Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

no my już jesteśmy po połówkowym ( przynajmniej z założenia) dzisiaj było krótko, a spodziewałam się dłuższego, ale to nic... maluch wazy 440 g, serce i mózg w normie , trochę skrociła mi się szyjka i przytyłam przez 3 tygodnie 1,2kg co mnie bardzo cieszy, bo spodziewałam się więcej....a i oczywiście najważniejsza informacja dla mojego męza, to to, że oczywiście jajeczka są na swoim miejscu i lekarz potwierdził po raz drugi, że to chłopak...

a te bóle , to właśnie rozciągające się więzadła, więc też chodzę jakbym kija połknęła

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

luigi to super że macie za sobą i wszytko ok gratulacje ,no i synka również:)mój dzidiuś też waży 460 gr to podobnie:),my tym razem nie nagraliśmy:(,bo zapomnieliśmy pendrive i jakoś tez mi tak smutno i nerwowo do kolejnego razu,ale jakoś walczę z tym swoim humorkiem:(

zazasuper,że postępy w pracy są,a ten domek super:):),życzę wygranej w totka,ja nie gram to masz większe szanse...

a mi wczoraj przeszedł fajny zestaw ubranek koło nosa:(,ale trudno mam jeszcze czas

mało tego jestem przeziębiona myślałam że dzisiaj lepiej będzie :ehhhhhh:,musze jutro jakis inny syrop kupić bo mam taki suchy kaszel,katar,że aż mnie to denerwuje....

to te dwa rampersy,piękny czerwony kolor ale troszkę ciemno w pokoju miałam,porobię resztę ciuszków i też się pochwalę pozdrawiam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Katarzyna no to fajnie z tymi pieniążkami, a wiadomo, że teraz to każdy grosz się przyda ;)

mamamajki współczuję tych służbowych obowiązków, ale chociaż na pocieszenie dostałaś paczkę z ciuszkami ;)

luigi ropuszka gratuluje udanych wizyt!!!!

ropuszka fajowe te rampersiki :)

a ja robię bigosik :D
jutro jadę po siostrę, siostrzeńca Mikołaja i przyrodniego braciszka Gracjana (ma niecałe 6lat) :D
a w niedzielę wyprawiamy 6 urodzinki Mikołaja i przyjedzie jeszcze mama, ciocia, wujek i kuzynka :D zapowiada się rodzinny weekend! a nasz dom na ten czas stanie się domem wariatów hehe

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

zazato miłego rodzinnego weekendu życzę,my niby mamy jechać do szwagra na zaległe urodziny,siostra już się szykuje:(,ale jak na mój stan dzisiaj to mi się nie uśmiecha :(,ja mam zaza kolejną wizytę za 2 tygodnie,w poniedziałek też miałam dlatego o tej wadze wspomniałam

od razu jak Mąż wrócił to aż chce się gotować i wogóle nie????:36_2_25:

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziwczyny mam pytanko. Kusi mnie zrobienie usg 3D tylko nie wiem w jakim terminie najlepiej. Na forach dziewczyny piszą że ok 20 tyg to jeszcze na małe dzieciątko a znów ok 30 to juz za duże. Teraz ide 14 lutego na wizyte i to będzie 21 tydz. nie wiem tez czy trzeba ze soba mieć płyte czy tez pendrajw wystarczy.cenowo jest to strasznie u mnie drogie bo samo usg 300zł +wizyta ok 150 więc nie moge sobie pozwolić na filmowanie 2 razy.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny...no ja teżmiałam mieć weekend poza domem... po 9 pojechaliśmy do teśció, ale w połowie drogi mieliśmy wypadek:( 4 auta się w sumie piznęły... a my w środku:( karetka zabrała mnie do szpitala i na całe nasze szczęscie maluch cały i zdrowy, łozycsko przyklejone, także kamień z serca... wypuścili mnie do domku i już sobie odpoczywamy... maluszek też się chyba wyluzował, bo świruje od 2 godzin z krótkimi przerwami.....

miły zabaw dziewczyny....trzymajcie się, odezwę się później:)

http://s1.suwaczek.com/201206241562.png
https://www.suwaczki.com/tickers/w4sqs65gbicc5om4.png

Odnośnik do komentarza

luigi
hej dziewczyny...no ja teżmiałam mieć weekend poza domem... po 9 pojechaliśmy do teśció, ale w połowie drogi mieliśmy wypadek:( 4 auta się w sumie piznęły... a my w środku:( karetka zabrała mnie do szpitala i na całe nasze szczęscie maluch cały i zdrowy, łozycsko przyklejone, także kamień z serca... wypuścili mnie do domku i już sobie odpoczywamy... maluszek też się chyba wyluzował, bo świruje od 2 godzin z krótkimi przerwami.....

miły zabaw dziewczyny....trzymajcie się, odezwę się później:)

o kurcze :eee: dobrze, że nic wam się nie stało i z dzidzią też w porządku!!!

