Skocz do zawartości
Forum

rodeoqueen

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez rodeoqueen

  1. Acha i jako, że to wątek o objawach to przedstawię swoje: kochaliśmy się dwa dni przed, podczas owulacji i dwa dni po. Jakoś z tydzień po owulacji zaczeła mnie dopadać straszna senność - inny rodzaj senności -takie całkowite zmulenie :)Dotrwać do 22 to wyzwanie, a z reguły jestem nocnym markiem ogladającym samodzielnie horrory do 1 w nocy ;)No i bóle podbrzusza - bardzo ale to bardzo dziwne, zupełnie nie te jak na okres, tylko ciągnące. Wcześniej jeszcze kłuły mnie jajniki. Do tego mdli mnie co jakiś czas - nie jakoś bardzo tragicznie, ale zupełnie bez powodu. Nie miewam takich mdłości normalnie. W weekend zeżarłam połowę surowej białej kapusty - powinniście zobaczyć minę mojego małżonka - bezcenna. Nie wiem sama co o tym sądzić. I w ogóle to co jakiś czas mi się straszna agresja uruchamia z byle powodu. O jak ja bym chciała być w ciązy!!! Mimo strachu przed wszystkimi projektami w pracy :(
  2. Ech..Wielki Znaku Zapytania...jedziemy na tym samym wózku. Trzymam kciuki za Ciebie i życzę dwóch kresek. Ja już sobie chyba wmówiłam miliard objawów..Może to typowe dla kogoś kto po raz pierwszy się stara o dziecko. Ale faktem jest że czuję się naprawde "inaczej" :). 24 mam mieć @ i ciągle walcze ze sobą, żeby nie pobiec po test. Już kiedyś miałam przykry przypadek - 2 testy pod rząd wyszły mi pozytywne, z bladą, ale jednak wyraźną kreską, nawet mój mąz potwierdził, że nie świruję, i że kreska jest. Niestety parę dni później dostałam straszliwych boleści i pojawiła się @. Moja lekarka twierdzi, że mogło (ale nie musiało) to być wczesne poronienie, i ze po prostu matka natura sama zadbała o pewne rzeczy. Strasznie wtedy płakałam i co dziwne - od tamtego momentu zapragnęłam dziecka. Wcześniej sie nie staraliśmy i powiem szczerze, że nie chciałam chyba raczej zostac matką. A teraz o niczym innym nie marzę. Ciekawe czy siedzi we mnie jakaś fasolko-kropka? :) Chyba zwariuje od tych domysłów. Uściski dla Was, babeczki. Bardzo przyjemnie się czyta Wasze posty :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...