kamamama

Dzięki dziewczyny :-) Już wysłałam wiadomość na priv :-)

A u nas naprawde to sie stalo- to jedno na 1000 dziecko nam sie trafilo. Ani jednej kolki czy zarwanej nocy, moze trzy gorsze dni od urodzenia. Oczywiscie nigdy nie jest idealnie- mamy asymetrie i ulewamy na potege. Pozdrawiam Was, mize tez sie skusze na fb bo naprawde z Wami jakos razniej bylo :-)))

http://mamadu.pl/116241,matka-szuka-przyjaciolek-w-internecie-desperatka-wariatka-czy-szczesciara

Czesc dziewczyny :-) :-) Myslalam ze jakos zapomne o forum, ze ciaza minela, porod minal, to juz nie ma sensu pisac.. A jakos tak mi tego brakuje, zagladalam tutaj i szkoda mi bylo. To byl nasz wspolny rok, jakby nie patrzec!! Fajnie ze moglam tu popisac i was poznac :-) Zaraz wam wkleje fajny artykul, moze Wam sie spodoba. Jestem bardzo ciekawa co u Was!!

Pysiak, moja mała waży 5800 kg a ma 6 tygodni i 3 dni.. Elizka, to masz tak samo jak ja, tylko u nas jeszcze mniejsza roznica.. Mi tez sie serce kraje jak musze malemu odmawiac :-(

Poza tym tez musze to napisac, jak Wowo, moja coreczka jest tak wspaniala ze nie moge sie na nia napatrzec :-))) Taki dziobek robi slodki, choc niestety chyba za mocno przybiera, boje sie co pediatra powie.. No ale jak dziecku nie dac mleczka jak glodne???

Monika, przejdzie Ci :-) Poza tym porod porodowi nie rowny, ja mialam pierwszy krotki ale bardzo ciezki i bolesny, a teraz... Raj na ziemi ;-) Serio. Wowo, ja tez malej dalam smoczka, zeby moze jadla troche mniej, chce ja oszukac ;-) Moj synek jeszcze ciagnie smoka, juz uzywal tylko do zasypiania ale pojawila sie mala i troche sie uwstecznil ;-) Poza tym bez przesady, przeciez w koncu zrezygnuja ze smokow, a a np u nas wiele razy sie przydawal. Wiele, wiele razy. A krzywy zgryz po smoczku nie wierze :-)

Karolina... Oooooo ;-) Ale bys miala, wesolo hehe ;-)

I jeszcze wiecie co ciekawego zauwazylam, jakos strasznie sie z mala cackam, sama wole wszystko przy niej robic, choc wiem, ze moj maz zrobilby wszystko super.. Nie mialam tak z synkiem, przy nim chetnie korzystalam z pomocy, czy jak ktos chcial z nim zostac,. Z mala jest jakos inaczej.

Pysiak, niby tydzien przed terminem z om sie urodzila, a np pediatra powiedziala, ze ma oznaki przenoszenia... Miala bardzo sucha, luszczaca sie skore, szczegolnie na stopkach. Moze wasze dzidziebtez tak mialy? Pysiak, to naprawde niesamowite jak wytrzymujecie tyle bez siebie, jak Twoj maz musi tesknic za dzieciakami, przez pol roku przeciez bardzo sie zmieniaja. Chaotic, nie zebym narzekala, mam dziecko anielskie, zadnych kolek, placzow, codziennie nie mige w to uwierzyc ;-) Ni tylko takie jakies niekontaktowe, mimike troche uaktywnia jak chce jesc a poza tym to taki gapiulek ;-) Mam nadzieje ze nadrobi. Wczoraj na chwile wlozylam ja do lezaczka (moj syn go uwielbial), a mala nie byla najszczesliwsza, patrzyla tylko w jedna strone. Zosia, ale fajnie zgralas zdjecie z podpisem, ta piastka jest dosc wymowna hehe :-) Duzo zdrowia dla Natalki!!

Iwa, Wojtus super, wyglada jak aniolek ;-))

Dziewczyny, U nas tez dzisiaj 8 h przerwy miedzy karmieniami ;-) (21-5). Ale ja to sie jakos nartwie malą bo wlasnie widze taka duza roznice miedzy nia a synkiem. On naprawde byl kontaktowy, usmiechal sie od 5 tygodnia, a ona to spokojny aniolek, ale jakis taki niemrawy :-/ Jakos specjalnie nie nawiazuje kontaktu, generalnie najwiecej spi (na to nie narzekam ;-). Wiem ze kazde dziecko jest inne, ale jakos tak dziwnie. Karliczek, masz racje, jak pierwsze dziecko jest takie do przodu to czlowiek sie zastanawia. Mam nadzieje ze u Marceliny nic powaznego. Pysiak, to nareszcie sobie choc troche odpoczniesz :-) Ja tez marze o kapieli, jak bylysmy same to wzielam krotka ale akurat jak nalozylam sobie szampon na wlosy to mala sie obudzila ;-) Mamcia, mnie tez mala zupelnie nie meczy, tylko ten starszy gagatek ;-) U Ciebie pewnie lepiej ze sa we trojke, to moze sie razem bawia? Moj ciagle mnie gdzies ciagnie, a ze jeszcze nie mowi, to czasem jest ciezko. Poza tym to male adhd ;-)

