Skocz do zawartości
Forum

Mamusie czerwiec 2012 :)


Caffe

Rekomendowane odpowiedzi

Katarzyna to wam się porobiło z tymi nóżkami, oby córce przeszło i obyło się bez gipsu

alatra to się usmiałam z Oleśki :D

mamamajki też bym się wkurzyła - jaja sobie robią z tą rekrutacją :eee: trzymam kciuki, żeby Majka mimo przeszkód dostała się do tej wybranej przez was szkoły i klasy

dzisiaj jak byłam w pracy to się dowiedziałam, że koleżanka urodziła w sobotę, a na SR oprowadzali nas znowu po porodówce i odwiedziłam ją dosłownie na chwilkę, żeby pogratulować
jej Kubuś przecudny i kawał chłopa - 3850g po urodzeniu ważył :D

mi dzisiaj miednica daje się we znaki, chodzić nie mogę :zmartwiony: mam nadziieję, że jutro będzie już dobrze

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Dobry ::):
Dziecko do przedszkola wyprawione, pranie wstawione, śniadanie zjedzone :Oczko:
Teraz czas na szykowanie obiadku. Dziś zupka pieczarkowa...mmmm... uwielbiam :bardzoglodny:
Wczoraj miałam wieczorem taaaakie banie zamiast nóg, że jak je zobaczyłam, to prawie się turlałam ze śmiechu :Śmiech:
Trochę połaziłam, potem w kuchni postałam i tak się to skończyło. No ale za to jakie pycha ciasto upiekłam: jogurtowe z brzoskwiniami :bardzoglodny:
No i wiecie co???? Odkryłam, że mam w kuchni mole spożywcze.... bleeeee :Kiepsko: A ja głupia myślałam, że to ćmy małe :Zły: W końcu wczoraj sie obudziłam. Mąż wyszorował szafkę, wymyłam wszystko co się dało, grzyby suszone (bo tam sobie gniazdo zrobiły) wypieprzyłam od razu do zsypu, powybijaliśmy to co latało... no i teraz zobaczymy co dalej. Aż się boję, bo jak czytałam co to cholerstwo robi i jak trudno się go pozbyć, to mi słabo :Płacz:
Może Wy macie doświadczenie i jakieś rady??
Sorki, że tak z rana zaczynam, ale męczyło mnie to całą noc.... dopiero co mówiłam, ze nie znoszę robactwa, a tu proszę bardzo: mówisz i masz :Zły:

Miłego dnia brzuszki :Całus:

Kasia
http://www.suwaczki.com/tickers/k0kdj44jnokqoctj.png

http://www.suwaczki.com/tickers/l22nzbmhthgffw6s.png

Odnośnik do komentarza

moje chłopaki o 8 wybyli z domku
a ja sie wzięłam za prasowanie:)
teraz zeszłam na dół coś przekąsić, zajrzeć do Was i przygotować chałupkę na odwiedziny koleżanki:)
wczoraj dostałam kolejny wózek od kumpeli, a że był rozłożony to najpierw go wyprałam :) i tak sobie pomyślałam, ze jeden wywiozę do mamy, bo często tam będę i żeby nie tachać na 4 piętro w tą i z powrotem to będzie sobie tam stał i czekał na nas :))

wczoraj zakpiłam sobie piwko karmelowe malinowe - nie mogłam się już powstrzymać
to nie to samo co lech z sokiem, ale zawsze cos

kaska poproszę o kawałek tego ciasta :)

katarzyna szybkiego powrotu do sił dla ciebie i córy

alatra Oleśkę masz super!!! Jej teksty rozkładają na łopatki teksty mojego WIktora

mamamajki trzymam kciuki!!!! Mam nadzieję, ze Majka dostanie się tam gdzie sobie zaplanowałaś. Pamiętam jak ja trzęsłam portkami w ubiegłym roku, bo też zapisywałam młodego do szkoły poza rejonem. Uda się!!!!

mamalina skromna jesteś, ale to co wyczarowałaś na ścianie jest super!! Gratuluję zdolności, cierpliwości i chęci :)

zaza gratuluję koleżance, słuszna waga :))

