Skocz do zawartości
Forum

Październikowe fasolki


Kinga1982

Rekomendowane odpowiedzi

Hej laski:)
U nas tez leke i grzmi, ale i tak jest duszno a zanim w domu sie ochlodzi to trz troszke czasu minie.

My wczoraj bylismy po mebelki dla Olusia, dzisiaj lozeczko juz skrecone i stoliczek, jutro szafa i komoda, pokoik nabiera smaku.
Od poniedzialku chwytam sie prania i prasowania, jutro przyjda kolejne rzeczy wiec juz bede mogla torbe powoli pakowac.
Bylam dzisiaj zas na szkole rodzenia, bylo juz normalnie, pytala gdzie rodze i jak, opowiadala o znieczuleniach i technikach relaksacyjnych, bylo ok.
Ja zakupilamnarazie 1 butelek z Aventu ze smoczkiem w ksztalcie maminego sutka, zakupie jeszcze jedna, choc nastawiam sie na karmienie piersia.
Do porodu biore tylko klapki.
Jednak koszula co sobie ja kupilama juz chyba nie da rady byc do porodu:) wiec bedzie po.
Dla dziewczyn w trakcie wizyt, powodzenia, napewno bedzie ok.

Wowo - takie nieruszanie sie babelka potrafi zestresowac, moj tez jak sie nie malo rusza to mam zagwozdke a jak dokazuje to zas jecze, no nie dogodzis babie w ciazy:)

Czy nadal nie wiadomo co u Milki.

Martucha i Tyszanka fajnie Was poczytac:)
Milego wieczoru dziewczyny.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371u9g66oyk.png

Odnośnik do komentarza

Zosia-
u mnie położne kazały myć się tylko szarym mydłem do póki nie zagoi się cięcie bo jak to tłumaczyły jest bardziej naturalne, a w płynach i zwykłym mydle są dodatki i ulepszacze które mogą powodować gorsze gojenie i ropienie ranki:)
Wolałam nie ryzykować :D

Odnośnik do komentarza

Witam :)

Dziewczyny piszecie o tych zakupach, pakowaniu toreb i pomimo, że napisałam o nie spieszeniu się (u mnie do terminu zostało 11 tyg. oczywiście +/-) to dzisiaj w wolnej chwili zaczęłam robić rozeznanie w necie - co i za ile...Na razie sporządzę listę, a za zakupy i tak wezmę się po remoncie we wrześniu.

Butelka - jak wspomniałam dla Oli miałam kupioną Tommee Tippee (zmieniałam z czasem wielkość butelki), pomimo że karmiłam piersią, ale butla przydała się do odciągniętego pokarmu, ew. wody czy herbatki, a przy odstawianiu od piersi do mm, potem był niekapek. Raczej pozostanę wierna tej marce, ale nie będę kupowała z bajerami, wystarczy odpowiedni smoczek. Na początek powinna w razie W wystarczyć jedna 125 ml.

Smoczek - jak byłam na targach Mother Care to dostałąm kilka, więc nie muszę na razie wciągać ich na listę, zobaczymy czy będą potrzebne czy nie.

Nakładki laktacyjne - przed pierwszym porodem nie kupiłam, ale jak w szpitalu mała pogryzła mi brodawki, to można było na miejscu u położnych zakupić firmy Medela . Wzięłam tylko jedną i jechałam na zmianę dopóki nie zagoiło się, a potem już bez karmiłam. Tak zastanawiałam się czy kupić, ale chyba wstrzymam się, w razie co poproszę męża albo mamę, żeby kupili, jak będzie potrzebne.
Na pewno kupię wkładki laktacyjne z przylepcem Bella Mamma, przynajmniej koszula nocna nie jest zalana przy nawale pokarmu.

Chusta/nosiedełko - nie miałam, chociaż rozważałam chustę, ale na tym rozważaniu się skończyło. Muszę przejrzeć ponownie co polecacie.