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

luigi dobrze ze sie nic Wam nie stało ale pewnie wystraszona byłaś ... ja pamietam jak mi się ABS włączył gdy hamowałam i juz widziłam jak kolesiowi w dupe wjeżdzam ...szukałam nawet ucieczki ale tylko drzewa dookola to nogi mialam jak z Waty a serce to myslalam ze mi wyskoczy ale wyhamowal naszczeście . a co dopiero u Was gdzy sie potłukliście ...współczuje !

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

Witam w niedzielne już popołudnie :)

Chciałam napisać, że byłam w czwartek u lekarza i kazał mi stopniowo odstawiać Duphaston i zacząć brać niestety Fenoterol po pół tabletce. Wzięłam rano według jego zaleceń i żadnych negatywnych dolegliwości nie miałam ku mojej uciesze :)

W ramach dobrych wieści, podobno od poniedziałku ma już się powoli ocieplać i podobno najgorsze mrozy za nami :yuppi:

Życzę spokojnej niedzieli :)))

http://www.suwaczek.pl/cache/c89b0f572b.png

Odnośnik do komentarza

luigi - kurczę to mieliście nieciekawą przygodę...dobrze, że wszystko ok z wami i z dzidzią...
Katarzyna - o rany!!! to gdzie Ty mieszkasz, że aż 450 za wizytę +USG 3d??? u nas to w granicach 250zł wszystko....ja płaciłam 150 za połówkowe z usg zwykłym , ale kilka razy przełączył nam na 3d i to mi wystarczyło w zupełności. do tego w cenie nagranie płytki.
a co do czasu kiedy robić to ponoć 24-27 tydzień najlepiej.
acha luigi i ropuszka - super, że połówkowe udane i dzidzie rosną zdrowo!! to najważniejsze!
nana - a czemu musisz brać ten Fenoterol???szyjka Ci się skraca albo rozwiera??
mamamajki - a Ty znów szalejesz z robotą....oj!!! oj!!!!a kiedy masz mieć zakładany ten szew?
my leniwie dziś. pobudka o 5 (bo młody już wyspany), rano kościół, pokrzątaliśmy się po chałupie, szarlotka w piekarniku piecze się ;-), młody na drzemce więc trochę można odsapnąć, na obiad do teśćiów na dół a potem na kawkę do mojej mamki ;-)
miłej niedzieli!!!
zaza - no, ta wrażliwość ciążowa hihihi!!! ja dziś wydarłam się na małża, bo mimo iż mi wcześniej mówił, że odkamienia kwaskiem cytrynowym czajnik to oczywiście zapomniałam o tym i dodałam tej wody z kwaskiem do jabłek, do kisielu młodego i na koniec herbatę sobie zrobiłam i jeszcze dziwiłam się - "kurczę, przecież aż tyle cytryny nie dałam....hmmm może jakaś wyjątkowo mocna ta cytryna..." oczywiście jak się w końcu skapnęłam to nakrzyczałam na m. że "akurat teraz musi to robić zamiast wieczorem jak już nikt nie będzie używał czajnika"!!!
no nic miłej niedzieli!!!