Karolina, nie działa link do FB, podeślesz jeszcze raz? :-)

Karolina, a jakie treningi, skad je wziac? Ja tez chce cos zaczac w domu cwiczyc, ale na razie nie wiem co :-) Od stycznia dopiero chce zaczac chodzic na jakies regularne czwiczenia Pysiak, dzieki za info ;-) Z Facebooka ja znowu zaczelam korzystac (przez cala ciaze nie korzystalam), ale zupelnie nie ogarniam tych tablic, zdjec itd. Raczej nic tam nie zamieszczam :-)

Dzieki Wowo! Fakt, szkoda tego Facebooka :-( Tutaj jest na pewno gorzej pod wieloma względami, ale z drugiej strony ja juz sie bardzo przyzwyczailam do tego forum... Pysiak, ja tez termometru uzylam dopiero dwa razy, a wczoraj w koncu sama ladnie zrobila kupke nie wiedziec kiedy :-))

Troche pierdzi, ale ja sie najbardziej boje, ze jak ona tyle je, to sie w koncu zaklajstruje i bedzie ja cos bolalo :-( A Marysia codziennie robi kupke? Bo moja tez bardziej na mm, to ponoc rzadziej moga robic.

Wowo, a nie chcialas sprobowac sciagac swoj pokarm i dawac z butelki? Albo chociaz mieszac? Wiem, ze to upierdliwe, ale moze warto? ja sie mecze z tym cholerstwem a tylko 60 sciagam :-/ Moja mala wczoraj nie robila kupki i dzisiaj jej chcialam pomoc termimetrem ale te nic nie zrobila bidulka.. Jak gleboko trzeba ten termometr wlozyc? Poza tym dzidzia spokojna, bez zmian prezy sie i chrumka, ale praktycznie nie placze. Teaz bylysmy same w domu prze trzy dni i naprawde odpoczelam tylko z mala :-) Pysiak, moja to juz ma takie udziska ze szok ;-) I drugi podbrodek ;-) Je spokojnie 200 ml...

Pysiak, moja za to pochlania takie ilosci ze az sie martwie, potrafi zjesc 200 ml mleka :-/ Oczywiscie nie za kazdym razem, najczesciej zjada ok. 160 ml, czasem mniej, czasem wiecej. Dziewczyny, moja ma 5,5 tygodnia, jak porownuje ja do synka, to jest taka malo komunikatywna, najbardziej lubi patrzec w jeden punkt, rzadko patrzy na twarz( tylko jak ja karmie), generalnie mam wrazenie ze interesuje ja tylko jedzenie ;-) Jak jest u was? Wiem ze to jeszcze bardzo wczesnie, ale jakos synek jak mial 5 tyg to juz sie do mnie usmiechnal, poza tym w ogole byl zywszy, rozgladal sie, machal raczkami, robil minki, a mala tylko je, spi, prezy sie albo lezy i patrzy w jeden punkt.

Wowo, musialas zrezygnowac z kp? Co sie stalo? Aniamama, nam przy synku (mial bardzo lekkie kolki) pomagaly masaze brzuszka, cieple kapiele, kropelki chyba zadne za bardzo... (Uzywalismy Delicol, Bobotic, Espumisan). Pilnowalam zeby robil kupy i nie mial przestojow ;-) Ale czesto to naprawde samo mija, juz niedlugo. Tyszanka, biedna jestes :-( W zyciu bym nie pomyslala, po "forumowej" znajomosci zawsze wydawalas sie taka pogodna, nigdy sie na nc nie skarzylas.. Ja po pierwszym dziecku mialam tragiczny rok, naprawde mialam ochote tylko siedziec w domu i wyc. U mnie zwiazane bylo to m.in z za wysokim tsh, prawdopodobnie. Moze zbadaj sobie tarczyce? A jesli wiesz, ze to depresja, to jak najszybciej idz po fachowa pomoc, ciezko samemu sobie poradzic. Ale Ty jestes taka dziarska dziewczyna, dzielna, na pewno pokonasz chorobsko! Dziewczyny, u na na razie nemal sielanka, nie chce mi sie wierzyc, ze tak jest, nawet boje sie glosno o tym mowic ale nasze dziecko jest tak spokojne, ze to niewiarygodne. Oczywiscie jak jest glod to wrzask burzy sciany ;-) ale po za tym zadnych kolek, placzow, nic. Moze ma wysoki prog bolu? Bo widze ze mecza ja gazy, prezy sie, robi czerwona, ale tylko steka wlasciwie... Dziecko aniol, moze przez imie?? :-))