Strój szpitalny - na pewno koszule nocne, bo wygodniejsze i przewiewniejsze, szlafrok i jedne klapki, dodatkowych pod prysznic nie będę brała.

Ubiór maluszka na wyjście ze szpitala - dało to mi do myślenia, jak właściwie ubrać maluszka, bo będzie jesień (?) Ola urodziła się na początku czerwca, więc było inaczej. Wniosek: zależy od pogody. Jak będzie cieplej to kaftanik, śpioszki, bawełniany kombinezon i cieńsza czapeczka, a jak zimno to bodziak, skarpetki, pajacyk, bawełniany kombinezon, ciepła czapeczka + kocyk w razie potrzeby. Przygotuje obie wersje i wybiorę odpowiednią. W szpitalu, którym rodziłam mamy same ubierają dzieci.

Pieluchy tetrowe/flanelowe - moim zdaniem wystarczy 10 szt. tetry, a flanelowych z 5 szt., po Oli ostały mi się ze 2, więc tylko 3 dokupię.

Kinga, gratuluję synka :) ja też jestem niby o 2 tyg. do przodu niż z OM.

Karolina, powodzenia na jutrzejszej wizycie.

Karliczek, te saszetki to Tantum Rosa. Ja ich używałam i też ładnie wszystko goiło się, ale piszesz z Zosią o szarym mydle i to byłoby prostsze rozwiązanie zamiast każdorazowe przygotowywanie płynu z saszetki.

Dorota, śliczny brzuszek :)

Zosia, fajny ręczniczek ze słodziutką sówką :)

Dzielne cukrzycoweczki - już nie dużo zostało.

http://www.ticker.7910.org/as1cRfg0g000000MjA3ZHw1MDkxNzFkfEtvbnJhZCBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/an1cHnX0g000000MTA3NzdkfDU4OTUyMDFkYXxPbGdhIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

Iwa, doskonale Cie rozumiem, ja tez niewiele spie ;-( Wszystko mi przeszkadza, goraco, niewygodnie, cialo swedzi, wstaje siku, a jeszcze maly je w nocy i mnie wybudza zupelnie... Troche pomaga napar ze swiezej melisy, chlod (jak sie uda cos takiego osiagnac w tej masakrze ;-), nawilzenie ciala przed snem, a na kopniaki... To juz nie mam pomyslu :-) Moze jak mama ladnie bedzie prosic to sie maluch zlituje ;-)
Chcialabym juz sie wziac za siebie, zrobil ni sie straszny cellulit na nogach i na mase pekaja naczynka, mam juz mnostwo pajaczkow :-( A to jeszcze najgorsze przede mna.. Jest tak goraco w domu, ze moj maz spi na balkonie ;-)
Milka, gdzie jestes, to chyba Ty mialas kleszcza, prawda? Ja wczoraj sobie wyjelam i jestem ciekawa co z tym zrobilas, bo mi gin kazala isc do internisty..

Odnośnik do komentarza

Kamamama

Millka remontuje się odcięta od neta, nic jej się nie dzieje z tym kleszczem z tego co z nią rozmawiałam. Niebawem się odezwie.

Też mi gorąco żadna pozycja nie wygodna a rano jak posprzątam oczy same mi uciekają i jestem padnięta. Tak mój Wojtek wysypia się w południe a w nocy baja-bongo na całego :) obejmę brzuch aby czół i zasnął a gdzie tam mama przytuli a on myśli sobie ( zgadnij kotku czym cię smyram w środku)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgqtkfodf75l3q.png

