Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny. Ja brałam żelazo przez 4 tygodnie i z 10.7 podskoczyło mi do 11,5 i na szczęscie nie miałam żadnych problemów z zaparciami!! Co do wagi dzieci to powiem Wam, że nasza "malutka" też nieźle daje bo tydzień temu na wizycie ( 29 tydz) ważyła jedyne 1491g a brzuch mój wcale duży nie jest:)
U nas również remont się zaczął... w sumie to tydzień temu... Aktualnie mój J. z kolegą od rana kładą panele na podłodze bo wczesniej były kafle. Meble do małej do pokoju też już mamy, tylko wykładzine trzeba położyć ale to później. Już nie mogę się doczekać, aż to wszystko się skończy i będzie można już spokojnie czekać, aż Emi się pojawi na swiecie!!

Odnośnik do komentarza

kasia.n- no to i tak dobrze Tobie poszlo w gore zelazo. Dziubala ostatnio pisala, ze krew jako anemiczki powinnysmy pobierac rzadko, bo kazdy ubytek krwi jest niewskazany. z tym dupnym problemem jest najgorzej, dlatego naprawde nie moge tego brac. oby dieta i Tobie pomogla;)

Veronica- to zazdroszze, ze zaparc nie mialas. w pierwszej ciazy tydzien pobralam zelazo to myslalam ze skonam w toalecie.
Twoje Malenstwo juz wcale nie jest takie małe;)
powodzenia przy remoncie!

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Egzamin zaliczony:) jeszcze jeden w maju i obrona w czerwcu:) Powiedzcie mamusie, których dzieciaczki już obrócone główkowo, gdzie najbardziej kopią dzieci? W którym miesiącu powinny dzieci się obrócić?
Moja zgaga ma już stadium przed wymiotny, pali niesamowicie, wielki kudłacz będzie z malucha:)

Polinka haha naprawdę masz szczęście, pamiętam, że kiedyś przed świętami wygrałaś choinkę:D

Blan wow spora Twoja córa, mój synek w 29 tc ważył 1,200 :)

Mela30 piękny pokoik:) Widziałam tego misia chyba na allegro:) też się nad tym zastanawiałam:)

Werka83 ja nadal śpię na plecach, chociaż jak mąż ostatnio zarzucił mi nogę na brzuch to o 3 rano dostał taki łomot... tak zareagowałam na jego nogę, wystraszyłam się strasznie i on z resztą też bo zrobił to nieświadomie we śnie. Na prawym boku nie mogę spać bo bardzo minie wtedy synek bombarduje, najbradziej pod prawym żebrem.

Tusia egzamin zaliczony:) dam rade, byle urodzić przed obroną bo nie będę ryzykować kiedy mnie złapie, bo do szkoły mam jakieś 80 km i musiałabym urodzić we Wrocławiu:p Już nie możecie z mężem...? Kurde od kiedy już nie można? Bo mi lekarz nic nie mówił, fakt mąż bardzo uważa, ale mimo wszystko jak będzie zakaz to zakaz:) i rogala też sobie kup ja mam od 2 miesiąca i bez niego nawet nie idę spać, nawet mąż mi podbiera:) najwygodniej ułożyć sobie rogala "miedzy nogi":D wtedy biodra przynajmniej mnie nie bolą:) ja mam taką tylko niebieską:) http://www.smyk.com/ceba-cebuszka-kolor-zolty,p1082132632,swiat-niemowlaka-p Oczywiście super, że wyniki się poprawiły:) A ćwiczenia robię na zajęciach ze szkoły rodzenia:)

pozdrawiamy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Madzixd- gratuluje zdanego egzaminu!!:)
nasza Corcia najbardziej walczy z moimi żebrami z prawej strony a czasami czuje te jej stópitki aż na plecach:/ tzn. dalej niz prawy bok. przy pepku wypina mi kregoslup, a raczkami? główką? atakuje mój pecherz, ale to najrzadsze ataki;)
kiedy z Karolką zaszlam w ciaze to poszlam raz do takiej starszej doswiadczonej babeczki, kt. powiedziala ze od 7msca bezwzglednie zakazuje kazdej pacjentce seksu. troche sie nie sluchalam bo nawet z ta rura w plecach i workiem na siki (wiem fuj) sie z J. kochalismy:) a teraz juz nic. wole nie ryzykowac ze jakies bakterie mi tam wleza. Czesto po seksie z pecherzem byl problem a teraz absolutnie nie moge sobie na to pozwolic. nie z moimi zastojami i nerkami;)

dobrej nocy!:)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Witam was kobietki u nas dzisiaj brzydko szaro i deszczowo. Mój mężus spi po nocce tradycyjnie a my wlasnie wstalismy z synusiem i zaraz idziemy zrobic sobie jakies dobre sniadanko.Moja malutka ostatnio jest jakos bardzo leniwa i bardzo malo sie rusza. Porzadki przedswiateczne zrobione teraz tylko standardowe porzadki czyli robienie prania zakupow i byle do swiat. A w swieta moja babcia z ktora mieszkamy ma 77 urodziny i zjedzie sie cala rodzinka ale to ja musze zorganizowac te urodziny. Dobrze ze maz bedzie w domu bo to impreza na 20 osob i bedzie co robic.A po świetach wkoncu zaczynam robic z rzeczami do malutkiej.

http://olus2011.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w4sqgzu36e9c7qcr.png

Odnośnik do komentarza

Misiulinka- trzymaj sie dzielnie! 5 tygodni szybko zleci:)i bedziesz miala przy sobie swòj idealny Skarb! Ale naprawde od tego wysilku Ciebie tak wzielo?:( oszczedzaj sie i powodzenia! Jestesmy z Tobą!