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

Hej

Kaśka po pierwsze wpraszam się na pieczarkową - też uwielbiam :)

a co do moli, to w poprzednim mieszkaniu mieliśmy istną plagę całe wakacje, bo zaatakowaly całą klatkę schodową :eee: i nawet jak je u siebie wytępiłam, to znowu z tej klatki od któregoś sąsiada przyleciały :wsciekly:

po pierwsze to wyrzuciłam wszystkie suche prowianty, nawet te, w których nie dopatrzyłam się larw i jaj
potem (niestety dopiero po powrocie moli ) wszystkie kasze, cukry itp pozamykałam w plastikowych pudełkach i słoikach
mole nie wróciły bo nie miały co jeść
co prawda od czasu do czasu jakiś do mieszkania z klatki schodowej wleciał, ale się nie zalęgły

wiktorio dziękuje w imieniu koleżanki

u mnie miednica już w porządku, zaraz zabieram się za porządki, potem zakupy i pewnie znowu będę lecieć na pysk... ale to nic pocieszam się, że jeszcze 4 tygodnie :oczko:

coraz mniej mi się chce dotrwać do terminu
a na początku to chciałam nawet przenosić, żeby do urodzin swoich dotrwać, które są de facto w dzień ojca, więc oboje z m mielibyśmy prezent :D poza tym synuś byłby Raczkiem tak jak mama, a nie Bliźniakiem tak jak teściowa :Oczko: ale na prawdę już mi wszystko jedno :Oczko:
byleby nie w jej urodziny :D

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

hej:)
u mnie dzisiaj ladnie sloneczko itp :)
tylko Ja niestety chyba sie przeziebilam, kurcxzez jak to zwykle u mnie bywa przesilenie wiosenne i juz lapie jakies przeziebienia ehh, czuje sie tak do kitu ze szkoda gadac, najlepiej to bym spala i spala, tylko ze musze pranie powiesic, bo mojej tesciowej to nawet sie nie kwapilo zeby to pranie wlaczyc a co dopiero powiesic normalnie zal... :/ ale dobrze ze przestala sie juz czepiac bo normalnie nie wiem co bym jej zrobila,udaje dobra a wcale taka nie jest ahh szkoda gadac:)
no ale pocieszenie takie ze moj Tomek powiedzial ze woli moja mame od swojej wlasnej:)
Pozdrowienia NIna

http://www.suwaczki.com/tickers/1usazbmhosgn5ucr.png

Odnośnik do komentarza

Witam,

żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce. Normalnie od kilku dni ledwo na oczy patrzę. Od rana jestm zmęczona. Zmuszam się, że pojechać po Olę do szkoły, żeby choć trochę ruchu mieć i nie zapuścić korzeni na kanapie :-)))

Kaśka - dawaj z tym ciastem do mnie na kawę :-) Mole spożywcze miała moja mama i pamiętam, że walka z nimi polegała niestety właśnie na wywaleniu wszystkich sypkich produktów takich jak: mąki, kasze, makarony, przyprawy!!!( tam okazało się, że było gniazdo) itd.

Słonecznego i miłego dnia życzę :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

Cześc dziewczyny

Mamamajki na twoim miejscu też bym była wściekła ale co tam nie denerwój sie bo to i tak nic nie zmieni.

Alatra Oleska super. Ja mam córę 16 lat i też podobnie sie czasem zachowuje, jak na nia krzyczę to podchodzi do brzucha i mówi "no widzisz ciekawe czy na ciebie też będzie tak krzyczała" albo jak chce aby kopał to wciska mi słodycze które czasem mi przez gardło nie przechodzą mówiąc że maluch chce cos słodkiego.

Kaska mole to też dziadostwo. Ja za to kiedyś jak sie tu wprowadziłam miałam mrówki faraonki . Wchodziły wszędzie , nie można było zostawic chleba bo zaraz one w nim były. Teraz też mam sporadycznie ale juz na szczęście mało, najczęsciej wchodzą do exprecu ciśnieniowego do kawy do pojemnika z wodą albo do czajnika i żelazka do pojemnika na wodę. Też mam czasem z nimi klopot.