Odnośnik do komentarza

Hej Laski. Widze ze poza Zosia to juz zupelnie o mnie zapomnialyscie :p i tu od razu bardzo dziękuję Zosi za wsparcie! Jestes kochana.
Oczywiście ją również jestem w gronie "szczesliwych" leżących przyszłych mam...mówię to z przekąsem bo szczerze juz mam dość tego lezenia! Tym bardziej ze nie pomaga, bo leze od marca (oczywiście początkowo to nie tak caly czas, ale teraz to juz jak przywiązana do lozka) i pomimo to szyjka się skrocila i dzis ide do szpitala. Jak dobrze pójdzie (jeżeli moge sie tak wyrazić!) , czyli posiew bedzie ok, to zaloza mi tego pessara. :( :(
I tu szczerze musze podziękować Karolinie ze tak wszystko pisała bo pewnie bym niezle spanikowala gdybym nie wiedziała co to i pierwszy raz usłyszała o tym na wizycie. Karolina jak masz jakies rady jak z tym czymś postępować to ja chetnie uslysze.
Najgorsze jest to ze boli mnie często podbrzusze i mam duzo skurczy. Jak tylko wstane, nawet na siusiu to od razu twardy brzuch.. mam wielka nadzieje ze to ustrojstwo pomoze :)
Przepraszam ze tak tylko o sobie w tym poscie, ale niedługo musimy sie zbierac. Do tego momentu jestem z wami na bieżąco bo wszystko nadrobilam:) Resztę po powrocie ze szpitala. I ponownie, jak dobrze pójdzie, to w poniedziałek melduje sie znow w swoim lozku :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/8pkaqlf.png

Odnośnik do komentarza

Hej! Dzień dobry!
wreszcie u mnie chłodniej!!!!

Nakładki na sutki- nigdy nie kupowałam, żadne dziecko mi brodawek nie pogryzło, ciągnęli cyca 8-11 miesięcy.

Cukrzyca- ja widzę,że rano mam największe odchylenia, śniadania jem minimalne. Diabetolog powiedziała, że tak jest bardzo często, bo rano jakoś hormony działają...

Leżące dziewczyny- nie wiem jak u mnie by to wyglądało? Wydaje mi się, że czas się dłuży niemiłosiernie i wszystko boli od tego leżenia...! A człowieka nosi...! Wytrwałości Wam życzę!

Klapki- do szpitala biorę tylko je. Pod prysznic wchodzę w klapkach, po prostu się brzydzę na boso... Potem, tak jak Karolina, osuszam ręcznikiem papierowym i jest ok.

Szare mydło, Tantum Rosa- nigdy nie kupowałam i nie używałam, choć krocze miałam nacinane za każdym razem... Ale ja w ogóle goję się (jak jakiś mutant!) rewelacyjnie: zero śladu, blizn, wszyscy lekarze się zachwycają... Usłyszałam nawet: "Oooo, jakie piękne krocze!" :-)

Zosia- dzięki za przypomnienie o ręczniku z kapturkiem! Do tej pory moja Magda używa jednego, ale on ma już 9 lat... No i zapasowy też by się przydał.

Aspargin- też biorę, tak od 1,5 miesiąca. A wczoraj w nocy pierwszy raz złapał mnie skurcz łydki. Niefajnie, ale przypomniało mi się, że w poprzednich ciążach bardzo często tak miałam...

DorotaM- piękny ciążowy profil!

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8k0s34z61phm9.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja sie szykuje i lecimy do gina.

Dorotka super brzunio. Mi sie zrobil taki kwadratowy jakis.

Boska co do postepiwania z pessarem to nic szczegolnego. Jest mozliwosc zw na poczatku bedziesz troche plamic z szyjki bo ona sie obkurcza i moga na niej baczynka pekac. Jest mozliwosc wiekszej wydzieliny i dlatego co 3 dni bierze sie globulki antybakteryjne zeby ustrzec sie zapalenia jakiegos. Moze onpracowac razem z szyjka i przesuwac sie czasem przod tyl. Wazne zeby na boki sie nie przekrecal. Ja na poczatku ciagle mialam wrazenue jak lezalamze mi sie zsowa ale jak sie ulezal to juz bylo ok. Ja mam juz od 18 czerwca go. Jak beda ci ten wymaz robic to powiedz zeby odrazu z tym atybigramem czy jakos tak zrobili zeby wrazie jak cos wyjdzie to wiedzieli jaki antybiotyk dac. Bo mi w 1 szpitaku nie zrovili i bez sensu bralam antybiotyk ktory nie dzialal. I dopiero w drugim szpitalu zrobili tak jak potrzeba. I jak mam wyleczona ta bakterie to brzuch nie boli i nie sztywnieje

