Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

też mam ze 2-3 pary tych rękawiczek, nie wiem dokładnie bo co chwila jakąś znajdowałam w tej stercie ciuszków.

czy wy też jesteście takie gapowate? ja ostatnio wszystko odstawiam nie tam gdzie trzeba, brudne talerze do piekarnika, masło do szuflady ze sztućcami, co chwila jakieś pomyłki robię, jakby mi ktoś pół mózgu zjadł. a jeszcze jutro na kursie mam pierwsze strzyżenie i siostra przychodzi jako modelka, chyba jej współczuję :P

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Cichadoro, nic mi nie mow, ja nie wiem czy przez to z pracy nie polece :( Po prostu zabukowalam cos, co nie mialo pojechac i teraz firma (a jest to bardzo duza korporacja) poniesie z tego powodu koszta... Jeszcze, zebym miala umowe stala... Ale nie mam. I najgorsze, ze w piatek zorientowalam sie, ze zrobilam dwa razy taki blad, tylko do tego drugiego przyznam sie w poniedzialek, bo juz naprawde jestem klebkiem nerwow przez tamto i przez ojca mojego synka :/
Klade cos, potem wkurzam sie niemilosiernie, bo nie wiem gdzie to polozylam, niby ustalam sobie miejsce, zeby nie szukac, a szukam, nie znajduje, po czym okazuje sie pozniej, ze po prostu tego nie zauwazylam ;) Masakryczna masakra :D
Mam taka chec osatnio na pączki i lody. Chyba przez nerwy. Taka chec na slodkie, ze az wstawilam przed chwila kurczaka i sie piecze :D To tak w razie ataku glodu, bo to roznie bywa ze mna ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Heja wieczorowo
Ja tych lapek nie kupuje. Przy corci uzywalam moze z 2 razy. Po prostu jej paznokcie obcielam w domu a w szpitalu nie nakladali.
Malinka ja cie rozumiem... tez mam wciaz wrazenie ze nawalam w pracy... gapie sie w pliki i nic nie kumam, najprostrze rzeczy sie robia skomplikowane, zabieram sie z niechecia za wszystko, a teraz na dodatek przejmuje duzego klienta i musze sie wdrozyc dobrze zanim przekaze go dalej a procedur mam przy nim od groma... :(
Bylismy dzis na imieninach i objadlam sie sosem czosnkowym i juz wiem ze w nocy pocierpie. I spie z mala bo maz pil pigwowke i nie jestem w stanie lezec kolo niego ;p
Kurcze i rano musze leciec po pieczywo bo inaczej jestesmy skazani na platki z mlekiem a ze zakupow jednak nie zaliczylam dzisiaj to mamy pol litra mleka tylko ;)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

dziewczyny ja ide do lekarza wziasc jakis antybiotyk bo pluca z kaszlu mnie bola do tego dziecko przechodzi trzesienie w brzuchu przez moj kaszel ,duszacy kaszel...
cos mi sie zdaje ze w tym tygodniu wybiore sie do ginekologa jezeli dziecko nie bedzie sie ruszac bo mysle jak narazie jest w szoku przez moj kaszel i nic sie nie rusza to zapisze sie do gina niech sprawdzi wszystko...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

kademal-ja czuje ale tak naprawde jedno kopniecie na caly dzien... juz nawet nie chodzi o ruchy dziecka... ale bole brzucha mam duszacy kaszel jak wkoncu odkaszlne to troche mija wszystkie miesnie brzucha i pachwiny bola strasznie...

nie wiem czy to prawda ale gdzies wyczytalam ze przez uciazliwy kaszel moze sie cos stac z lozyskiem... ale z drugiej strony wlasciwie kazda chociaz raz w ciazy jest chora i nigdy nie slyszalam przypadkow by cos sie stalo...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry
u mnie dzis padaka, wczoraj bylismy w gosciach 150km od domu wrocilismy o 23, moj synu zamiast pospac wstal o 7 a ja bym tak pospala jeszcze........ niby nic nie robilam a jakas zmeczona ta wycieczka jestem. dzis lenistwo na calego, tylko obiadek. jutro wizyta u gina zobaczymy co nowego, pewnie nic ciekawego bo wyniki sa ok wiec mysle ze ok wszystko.