btg1989- Ty sie oszczedzaj i nie przeforsuj bo zobacz co sie dzieje:( Misiulinka ledwo wanne wymyla.. a77 ur. To nie 80 niech Ciebie oszczedza. Smacznego sniadanka z synusiem;)

Ja dzisiaj mialam 4h snu. Cora przyszla o 4 i ani na minute juz nie zasnelam; ( brzuszkowe Dziecie figle i harce, Karola skopala mnie cala, az od niej ucieklam, ale to nic nie dalo. Moj J. We wtorek po swietach ucieka juz do Niemiec i zostajemy same; ( jutro rano usg nerek, a wieczorem gin. Zobacze ile Mala przybrala przez tydzien:)

milego dnia Dziewczyny;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

beaciaW sówki na pewno będą super. Ja szukałam czegoś, co nie kłóciłoby się z kolorem ścian. A mebli innych niż białych jakoś sobie nie mogłam wyobrazić, chociaż wiele osób mi odradzało ich kupno (że niby bywają niedbale wykonane, łatwo się obijają itp., itd.). Teraz jestem mega zadowolona, że postawiłam na swoim, bo są idealne. Ustawienie komody i łóżeczka narzucił nam rozmiar pokoju. Jest malutki, ale damy radę. Kiedy się urządzicie, to wrzuć efekty Waszej pracy oczywiście.

tusiaa1 fajnie, że masz takiego dzielnego męża. Ja przygotowuje psychicznie mojego ukochanego do zbliżających się świąt na razie :D Mam nadzieję, że to jakoś przeżyje...
Ja też ciągle walczę, żeby poprawić wyniki morfologii (nie są fatalne, ale dobre też nie). Nie mogę się zdyscyplinować z dietą, bo musiałabym gotować tylko dla siebie (mój ukochany preferuje inne menu, a jak widzi np. szpinak, to ucieka gdzie pieprz rośnie). Teraz aż się boję iść na badania...
Co do mięśni Kegla... ćwiczę jak sobie przypomnę, że mam to robić ;) ale ja mam mieć cc.

MadzixD gratuluję zdanego egzaminu. Moja córeczka obróciła się główką w dół około 28tc. Kopie mnie non-stop po lewym boku (nie mogę na nim nawet spać z tego powodu) a pupę wypina centralnie na środku mojego brzucha. Ostatnio zasnęła tak, że z pępka jak Mont Everest wystawało mi jej biodro ;) Nasza mała leży cały czas zwinięta w kulkę. Kiedy nie kopie, nóżki ma tuż przy głowie a stópki trzyma w rękach. Mój gin jest specjalistą od badań prenatalnych i ma w gabinecie USG 4D, więc za każdym razem możemy ją dokładnie pooglądać - stąd wiem, że to jej ulubiona pozycja.
Dzieciątko obrócić może się nawet na kilka dni przed porodem, o ile będzie miało na to miejsce, więc spokojnie.

Misiulinka szkoda, że tak na święta wysłali Cię do szpitala, ale dziecko najważniejsze. Na pewno będzie dobrze, tylko leż i już niczego nie myj ;) Mnie też ciągle kusi żeby to czy tamto posprzątać, ale próbuję się jakoś powstrzymywać, chociaż średnio mi to wychodzi.

Pozdrawiam słonecznie, bo za oknem chmury.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie Dziewczyny.
Misiulinka trzymaj sie cieplo i mysl pozytywnie. Czy przez te tyg masz lezec w szpitalu przez caly czas? Jakie to byly bole napisz prosze. Skoro jestes szpitalu to jestes pod dobra opieka takze duzo pozytywnych fluidow przesylam i zycze wszystkiego najlepszego
MadzixD gratuluje zdania egzaminu. Sama z checia bym jeszcze postudiowala, bo to super czasy i wspomnienia.co do ulozenia Synia to ja juz nie ogarniam. Czasami czuje kopniaki powyzej pepka raz z lewej raz z prawej strony, ale i rowniez baardzo nisko, co taki kopniak powoduje bol niemaly. Stwierdzam, ze moje dziecko ruchliwe po mnie zdecydowanie.
btg1989 to nie zazdroszcze zoorganizowania takiej imprezy. Ja oznajmilam ze na swieta xzrobie salatke i ciasto i na szczrscie nikt ode mnie niczego wiecej nie wymaga. My jednego dnia u moich rodzicow drugiego na dole u tesciow.
Mela30 fototapeta super, zazdroszcze naprawdei mam nadzieje ze.nasz remont tez ruszy.
tusia tez czytalam o tych miesnicha kegla ale przy tycj szyjkowych problemach nie intersuje sie juz nimi ani hemorojdami ktore sa straszne. Boje sie naprawde cokolwiek robic, chociaz czy zjesc czy sie umyc to trzeba samej zrobic. Chociaz ginka pozwolila spacerowac ale malo to robie.
Werka30 ja nigdy nie spala plecach i zawsze byl to lewy lub prawy bok o teraz tez tak jesy z przewaga prawego bo na lewym reka mi strasznie dretwieje. W ciagu dnia jak leze to na plecach o na bokach.
beaciaW jak ja w twoich opisach tzn charakterz widze siebie, ze mnie to niezle Adhd i teraz jak siadlam na d to uwierz czuje sie jakby kazdy dzien byl wegetacja. Mama wczoraj sie smiala ze jak juz.Maly sie urodzi to dalej bede biegala jak poparzona:)
Blan Twoja Dzidzia spora rzeczywiscie spora ale np.teraz moze zwolnic z przyrostem. Remontu rowniez gratuluje.