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

luigi na szczęście wszystko dobrze sie skończyło, ale nie dla ciebie takie przeżycia ;(

nadinn no i następnym razem będziesz odkamieniała sama ;))) biedne te chłopy - hihihihi

my od jakiegoś czasu (no trzy lata na pewno) używamy filtra do wody i powiem Ci, ze nie pamiętam już kiedy czajnik odkamieniałam;)

impreza wczoraj się udała, goście posiedzieli do ok. 22.30, ale dzisiaj strasznie kręgosłup mi dokucza ;(( więc zaraz idę się położyć, chłopaki sobie poradzą z kolacją, rozbieraniem i myciem ;))

do jutra mamuśki

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Cześć:)

Ja tylko na chwilkę, bo zabieram się za segregowanie papierów, które przez długi czas się zbierały:/

Mieliśmy jechać w góry z Piotrkiem, ale najpierw przeczytałam, że niezalecane są wyjazdy w góry kobietom w ciąży, a potem na dokładkę o sześciokrotnym przekroczeniu norm pyłu zawieszonego w powietrzu. Anulowaliśmy więc rezerwację w hotelu i zostaliśmy w domku.
Wczoraj napracowałam się troszkę, a potem zrobiłam przepyszną pizzę i wieczorem padłam:)

Luigi, ropuszka super, że Wasze dzidzie prawidłowo się rozwijają. Gratuluję:)

Zaza ja dziś dostałam bigosik od teściowej, także też będę się zajadać:)

Katarzyna ja też się zastanawiam nad USG 3d/4d. Będąc ostatnio w poczekalni u gin słyszałam, jak babka umawiała się właśnie na takie USG i rejestratorka mówiła, że najlepiej ok. 30 tc. A dziewczyny piszą, że wcześniej - muszę zapytać więc gina na następnej wizycie, choć będę wtedy już w 27w4d.

Luigi dobrze, że z dzidzią wszystko wporządku. Uważajcie na siebie! Nie zazdroszczę przeżyć.

Pozdrawiam Was dziewczyny:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

nadinn
luigi - kurczę to mieliście nieciekawą przygodę...dobrze, że wszystko ok z wami i z dzidzią...
Katarzyna - o rany!!! to gdzie Ty mieszkasz, że aż 450 za wizytę +USG 3d??? u nas to w granicach 250zł wszystko....ja płaciłam 150 za połówkowe z usg zwykłym , ale kilka razy przełączył nam na 3d i to mi wystarczyło w zupełności. do tego w cenie nagranie płytki.
a co do czasu kiedy robić to ponoć 24-27 tydzień najlepiej.
acha luigi i ropuszka - super, że połówkowe udane i dzidzie rosną zdrowo!! to najważniejsze!
nana - a czemu musisz brać ten Fenoterol???szyjka Ci się skraca albo rozwiera??
mamamajki - a Ty znów szalejesz z robotą....oj!!! oj!!!!a kiedy masz mieć zakładany ten szew?
my leniwie dziś. pobudka o 5 (bo młody już wyspany), rano kościół, pokrzątaliśmy się po chałupie, szarlotka w piekarniku piecze się ;-), młody na drzemce więc trochę można odsapnąć, na obiad do teśćiów na dół a potem na kawkę do mojej mamki ;-)
miłej niedzieli!!!

Mieszkam na Opolszczyźnie . Może wyjdzie mniej ale jak dzwoniłam to pani mi powiedziała że usg 3D kosztuje 300 zł a wizyta jak zawsze chodze to od 50 do 150 zł , w zalezności co robi. Więc w najgorszym wypadku licze na 450 zł.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

cześć dziewczynki,

wpadłam na chwilę przed spaniem, bo jutro znowu 5.40 pobudka :-)

niecierpliwa - masz rację, że nie dajesz się porwać niebezpiecznym i niepotrzebnym zakupom. Rozsądek najważniejszy, ale ja się przyznaję, że mi przy pierwszym dziecku tego zabrakło.

luigi - dobrze, że cali i zdrowi jesteście, ale nerwów pewnie było mnóstwo. Nie zazdroszczę.

Posypało u nas śniegiem, jutro trzeba będzie rano smochód odśnieżać, brrr... Nie lubię zimy, czekam z utęsknieniem na wiosnę. A poza tym coraz częściej już mi się chce końca, znaczy się ciąży. Jakoś tak doły łapię, czy coś...Sama nie wiem... Też tak macie, że niby wszystko ok, ale przychodzą momenty, że mi wszystko uszami wychodzi i tak jakoś mam dosyć tego czekania, martwienia się, biegania na badania... Dobra, pojęczałam sobie, jutro będzie lepiej :-)
Odebrałam w piątek badania po obciążeniu glukozą 50 - wynik 112. To chyba w normie, któraś wie? Bo wizytę mam za trzy tygodnie dopiero.