U mnie dzis chyba nic sie nie zapowiada. W nocy ie mogłam spać i z rana wstałam dopiero o 10. Mnie oprócz nóg nie boli nic. fakt jak leżę to mam problem przekulac sie na drugi boczek.

Jutro przychodzi do mnie położna bo jeszcze nie dotarła a po południu mam gina. Ciekawa jestem jak mój maluszek sie czuje i ile wazy.

Życzę miłego i spokojnego dzionka.

http://s3.suwaczek.com/201206271778.png

Odnośnik do komentarza

Hejo,

no cóż, ja niecierpliwie czekam na kod do rekrutacji ... Dostanę dopiero popołudniu :(
Ale już wyluzowałam z lekka, bo wczoraj jak sie zdenerwowałam to łepetyna tak mnie rozbolała, że się wystraszyłam, że to kolejny udarowy atak. Ale skończyło sie na bólu głowy, który niestety trawa do dziś... :( a pigułek żadnych aktualnie nie posiadam - trzeba będzie tyłek z domu do apteki ruszyć.

Dostałam wiadomość od koleżanki, że udało jej się wcisnąć wczoraj na patologię do jednego ze szpitali. A tam niespodzianka - na patologii tylko 5 cięzarnych kobiet z powikłaniami, a reszta ... z noworodkami :) Taki wysyp urodzeń na wiosnę ;)

zaza ja to tak po cichu liczę, że mogłabym przed 26 maja urodzić... w zasadzie to Majka liczy, bo 26 jest jakiś piknik z przedszkola, którego ona, cytat: "nie może opuścić, bo to będzie jej tragedia życiowa" ;) Więc teraz chodzi i zaklina brata, żeby zechciał się wydostać przed 26, bo powiedziałam, że jak nie zdąży to z pikniku nici...

Piekna pogoda na dworze, ale boję się że znowu upały się zbliżają, a co za tym idzie także duszności i opuchlizna :(

alatra ja też jestem ostatnio wyprana ze wszystkich sił... Nic mi się nie chce... nawet lezenie brzuchem do góry na kanapie mnie męczy ;) Gdzie ten przypływ energii przed samym końcem, gdzie syndrom wicia gniazda, o których się tyle naczytałam? ;) Ściema jakaś i tyle ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

witam

kasiu ja też te same rady co dziewczyny,raz miałam zaraz w nowych meblach po remoncie:),w płatkach z (caritasu dary).Wszystko wyrzuciłam choć na początku myślałam że obędzie się,ale nie.Szafki umyłam woda z octem ponoć nie lubią tego zapachu,poprzyklejałam plastry specjalne na mole i te co kryją się za meblami poprzyklejały się i ok już było.Teraz wszystko mam w pojemniczkach itp..zapobiegawczo,bo tez mnie to cholerstwo wkurzyło kiedyś!!!!!!

evitka dzięki za rady stosuje się na razie do tego co mi podałaś i tego co poczytałam,zrobiłam to badanie krwi ,które mi zlecił ,to jakiś przekrój cukru w krwi z ostatnich 3 miesięcy,coś co ponoć zrobili by mi w szpitalu,jakby mnie tam wysłał:(.Czekam na wynik ,bo to nie tak od razu i wtedy mam dzwonić o tą konsultację w poradni.

miłego dnia

no ja tez jak lekarz wyliczył nam że za te 4 tygodnie jak nic się nie zmieni,a nie zmieni:),można już ciażę zakończyć to w domu to do nas dotarło:uff2::)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

Hej

A ja dziś powoli zaczynam pakować torb... tzn. zacznę od listy co mam tam włożyć. I mam dylemat z wielkością walizki. 1 mam średnią i ja bym chciała ale nie wiem czy sie zmieszczę ze wszystkim, a druga wielka (ale to chyba siara z takim tobołem iść na poród... położne by chyba padły hhihi).

kaska miałam mole i to jeszcze nie tak dawno.... wywaliłam wszystko co sie dało... nawet w czekoladach sie zalęgły wrrrrrrr... wszystko do kosza... teraz też jakaś pojedyncza cholera lata raz na tydzień- dwa. Noramlnie wściekła jestem.
w sklepach są takie specjalne zawieszki (taki lep) na mole... i zawiesza sie je w środku w szafce... normalnie jak mi sie tam poprzyklejały to chyba z 50 naraz... ale byłam wściekła.

