Skocz do zawartości
Forum

rodeoqueen

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rodeoqueen

  1. No wiec zamykalam oczy kiedy glowica przesuwala sie w TE rejony :). Moj malzonek patrzyl, ale nie wiem czy cos wypatrzyl. Oboje i tak wiemy ze to chlopiec :).... A tak poza tym to dziecko ziewalo. Chba jest troche znudzone, musze jakies bajki poczytac wieczorem do brzucha :) Najwazniejsze ze wszystko w porzadku....
  2. Carolineee, ja zrobilam dzien po spodziewanej miesiaczce (z porannego moczu) i byly 2 krechy. Pamietam, ze mylam zeby a test lezal i czekalam co wyjdzie. I tak naprawde to nie bylam zaskoczona bo wiedzialam co sie swieci. choc to moja pierwsza ciaza.
  3. KariKari, tak mi przykro to czytac. Ja tez kiedys stracilam Fasolke. Nie sadze, zeby ktoras z nas byla Cie tu w stanie pocieszyc, ale prosze, zadbaj teraz o swoje zdrowie. Skonsultuj wszystko z lekarzem, wyczekaj ten bol, oczyszczenie organizmu, duzo odpoczywaj. Twoja forma jest teraz najwazniejsza. A glupie babsko olej i zmien na innego lekarza/lekarke. Zal czytac jaka znieczulica wsrod niektorych lekarzy panije. I to na dodatek kobieta, ktora pierwsza powinan druga kobiete zrozumiec. Tak to jest Kochane, ja juz sie dawno przekonalam, ze "nikt tak jak druga kobieta nie zrozumie kobiety" i " nikt tak jak druga kobieta kobiecie nie dowali"...
  4. Nie nie znam sie, ale ogladalam (a jakze) mase zdjec ekhmmm prywatnych czesci ciala dziewczynek i chlopcow w 3D (Boze, mam nadzieje, ze nikt mnie tu nie posadzi o jakies zboczenia ;)) i mam tylko nadzieje, ze nie bede potrafila tego odroznic :). Jusia08, ja Cie doskonale rozumiem. Te roze sa powalajace. Wszystkie ciuszki jakie kupilam do tej pory sa unisex :). Bardzo mi dobrze z ta niewiedza co do plci, bo jakos nie chce szufladkowac od poczatku maluszka. Mysle ze bede zachwycona bez wzgledu na to co ma miedzy nozkami :). Chodze na joge dla ciezarnych i mamy tam takie cwiczenie podczas ktorego nawiazujemy kontakt z dzidziami w brzuchach - i wtedy sobie mysle, ze plec nie ma zadnego znaczenia, bo szalenie kocham to male cos co tam fika pod sercem. Takie holistyczne podejscie do malego czlowieka - kocham bez wzgledu na plec .
  5. Carolineee, u mnie wlasnie takie byly pierwsze objawy :). Najpierw lekki, a potem coraz mocniejszy, klujacy bol brzucha. Juz jak wiedzialam ze jestem w ciazy to bylam przerazona, tak mnie strasznie bolalo. A lekarz tylko na to, ze tak ma byc i ze bardzo czesto jest to pierwszy objaw ciazy. Najwieksze zaskoczenie moej bylo ze ten bol sie pojawil dlugo przed miesiaczka, bo jakis tydzien. Z reguly pobolewanie mialam 1-2 dni przed. Zycze Ci zeby sie kazalo, ze to Twoja szanowna macica sie ekhmm rozciaga bo ktos sie tam mosci ;)
  6. Justys08, no to niezle... ja mam caly czas intuicje ze chlopiec, ale jak czytam Wasze posty to widze, ze intuicja czesto zawodzi :). My nie chcemy znac plci, ale mam lekkie obawy, ze moge COS przez PRZYPADEK zobaczyc na tym usg :). Nie wiem...bede oczy zaslaniac albo co?
  7. Czesc dziewczyny, Dawno mnie nie bylo :), tyle sie dzieje, brzuch rosnie, maly/a sie rusza (zwlaszcza po czyms slodkiem, co namietnie wykorzystuje ;) - ciekawe tylko kto bedzie spalal te kilogramy? he he). Za 2 godziny ide na usg polowkowe i mamy miec ten caly filmik. Jestem bardzo podekscytoewana i oczywiscie zaczelam sie tez troche stresowac, ale mam nadzieje, ze wszystko bedzie o.k. Dam znac po powrocie jak bylo. :)
  8. Dzięki dziewczyny za słowa otuchy. Coś mi się tam przewraca w brzuchu ale to na 99% efekt...całego słoika ogórków kiszonych które zjadłam. Na ogórkach się nie skończyło bo wypiłam też wodę po ogórkach... Jestem zszokowana swoimi wyczynami :). Pozdrawiam Was cieplutko
  9. Dziewczyny, w piatek bedzie 17 tydzien, a ja jeszcze nie czuje zadnych ruchow. Nawet nie wiem do jakiego odczucia te ruchy mialyby byc podobne. Bylam w zeszlym tygodniu na usg, dzidzia jest bardzo aktywna, wierci sie caly czas i majstruje raczkami przy buzi, ale ja nic nie czuje. A juz nauczylam sie nie martwic na zapas :/. Znacie moze jakies specjalne pozycje/pory dnia w ktorych najbardziej prawdopodobne jest ze cos poczuje?