Wczoraj Moja Siostra wazyla sie u Mamy i stwierdzila ze waga jest dobra bo dobrze jej wskazuje bo kilka dno temu sie wazyla o bylo tyle samo. Ja rowniez stanelam i wyszlo ze waze 66 kg, a w czwartek przed wizyta jak sie wazylam w przychodni bylo 63. I teraz jest Sylwunia w kropce, ktora waga jest prawdziwa. Szvzerze wolalbym ta wyzsza bo ta 63 od 2 miesiecy jest.musze jeszcze jakas inna wage dorwac to bede miala jasnosc. W sobote i wczoraj dosc slabo sie czulam bo z jednej strony przeziebienie a z drugiej brzuch bolal stawial sie i srdnio bylo. Nospe bralam,magnez codziennie, dzisiaj z przerwami.na zrobienie jedzenia i siusiu leze i odpoczywam. Chyba swieta obgonie i pozniej bede musiala ograniczyc wizyty w kosciele,ciezko juz znalezc.miejsce stac.nie moge.bo wszystko boli i tylko sie stresuje. Jedynymi moimi wypadami.beda wyjazdy na wizyte. Zycze Wam milego Dnia.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37175neinix.png

Odnośnik do komentarza

Misiulinka trzymaj się, na pewno będzie dobrze. Najważniejsze jest pozytywnie myślenie, ktore działa cuda. Ostatnimi dniami latałam po sklepach, bo musimy kupić dużą szafę do sypialni, w której na początku będzie spał nasz synuś. Drugi pokój zajmuje mój starszy synek i nie widzi tego młodego w swoim "królestwie". I po tym lataniu nie ukrywam, że też nie za dobrze się czułam, dlatego dzisiaj trochę poodpoczywam.
A czy Wy dziewczyny macie codziennie takie bezbolesne twardnienie brzucha? Ja mam tak kilka razy dziennie:/
MadzixD ja również Gratuluję zdanego egzaminu. Wiem, że to nie taka prosta sprawa, szczególnie w zaawansowanej ciąży.
Moja dzidzia też jest obrocona główką w dół i jej kopniaki czuję najbardziej w okolicach pępka, wypinanie się plecakami po prawej stronie, ale czasem czuję takie przebieranie paluszkami (nie wiem czy to paluszki od stóp, czy od rączek) poniżej pępka, tam gdzie jest główka.
Mela30 - dzięki wielkie za odpowiedź odnośnie cc, dzisiaj zapiszę się do neurologa, zobaczymy co powie. Odnośnie wagi - do 26 tygodnia tylam bardzo powoli, ale później poszłam na L4 i juz waga leci do gory. Mam nadzieję, że na 12 kg zatrzymam się:)

Z tym spaniem na plecach to może przesadzam, ale juz tyle naczytalam się w necie i ginka postraszyla że staram się spać na lewym boku, ale też zdarza się, ze na prawym. Kupiłam sobie taki dlugi kojec, wygląda jak rogal, ale opatula całe ciało ( w Smyku za ok 160 zl) i jest naprawdę wygodny.
Dziewczyny odczuwacie czasem takie dziwne kluci w szyjce?

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny! ale się u Was dzieje, trochę podczytywałam jak w nocy spać nie mogłam, z pisaniem było gorzej z braku czasu. Przyjechała do mnie moja przyjaciółka i ładowałam akumulatory szczęścia. Fajnie jest tak się zobaczyć i móc wygadać "po babsku". Było mi strasznie miło, że dała rady wyrwać się i leniuchować ze mną, (bo mieszka w Irlandii i rzadko mamy okazję, żeby się zobaczyć). Na dodatek dostałam od niej mega paczkę z ciuszkami (sama ma 2,5 letnią dziewczynkę), więc jestem MEGA szczęśliwa i czekam tylko na odrobinę słońca żeby zacząć pranie. Czekam niecierpliwie, gdyż wszystkie rzeczy które kupiliśmy dla malutkiej siedzą w paczkach. Mąż stwierdził że poskładamy już w nowym tzn. wyremontowanym starym domku, a w tych warunkach nie ma to sensu. Wiem, że ma racje, ale jak wytłumaczyć chłopu, że w moim stanie nawet oglądanie rozłożonego łóżeczka sprawia radość i tkliwość w sercu.
Mam do Was pytanie, bo wizytę mam dopiero pod koniec kwietnia a trochę się martwię. Czasem wydaje mi się, że brzuch mi ciąży mocno do ziemi i jakbym czuła małą już w miednicy (bardzo nisko, aż dziwnie mi się chodzi). To normalne, czy mi się wydaje że ona się tak pcha. Po tym szpitalu wszystkie złe objawy powoduję u mnie lekką panikę.
miłego dnia dla Wszystkich

https://www.suwaczki.com/tickers/34bwyx8dmttlf2w4.png

https://www.suwaczki.com/tickers/km5scwa1byylgvv9.png

Odnośnik do komentarza

Tak od tego wysiłku..
Cyranka1985 dziękuje za słowa otuchy, nie potrzymają mnie trochę i dalszy ciąg leżenia w domku na szczęście, na początku cały dzień twardniał mi brzuch, zaczęłam zwracać uwagę co jaki czas i wychodziło już tak co 5 min w pewnym momencie zaczęło mnie przy stawianiu się brzuszka boleć wiec stwierdziłam że pojadę to skonsultować i lekarz powiedział że gdybym przyjechała później to bym mogła urodzić bo już bóle się nasilały i szyjka zaczęła działać, dobrze że mi wody nie odeszły.. także dziewczyny zero mycia wanien okien i czego kolwiek, powiedzieli ze każde naciągnięcie rąk po 30 tygodniu źle wpływa..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49e6ydf3nml7vd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdc6iye61dfoiah.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Czerwcowe Mamusie :)
Ja dziś mówię wielkie ufff - zwyciężyłam gada! Czuję się naprawdę dobrze. A zapowiadało się bardzo kiepsko i myślałam,że dziś będę pędziła do lekarza i może nawet na jakimś antybiotyku wyląduję...a tymczasem....Beacia do stóp Twych padam z wdzięczności za rady z wodą utlenioną! Zdziałała cuda :) (plus syrop prenalen, rutinoscorbin, rumianek, sok malinowy, herbata z cytryną, mleko z masłem i miodem, czosnek) Taki zmasowany atak plus łóżeczko i dziś szczęśliwie mogę powiedzieć że jest GIT!

