Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Gość mama trzeciaczka

manamana
Mama trzeciaczka !!! To jak ja mialam być siepnioweczka a wychodzi lipiec ciaza starsz niz na poprzednim usg ;) a za tydzien usg prenatalne i strach

ja się nie stresuję badanie prenatalne mam 27 stycznia- test pappa wyjdzie napewno kiepski bo to czysta matematyka, a ja mam 37 lat- uwżam, że co ma być to będzie ja już kocham naszego kciuczka= mam przeczucie, że będzie chłopiec
Więc ty też się nie stresuj, ja trzymam kciuki

Odnośnik do komentarza

A ja po tych witaminkach chodze jak kot, muszę odstawić za duzo jest czegoś czego nie mogę. Dzisiaj nawdychałam sie zimnego powietrza i bolą strasznie płuca i krtań dosłownie czuje sie jak po operacji kiedy wyjeli mi rurkę od intubacji :/ boli strasznie az oddychać mi ciężko w czw dostanę skierowanie na badania krwi a także jade do dermatologa w sprawie tego zabiegu na NFZ może sie uda. A USG genetyczne będę miała 10.02 ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Ja przyjmuję kwas foliowy tylko. Kiedyś jedna lekarka powiedziała że jeżeli struktura paznokcia jest ok, i to takie "białe" jest minimalne" to mam wszystkie witaminy w odpowiedniej ilości. Kwas foliowy łykałam już przed ciążą, a ginekolożka powiedziała że to starczy.

Co do mdłości i innych objawów, wszystkie prawie minęły. Tylko piersi jeszcze mam tkliwe i oczywiście brzusio się zwiększył.
Ale już mogę przyznać że bardzo się dobrze czuję i ten stan mi się podoba:) oby do sierpnia tak było:)

p.s. już się nie mogę doczekać 30.01! bo dopiero wtedy idziemy na usg!

http://www.suwaczki.com/tickers/oeua43r8yivziedp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

a ja 11 stycznia w piątek miałam wizyte u gina... miałam wam napisać co i jak ale usg nie było wziął wymaz pobrali krew zmierzyli ciśnienie i wage w sumie to tyle. usg bede mieć 30 stycznia może już wtedy sie dowiem czy będzie chłopiec czy dziewczynka :) fajnie by było :) to już będzie w końcu 14 tydzień :) więc może coś sie pokaże :) a kolejne połówkowe dopiero w 20 tygodniu i chyba pojadę na 3d :)
bo mam taką opcję :) wiec w sumie czemu nie skorzystać :)

wczoraj sie pokłuciłam z mężęm jak zawsze powodem naszych kłutni jest moja genialna teściowa, która ciągle wtrynia nos... mam jej już dość! a mój mąż oczywiście nie może jej powiedzieć w prost że nie życzy sobie żeby sie wpieprzała.... w końcu ja nie wytrzymałam i jej napisałam maila żeby raz na zawsze sie od nas odpier...... TAK TAK UŻYŁAM TEGO SŁOWA jak jestem, wściekła to łacina podwórkowa mi lepiej wychodzi :) oczywiście mój mąz oburzony bo jak ja tak mogę. a jak mu mówię żeby sam jej coś powiedział to mi mówi że on jej mówić nic nie bedzie jak mi sie coś nie podoba żebym jej powiedziała sama... no to powiedziałam co myśle to teraz pretensje jakieś do całego świata... wkuźwiłam sie do tego stopnia że dałam mu ultimatum które chyba powinnam dać dużo wcześniej albo JEGO POWIĘKSZAJĄCA SIE RODZINKA albo MAMUSIA niema dwuch pieczeni na jednym ogniu do p-óki to stare babsko nie przestanie sie interesować naszym życiem i naszymi problemami... ja już nie wiem co mam robić rozkładam ręce i czekam aż to wszystko jebnie bo innej opcji chyba już niema....
przepraszam że wam tu tak jęcze ale musze sie komuś wygadać bo mnie trafia

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

Kattt nie zawsze da się odpuścić... Może to i starsi ludzie ale troche oleju w głowie powinni mieć! Moi teściowie bardzo dużo nam pomogli finansowo (chociaż o wiekszość rzeczy nikt ich nie prosił, zrobili je za naszymi plecami), ale po prostu czasem czekam aż wybuchnę i nabluzgam tej wścibskiej babie prosto w twarz! Kompletnie nie szanuje swojego syna, robi mu wodę z mózgu i sprawiła, że stracił zupełnie wiarę w siebie, którą ja teraz muszę odbudować. Czekam tylko żeby przeprowadzić się gdzieś, gdzie ona będzie mogła przyjechać raz do roku... Więc Oby Lauro doskonale Cię rozumiem i mam nadzieję że mąż stanie po Twojej stronie.