  10. Hmm....ale ogólnie rzecz biorąc to nie jest sprawiedliwe :(. Fakt, że położna jest w pracy, na dyżurze, za który ma płacone przez pracodawcę, więc teoretycznie powinna swoje obowiązki wypełniać bez dodatkowych gratyfikacji. Do tego zawodu trzeba mieć powołanie! Jeśli jej potrzeba extra kasy, żeby się motywować, to chyba powinna pomyśleć o zmianie zawodu. Szkoda, że trzeba się uciekać do dawania w łapę. Smutna, polska rzeczywistość. No ale jak trzeba....
  11. Boziu, nie nadążam za Wami, babeczki :). Tyle stron napisałyście. Pisałyście o krwotokach z nosa - mam to samo. Nie martwiłabym się tym zbytnio, ponieważ w ciąży mamy zwiększoną objętość krwi krążącej pod skórą (stąd m. in nasze piękne cery ;)) i zwiększoną kruchliwość naczynek. W połączeniu z tymi temperaturami jakie teraz panują krew z nosa jest dość popularnym zjawiskiem. Przedwczoraj idąc rano na przystanek (-18) upaprałam obie rękawiczki bo tak mi krew leciała. Dużo witamny C, która uszczelnia naczynka, powinno pomóc. Ja codziennie jem 1 kiwi - to prawdziwa bomba witaminowa. Ale oczywiście nie zaszkodzi skonsultować z lekarzem krwawienia z nosa :). Usciski dla Was.
  12. Kacha33, zobaczymy co się da zrobić w sprawie bratniej duszyczki w Twoje urodzinki. Dzięki za rady na przeziębienie. Obecnie jednak tracę nadzieję na to, że zachowam nos. Wydaje mi się że odpada mi jak Jacksonowi :/
  13. MALGA19, gratuluję zdrowego yeti :)...Twoje bobo leżało na plecach, no proszę, marzyciel...moje wirowało za to jak w pralce .
  14. manamana, ale słodkie bobo z profilu! :) pozdrawiam Was, kochane. leżę zakatarzona i bolą mnie zatoki. w życiu czegoś takiego nie przerabiałam...pojęcia juz nie mam jak sobie pomóc. Oczy mnie szczypią i leje mi się z nosa. Pół biedy, że gorączki nie mam. Proszę, pocieszcie mnie, że jak sie ma tylko katar i bóle zatok to dziecko nie choruje :(...idę przepłukać nochala wodą morską :/ ble
  15. JUSKAA, Monika 21.08 - dzieki za porady. Zbieram sie do domu, po drodze apteka i zaczynam kuracje. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Gorzej jak sie shaftuje po tym syropie z cebuli:)
  16. MALGA19, bedzie super, zobaczysz fikajacego dzidziusia, ktory bedzie 100% zdrowy. I tego sie trzymaj! Na pewno sie wzruszysz :)
  17. cukierkowamamam - a to cos nowego, nie slyszalam o masci majerankowej. Ciekawe czy moge to tutaj kupic? Nie martw sie, kochana bardziej niz to potrzebne, powiedz sobie, ze limit nieszczesc juz wyczerpalas na reszte zycia i teraz czekaj sobie spokojnie na zdrowego dzidziusia, czego Ci z calego serca zycze.
  18. Monika 21.08, mam wode morska, zrobie sobie plukanke jak wroce z roboty, pamietam, ze to na mnie kiedys dzialalo. Kacha33, my nie chcemy znac plci, i w zasadzie nie mam zadnych preferencji, bo najbardziej mi sie marzy zdrowe dziecko, ale...faktycznie cos w tym jest bo jakos czuje, ze to chlopczyk. Jak popatrzylam na te dlugasne nogi wywijajace na usg to mi sie jakos skojarzylo z moim mezem kopiacym pilke :). No ale zobaczymy co to bedzie. Mi wlasnie zalezy na niespodziance. Tak malo w zyciu milych niespodzianek. A wyobrazacie sobie panike rodziny? Nikt nie bedzie wiedzial jakiego koloru ciuszki kupowac ;) He he he.