Ponieważ ja też odczuwam to co Wy, czyli skurcze, twardnienie brzuszka po wysiłku - dziś zamknęłam "wyprawkową listę", żeby już nie chodzić później i zwyczajnie się nie męczyć.
Twardnienie brzuszka zdarza mi się różnie. Kiedy sporo sie namęczę odpowiednio bardziej i częściej twardnieje. I przyznam,że nie jest to takie całkiem bezbolesne. Niepokoję się, gdy twardnieje i do tego dołączają bóle jakby menstruacyjne, bo to niezbyt dobrze wróży. Na szczęście nie bywa tak zbyt często w ciągu dnie, po kilka razy. Czasem bywa nawet gdy w najlepsze sobie leżę i odpoczywam.

Co do kopniaczków Synusia. Jego stópki kopią mnie po lewej stronie z boku, a czasem obkopuje mi żebra. Jego kolanka (najprawdopodobniej) często wypychają mi się w okolicach pępka. Dupka wierci się wysoko, w pobliżu żołądka, plecki robią mi górkę :D po prawej stronie brzuszka a główka niestety atakuje mi pęcherz:) Czasem jest tak,że odbija się stopami od lewego boku a plecy wybijają się po prawej, wtedy mam wrażenie,że cały mój brzuch huśta się na boki. Muszę przyznać,że mój Mały Krwiopijca jest tak silny,że kiedy zaczyna swoje mocne harce to porusza całą moją sylwetką ;D

Misiulinka uważaj na siebie. Trzymam kciuki żeby wszystko było dobrze.

Alhena jak ja Ciebie rozumiem. Moja Przyjaciółka mieszka 300km ode mnie, więc nie widujemy sie często. Pozostaje tel, ale wiadomo tel to jest tylko namiastka kontaktu oko w oko.

MadzixD Gratuluję zdanego egzaminu!

Tusia ja robię ćwiczenia mięśni Kegla. Przede wszystkim by utrzymać w normie TE mięśnie, ale pomaga to również na problemy z trzymaniem moczu, który może się pojawić po porodzie.
Też sobie myślę,że dieta (prowzrosthemoglobiny) zawsze coś da, choćby w moim przypadku jakąś namiastkę, ale lepiej ona niż jej brak. Nawet jak łykam naprawdę spore dawki żelaza to nie mam problemu z zaparciami. Super,że Twoje wyniki moczu dobre. Oby usg też super wyszło.

Mela30 ja przychylam się do opinii Beaci,że masz Mistrza Roztargnienia :D Obierki w pralce. No mój mózg zadziałał tak,że brudne rzeczy niosłam do kosza na śmieci zamiast do kosza na brudne pranie...ale Twoj wyczyn jest niezły :D
Prześlicznie jest w pokoiku Twojego Maleństwa! Śliczne kolory i jak sobie popatrzyłam na te zdjęcia to aż mnie w dołku ścisnęło. Cudnie! :)

Ależ u mnie gradobicie! A w domku cieplutko i milutko. Popijam herbatę z cytryną, moja Córeczka pod kocykiem oglada bajki. Mąż pojutrze będzie w domu, więc jeszcze chwila.
Miłego wieczoru Wam wszystkim życzę i zdrowia i siły.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3ekvcd419.png

Odnośnik do komentarza

Po tym sprzątaniu zaczęła się skracać, to był taki ból dołem brzucha podobny ja menstruacyjny i tak kuło bardzo.. tak do 10 razy najwięcej w ciągu dnia może się stawić ale jak więcej to jest nie dobrze i jak są przy tym bóle.. ja już nawet nie liczyłam ile mi się razy stawił bo patrzyłam tylko na zegarek co ile występował ten skurcz..

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49e6ydf3nml7vd.png
https://www.suwaczki.com/tickers/atdc6iye61dfoiah.png

Odnośnik do komentarza

Ja się dzisiaj czuję jak w jakiś jesienny dzień, pogoda dobija, bo raz pada, raz słońce, raz grzmi, wieje... Kurier mi przywiózł dzisiaj laktator i stwierdziłam, że nie mam weny żeby dzisiaj z nim dojść do ładu, bo to jakieś origami :p W lidlu kupiłam sobie ciemne ręczniki do szpitala, podobno bardziej praktyczne, a u mnie w domu większość jasnych. Skończyłam w 100% dzisiaj już ogarnianie kuchni, jutro będę musiała trochę pomóc Niemężowi w tapetowaniu, bo jego brat zerwał więzadła w kolanie no i jest nieciekawie. No ale moja pomoc raczej ograniczy się tylko do podtrzymywania tapety. Rano tylko na badania, zobaczymy co tam wyjdzie no i wreszcie podmianka opon w moim aucie, bo nie było kiedy tego zrobić, zresztą moje auto jest ostatnio na tyle rzadko ruszane, że tankowałam je 2 mce temu, ale do rodziców nie będę jechać na zimówkach. Pewnie zostawię auto na oponkach a ja pójdę na ciuszki hehe :)