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

KATTT odpuścić??? mamy są pomocne???? owszem MAMY są pomocne ale ona nigdy w niczym nam nie pomogła jedyne co potrafi robić to wtryniać nos w nieswoje sprawy... co ją to obchodzi PO CO NAM DRUGIE DZIECKO???? czy ona je będzie utrzymywać i wychowywać??? czy w ogóle zainteresowała sie pierwszym wnukiem??? nawet na urodziny mu życzeń nie napisała a co dopiero prezent kupiła... jak byliśmy u niej to nawet sekundy nie poświęciła Gabrysiowi i jeszcze miała tupet powiedzieć że ona nie jest od wychowywania naszego dziecka bo poprosiłam ją żeby sekunde popatrzyła mi na dziecko bo chciałam iść na dół do kuchni zamieszać dziecku zupe która sie gotowała... taki to wielki wysiłek?? nie kazałam jej nosić go na rękach wystarczyłoby żeby patrzyła żeby na schody nie wchodził bo spadnie... więc o jakiej pomocy tu mowa???? odpuszcze dopiero wtedy kiedy ona odpuści i przestanie wtryniać swój nos... po za tym wiek 48 lat to nie aż tak STARSZA osoba... chyba raczej pomylona i nie normalna...
a co do pomocy finansowej to ani razu złotówki nawet nam nie dała mój mąż jest jedynakiem żeby było ciekawiej... nie mówię że chce żeby nam pomagała bo pomocy nie potrzebujemy ale jakiś gest z dobrego serca wobec własnego syna byłby mile widziany. Moja mama cały czas coś kupuje małemu, pyta jak sie czuje co maly porabia, pomogła nam w zakupie mieszkania i jest sama a teściowa ma męża który pracuje za granicą i mimo to wiecznie płacze że na węgiel niema może neich mi jeszcze powie że mam jej dać na węgiel to ja wyśmieje...
a co do pomocy po urodeniu dziecka to przepraszam cię ALE ONA NAWET NIE ZAPYTAŁA CZY DZIECKO URODZIŁO SIE W OGÓLE ŻYWE.... jak Gabryś sie urodził byłam zdana sama na siebie mało tego to właśnie w tym czasie jej synuś latał za koleżanką z pracy a ona o wszystkim wiedziała i go wspierała.... mam jeszcze coś dodać? to dodam że od samego początku uważa że łapię go na dzieci ( jakby jakimś miliaderem był) i że to ja mu robię wodę z mózgu. inna baba by sie cieszyła że jej syn ułożył sobie życie ma swoje mieszkanie którego w większości dorobił sie ze swoją żoną , że ma zdrowe wnuki..... a jej wiecznie coś nie na ręke

w ogóle na prawde przepraszam że wam truje. to był mój ostatni post w tym temacie. prawdę mówiąc liczyłam na jakieś wsparcie a nie odpowiedzi typu że powinnam odpuścić.

http://www.suwaczki.com/tickers/1usakrhmdembn5yu.png
http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6sg18viijjczi.png

Odnośnik do komentarza

nie uwazam ze powinnas odpuscic!

czasem niektorymi trzeba wstrzasnac!
z sytuacji ktora opowiadasz jasno wynika ze Twoja tesciowa Cie nie lubi i robi wszystko pod gore. a skoro Maz Cie wybral za Zone no to Ona powinna zaakceptowac i dac Ci nalezyty szacunek jako do Zony swojego Synusia.
ja uwazam ze mam swietnego Brata tylko wpadl i ma dziecko z laska ktorej nieakceptuje. a Ona wszystkich w rodzinie wkurwia. a moim Bratem pomiata! zabilabym ale moja Mama ja akceptuje bo mowi ze Brat
wiec moz sobie taka wybral...

http://www.suwaczki.com/tickers/oeua43r8yivziedp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jak powiedziałam teściom, że ich jedyny syn będzie tatą a oni w reszcie będą dziadkami to teściu miał łzy w oczach a ta bestia schowała się za szafkę z jakimś dziwnym grymasem na twarzy. Była w takim szoku, że zapomniała co powinna zrobić w takiej sytuacji. Wtedy pojęłam, że jest przerażona bo już definitywnie straci syna. I oby tak się stało! Oby on też zmądrzał i zajął się żona a nie tą wścibską pukwą... Ehhh sorry dziewczyny ale temat został poruszony i się zagotowałam hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

Oby Laura widzę że palasz nienawiścią do teściowej równie mocną jak ja do swojej prawie teściowej. Mnie moja od samego początku nienawidzi i od początku do teraz robi wszystko co może aby syna ze mną sklocic hehehe tyle że jej się nie udaje... Takie tesciowe niech się w dupe pocałują albo idą się leczyć. Ja do mojej nie zamierzam nawet dziecka wieść jak będzie chciała zobaczyć to będzie musiała dupke ruszyć już nie mówię o podrzucaniu do opieki a kysz z łapami!!! Popieram cię całkowicie

