Skocz do zawartości
Forum

Gosik

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Gosik

  1. Chiyo czy mogłabyś napisać dokładnie jak wygląda podcięcie wiązadełka.Mój mały też ma za krótkie i za ok 2 tyg ma mieć zabieg podcięcia. Czy jest to bolesne, jak długo trwa, czy jest się z dzieckiem i kiedy dziecko może po zabiegu jeść. Zauważyłaś różnicę w ssaniu przez dziecko po zabiegu?
  2. Gosik Cześć dziewczyny Gratulacje Marii urodzin córeczki Ja karmię ciągle, trudno z małym coś wyregulować. Mało mi przybiera na wadze i się tym martwię. Przez pierwsze 2 tyg eaha stała, kolejny tydz 10 dkg. Jutro idę na kontrolę wagi i zobaczymy. Bardzo się staram żeby go karmić piersią i zobaczymy czy nie będę musiała dokarmiać i czy mały wtedy nie przyzwyczai się do butelki.
  3. Cześć dziewczyny Gratulacje Marii urodzin córeczki Ja karmię ciągle, trudno z małym coś wyregulować. Mało mi przybiera na wadze i się tym martwię. Przez pierwsze 2 tyg eaha stała, kolejny tydz 10 dkg. Jutro idę na kontrolę wagi i zobaczymy. Bardzo się staram żeby go karmić piersią i zobaczymy czy nie będę musiała dokarmiać i czy mały wtedy nie przyzwyczai się do butelki.
  4. Ania piję femaltiker i jest trochę lepiej ale nie wiem czy wystarczająco. Przystawiam małego jak tylko chce, mam nadzieję że efekt będzie. Lekarka poleciła odciągnąć pokarm i sprawdzić ile go jest bo pewnie za mało. Odciągnęłam i było 70 podobno 2 tyg dziecko zjada 80 ale jak samo ciągnie to jest inaczej niż odciągnąć laktatorem. Mam za tydzień przyjść do kontroli i zobaczymy.
  5. Dziewczyny które już urodziły mam pytanie. Karmię małego naturalnie, ale mam kryzys laktacyjny. Mały chce jeść co chwilkę, mało śpi ciągle się przebudza. Ja przystawiam go często, dużo piję , herbatki laktacyjne też i nic. Wczoraj byłam u lekarza i po 2 tyg nie ma przyrostu wagi. Mały też rogi bardzo często kupki, nie wiem czy jest jakaś norma w tym zakresie.
  6. Dziewczyny czy mogłybyście podzielić się wrażenami co do wózeczków. Zależy mi na dobrej amortyzacji. Dostałam używany wózeczek od siostry ale strasznie w nim trzęsie.
  7. Dziewczyny ponawiam pytanie czy miała z Was tak któraś że odchody po cc skończyły się po 5 dniach?
  8. Cześć dziewczyny Mam pytanie. Czy któraś miała tak że odchody po cesarce skończyły się 5 dni po porodzie?
  9. Ewulka co do tych bóli to trudno przewidzieć czasem się rozkręca a czasem jeszcze zanikają. Zrób tak żebyś czuła się bezpiecznie.
  10. Cześć dziewczyny My z Mateuszkiem dzisiaj prawdopodobnie idziemy do domu. W szpitalu mały w samym body, a ja jeszcze wiatraczek sobie zabrałam, ale dalej gorąco. Opieka świetna. Z dnia na dzień czuję się lepiej. Mały ssaczek daje radę. Nawał mleczny właśnie mi się zaczyna i piersi twarde. Jeżeli ktoś nie ma to super nie musi być, czasem same piersi się regulują.
  11. Cześć dziewczyny Zgagę miałam straszną więc u mnie się potwierdza. Ciśnienie miałam 160/80 i nawet po silniejszych lekach w kroplówce nie normowało się. Przez 3 dni próbowa no coś z tym zrobić ale się nie udało. Pierwsza doba po cesarce działają leki więc ok, później jak zaczynasz wstawać to gorzej, drugi dzień jak wstajesz już dużo lepiej.
  12. Nie mam jeszcze pokarmu ale mam nadzieję że przyjdzie.
  13. Krótka relacja z porodu. Przez dwa dni miałam w szpitalu duże skoki ciśnienia. Dzisiaj na wizycie ordynator uznał że to stan przedrzucawkowy i dzisiaj robimy cc. Sama operacka super, nic nie czułam. Teraz jestem na ketonalu i nie jest źle.Mały jest najsłodszy na świecie i jestem bardzo szczęśliwa. A oto Mateuszek: waga 3350, 56cm