zaza ja też bym chciała ciut wcześniej urodzić (1 termin mam na 28 czerwca ale z 1 USG wychodzi na 3lipca - i to mi się nie uśmiecha)

a i babki doradzcie mi co mam zrobić... dostałam wezwanie do sądu na świadka na 1 czerwca (no kurka dzień dziecka .... a ja mam bliźniaki i inaczj chcę ten dzień spędzić).... ale najważniejsze.... ja tam mam 200km i będę w 37 tyg ciąży prawie.... no kurde nie zaryzykuje wyjadu.... a mam obowiązkowo być... BABY CO MAM ZROBIĆ ŻEBY UNIKNĄĆ TEGO WYJAZDU I STRESU....

pozdrawiam

http://www.suwaczki.com/tickers/relg8iik0q7tewu8.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki - wyluzuj dziewczyno i bez nerwów, bo faktycznie znowu się będziesz źle czuła.
Majkę rozumiem, bo tragedia życiowa, to tragedia życiowa, więc proszę dla dobra starszego dziecka się skupić i zacząć w niedalekiej przyszłości rodzić :-)))
A tak poważniej - czytałam gdziś kiedyś, że ten syndrom wicia gniazda to nie u wszystkich. Niektóre kobiety własnie odwrotnie - są zmęczone i senne, tak organizm się szykuje do porodu. Chodzi o to, że zauważasz u siebie zmianę w zachowaniu i nastroju np.: tracisz nagle apetyt i kilka dni nie chce ci się jeść, lub odwrotnie - do tej pory jadłaś "noramlnie", a teraz wcinasz za trzech. To samo z energią życiową. Ja tak sobie tłumaczę właśnie, że może za 2 - 3 tyg będzie po wszystkim, organizm już o tym wiem i się szykuje. A u Ciebie to już wogóle lada moment może być :-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

evitka - ja bym zadzwoniła i próbowała coś z tym zrobić. W razie sprzeciwów powiedz, że masz termin właśnie na 1.06 czy 2.06. Kto Ci udowodni, że nie? Albo może lekarza poproś, żeby Ci zaświadczenie jakieś wystawił, że nie możesz się zjawić. Sądy zaświadczenia lekarskie na pewno respektują. Bo faktycznie jechać tyle kilometrow, pewnie w upał jeszcze, to mało przyjemne i bezpieczne.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

Oby, alatra oby... ;) Naprawdę mam już dosyć :( Bandzioch tak jakby nieco sie obniżył, ale to widze tylko po ogrodnicznach, bo w innym miejscu kieszonki mi się zaczyna ;) Jak ściągnę portki to cięzko coś zauwazyć ;) I zajebiście mnie kłuje w kroczu - praktycznie non stop, nawet jak leżę - jakby młody się wciskał w odpowiednie miejsce ;) No ale poza tym cisza ... :(

evitka czy ty masz zwolnienie lekarskie? Jesli tak to wysyłasz faksem do sądu z pismem, że nie możesz przyjechać, bo jesteć na zwolnieniu od ... do ... i sąd cię nie ukarze. Co najwyżej wyznaczy inny termin, a wtedy znowu coś się wymyśli ;) Wystarczy np. zaświadczenie od lekarza pediatry, że musisz się opiekować dzieckiem, a nikt inny nie jest w stanie tego zrobić w danym momencie. Ja mam co chwila wezwania na sprawy z byłej pracy, a do tej pory tylko raz byłam świuadkiem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3k6nlq3fnbhl5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyewarap8ox.png

