdzie on to złapał? Szlag mnie trafi, bo najpierw kupiłam mu super obrożę niby na pchły i kleszcze a łapał kleszcza za kleszczem to posłuchałam fryzjerki, że kropelki lepsze i co? i pchła. Właśnie go wykąpałam, pchłę złapałam. Ma pecha, że pies wygolony ;P Mam nadzieję, że tylko jedna była. Ale kąpiel psa z takim brzuchem to już słaby pomysł.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Ja drugą już noc miałam kiepską i wczoraj bez drzemki więc dziś będę jak zombie... A popołudniu jedziemy do moich rodziców na (chyba) ostatni weekend poza domem. Rodzice 120 km stąd i liczę, że mała niespodzianek mam robić nie planuje... Jedzie się 1, 5 godziny wiec liczę ze w razie W dotrę do Poznania na czas ;) ale... Jeszcze przecież za wcześnie ;)

Od 3 dni mi coś dziewczyny odbiło i o ile dla Hani wszystko poprane i wyprasowane... To ja sobie wymyśliłam odświeżenie całej naszej pościeli czyli dwóch poduszek oraz kołdry i teraz piorę by przez weekend wyschło. Syndrom wicia gniazda albo.... głupota na punkcie higienicznej pościeli w której czasem siłą rzeczy będzie leżeć mała np podczas karmienia. Ech.

Mari dziś Juluś wraca? Pewnie już doczekać się nie możesz, co? :)

Iwcia siostra mojego P też podczas ciąży przeszła alarm i to właśnie z powodu nerki córeczki. Uznali, że jest powiększona, że coś jest nie tak i rodziła w specjalistycznej klinice (ona mieszka w Hiszpanii). Co się okazało po porodzie? Mała nie ma jakiegoś tam kanalika jak spora część ludzi i nic z tym robić nie trzeba bo taka jej uroda. Niczym się teraz nie martw - będzie dobrze :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

13dz

Witam się :)

Jakas dziwna noc u mnie. Nawet nie umie określić czy się wyspalam :/ Od rana mam skurcze Ale to na pewno przepowiadajace albo ze strachu bo mam dzisiaj plan na sprzątanie :) M nawet nie mówiłam bo na 12 h do pracy poszedł a tak by panikowal cały dzień.

OLGA ja takie uczucie to miałamprzy mojej niemocy. To mi się rece trzesly i kości mnie bolały. Słabo mi było. Dalej nie wiem z czego to i dalej mnie czasem łapie. Mam nadzieję ze u Ciebie już lepiej :)

Ja kącika dla małej nie mam gotowego. Mam tylko komode i w niej ubranka. I wózek mam. Łóżeczko mam upatrzone tylko kolor nie wiemy jaki to w razie W M bedzie kupował bo mamy zamiar je dopiero w sierpniu kupić.

A jeszcze wam powiem ze mój M sobie prorokowal ostatnio ze poza cc które tu mamy to ja będę pierwsza która urodzi sn i codziennie mnie pyta czy któraś z was mnie przegonila :) Nie wiem co mu do głowy strzelilo...

Miłego dnia :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

23 ch

Hej dziewczyny. Ja też po nieprzespanej nocy. Mój K pół nocy wymiotował albo po czereśniach albo jakaś jelitówka się przywlekła. Oczywiście było mi go szkoda, ale rano jak marudził to mu powiedziałam, że ja przez 4 miesiące musiałam się tak męczyć i nie przypominam sobie żebym tak zawodziła :) Ehh ta silna płeć..

Chiyo ja też mam ochotę zacząć wielkie sprzątanie i przygotowywanie. Tylko nie wiem czy mi sił starczy, w każdym razie zapał jest. Też chyba zabiorę się dzisiaj za pranie pościeli. Ale najpierw marynowanie mięsa i pieczenie na jutrzejszą imprezę imieninową mojego K.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5eabcsdhra.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny mały mi sie nie chce ruszać. Wczoraj byłam na KTG i wszystko super. Wieczorem zrobił sie leniwy i mnie straszył ale norme w kopaniu wyrobił, tylko zdecydowanie mniej niż zazwyczaj. A teraz ruszył sie tylko 2 razy. Straszy mnie jak nie wiem co. Poczekam jeszcze troche, zjem coś słodkiego i pojade na IP jak nie będzie efektów

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza
Gość Julita28

03 Dz
Aneta moja córcia wczoraj tez sie mało ruszala do południa prawie ze wcale . A ok 18:00 jak zaczęła tak skończyła o 23:00 tez sie martwiłam ale siostra mi powiedziała ze przed porodem to dzieci mniej ruchliwe sa .

Odnośnik do komentarza

07 ch
Cześć dziewczyny
Lwcia też myślę że nie ma co panikować. Moja kuzynka miała diagnozę problemów z serduszkiem, a po urodzeniu okazało się że wszystko ok, ale rozumiem że o tym myślisz.
Ja kącik dla małego właśnie skończyłam, naklejki na ścianie też są. W sumie to jestem gotowa.
Kreskę na brzuchu mam bardzo wyraźną i jeszcz lekkie przebarwienia na twarzy, mam nadzieję że mi po porodzie to zejdzie.
Dzisiaj mam wizytę i ciekawa jestem czy te bóle, które miałam coś spowodowały. Będę miała też KTG. Trzymajcie dziewczyny kciuki, bo jak zwykle stresik jest.

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

No nie nadgonię wszystkich wpisów. Wczoraj miałam wizytę u gin prowadzącej i tylko sie wkurzyłam. Ostatnia wizyta i potraktowała mnie tak jakoś lekceważąco, szybko bo miała opóxnienie i trzeba nadgonić. Na pytania odpowiadała zdawkowo. Chodziłam prywatnie, kupę kasy wydałam, a koniec końców jak już więcej kasy ode mnie nie będzie to do widzenia, jakby coś to do szpitala. wrrr...