Odnośnik do komentarza

Wrzucając trochę pozytywów do wątku o teściowych powiem Wam, że moi Teściowie kochają mnie bardziej niż swojego Syna, a moi rodzice kochają mojego Męża bardziej niż mnie. Teściowie mieszkają w Indiach, a moi rodzice około 800metrów od Nas.
Ale ogólnie to się bardzo kochamy w tej "grupie społecznej".
Więc istnieją także dobre Teściowie i Teście.
Ale znam wiele przypadków jak mówicie: "a kysz z łapami" i tylko zabić!

http://www.suwaczki.com/tickers/oeua43r8yivziedp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

a żeby się wygadać powiem Wam że może jestem samolubna, ale!!! przyjechaliśmy do Indii na 2 miesiące, żeby odpocząć i żeby pobyć RAZEM! a tu co? od półtorej tygodnia mieszka z Nami przyjaciel Męża i na dodatek żywi się na nasz rachunek i jeździ z nami wszędzie!! Nawet nie ma swojej pasty do zębów! a szampon, specjalnie dla Męża z PL przywiozłam i też go bierze!!
Dobrze że mamy własną sypialnię!!

http://www.suwaczki.com/tickers/oeua43r8yivziedp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej, sierpnióweczki, mamusie lwiątek, długo mnie nie było, właśnie wróciliśmy z urlopu świątecznego w Polsce. Ja i mój mały ludzik jakoś znieśliśmy te 15 godzin podróży, ale do rzeczy... widzę, że bardzo ciekawy temat się rozwinął. Teściowie. Otóż pisałam wcześniej przed świętami, że moi rodzice i teściowie nic nie wiedzą i że ma to byc wigilijna niespodzianka. No cóż..moi rodzice mieli łzy w oczach, moja mama patrzyła na to usg jakby pierwszy raz coś takiego w życiu widziałą i ogólnie było to bardzo wzruszające. PO maminej Wigilii zawinęliśmy się do teściów cali podekscytowani, z usg za pazuchą, ja wystrojona w kreację i piękne korale, przokanan, że będę gwiazda wieczoru. I co się okazało? Moi kochani teściowie (zero ironii, naprawde bardzo ich do tej pory lubiłam i szanowałam) zareagowali na wypowiedziane z dumą przez mojego męża newsy tak, jakby zareagowali na informację, że kupiliśmy sobie ekspres do kawy. Nie padło od nikogo ani jedno słowo "gratulacje". Byliśmy w ciężkim szoku i za cholerę do dziś nie wiemy o co kaman, ale nie roztrząsamy juz tego, bo szkoda prądu. Bardzo mi jest przykro ze względu na męża, bo widziałam, że był smutny i rozcarowany ich reakcją. Sęk w tym, że oni mają już wnuczke - 6 letnią, córeczke brata mojego męża. I cały ich świat kręci się wokól tej małej, bardzo pomagaja jej rodzicom itp, itd. Dla mojej mamy to pierwszy wnuk/wnuczka. Moze teściowie się obawiali, że ich o coś poprosimy? Na szczęście mogą żyć spokojnie bez takich obaw :). Moja mama już zadeklarowała chęc przyjazdu do Finlandii, a w ogóle jak się uprę ( a bywam uparta jak osioł) to będę wszystko robić sama. Ale lekkie ukłucie żalu pozostaje. Tak więc, dziewczyny, pamiętajcie - olejcie muchy w nosie teściów. Szkoda prądu i Waszej energii. Wy i Wasze maluszki jesteście teraz pępkami Wszechświata i Wy wiecie co jest dla nich najlepsze. Ściskam Was serdecznie.. Acha, jutro lecę na usg genetyczne. O dziwo nie świrują jak zwykle. W Polsce byłam u swojej pani dr i widzieliśmy malucha na zwykłym usg. Słuchajcie,niesamowite - 11 tydzien, a to małe machało do nas obiema rękami, jakby robiło "cześc mama" lub "heil Hitler" i wywijało nunami z wyodrębnionymi już paluszkami. Jakie muchy w nosie teściów moga coś takiego ppsuć? ZADNE!!! Pozdrowienia z mroźnej Północy :***

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fyx8dtv3v29zb.png

Odnośnik do komentarza

Hej Kobitki !
Jak z Waszą tolerancją na zapachy?
Tak bardzo się cieszę z mojej małej fasolki, słyszałam już nawet bicie serduszka, ale mam wrażenie, że ciążę przechodzę najgorzej, jak się da :( Ciągłe wymioty, nie tylko poranne, odwodnienia, nietolerancja jedzenia, zapachów i wiele infekcji [grypa jelitowo-żołądkowa, angina i zapalenie węzłów chłonnych, jedno po drugim] .
Ciąża - 11 tyg. i 5 dni , mam nadzieję, że już w 4 miesiącu będzie poprawa :(
Pozdrawiam wszystkie sierpniówki ! [i mam nadzieję, że będę jedną z Was choć obstawiam jednak koniec lipca :) ]