tusiaa1 - oj tam, na pełnych obrotach to ja byłam przed ciążą :D Dobrze, że morfologia u Ciebie lepiej i to samą dietą, super :) Odnośnie mięśni Kegla to też ćwiczę jak mi się przypomni, zwykle raz góra dwa dziennie.
Ver0nica - życzę szybkiego końca remontu, też się nie mogę doczekać u siebie końca tym bardziej, że został tylko pokój Małej :)
MadzixD - gratuluję egzaminu! Mi co prawda do studiów się nie tęskni, no może do licencjackich, bo je wspominam o wiele lepiej niż magisterkę. Ciekawe czy się sprawdzi z tą zgagą odnośnie kudłacza hihi, bo wychodzi na to, że skoro ja nie mam to moja będzie łysa :p Ale ja też byłam łysa po urodzeniu za to Niemąż miał rudawą czuprynkę :D Rogala-cebuszkę mam też taką jak zalinkowałaś, ja zamówiłam na allegro, jakoś ok. 80zł mnie kosztowała. Tobie Mąż podbiera, za to mojej nikt nie ma prawa ruszyć, jest moja i kropka :p
btg1989 - fajnie by było jakby ktoś oprócz Męża pomógł Ci zorganizować te urodziny, mnie czasami denerwuje jak ludzie się zjeżdżają "na gotowe"
Misiulinka - trzymamy za Ciebie kciuki! W szpitalu jesteś pod dobrą opieką więc głowa do góry, ale dobrze że Cię wypuszczą niedługo do domu, w domu zawsze najlepiej. Kurde, wystraszyłaś z tą wanną tym bardziej że ja w zasadzie sprzątam normalnie, tylko o wiele wiele wolniej.
Mela30 - no ja też się uparłam na białe pomimo szeroko głoszonej niepraktyczności, ale stwierdziłam, że dopóki sama nie sprawdzę to się nie przekonam, zawsze pokoik dziecka sobie wyobrażałam z białymi mebelkami :) Podobnie było z meblami do kuchni, bo wymyśliłam sobie z połyskiem i teraz wiem, że już więcej takich mieć nie będę, bo mnie trafia jak się palcują. Pokoik Małej pewnie ostatecznie skończymy w maju, muszę jeszcze zamówić pufę, którą będę mieć do karmienia i ewentualnie przykimywania :p
Cyranka1985 - no przyznam, że adhd mnie czasami łapie, dlatego teraz mnie denerwuje, że muszę odpocząć jak normalnie bym tego nie zrobiła, a to mnie kręgosłup ciągnie, a to plecy... Jak brzuszek się stawia to odpoczywaj, bo u mnie właśnie stawia się jak przesadzę z wysiłkiem.
Werka83 - Jeżeli chodzi o twardnienie brzucha to u mnie albo po wysiłku albo jak Mała się wypina, ale czuję różnicę bo w pierwszym przypadku napina się cały, a w drugim w konkretnym miejscu, np. pół brzucha jest twarde pół normalne. Kłucia w szyjce nie czuję, bardziej niżej w okolicach spojenia łonowego, ale to też nie bez przerwy, czasami zaczyna ciągnąć.
Alhena - pewnie nie mogłyście się nagadać, skoro tak rzadko się z przyjaciółką widzicie, bo na żywo to zawsze inaczej niż przed kompem czy przez telefon. Ważne, że akumulatory naładowane :) Ciężko mi powiedzieć odnośnie odczuwania Małej, może takie odczucie wynika z tego że jest już ułożona główkowo i np. się odpycha nogami, ewentualnie zadzwoń do gina może czy jest się czym martwić.
Polinka - super że pogoniłaś gada! Cieszę się niezmiernie, że mogłam pomóc :) Najważniejsze, że Ci przeszło! Zazdroszczę dopięcia wyprawkowej listy, bo mi ciągle czegoś brakuje, już co prawda drobne rzeczy, no ale brakuje.

Tatuś poszedł do pracy, a Mała oczywiście zaczęła dawać czadu... ja nie wiem jak ona to czuje, że Tatusia nie ma i może poznęcać się nad mamusią :p

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczyny,
poduszka rogal na prawdę rewelacyjna, żałuję że kupiłam tak późno.
przed chwilą wróciliśmy od lekarza, okazało się że Maleńka jest trochę duża ( wychodzi na to, że pan który robił nam usg zrobił to na odczep, bo się martwiłam, że jest za mała, a tu wręcz przeciwnie), okazało się też, że skróciła mi się znacznie szyjka, nie wiem dokładnie o ile ale mam się oszczędzać i nie ćwiczyć w szkole rodzenia, trochę szkoda, bo cieszyłam się na te ćwiczenia.
no i współżyć też nie mogę :/ no ale najważniejsze żeby z Malutką było wszystko ok.
co do mięśni Kegla to staram się je ćwiczyć chociaż jedną serię na dzień.
dziś Babcia ( przyszła teściowa) kupiła Malutkiej sukieneczkę i spodeneczki z bluzeczką i przepięknego miśka - pieska malutkiego i mięciutkiego :)
a od przyszłej szwagierki dostaliśmy kołyskę po jej synku, podobno na początek rewelacja :) jutro ją złożymy bo dziś już padam :)
pozdrowionka

