Skocz do zawartości
Forum

Marcòweczki 2015


Rekomendowane odpowiedzi

Uliczka
Topsy
A ja nareszcie jestem w domku! Mam leki i nakaz leżenia, bo ból nasila się podczas ruchu.

Bardzo się cieszę, że jest Ci lepiej! Dbaj o siebie!

Ja staram się jak najwięcej leżeć, bo to żeczywiście pomaga...

sznuruffka, może wybierz się do lekarza? nie ma co się męczyć.

Dziewczyny te ziółka baby and mama rzeczywiście pomagają, bo zastanawiam się nad zakupem, ale jakoś obawiam się, że to naciąganie ciężarnych jak czytam skład...

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8gox1nuaw0dbb.png

Odnośnik do komentarza

Paulina93
Otóż mój problem polega na tym, że chciałabym sie dowiedzieć kiedy zaszło u mnie do zapłodnienia . Według USG termin porodu wyznaczony mam na 10 marca . A ostatnia miesiaczke miałam 5 czerwca . Więc kiedy to sie stało? Proszę dziewczyny pomóżcie mi

Specjalistą nie jestem ale ja to rozumiem w taki sposób...
Mianowicie do zapłodnienia mogło dojść 2 tygodnie po pierwszym dniu ostatniej miesiączki albo 2 tygodnie przed. Dlatego termin porodu zawsze jest +/- 12 dni. Może podpowiedzią będzie długość dziecka która masz na USG przy której masz określony wiek płodu.
Podkreślam żebyś nie sugerowała sie moją wypowiedzią. Może warto zapytać lekarza ...bądź ktoś bardziej kompetentny sie wypowie
POzdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeaev9qi0p.png

Odnośnik do komentarza

sznuroffka
Dziewczyny, dziś obudziłam się bez bólu: )
Od razu lepiej,myślmyślę że to od ciśnienia, może składało a ja jak barometr.
Ha! Dziś 17 tc: D
Dziewczyny które są pierwszy raz w ciąży, kiedy poczułyście pierwsze ruchy?

ja w 18 tygodniu poczułam takie ruchy których byłam pewna ale wcześniej też coś tam się wierciło. No i miewałam kilkudniowe przerwy, że nic nie czułam- najadłam się strachu ale już wszystko ok

//www.suwaczki.com/tickers/3jgxgzu3b3j2gka0.png

Odnośnik do komentarza

Aj, ja wczoraj miałam piękny dzień, spędziliśmy calutki z przyjaciółmi w parku grając w badmintona, kubb i inne pingpongi... Słońce świeciło, cieplutko i uroczo. Pózniej wspólna kolacja i mecz. Idealnie po prostu!
A dziś? Szaro, buro i ponuro, a do tego zmęczenie :/
Kolejny raz brutalne zderzenie z rzeczywistością... Cieżko mi się pogodzić z tym jak dużą mój organizm ma nade mną władzę :/

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8gox1nuaw0dbb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...