Na szczęście później byłam na KTG i czekając na pomiar ciśnienia spotkałam znajomą lekarkę i z nią sobie troch pogadałam. Zdziwiła się, że skoro tak mi poleciała szyjka to nie założyli krążka i jutro do niej ide prywatnie to zrobi mi usg i zobaczy jak to wszystko wygląda. Specjalnie dla mnie przyjedzie wcześniej, wizyta bezpłatna - to sie nazywa powołanie!
Do tego mój mąż coś zrobił sobie w plecy i chodzic nie może. Dziś ma rezonans, mam nadzieje, że to nic poważnego. Bo póki co z brzuchem i obalała muszę koło niego latać a potem źle się czuję i skurcze mnie łapią.

mamdzia KTG wyszło ok, nastepne mam za tydzień. Ale bardzo duszno na korytarzach w szpitalu jest. Kilku paniom wyszły złe zapisy, ale to właśnie przez taką pogodę mogło być.

Aneta Właśnie zobaczyłam Twój suwak :O wcale się nie dziwie, że już chcesz urodzić! A nie miałaś skróconej szyjki? Nic się nie zapowiada na poród?

Piotruś

Odnośnik do komentarza
Gość martula32

Hej dziewczyny podczytuję was od jakiegoś czasu i postanowiłam napisać parę słów ja mam termin na 5.08 chociaż chciałabym już urodzić bo jest mi ciężko się poruszać no i tak jak większość z was denerwuje się gdy dzidziuś się mniej rusza ale to chyba tak już jest jednego dnia mniej aktywny ale następnego dnia daje popalić.jest to moja druga ciąża mam syna 10 letniego i powiem wam że ta ciąża jest o wiele bardziej stosująca i mimo że poprzedni poród był super trwał tylko 4godz i 16 minut był przy mnie mąż i mama to teraz strasznie się boję bo ale cóż urodzić trzeba

Odnośnik do komentarza

Szyjke mam skrócona od bardzo dawna, brałam luteine nawet. Od miesiąca nie badał mnie lekarz. Co tydzien mam KTG i lekarza który to ocenia. Czop odpadł już ponad tydzień temu. Wszystko jest w porządku. Tylko lekarz na KTG powtarza żeby liczyć ruchy i na IP jak by co. I tak człowiekowi tym głowe nabije ze zaczynam panikować, a do panikujacych nigdy nie należałam. Nie chce sie kłaść na wszelki wypadek. Wiem że dzieciaki mają lepsze i gorsze dni i może akurat teraz lenia ma. Ale gdyby coś sie zadziało to nie darowałabym sobie że nie zareagowałam. A teraz znowu sie nie rusza. Nosz qrde...
4ch

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza

Aneta nie stresuj sie, bo to najgorsze. Moja mala tez ostatnio dwa dni miala spokojne i tez juz myslam zeby na kotrole pojechac ale w dzien nastepny nadrobila razy dwa;) u Ciebie juz koncowka, wiec jak Cie to bardzo stresuje to moze jedz do lekarza i skontroluj? Na pewno bedziesz spokojniejsza. A moze to cisza przed burza..? I dzidzius niedlugo bedzie z Toba?
Pozdrawiam!

http://s10.suwaczek.com/201508164765.png

Odnośnik do komentarza

Aneta tak właśnie kojarzyłam, że i Ty miałaś skróconą szyjkę. Tu lekarze straszą, że zaraz poród a u Ciebie 39tc i cisza. Jedynym plusem z cukrzycy ciążowej jest to, że nie przenosimy jej :)
A co do ruchów, ja uważam, że lepiej dmuchać na zimne, jeżeli Cię to niepokoi to wybierz się na IP. Zrobią KTG/USG, jak nie będzie powodu to Cię nie wezmą na oddział, a Ty spokojniejsza bedziesz :)

martula witaj :)

Piotruś

Odnośnik do komentarza

6ch

hejka:-)

olga a może taki zwiastun porodu?

Mari ja też ostatnio kąpałam mojego sierściucha przed wizytą u fryzjera i nie mogłam się podnieść z kolan

Aneta u mnie właśnie głęboki oddech, czekolada i pepsi wywołują ożywienie u maluszka, pewnie ma słabszy dzień śpioszka:-) a jak nie to jedź na ip-będziesz spokojniejsza

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

kasia ale lekarka dziwna. Tak troche krotkowzroczne jest jej podejście. Nie wiem jak Ty ale ja do swojego lekarza chodzę od 6 lat i na pewno do niego pojde po połogu i potem będę do niego chodzila, a w razie kolejnej ciąży nie będę sie zastanawialam tylko do niego tez pójdę. On o tym dobrze wie i pacjentek nie traci.

Aneta Ty już blisko terminu jesteś wiec i dzidzia coraz mniej ruchliwa, ale jak patrze na Twoj suwaczek a Ty mowisz o leniwym maluszku to mi sie przypomina moj poród ;)
Powiem Wam ze ja bede wariowac od tego 39 tygodnia. Wszystko przez tego Julka ktory przed terminem wyszedl, a ta ciąża jest tak podobna do tamtej.

Chiyo tak, dzisiaj Julek wraca :)

Ja na dzisiaj tez zaplanowalam sprzątanie, ale nie planuje prac pościeli ;) najgorsze jest to ze odkurzanie mi nie idzie. Strasznie mnie potem kręgosłup boli.

martusia najwyzsza pora sie ujawnić bo termin masz niedługo :)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...