Pozdrawiam, Ala.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

Już się bałam, że z 5 stron dziś naskrobałyście :) ale widzę, że spoko - u większości leniwy weekend, więc do przejścia ;)

luigi nie zazdroszczę ekstremalnych przeżyć...

nadinn z ta praca to tak spokojnie - z tyłkiem na własnej kanapie ;) Ale musiałam pomóc, bo tu miedzy innymi o moją wypłatę chodziło ;)
A decyzję o szwie lekarka ma podjać 20 lutego - wtedy mam wizytę. Ja się troszkę łudzę, że może to siedzenie w domu cos da i uda mi sie go uniknąć :)
Ale powiem wam szczerze, że mnie takie siedzenie w domu strasznie... męczy ;) Dostaję już fioła - to nie dla mnie zamknięcie w 4 ścianach 24 godziny na dobę :lup:
W sobote trochę poszalałam, bo jak juz się udało przezyciężyć trudności z wypłatami... to poszłam na zakupy ;) No i oczywiście skończyło się tragicznie dla portfela... ale tym razem obkupiłam Majkę :) W Smyku takie wielkie przeceny, że w szoku byłam :Szok: Myślałam, że wpołowie lutego to już nic nie będzie, ale potrzebowałam dla nie rajt do galowego stroju, więc poszłam... Piżamy po 20 zł! Wzięlam 3, bo właśnie z pieć par odłozyłam do oddania koleżance ;) Portki ocieplane po 30-35 zł, bluzeczki 10-20 zł... No i wydałam ponad dwie stówy... :ehhhhhh: No ale na jakiś czas będzie spokój ;) Co prawda juz się rozgladam na allegro za jakimiś letnimi kieckami dla niej, ale tu akurat musu nie ma i spokojnie można czekać na okazję :) Tak więc jeśli jakieś starsze rodzeństwo ma braki ubraniowe to polecam wizytę w smyku :)

Chyba dziś w odwecie mały mnie postanowił nastraszyć, bo dziś wybitnie nieruchawy jest ... :ehhhhhh:

No i dziś wpadłam jeszcze na inny cudowny pomysł... Ale przy okzaji zdecydowanie zniechęciłam sie do tych moskitier z szyfonu ;) Wyprałam firamy i zasłony z woalu ... powiesiłam, w zasadzie mąż powiesił, ale wyglądały jak wyciągniete krowie z gardła, więc postanowiłam je wyprasować :36_2_31: Matko, co za koszmar! Męczyłam się z nimi 3 godziny, a i tak nie wygladają duzo lepiej... przy okazji udało mi sie to cholerstwo przypalić w dwóch miejscach. Jak pomyslałam, że z tą moskiteira do łóżeczka może być tak samo... to mi się jej zdecydowanie odechciało! ;)

alatra jasne, że mamy takie chwile :) Ja też już bym chciała końca... Jakoś wydaje mi się, że jak maluch się już pojawi, to wszystkie troski znikną... To oczywiście bzdura, ale pomarzyć warto ;) Wczoraj wieczorem samej mi się z siebie smiać chciało, bo nagle złapałam się na tym, że natychmiast musiałam wiedzieć jak się powinno kłaść noworodka, żeby mu się nic nie stało. I nie mogłam sobie przypomnieć, czy na boku, czy na plecach.... Jezu, nie dawało mi to spokoju pół nocy ;)

Dobra, spadam spać :) Możed jeszcze Gutka troche pognębię paluchem - może się hrabia ruszy ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry! :)

U nas biało za oknem, ale na szczęście troszkę cieplej ( a może raczej mniej zimno )Dzisiaj idę do pracy bo muszę mojej zastępczyni pomóc zrobić raport roczny do GUSu, ale nawet się cieszę, bo dawno nikogo z pracy nie widziałam i chyba się za co niektórymi stęskniłam :)
Rodzinka już pojechała, fajnie było, ale jak wyszli, to cisza która nastała była jak balsam dla moich uszu hehe nie przywykłam do takich hałasów, a chyba czas najwyższy :Oczko:

nana to dla twojego i dzidziusia dobra:) życzę ci dużo zdrówka!

wiktorio mam to samo z kręgosłupem - chyba przygotowania do imprez nam ciężarówkom nie służą :oczko: ale jak impreza udana, to było warto, a jak odpoczniesz to po bólu nie będzie śladu ;)

mamalina nawet nie wiedziałam, że niewskazane są gory dla ciężarnych... a dlaczego? i czy wiosną też? planowaliśmy ze znajomymi wypad na weekend majowy do Karpacza i teraz kurcze nie wiem czy mogę?...