Odnośnik do komentarza

Witam w poniedziałkowy wieczór :)
Wreszcie tu dotarłam :). Miałam zajrzeć w weekend, ale był dość intensywny i nie dałam rady, a jak już był czas, to nie miałam siły włączyć laptopa. A teraz się zawzięłam i siedziałam (półleżałam ;)) dopóki wszystkiego nie nadrobiłam :)
Starszak od soboty jest na „zielonej szkole”, więc mamy przez 5 dni tylko 1 dziecko, w domu cicho i pusto, a i tak jakoś czasu mi brak ;)
A u gina w piątek wszystko ok :). Czekałam zwłaszcza na usg, ale wszystko jest w porządku :). Mały jest ułożony główkowo, nie ma zastojów moczu w nerkach, waży 1,5 kg. Potwierdził, że dobrze zrobiłam, że już odstawiłam Acesan. Co do braku ruchów dziecka, to jak minie u mnie 12h, to mam jechać do szpitala, chyba że do bezruchu dojdą upławy, krew itp., to mam jechać od razu. Pytałam też o wit. D, czy mam brać czy nie, ale mówił, że choć nie jest przeciwnikiem suplementacji, to jej nie zaleca, chyba że mi na tym zależy, to mogę kupić o ile nie mam jej w witaminach dla ciężarnych. Dopytałam też czy przez to, że mam łożysko na przedniej ścianie i jest dwupłatowe, to czy czeka mnie wcześniejsza cesarka, ale już wiem, że to nie jest powód i cc będzie w terminie. Teraz na wizyty do niego mam już chodzić co 3 tygodnie, a nie 4 jak dotychczas. Upewniłam się, że będzie mnie "kroił", o ile tylko nie wyląduję poza terminem, to się mną zajmie. Dowiedziałam się wszystkiego co chciałam i jestem spokojna :). Wypisał mi L-4, więc nie mam nawet ostatnich argumentów, dla których miałam jeszcze pójść na wizytę do trzeciej ginki. Dziś odwołałam do niej wizytę, mam nadzieję, że nie będę żałować ;)


Cyranka, wybrałaś się do drugiej ginki na konsultację?
Jak zdrówko?
Tusia, przy niewielkim spadku hemoglobiny samo żywienie bogate w żelazo pomaga, ale jak już jest duża anemia, to samym jedzeniem nie ma szans tego wyniku podnieść, dlatego trzeba brać żelazo w tabletkach, którego jest znacznie więcej niż jedzeniu. U Ciebie oprócz jedzenia, to Elevit swoje zrobił :). Jako ciekawostkę kiedyś przeczytałam, że aby odrobić zapas żelaza, który potrzebujemy dla dziecka (łącznie chyba to był 1 gram?), to trzeba aż roku żeby organizm go odrobił. To mnie też zaskoczyło.
A czemu chcesz wydać ubranka? Nie zostawiasz ich dla młodszej pociechy?
Mięśni Kegla nie ćwiczę, nie mam motywacji, bo będę mieć cc.
Werka, jak specjalista da Ci na papierku wskazanie do cesarki, to dajesz je gince, która wpisze wskazanie do cc w Karcie Ciąży, a oprócz tego ten dokument dołączasz do reszty papierków, które weźmiesz do szpitala. W szpitalu też wcześniej zgłoś, że masz skierowanie na cesarkę. Chodzi o to, żebyś wiedziała czy masz się zgłosić w tym samym dniu, czy kilka dni wcześniej itd., no i szpital też musi wiedzieć ile pacjentek ma na dany dzień do planowanych cesarek.
Szpital może podważyć wskazania do cesarki, choć to pojedyncze wyjątki, to niestety nadal się zdarzają.
Co do badań, to ja te podstawowe robię co 4 tygodnie, plus co jakiś czas te które trzeba powtórzyć (mój gin baaardzo pilnuje wszystkich zalecanych badań).
A przytyłam już +12 kg, więc swoimi 9 kg nie martw się, bo to całkiem w sam raz :)
Też mam problemy ze znalezieniem pozycji do spania, bo na plecach wytrzymam może minutę, a tak to najlepiej śpi mi się na prawym boku, na lewym mam bezsenność ;), ale muszę się przewracać się na lewy bok, gdy tylko na prawym złapie mnie ból biodra/pośladka, a w ostatnim czasie mam je często.
Twardnienie brzucha mi się zdarza, ale na razie rzadko i jak już jest, to raczej zaliczyłabym go do bolesnych/niekomfortowych.
Kłucie w szyjce czasem czuję, jest nieprzyjemne.
Madzix, dobrze że oddali te 50 zł na stacji benzynowej :)
A jakie wkłady do pampersów kupiłaś? Bo nie kojarzę takich wkładów ;)
Brawo za zdanie egzaminu :)
Co do kopania dzieci obróconych główkowych to pewnie co dziecko to obyczaj ;). Mnie najbardziej kopie po prawej stronie żeber i po lewej stronie biodra ;). Mam wrażenie, że Jaś jest na skos, ale na usg widziałam, że główką w dół ;). Dziecko zmienia pozycję na główkową na przełomie II/III trymestru i tak już zostaje do porodu, ale nie jest to zasada, bo są wyjątki, czyli jeśli teraz ułoży się główkowo, to nawet na 1 dzień przed porodem może ułożyć się miednicowo i odwrotnie, może być miednicowo ułożony a tuż przed porodem obrócić się tak jak trzeba :). Jak dziecko jest dłuższy czas ułożone np. miednicowo, to wpisują do Karty Ciąży wskazanie do cc.
Beacia, dobrze że z remontem najgorsze już za Wami :)
Co do butelek, to ja jak Polinka polecam Avent. Na początek starczą dwie te 125ml, po 2-3 m-cach trzeba będzie dokupić tę 250 ml ;)
A zdrowie dziecka nie zależy tylko od szczepionek. Istotne jest to jak jest odżywiane, ubierane, jak jest temperatura w domu, czy ktoś pali, itp.
Kasia, a co to znaczy, że Mała jest trochę duża?
Uważaj z tą szyjką i faktycznie lepiej leż i odpoczywaj, a na ćwiczenia przyjdzie jeszcze czas.
Spacerów nad morzem zazdroszczę, byliśmy tam na feriach, naspacerowałam się codziennie i na zapas, z chęcią bym tam wróciła, ale to pewnie będzie za rok, znów w ferie :)
Pipi, biodro nadal boli?
Najpierw lepiej kupić butelki a potem do nich smoczki niż odwrotnie ;). Ja do butelek Avent miałam na początku smoczki „1”.
A co do Fridy, to ja nie miałam, planowałam kupić jak będzie potrzebna, ale się bez niej obyło przy obu synkach :). Z płucami na pewno dasz sobie sama radę :)
Polinka, dobrze, że gad pogoniony. U Marinki też?
A żelazo w tabletkach (Tardyferon Fol) przyjmuję 1 x dziennie rano na czczo w ilości 2 tabletek.
Ale miałaś niespodziankę z zapominaną wygraną, to teraz masz pierwszą zabawkę dla syneczka :)
Blan, super że po usg ok i że Mała tyle wzruszeń Wam dostarczyła. A waga córci spora, co nie znaczy, że do końca będzie przybierać w takim tempie. Najważniejsze, że jest zdrowa :)
Mela, śliczny kącik dla Córeczki :)
Veronica, ładnie Ci hemoglobina wzrosła i jeszcze bez zaparć, pozazdrościć ;)
Btg, uważaj na siebie przy tej organizacji urodzin babci. To spory wysiłek dla organizmu, a już dla ciężarnej to w ogóle.
Misiulinka, dobrze że możesz leżeć w domu :). Uważaj na siebie!
Alhena, super są takie spotkania z przyjaciółką, niesamowicie ładują akumulatory, co nie zawsze rozumieją mężczyźni ;)
To normalne, że czujesz Małą tak nisko, pewnie jest już ułożona główkowo i mała Ci naciska pęcherz i nie tylko, stąd wrażenie pchania się na zewnątrz. Jak będzie tak cały czas, to sprawdź to u gina, bo czasem może się zdarzyć, że szyjka za bardzo się skróci i poród tuż tuż.