łapki niedrapki ja tez mam wiec nie kupuje, tez je malo uzywalam bo cieplo bylo to raz a dwa paznokcie tez obcinalam wiec nie bylo czym drapac.

izzi idz do lekarza jakis lek ci da i nie bedziesz sie ani ty ani dzidzia meczyc, zobaczysz co ci powie, mnie odpukac choróbsko w tej ciazy nie nawiedziło i oby tak zostalo.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Izzi ja bym poszła po antybiotyk bo wiem co przechodzisz mi na szczęście kaszel mija po 4 dniu brania antybiotyku ale nie miałam jeszcze tak żebym nie czuła ruchów dziecka wręcz przeciwnie jest bardzo aktywne i jak tylko usiądę dostaje kopniaka. Fakt bolą mnie plecy od kaszlu i czuje się bardzej spięta w okolicy spojenia łonowego ale we wtorek wizyta i pewnie się całkowicie uspokoję :D. Ale na pewno dostanę skierowanie na powtórne badanie krwi i moczu bo są marne pewnie przez chorobę więc się puki co nie zamartwiam.

Odnośnik do komentarza

witam w niedzielę :)

Właśnie usiadłam po kolejnym rejsie na mopie ;) Ale chyba koniec na razie, przynajmniej póki nowego mopa nie kupię, bo w tym się kij złamał - w połowie roboty, więc połówkę machnęłam w pozycji na garbusa ;D Łazienkę też wyszorowałam, teraz czekam aż wyschnie i idę pod prysznic, bo zaraz musimy jechać do Wro na urodzinki Zosi koleżanki.
Ja noc nieprzespaną znów miałam, mojej Zosi śnił się koszmar ;) "mamusiu biedroneczka, ona tu leci!!" ;) No i niestety katar jej się przypałętał, ale może nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło i sobie zaliczę kilka dni odpoczynku...
Dziewczynki trzymajcie się, nie dawajcie się żadnym wirusom czy bakteriom, bo wiosna idzie i szkoda czasu ma chorowanie :) Marsz do lekarza Izzi, niech ci dadzą leki na kaszel, osłuchają itd. a będzie gites.

Ja wczoraj pogadałam z koleżanką, która rodziła tam gdzie ja będę i to kolejna osoba, która doradziła mi kilka prywatnych wizyt u gina z porodówki. Chyba się przełamię i pójdę do niego te kilka razy, zawsze to lepiej mieć znajomą twarz na bloku... Choć przyznam, że wkurza mnie to niesamowicie, musisz dawać w łapę (czy to w formie zwykłej łapówki, czy w formie prywatnych wizyt), żeby cię normalnie traktowali...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

ula1993 przyprawy są potrzebne... nawet "głupia" sól.... ja jej mam jeść do 5 g dziennie, a tak to bazuje na ziołach po prostu. Ale myślę, że jeżeli lekarz nie kazał Ci jakoś specjalnie inaczej jeść.. to raczej nie ma sensu taka zmiana żywieniowa... a tym bardziej na własną rękę... - bo w ciąży z tym nie ma żartów.... wystarczy, że zjesz za mało węglowodanów... a ciała ketonowe będą bardzo poza normą....a to już mały krok do anemi.
Co do tych niedrapek... kupie jedną parą... właśnie myślałam, żeby paznokietki obciąć w miarę możliwości... koleżanki mówiły że najlepsze są zwykle skarpetunie.
Dobrej niedzieli :)

Odnośnik do komentarza

Natalka- gdy wyladowalam w szpitalu, mierzyli mi cisnienie 2 razy dziennie. Stwierdzili ze mam problemy z cisnieniem do tego obrzeki nog, i ginekolog powiedzial ze jeski chcem zeby bylo wszystko dobrze mam nie uzywac wogole soli.. dietka bezsolna i tyle, tak powiedzial. Cisnienie u gin jak mi mierzyli mialam: 100/70, 100/70, 140/80 ( to po kawie przed wizyta), 120/80,120/80 to cisnienia z kazdej wizyty:-) a w szpitalu mialam 137/80 czy cos takiego, jutro bede wiedziala bo ide po wypis to napisze jakie mialam cisnienie i co tam pisza:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/tnzy1xw.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...