Odnośnik do komentarza

Witam Was moje drogie po dłuższej przerwie, która wynikła z mojego stanu samopoczucia ;/ Dostałam dzisiaj skierowanie na badania labolatoryjne bo lekarz uznał po co mam wydawać ponad 300 zł za badania jak lepiej abym przyszła i dostała skierowanie na NFZ :) Takie rzeczy lubie jak prywatnie chodze to na NFZ szybko wszystko , ale niestety zła wiadomość muszę jechać do instytutu jutro i o 3.30 wstać i jechać kawałek drogi i męczyć się 2 godz w autobusie ;/ w związku z tą infekcją co narobiła szkód nie jest wesoło lekarz obejrzał mnie jeszcze raz wykonał jeden telefon i już rano mam sie stawić w instytucie i do niego oddzwonić po południu . Jestem jego najmłodsza pacjentką bo w wieku 14 lat byłam juz u niego i tak te 7lat już mnie ma pod swoim okiem i nawet na mieście czy w sklepie czeka na mnie jak zobaczy i pyta się jak ja się czuje :) to bardzo miłe jak tak dba o pacjentkę i przez to czuję sie wyjątkowo poniekąd . Boję się ponicznie bo będę miała pobrane wycinki ze sromu aaauuuuaaaaa tego się najbardziej boję ;/ ;/ ;/

Co do teściowych .. mhmmm przyszła niedoszła też działa mi na nerwy ale ja sobie nie daje w kasze dmuchać , nie jestem taka jak ona by chciała pojechaliśmy z nia do pogotowia pomogłam zdjąć buty już a nastepnego dnia w szpitalu już sie znaleźliśmy i już niestety nie pomogłam jej gdyz tez nie bardzo sie czułam aby kucac i sie schylac to na przedpokoju syczała , mlaskała z 15 min i te kozaki ściągała... Niestety głupota swoje robi ,że teraz walczy z zapaleniem żył i nie zapowiada się finishem tylko hospitalizacją . Tłumaczę jak krowie na rowie aby wzięła się w garść i poszła na operacje ale to głupie i jej wypowiedź to " najwyżej umrę " . Wpiernicza sie tzn próbuje ale ja nie pozwalam sobie mamusia mnie nauczyła jak postępować w takich sprawach hahahaha :D :D

Trzymajcie kciuki za nas Kruszynka chyba też czuje ,że coś nie tak.;/

http://www.suwaczki.com/tickers/km5stv73cnsxwwu0.png

Odnośnik do komentarza

Juskaa coś w tym jest, że od tego 12 tyg jest o niebo lepiej. Ja jestem bardzo wrażliwa na zapachy ale jest ok. Rodeoqueen tęskniłam !!! :) daj znać coś więcej jak u Ciebie :) mojego dzidziusia możesz zobaczyć przy suwaczku :D no i okazało się, że termin znów przesunięty na 26.07 ale jestem tu z Wami :) a i do lipcóweczek zaglądam - warto.
Poza tym ja 21.01 będę w 13 tyg i wtedy usg to z badaniem przezierności karkowej :) boję się ale u już nie mogę doczekać bo chcę to mieć za sobą...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3lhb852cr9uny.png

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

manamana fotka super. Ale pytanko jeszcze do Ciebie bo piszesz że badania masz dopiero 21.03 czyli wychodzi Ci po 13 tygodniu ciąży i czy to jest ok. Bo jak ja się umówiłam na wizytę to mi powiedzieli że do 13 tygodnia ciąży że 11 tydzień to może być za wcześnie i że w 12 najlepiej. Szczerze mówiąc to się na tym nie znam i dlatego pytam czy to jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sq3e3k0ryiv29o.png
http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rskjol41wpc58.png

Odnośnik do komentarza

Malga19 kochana nie 21.03 a1.01 Wam podalam. Obaj lekarze ()bo zmienilam doktora) mówili ze badanie usg z przeziernoscia robi sie między 12 a 14 tyg więc sie zmieszcze :) zdjecie jest faktycznie wyraźne. Lekarz ma b dobre wyposażenie a sam jest przesympatyczny. I myślę ze jest tak wszystko widoczne bo dobra aparatura. Nasz maluch wygladal i machal raczkami jakby skakał na trampolinie !!!!! :) w 1. Ciazy nic nie widziałam na zadnym usg :/ 8 lat temu ;) nie mogę sie doczekać aż zaczniemy pisać o ruchach naszych dzieciatek!!! Do jutra kochane!

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...