Odnośnik do komentarza

mamamajki - ja tylko tak bardzo po cichu martwię się, że młody nie będzie sie spieszył i że przenoszę. Tu mam ambitne palny na koniec maja, czyli jakieś trzy, góra czetery tygodnie, a młody zrobi niespodzianke i wylezie dwa tyg po teminie czyli druga połowa czerwca. Chybabym zwariowała!!!! Pocieszam się, że na 28 maja jestem umówiona zpołożna i ona go "wyciśnie" :-))))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

luigi, ropuszka my mamy jednakowy termin, ciekawe, która z nas pierwsza :)))

alatra no nie mów, ze po terminie Jasiek wyskoczy :( Mój Wiki był 38/39 tydzień i teraz też liczę NAJPÓŹNIEJ na taki termin :)))
Za tydzień mam wizytę to się dowiem co mój gin na to, a jak nie to pozostanie bzykanko 4-5 razy dziennie :)
Mój małż byłby przeszczęśliwy :)

evitka zwolnienie lekarskie Cię ratuje :) i nie stresuj się niepotrzebnie!!

kurcze ja też mam niechęć do wszystkiego - wstawię pranie, ale zeby wyjąć i rozwiesić to czekam na małża :)
no i krocze mi dokucza, a jak się mała ułoży za blisko przepony to znowu oddychać nie mogę - buuuuu

http://s6.suwaczek.com/20030816290223.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-29433.png

http://michalinka2012.aguagu.pl/suwaczek/suwak3/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/0494839e0.png?4000

Odnośnik do komentarza

wiktorio - nie mówię, nie mówię, bo to by było okropnie okrutne :-))) Oleska urodziła się 38+1, więc teraz też mam taką nadzieję.

mamamajki - a tak przy okazji, Ty kobito u tego neurologa byłaś, czy znowu odpuściłaś, bo się lepiej czujesz? Bo jak odpuściłaś, to będę na Ciebie mocno krzyczeć :-)))

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09krhm3xbulyvs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvi09kwqrm1atj.png

Odnośnik do komentarza

evitka też myślę, że zwolnienie od lekarza Cię zwolni od tego obowiązku, bo bez przesady, zeby 400 km w sumie w jedną i drugą stronę zrobić w 37. tygodniu to chyba nie jest najlepszy pomysł.

Nastraszylyście mnie tymi molami spożywczymi... skąd one się biorą? Musiałabym skądś przynieść larwy tak? nienawidzę robali :/ Jeszcze nigdy na szczeście (odpukać) mi się nie trafiło żadne robactwo... jedynie mrówki, jak jeszcze dzieckiem byłam... nie wiem nawet jak takie mole spożywcze, czy te normalne wygladają...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyn!

Rany mi też się nic nie chce. Może jest tak jak pisze alatra że już organizm szykuje się do porodu. Zrobię jakąś małą rzecz np. włożę naczynia do zmywarki i już muszę odpocząć. A poza tym mam mniejszy apetyt ale może dlatego że dzidzia mi naciska na żołądek. A poza tym w nocy bolą mnie strasznie biodra. Czy wy też tak macie? Jest trochę lepiej jak wkładam między nogi poduszkę, ale i tak mnie bolą.

nadinn ja mam ograniczone zaufanie do lekarzy, zwłaszcza że moim zdaniem dzidzia jest młodsza niż według okresu. Już z paroma lekarzami na ten temat rozmawiałam a żaden nie chce mi zmienić terminu, więc może rzeczywiście pozostało mi tylko im zaufać.

kaska jak mole się nie zagnieździły też w innym miejscu, np. za szafkami kuchennymi to nie powinno być problemu. Swoją droga to jest zastanawiające skąd one się w ogóle biorą. Czy w takim produkcie w którym się pojawiły już wcześniej były jaja. Ja np. kiedyś znalazłam w płatkach z migdałów. Wywaliłam je i już nie miałam problemów.

mamamajki z prognoz pogody wynika że w weekend ma być znowu ochłodzenie. Ale wiadomo jak to jest że prognozy zmieniają z dnia na dzień więc w sumie to nie wiadomo.
Ja zawsze uwielbiałam upały, a teraz też mi zaczęły doskwierać. Zwłaszcza, że chciałabym jeszcze parę rzeczy przed przyjściem na świat maleństwa zrobić.