Rozglądam się ostatnio (tak przy okazji) za piżamami, ale nic do mnie nie krzyczy ;). Widzę, że kilka już kupiło w Pepco piżamę, więc może i ja choć nie przepadam za tym sklepem, to skuszę na tą Pepcową piżamę skoro tak chwalicie, tylko muszę sprawdzić gdzie najbliżej mam ten sklep.


Zmykam do łóżka, bo północ niedługo i ciężko będzie rano wstać ;)
Dobrej nocki :)

Odnośnik do komentarza

cześć Dziewczyny :)
Dziubala w 30 tc waży 1571g, nie wiem o ile to więcej niż powinna, ale z tego usg wyszło, że termin wychodzi na 10 dni wcześniej. wczoraj moja gin uspokoiła mnie, i powiedziała, że termin się nie zmienia i, że w 37 tc zrobimy jeszcze jedno usg dla potwierdzenia u innego lekarza.
najważniejsze, że Malutka jest zdrowa :)
pozdrowionka

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie.
Dziubalado tego drugiego gina pojdew tym samym dniu co do mojej. Pewnie moja da mi juz skierowanie do szpitala na te sterydy na rozwoj plucek. Wirusa juz nie mam ale moja lewa pachwina napiernicza mnie wiec grzecznie odpovxywam, chociaz na swieze powietrze musialam wyjsc bo dusze sie w tym domu. Brzuszka nie smaruje i wyobrazcie sobie sytasznie mi sie luszczy, chociaz rozstepow nie mam (oprocz tych na piersiach).
Dorwalam 3 wage i na niej pokazalo 65.5 takze jest git i juz nie wisi nade mna te 63. O zrzucenie wagi sie nie boje bo mam.budowe po ojcu ktory wazy 69 przy wzroscie 183.
Dalej powrocila u mnie obsesja na slodycze a juz miesiac bylo spokojnie a teraz jak przed ciaza miesa moze nie byc any slodkie. Wazne zeby jeszcze te 6-7 tyg wytrzymac i moze sie Maly rodzic, chociaz od mojej szyjkowej diagnozy rowniez minelo 6 tyg i nie wydaje mi sie ze to jakos bardzo dlugo. Pisalas kiedys Dziubala o tym ze aby do 30tc a teraz oby do 32 np:) bo to racja tak sie mysli caly czas w moim przypadku aby do wizyty chociaz naprawde mozna nazwac to wegetacja ale ja tak mam oby do wizyty (13dni). Czasami stwierdzam ze moze za bardzo sobie wzielam do serca slowa o oszczedzaniu ale cholera boje sie czy to schylic z szafki cos wyjac i wykonuje niexle manewry przy tym. Do wanny tez wchodze jak jakas glupia. Zastanawia mnie poptostu od czego ta szyjka zacxela sie otwierac od podnoszenia od biegania (nie chodzenia) po schodach, czy od "przytulania" z mezem nie mam pojecia, ale nic mi takie gdybanie nie da.
Pogoda barowa i samopoczucie rowniez slabe. Tylko lezec ogladac i czytac.
Wczoraj znalazlam piekna komode debowa uzywana za 1000 zl i moze ja kupimy, wozek odpadl chociaz.musze jeszcze meza przekonac jakis sceptyczny. Moja mama zadeklarowala.sie dorzucic to moze sie zgodzi. Przepraszam Was za literowki ja caly czas na tel.
Milego Dnia, Buziaki

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37175neinix.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala, Pepco to nie szczyt mody, ale można niedrogo dorwać fajne basicowe ciuchy ;) Odkryłam go jakieś 2mce temu, jak się przeprowadziłam.