alatra

Odebrałam w piątek badania po obciążeniu glukozą 50 - wynik 112. To chyba w normie, któraś wie? Bo wizytę mam za trzy tygodnie dopiero.

jeszcze nie miałam obciążenia glukozą, więc niestety nie pomogę :(

mamamajki gratuluję udanych zakupów i dzięki za radę dotyczącą moskitier :)
odpoczywaj sobie w domku i proszę nie marudzić, że nudno, jeszcze to sobie w czerwcu nadrobisz :Oczko:

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Helo laseczki

mamalina ja te miałam z mężulem wyskoczyć w góry (bo byłam 1 raz w życiu)... ale mi sie przypomniało że jak wtedy byłam to mi ciśnienie nie pasowało i byłam strasznie osłabiona... temp. ciała 35,8... i leżałam jak kłoda w łóżku bo nie miałam siły na nic... Więc odpuściliśmy sobie wyjazd.

A ja dzis znów byłam u dentysty ... oczywiście bez znieczulenia... brrrrrrr

Jutro o 18.30 mam wizytkę u mojej ginki i strasznie się boję o szyjkę ... mam badaną co 2 tygodnie i ostatnio miała 3,12 . A dziś oddałam krewkę na morfologię i jeszcze mocz do badania. Ciekawe co wyjdzie... mam nadzieję że ok... z bliźniakami jak chodziłam to już lekką anemie miałam.. zobaczymy jak teraz.

pozdrawiam brzusie

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8iik0q7tewu8.png

Odnośnik do komentarza

Co do Fenoterolu to mam go brać, ponieważ jest on silnie rozkurczowy. Szyjka mi się nie skraca ani nie ma rozwarcia tylko brzuch mi się "stawia" już od 18. tygodnia ciąży. Miałam brać No-spę w razie twardnienia ale mój gin stwierdził, że mam się przerzucić na Fenoterol teraz.

alatra wynik masz w porzo :) w każdym razie nie masz cukrzycy ciążowej.

zaza26 dziękuję za życzenia. Niestety nie potrafię podziękować pod postem, bo jeszcze do tego, jak to się robi nie doszłam :-))

http://www.suwaczek.pl/cache/c89b0f572b.png

Odnośnik do komentarza

hej
u nas od rana nie było światła -masakra!!!!!
nie wiedziałam co ze sobą zrobić :) a młody to chciał jajo zjeść bez bajek z rana ;)
ale dzięki temu, odrobiliśmy zaległe lekcje z czwartku - został jeszcze piątek :(
ja sie wzięłam za rozliczanie PIT-ów, oczywiście rodzinka sie znalazła ogromna, bo sobie przypomnieli że w US pracuję :( ale przynajmniej nikt mi nie będzie jęczał, zeby przyśpieszyć zwrot - hehehe

19nana86 pod paskiem masz takie przyciski: cytuj, multi wył., szybka odp. i dziękuję! i to trzeba kliknąć, ale z tego co kojarzę to musisz mieć ileś postów napisanych, zeby przycisk Dziękuję działał ;)

u nas jest zimno, ale świeży śnieg nie pada, zapowiadają co prawda opady, ale ja bym chciała, zeby sie nie sprawdziło, bo jak ja będę się z młodym włóczyć ??:(
jak młodemu jutro zdejmą szynę to w środę jedziemy do mojej mamy smażyć faworki ;)

ja ubrałam młodego w H&M i reservecie - też była super wyprzedaż ))))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny!
w piatek byłam na wizycie u gin i stwierdzil ze te moje twardnienie brzucha trzeba sprawdzic i wysłał mnie do szpitala.strasznie mi sie niechcialo tam jechac ale jak trzeba to trzeba.moja Oliwia strasznie płakała jak sie o tym dowiedziała:36_2_58:
polezalam tam do dzis czyli 4 dni.mialam robione ktg,usg szyjki macicy i naszczescie wszystko wporzadku,nic sie nie skraca.:uff: i jestem juz wdomu.
pozdrawiam wszystkie przyszle mamuśki

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzdf9hbkkmcink.png
http://www.suwaczki.com/tickers/3i49vcqg9lmh0n33.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...