evitka no właśnie już pora z tą torba, ja ciągle to odkładam. A nigdy nie wiadomo, kiedy będzie potrzebna. Ja planuje spakować się w małą walizkę i w małą torbę podróżną. Myślę że samą małą walizkę możesz się nie zmieścić.
A z tą sprawą w sądzie to myślę jak dziewczyny. Przecież nie możesz się przemęczać i ryzykować swoim zdrowiem dla jakiejś sprawy w sądzie! A co jak Ci się zaczną skurcze w pociągu.

http://www.suwaczki.com/tickers/wff2qps6wpyrazaz.png

Odnośnik do komentarza

ale jak tak się naczytam to zaraz mnie chęci biorą na dalsze przygotowania,każda myśli któa z nas pierwsza nie???

te co mają już dzieci z was:), pomijam ,że opowieści o nich uwielbiam uśmieje się jak....kochane są :) to może jakoś wiecie na co się czeka bo my takie napalone ,ani niewiemy kiedy ani jak to będzie :)???????

wiktorio no my jakoś tak razem mamy te terminy ,muszę ten numer mój telefonu wrzucić i spisać sobie też, jakby co....:)bo chciałabym dać znać,ale u mnie to mam nadzieje ,że będę wiedziała wcześniej jak tak się uda;),za niecałe 2 tygodnie jak będę po tej komunii to pewnie szczegóły omówimy z lekarzem,bo teraz tylko wstępnie powiedział,no ale do szpitala wszystko mamy z maleństwem (niby imię mamy chyba???ale jakoś nie umiem się przyzwyczaić,żeby o nim pisać po imieniu:))jakby coś,ale evitka ty na koniec czerwca a tu pełna organizacja i super!!!,ale pewnie dlatego,ze jesteś już mamą i bardziej musisz być zorganizowana:)

mamamajki własnie co z tym neurologiem pewnie odpuściłaś co???albo pisałaś i zapomniałam

zaza ja to wogóle liczę ,że może spotkamy się w szpitalu???albo rozminiemy???fajnie by było jak byśmy się spotkały???nie??mam nadzieję ,że nie wyląduję gdzie indziej:(

ja dzisiaj upiekłam drugi rodzaj ciasteczek dla chrześniaka na komunię i czuję się spełniona:hop:

no i kupiłam sobie sukienkę,mimo że to koniec ciąży,ale muszę jakoś wyglądać w końcu chrzestna nie???i sandałki wczoraj,ale jednak na obcasie bo super są wpadły mi w oko,a co tam, jak ja lubię i tak chodzić na obcasie bo malutka jestem:)

a co tego sądu evitka to jasne nie daj się,niech się odwlecze ty patrz na siebie,jak mojemu mężowi sprawa się ciągnęła tez nikt nie patrzył ,że to stres dla nas itp.nawet z powodu braku miejsca na odczytanie werdyktu odroczyli nam o parę tygodni,bo sąd w remoncie i jak tu się nie wkurzyć......

mari a te mole malutkie szare motylki:):),ja tez do kiedyś nie wiedziałam brrrrr

http://suwaczki.maluchy.pl/li-60195.png
http://www.suwaczki.com/tickers/hy8kxqpk5l0eja2o.png

Odnośnik do komentarza

dopisuję się do wiecznie śpiących ;) czuję się jak w pierwszym trymestrze, kiedy potrafiłam zasnąć na siedząco w wolnej chwili choć na 10 minut... Daje sobie spokój z pracą... jej częścią, tzn. z dawaniem lekcji (nie pisałam wczesniej, daję lekcje angielskiego), ale jest mi koszmarnie trudno, bo Ci moi uczniowie i ich rodzice próbują mnie jak najdłużej zatrzymać... a ja, tak jak dziś na 18 mam lekcję, to jestem całkowicie nieprzytomna...