U mnie od wczoraj nasilił się bóle okresowe, odkurzałam i mam za swoje. Odpuszczam, najwyżej na Święta będzie syf, i tak nie będą u mnie robione.

Wczoraj po raz pierwszy albo nóżką albo rączką dostałam w żebro, ale tak że poczułam centralnie kuksańca w kość.
Brzuch coraz częściej twardnieje i towarzyszy temu właśnie lekki ból, kłucie też czuję.
W czwartek usg, jestem ogromnie ciekawa co będzie.

Powinnam iść wcześniej do gine z tym stawianiem i bólami? wizytę mam 29.04. Na ostatniej (1.04) jak do mnie zajrzał to powiedział, że wszystko jest w porządku. No ale tu z dnia na dzień może się zmienić.

Nocne wycieczki do wc stały się udręką. Z zegarkiem co 1,5h albo i częściej muszę wstawać i tyle leci, jakbym cały dzień wstrzymywała. Uch..

Pod koniec tygodnia, jak wyjdzie słońce, czas na pranie dziecięce. I pakowanie torby, chcę mieć to z głowy.

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry:)
Dzięki dziewczyny, jeszcze trochę i koniec szkoły, zjazdów już na szczęście nie mam tylko jeszcze jeden egzamin z podyplomówki i obrona magisterska:D Kurcze jeszcze tak długo do następnej wizyty, a szkrabek wojuje na całego:)

Dziubala wkładki fliselinowe do pieluch, na początkową smółkę http://allegro.pl/babyono-069-wkladki-do-pieluch-110-szt-i4136988189.html moja mam używała takie dla brata, często na początku są to malutkie "draski":) i jeżeli pampers jest suchy to wymienia się tylko tą wkładkę. Przeznaczone są do pieluch wielorazowego użytku, ale na początkową smółkę do pampersa jak znalazł:)
Ja najbardziej obrywam po prawej stronie żebra, czasem dostaje takiego kopa, że aż cała podskakuje:D nie wiem czy się już obrócił, na ostatnim badaniu siedział na dupce:)

Kasia88 waga malucha jest jak najbardziej prawidłowa, mój w 29 tc ważył 1200g a tygodniowo dzieci przybierają teraz około 300g, może się mylę, ale mimo wszystko różnica w badaniu może stanowić 20% tak gdzieś słyszałam:)

Cyranka1985 uważaj w wannie na zbyt ciepłą wodę:)

pozdrowionka;)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć Mamusie!

Za oknem chmury, a do tego obok naszego lokum buduje się nowy blok i panowie napierniczają od rana młotem pneumatycznym... O drzemce można więc zapomnieć.
Ja skończyłam segregację ciuszków od siostry i jej koleżanek i doszłam do wniosku, że nasza córka ma więcej ciuszków na start (a zostawiłam tylko rozmiary 0-3 m-ca i 3-6 m-ca) niż my z jej tatusiem razem wzięci przez całe nasze życie ;)

beaciaW tak z ciekawości - jaką pufę nadającą się do karmienia zamierzasz kupić? Ja z uwagi na ograniczoną przestrzeń nie wstawię już do pokoju małej żadnej "leżanki" i zastanawiam się jak rozwiązać problem karmienia, żeby nie kursować za każdym razem do drugiego pokoju... Miejsca zostało mi tak maksymalnie na średniej wielkości fotel, ale coś muszę wymyślić. A do kuchni też chciałam meble na wysoki połysk, ale mam wyburzone ściany w mieszkaniu i kuchnia łączy się z salonem i mini-jadalnią a okna wychodzą na południe, więc pan, który mi projektował meble skutecznie wyperswadował mi ten pomysł.

Dziubala super, że u Ciebie wszystko dobrze. W kwestii ruchów... Twój synek jest spokojny a moja mała daje takiego czadu, że wczoraj łzy ciekły mi bezwiednie ciurkiem. Do tego wszystko jej jedno czy jest noc, czy dzień. Dzisiaj obudziła się kiedy jadłam śniadanie i nie byłam w stanie go dokończyć. Wcześniej martwiłam się, że jest jakaś "nieruchawa", a teraz zastanawiałam się czy nie zadzwonić do lekarza z pytaniem, czy jej aktywność jest normalna, ale myślę, że ona jest już po prostu duża i stąd mój ból.

Polinka twardnienie brzucha i bóle jak menstruacyjne, to już chyba norma około 30 tc . Rozmawiałam z kilkoma młodymi mamami i mnie trochę "uspokoiły" - tj. poinformowały, że już tak będzie do końca... ps. moja mała też lubi się tak odbijać od jednego boku stópkami, wystawiając plecy z drugiej strony, chociaż to trochę boli ;)

Alhena mój brzuch też jest nisko a mała pcha się główką na świat. Mój lekarz powiedział, że przy prawidłowym ułożeniu dziecka (główkowym) to jest normalne, ale kazał mi się oszczędzać, żeby nie wywołać skurczów itp.

Cyranka 1985 oszczędzaj się maksymalnie i nie rozmyślaj skąd wziął się problem z szyjką. Przy takim analizowaniu każda z nas zwariowałaby już kilka razy w trakcie ciąży... Ciąża to niby nie choroba, ale jak widać trudno ją przetrwać bez żadnych komplikacji ;) Będzie dobrze.

Emwro odpuść sprzątanie i tyle. Mi - poza partnerem - nikt nie pomaga, ale nie mam zamiaru robić tragedii z nieprzetartych lamp czy mebli w Wielkanoc. Dziecko jest ważniejsze a nie mam zamiaru spędzać świąt w szpitalu. Co do stawiania się i bóli... Jak pisałam już wyżej - moim zdaniem to normalne, ale jeśli się denerwujesz, to zadzwoń do gina.

pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...