  19. Macie jakies inne domowe sposoby na przeziebienie? Inne niz naturalne leki typu miod, cytryna, czosnek? Wlasnie mnie wzielo. Kurde, jak ja sie czuje. Zapeszylam, to teraz mam. Leje mi sie z nosa jak nie wiem. Mam nadzieje, ze jakikolwiek to jest wirus, nie zaszkodzi dzidziusiowi..... :/
  20. JUSKAA, tak jestem zadowolona z tej pilki. Lekarka mi ja polecila, powiedziala, ze pomaga masowac krocze i cwiczyc miesnie podtrzymujace dolny odcinek kregoslupa, wiec dla ciezarowki jak znalazl. Pilke nabylam w Rossmanie za jakies niewielkie pienaiadze - chyba niecale 30 pln. Moj biedny maz ja pompowal zepsuta pompka przez godzine hahahahahaha
  21. IWKO, MAMATYMONA - dziękujemy za miłe słowa i trzymamy kciuki za Wasze brzuszki :) JUSKAA - pojęcia nie mam, ale...może pić jednak tę wodę małymi łykami? Mi pomagało to, że woda była bardzo zimna. I dobrze też mi robią sucharki lub zwykła grzanka szybko przygrzana w piekarniku. Coś takiego jest w suchym chlebie/grzance,że mi pomaga na wymioty. Słyszałam też o imbirze. Mam trochę takiej przyprawy do herbaty - pomagała mi swego czasu na chorobę morską, więc myślę, że warto spróbować :). U mnie pogada jest beznadziejna. Od tygodnia -15 do -18 w dzień i w nocy. Jak rano mam wstać do pracy to mi się chce płakać. W dodatku plecy mnie strasznie bolą i nabyłam sobie piłkę dmuchaną. Właśnie przed chwilą na niej siedziałam gotując jednocześnie fasolówkę.... Widok przekomiczny. Cieszmy się z naszych dzidziusiów i nie traćmy poczucia humoru z nas samych - myślę, że to może czasem uratować dzień. Miewacie czasem pobolewania na dole brzucha? Ja na początku miałam okropne, zmniejszyły się około 8 tygodnia, ale ciągle jeszcze czasem odczuwam. Zawsze mnie to trochę niepokoi, choć wiem, że podobno to tylko macica się rozciąga. Co do ząbków - hmm...mam fińską kartę ciąży i nie za wiele z niej rozumiem, jak będę u położnej to się spytam czy jest tam rubryka "zęby" :). Myślę, że delikatne piaskowanie/usuwanie kamienia nazębnego tak jak się to zawsze robi co jakieś 3-4 miesiące plus systematyczne przeglądy i powinno być o.k. Ja niestety przegapiłam problematyczny ząb i teraz się modlę, żeby się nie "odezwał" w ciązy. Bo z tym zębem bedzie rtg i kanał po raz kolejny jak nic. Tfu, tfu....
  22. No i niech tam... pochwalę się swoim E.T. :). Mamusi kochany, najpiękniejszy na świecie, bezbronny ufoludek pozdrawia wszystkie sierpniowe dzieciątka!
  23. MANAMANA, MALGA19, witajcie! Już śpieszę z opowieściami o usg genetycznym :). Zmierzono naszego maluszka wzdłuż i wszerz: grubośc karku, obwód głowy, brzuszka, długośc kości udowej, kośc nosowa i już sama nie pamiętam co tam jeszcze. Słyszeliśmy też serduszko!!!! I widzieliśmy jak bije. MA już cztery wyraźne komory! To było bardzo wzruszające. MAluch jest bardzo aktywny, wierci się mała pupka i trzeba było zapisywac co 5 sekund obraz, żeby w ogóle coś pomierzyć . Jako "bajer dla rodziców" pstryknięto nawet fotę 3D, aczkolwiek lekarz mówi, że maluszek jest jeszcze za mały na 3D, i po prostu niewiele widać. No ale my wpatrywaliśmy się w to zdjęcie jak urzeczeni. Nasze dziecko wygląda jak mały ufoludek, jak "ET go home" ;), choć lekarz nas zapewnił, że na pewno pochodzi z Ziemi i jak na jego oko jest perfekcyjnie zdrowy. Czekam jeszcze na badania krw (trisomia i chyba coś jeszcze). Powinnam dostać maila w tym tygodniu. Tak więc - sierpnióweczki - nasze dzieci teraz wyglądają jak małe ufoludki, ale szybko się zmieniają. 