http://www.suwaczki.com/tickers/74dii09kqtlwealj.png

Odnośnik do komentarza

Boska - trzymam kciuki, odezwij się jak wrócisz do domu!!!

Iwa - witaj w gronie niewyspanych, ja mam tak już od przynajmniej 3 tygodni - masakra jakaś. Tej nocy było apogeum, mimo że ochłodziło się trochę, to może spałam raptem 4 godziny. Mleko nie pomaga, spróbuję jeszcze melisy...

Inez , zobacz tutaj, fajnie to jest opisane: http://www.szpitalkarowa.pl/download/cuk_ciaz.pdf

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bx1hprncw58b5.png

Odnośnik do komentarza

Boska-
trzymam kciuki żeby wszystko poszło jak trzeba i żebyś szybko była w domu :)
Obawiam się że mnie też to czeka, siedzę jak na szpilkach bo w przyszły piątek wizyta i wyjaśni się co dalej.

Dziewczyny trzymam kciuki za wizyty, dajcie znać jak poszło ;)

Dorotka-
brzuszek pierwsza klasa:D

U nas dzisiaj super pogoda:) Deszczyk pada, chłodno jest czym oddychać :D
A jutro jadę do teściowej ciuszki przeglądać i szykować. Ciekawa jestem ile mi się tego uzbiera :)

Odnośnik do komentarza

Hej :)

Ola posłana do przedszkola (dyżur wakacyjny do 14.08), zjadłam 2-gie śniadanie, poleżałam trochę i trzeba zabrać się za robotę...pranie, sprzątanie i gotowanie, póki mam powera.

Boska, powodzenia w szpitalu, będzie ok.

Dziewczyny udanych wizyt życzę :)

Zosia, mi przez chwilę twardnieje, potem jest ok, ale przez godzinę to raczej nie. Co prawda u każdej może być inaczej, ale jak potem i dzisiaj nie twardnieje to nie ma powodu do zmartwienia. Ewentualnie dla swojego spokoju może zadzwoń do swojego gina i zaczerpnij informacji, czy tak może być (?).

http://www.ticker.7910.org/as1cRfg0g000000MjA3ZHw1MDkxNzFkfEtvbnJhZCBtYQ.gif
http://www.ticker.7910.org/an1cHnX0g000000MTA3NzdkfDU4OTUyMDFkYXxPbGdhIG1h.gif

Odnośnik do komentarza

U nas też chłodniej, ale jak sobie pomyśle o jutrze i 33 stopniach w cieniu to nie wiem co z tym robić. Moje chłopaki prosto do basenu lecą a ja się boję przez tą skracającą się szyjkę.
Co do terminu porodu to z ciekawości zerknęłam dziś na swój wypis z pierwszej ciąży gdzie rozbieżność terminu była aż 5 tygodni ale urodziłam normalnie w39 tygodniu przez cc

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjo2bc4izc9.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/sa1zhei.png

Odnośnik do komentarza

Zosia to wszystko przez prostoglandyny ze spermy. My mamy zakaz bo jakieś 4 tygodnie temu jak wychodziłam ze szpitala lekarze mnie badali i wszystko było wzorowo szyjka długa i w ogółe... No to miłości mi się zechciało i rano na ip wylądowałam z krwawieniem. Od tego czasu mam szlaban :(
Na Twoim miejscu wzięłabym nospe i magnez.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxskjo2bc4izc9.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/sa1zhei.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...