Ropuszka mi przypomniała moją rozmowę z siostrą, która się ze mnie śmieje, że ja tak panikuję, ale wiem, że to tylko dlatego, że to moje pierwsze... śmieje się, że tak już się pakuję, przygotowuję, a przenoszę potem z 10 dni ;) Jak Wy się szykujecie na wcześniej, tak ja, jak już wiele razy mówiłam, od początku wiem, że urodzę po terminie :]

Męzowi wspomniałam, że myślę nad porodem w Zielonej Górze jednak, a nie w Łodzi, raptem przed wczoraj o tym rozmawialiśmy, a dzisiaj teść do mnie dzwonił powiedzieć, że to dobra decyzja ;) jak ja jeszcze tego decyzją bym nie nazwała... ale z facetów to paple ;P a już największa z mojego męża. Papla i plotkara ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

no ja po wizycie u gina ... osstatniej zreszta :) miejmy nadzieje

mala duza jak to lekarz powiedzial wazy 2413g i wszystkie parametry wskazuja juz na 36 tydz.

paciorkowca mam niby slaby ale jest i moje pytanie do nadinn kiedy oni daja ten zastrzyk i jak to wyglada ogolnie

dostalam opr za wage albo moja waga zepsuta albo jego dodaje kg bo mi wyszlo ze mam 12+ i mowi ze duzo ....

a tak to wszystko ok mowi ze cipeczka jest ...tez mi okreslenie no ale niech mu bedzie

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37df9hq3rbt7i9.png

http://www.suwaczek.pl/cache/0c52626163.png

Odnośnik do komentarza

madzia - super, że mała taka duża ;-))) i że ogólnie wszystko ok. a z tym paciorkowcem to miałam tak, że o 4 zaczęły mi się skurcze, o 7 pojechałam do szpitala (czyli po 3h bo stwierdziłam, że nie ma co czekać) a antybiotyk dostałam ok 11-12 już na porodówce jak byłam...więc spokojnie (no chyba, że zamierzasz urodzić w 3 godziny :Śmiech: )

ropuszka - niby wiemy co to będzie i dlatego bardziej cykamy się niż pozostałe pierworódki, ale z drugiej strony nie wiadomo co każdą z nas czeka - bez względu na to czy rodziła czy nie...

kaśka - powodzenia w walce z tym cholerstwem!

ja dziś dzień do doopy - w nocy nie spałam do 3!!! bo mnie kaszel męczył i dusił, a jak już zasnęłam to spanie do 6 a potem pobudka bo mąż do pracy a Jan jak zwykle na nogach już o tej porze...w ciągu dnia też nie pospałam przez ten cholerny kaszel..byłam u lekarza - w płucach na szczęście czysto...coś tam mi przepisał ale na razie słabo działa...najbardziej żal mi dzidziolka - bo przy każdym kaszlnięciu napinam brzuchola i bidok w nocy nie spał razem ze mną...lekarz powiedział, że niedobrze mieć na tym etapie ciąży taki paskudny kaszel - bo jak to powiedział "dzieciaczka można wykaszleć..." Pocieszył jak nic...że też przypałętało się to gówno nie wiadomo skąd...

pozdrawiam NADINN

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz620mm0588zvzo.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jx4hi9gnh.png

Odnośnik do komentarza

wiktorio3
"chodzą" za mną ogórki małosolne i cukierki lodowe lidlowskie :)

dzisiaj sobie kupiłam kilka i już 2 zeżarłam :D zastanawiam się nawet czy samej nie zrobić... nigdy nie robiłam, ale to chyba niezbyt trudne, tylko słój trzeba taki duży skombinować

ropuszka77

zaza ja to wogóle liczę ,że może spotkamy się w szpitalu???albo rozminiemy???fajnie by było jak byśmy się spotkały???nie??mam nadzieję ,że nie wyląduję gdzie indziej:(

całkiem prawdopodobne - fajnie by było :D

a komunię kiedy masz? ja w niedzielę też idę do siostrzeńca mojego męża, ale postanowiłam nic nie kupować nowego z ciuchów, coś wymyślę :Oczko:

Mari żebyś wiedziała, z facetów większe plotkary niż z babeczek :D

madzia gratuluję udanej wizyty, córcia duża
ja cię na prawdę podziwiam za tą wyprawę samolotem :)

nadinn ale się porobiło :( zdrówka ci zyczę, niech ten wstrętny kaszel odpuszcza jak najszybciej

http://sergiusz.aguagu.pl/suwaczek/suwak1/a.png http://s2.pierwszezabki.pl/049/049201980.png?4892

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...