13 się u mnie zbliża i zaczynam się ciut lepiej czuć, ale jak mnie co jakiś czas zemdli to ho ho... ten strach: utrzymam kanapkę czy nie? ;) Znacie to doskonale ;). Kilka z Was pisze o bólach głowy. Po 14-godzinnej podróży z Polski do Finlandii dostałam 3-dniowej migreny. To było straszne, płakałam pierwszy raz w zyciu przez ból głoy i chciałam sobie o 3 w nocy odstrzelic łeb. W końcu wzięłam paracetamol. Lekarz mi powiedział, że to na 90% odwodnienie! Fakt - przez całe święta zapomniałam o mojej świętej regule - 8 szklanek wody dziennie i alarm w telefonie. Jak tylko zaczęłam się nawadniać - przeszło jak ręką odjął. Dziewczyny, pijcie wodę - nie soki, nie herbaty. Wasze dzidziusie potrzebują teraz duuużo płynów. Zobaczycie - głowy przestaną boleć. MANAMANA, ja tez tęskniłam. Jak się czujesz? JAk dzidziuś? JAkie teraz badania/wyzwania przed Wami? Jak tam "mądry inaczej kolega" z pracy? Moja "ukochana koleżanka" bardzo obnosi się z brzuchem (notabene, wygląda ślicznie :)). W środę informuję szefa i...niech się dzieje wola nieba :). Uściski ode mnie i od ufoludka :****. I PIJCIE WODĘ! ;P
  24. Hej, sierpnióweczki, mamusie lwiątek, długo mnie nie było, właśnie wróciliśmy z urlopu świątecznego w Polsce. Ja i mój mały ludzik jakoś znieśliśmy te 15 godzin podróży, ale do rzeczy... widzę, że bardzo ciekawy temat się rozwinął. Teściowie. Otóż pisałam wcześniej przed świętami, że moi rodzice i teściowie nic nie wiedzą i że ma to byc wigilijna niespodzianka. No cóż..moi rodzice mieli łzy w oczach, moja mama patrzyła na to usg jakby pierwszy raz coś takiego w życiu widziałą i ogólnie było to bardzo wzruszające. PO maminej Wigilii zawinęliśmy się do teściów cali podekscytowani, z usg za pazuchą, ja wystrojona w kreację i piękne korale, przokanan, że będę gwiazda wieczoru. I co się okazało? Moi kochani teściowie (zero ironii, naprawde bardzo ich do tej pory lubiłam i szanowałam) zareagowali na wypowiedziane z dumą przez mojego męża newsy tak, jakby zareagowali na informację, że kupiliśmy sobie ekspres do kawy. Nie padło od nikogo ani jedno słowo "gratulacje". Byliśmy w ciężkim szoku i za cholerę do dziś nie wiemy o co kaman, ale nie roztrząsamy juz tego, bo szkoda prądu. Bardzo mi jest przykro ze względu na męża, bo widziałam, że był smutny i rozcarowany ich reakcją. Sęk w tym, że oni mają już wnuczke - 6 letnią, córeczke brata mojego męża. I cały ich świat kręci się wokól tej małej, bardzo pomagaja jej rodzicom itp, itd. Dla mojej mamy to pierwszy wnuk/wnuczka. Moze teściowie się obawiali, że ich o coś poprosimy? Na szczęście mogą żyć spokojnie bez takich obaw :). Moja mama już zadeklarowała chęc przyjazdu do Finlandii, a w ogóle jak się uprę ( a bywam uparta jak osioł) to będę wszystko robić sama. Ale lekkie ukłucie żalu pozostaje. Tak więc, dziewczyny, pamiętajcie - olejcie muchy w nosie teściów. Szkoda prądu i Waszej energii. Wy i Wasze maluszki jesteście teraz pępkami Wszechświata i Wy wiecie co jest dla nich najlepsze. Ściskam Was serdecznie.. Acha, jutro lecę na usg genetyczne. O dziwo nie świrują jak zwykle. W Polsce byłam u swojej pani dr i widzieliśmy malucha na zwykłym usg. Słuchajcie,niesamowite - 11 tydzien, a to małe machało do nas obiema rękami, jakby robiło "cześc mama" lub "heil Hitler" i wywijało nunami z wyodrębnionymi już paluszkami. Jakie muchy w nosie teściów moga coś takiego ppsuć? ZADNE!!! Pozdrowienia z mroźnej Północy :***
  25. ANDZIULKAA, ja czytalam, ze zielona herbata nie jest zbyt dobra kiedy sie spodziewamy maluszka, bo ma bardzo duzo przeciwutleniaczy i zmniejsza wchlanianie kwasu foliowego. Wiec chyba slusznie Ci cialo podpowiada, ze to jest be i brzydko pachnie. Ja pije teraz tylko wode na poczatku zastapilam czarna herbate herbata z dzikiej rozy. Ma duzo witaminy C i mikroelementow, czytalam, ze jest polecana kobietom w ciazy. Jak mnie bardzo bolal brzuch to pilam rumianek. Ale teraz to nie moge patrzec na jakakolwiek herbate. Wiec woda i soki. OBY LAURA - wez sobie pusc ten kawalek juz po usg. ALe bedziesz szlochac, mowie Ci
×
×
  • Dodaj nową pozycję...