Dziewczyny, a co daja te pasy poporodowe? Faktycznie sa jakies efekty? Ja musze jakies 12 kg schudnac, masakra... :-( (po 1 i 2 ciazy)

Cześć dziewczyny, my szczepimy 6w1, na pneumokoki może po 2 roku życia, bo jest tylko jedna dawka. Synek nie miał żadnych problemów po szczepieniach. Dziewczyny, pomóżcie mi prooooszę, czy któraś z was kupowała nawilżacz powietrza?? Mała ma codziennie taki suchy nosek, chciałam kupić nawilżacz, ale nie wiem jaki wybrać. Wszystkie opinie w internecie jakieś takie niemrawe mi się wydają, albo jakby je pisali sami producenci ;-)) (pewnie cześciowo tak jest). Taki duży wybór, że naprawdę można oszaleć. Będę wdzięczna!!! Poza tym jakoś tak spokojnie u nas na forum, ale to zupełnie zrozumiałe - sama nie mam czasu się w d... podrapać ;-) Teraz śpią potworki to mogę coś załatwić, bo ani przelewy nie porobione, zaraz mleczek mi zabraknie (a to przecież podstawa naszej codzienności ;-). Moja mała potrafi zjeść 180ml mleka!!! Nie wiem czy jej nie przekarmiam, ale ewidentnie jest głodna. Cały czas mieszam swój odciągnięty pokarm z mm. Iwa, super ubranka, też się muszę rozejrzeć, do jakiejś sesji świątecznej będzie w sam raz. Mam tylko takie buciki z F&F z reniferkami, superowe :-) O, i już się mały budzi, masakra normalnie. Może jeszcze później coś napiszę.

Tyszanka, a ciemiaczko ocenia pediatra w czasie wizyty, przyklada palce i okresla ile ma cm (u nas np 2,5x2,5). Moze zobacz w ksiazeczce zdrowia, a nuz cos tam jest wpisane :-)

Martucha, pewnie chodzi o usg bioderek, myslalam ze kazde dziecko nusi miec zrobione, ale teraz zaczelam sie zastanawiac...? My z pierwszym dzieckiem mielismy nawet dwa, drugie tylko kontrolne, chyba ze wzgledu na duza mase dziecka. Wowo, gratulacje, wszystko sie super skonczylo :-) Twoja historia pokazuje mi za to, ze ja Naprawde mam cos nie tak z iloscia mleka, po tylu tyg przystawiania moge odciagnac ok 60 ml laktatorem, z obu piersi :-/ A moj wielki zarlok tyle jadl w pierwszym tygodniu zycia (teraz wazy juz ok 4800...). Szkoda wielka, troche mi smutno, gdyby np wybuchla wojna to bym jej nie wykarmila :-( ( pisze tak tylko dlatego ze przeczytalam wywiad z pielegniarka z powstania 44 i byl tam watek karmienia niemowlakow, wiec sie nie przejmujcie :-)). Tyszanka, tez czekam na zareczynowe wiesci, trzymam kciuki! :-) Perlaaa, Gabrysia jest bardzo dzielna :-)) Anulka, trzymam kciuki za Twoja Ole zeby jakos to przetrwala bezbolesnie, biedne te nasze starszaki :-/ Ech, do niedzieli jestem sama w domu, przerazona jestem normalnie. Pysiak, co Ty robisz z synkiem jak mala wymaga duzej uwagi, karmienia?? Bajki jakies? ;-) A jeszcze Wowo pytalas jak z kolejnym dzieckiem-moje to na razie jakis aniol nie dziecko (a zaznacze ze juz pierwsze bylo naprawde spokojne), ale na pewno duzo daje wiekszy spokoj rodzicow. Ja jestem duuuzo spokojniejsza, pewniejsza itd. Pewnie mala jakos to czuje. Co do rozpoznawania placzu, to ona placze tylko jak chce jesc wiec jest krotka pilka :-))

Nam tez pediatra mowila ze to cofniecie sie w rozwoju u starszego dziecka to normalne. Zal ich strasznie to musza byc silne emocjr. Mam nadzieje ze z czasem beda nam tylko wdzieczni za rodzenstwo ;-) Pogoda paskudna, dzisiaj mala jakis nie chciala spac w nocy wiec ja z nia nie spalam, syf w mieszkaniu masakryczny, jak to ogarnac? Jeszcze moi rodzice sie na mnie obrazili i od ponad tygodnia sie nie odzywaja, bardzo to mile, szczegolnie w takim czasie :-(

Te krople musza byc bezpieczne skoro mozna je dawac noworodkom. Wierze ze tak jest :-) Dziewczyny, ja padam, wieczorami to juz zupelnie jestem detka, jestem tak zmeczona ze szok... Iwa, ja tez mialam zla przygode z ttym mleczkiem, nasz synek mial po nim rozwolnienie..