  14. W dniu dzisiejszym o godz 10.05 urodził się mój synek Mateuszek
  15. 07 ch Cześć dziewczyny Ja nadal w szpitalu i po badaniu. Rozwarcie na 1 palec, główka nisko. Ciśnienie mi się unormowało. Zobaczymy co dalej. Łucja to śliczne imię.
  16. Sliv gratulacje super że tak dobrze poszło, a malutka super. Ja niestety trafiłam do szpitala. Miałam dzisiaj ciśnienie 160. Musiałam już zostać. Zrobiono mi usg i mały waży 3450. Jak ja go urodzę...Oglądałam porodówkę i spoko. Położne są super. Miłego wieczoru...
  17. 07 ch Cześć dziewczyny Ja też myślę o nawilżaczu, jeśli ktoś ma to czekam na opinię. Gratulacje Elaa, super że sprawnie poszło. Ja mimo starań na razie nic, coś ten mój maluszek się nie spieszy. Miłej niedzieli i powodzenia...
  18. 07 ch Hembra i Julita gratulacje, a już myślałam że przerwa nastąpiła. mnie dzisiaj się śniło że urodziłam, poród trwał 10 min, oby to był proroczy sen. Często boli mnie dół brzucha, ale nic się nie dzieje. Też czuję się jak wieloryb i już bym chciała wrócić do swojego ciała i energii. Często m6ślę jak mały wygląda i zachęcam go do opuszczenia brzuszka- na razie jest oporny...no cóż trzeba czekać.
  19. 07 ch Cześć dziewczyny Podpisuje się pod hasłem mam parcie na parcie Co do moich doświadczeń wcześniejszych to nic się wcześniej nie działo, nagle bóle i się rozkręciło po niecałych 4 godz moja córka już była na świecie. Myślę że scenariuszy jest wiele. Ja się dzisiaj wyspałam, bóle podbrzusza na razie minęły, już tego nie ogarniam.
  20. Gratulacje Ewcia. Jak się będziesz dobrze czuła to napisz jak było. Rudamaruda niestety nie pomogę z czopem, miałam dwa porody i nigdy wcześniej czop mi nie odchodził. Już bym chciała mieć malutkego przy sobie. Co coś poczuję że się dzieje to myślę że to już. Rybcia niestety, a ja teraz tak źle je znoszę...
  21. U mnie to już nawet nie kopie tylko wypycha się z różnych stron. Biedaczek ma już mało miejsca. i widoczne są pory długie kiedy śpi, jakoś mnie to już nie martwi. Niech sobie odpoczywa przed porodem.
  22. Sliv mój syn jak się urodził to miał 58 cm, a ubranka na 56 pasowały więc nie ma co się martwić.
  23. 07 ch Cześć dziewczyny Ale się u nas podziało. Inez wielkie gratulacje- dzielna z Ciebie kobieta. Malutka super wymiary, jak będziesz mogła to zamieść zdjęcie i pisz jak sobie radzisz. Ja też mam mega zgagę zobaczymy czy potwierdzi się z czuprynką. Ppati śliczny pokoik. Moja córka też wybrała sobie kolor niebieski i siwy w pokoju. Czarnamamba na szczęście to końcówka ciąży i dziecko już donoszone więc kwestia podjęcia decyzji przez lekarza i będzie ok. Oby wystarczyły leki.
  24. Ja też całą ciążę na luteinie i mam nadzieję że nie przenoszę. Cały czas mam odczucia że coś się dzieje. Zobaczymy kiedy się zacznie. Dziewczyny jak niespodzianka dwie dziewczynki dzisiaj- gratulacje. Dla wszystkich dobrej nocki
  25. 07 ch Cześć dziewczyny Gratulacje Beata- śliczny synek, na pewno Ci wynagrodzi wszystko co przeszłaś. Trzyma kciuki za dzisiejszą i jutrzejsze cesarki- trzymajcie się dziewczyny, tyle dobrej energii do Was płynie, że będzie dobrze. Ja znowu po męczącej nocy, już bym chciała, żeby się zaczęło tak mnie męczą te nocne bóle brzucha. Początek 39 tyg więc ciąża donoszona już jest.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...