Cycusiowe mamusie :)

[Gość AgulaMamula]

kamelia06

witam wszystkich :) powiedzcie mi dziewczyny co jecie karmiac piersia?? na buzi malutkiej wyszly ostatnio czerwone chrostki nie mam pojecia od czego wczoraj zrobilam kapiel w krochmalu i troszke lepiej zbladlo ale dalej robi zielone kupki nie wiem czy od czegos co jem czy cos jest nie tak wizyte u pediatry mam dopiero ma 22 czerwca chcialam isc wczesniej zeby ja zbadal ale mieszkam za granica i dopiero przyjedzie w ten dzien.. karmienie jest dla mnie ostatnio meczace bo caly czas chce cycka dostawiam ja troche zje a tak trzyma w buzi jak zabieram zeby odbila to strsznie placze i cmoka wiec dostawiam dalej po czym nieje juz tylko trzyma i czasami cmoknie zaczelam dawac jej smoczka ale niestety wypluwa i tak caly czas dopoki nie usnie przy cycku moze mi cos poradzicie bo strasznie mnie to meczy moze cos robie zle.. jak jej zabieram cycka juz po dluzszym czasie to strasznie placze macha raczkami i nozkami widac ze sie denerwuje nie wiem co mam myslec.. jak byla polozna i ja wazyla to przytyla normalnie wiec raczej sie najada.. wczesniej taka nie byla od trzech dni cos jej sie przestawilo na nocne karmienie wstaje normalnie zje i idzie spac a w dzien tragedia :(

ja kupiłam sobie chustę i nosiłam małą w chuście po domu. Nawet była pod cyca podłączona. Wszystko mogłam zrobić, a mała słodko spała. Poniżej zdjęcie jak to wyglądało. Z synem nie wiedziałam co robić, bo też płakał jak go odstawiałam od cyca i dałam w końcu butlę, czego żałuję. Co do diety, to na początek odstaw nabiał i zobacz jak kupki. Najbardziej uczula mleko krowie, jogurty, sery... może to to.

[kamelia06]

czytalam o tym tradziku no jak narazie widze lekka poprawe.. dostala kataru i zaraz zmierze jej temperature tylko nie wiem jaka powinno miec takie malenstwo mierzylam jej na czole to bylo 38 ale nie ufam temu termometrowi zmierze jej w pupci.. jutro wybierzemy sie do lekarza..

[ariadnaa]

ariadnaa

anya

Ariadnaa nie wiesz co z Doroteą? Nie ma jej od prawie dwóch dni.... wczoraj miała iść na badanie..... czyżby rodziła....????

mam taką nadzieję zaraz zajrzę na czerwcówki

no i czerwcówki nic nie wiedzą. A dorotea przepadła. Obstawiam, że już urodziła :)

[ariadnaa]

kamelia06

czytalam o tym tradziku no jak narazie widze lekka poprawe.. dostala kataru i zaraz zmierze jej temperature tylko nie wiem jaka powinno miec takie malenstwo mierzylam jej na czole to bylo 38 ale nie ufam temu termometrowi zmierze jej w pupci.. jutro wybierzemy sie do lekarza..

Kamelia zajrzyj tu: http://parenting.pl/polozna/1061-temperatura-u-niemowlaka.html
pani doktor wyjaśnia - myślę, że znajdziesz coś ciekawego na temat temperatury.

[ariadnaa]

A na katarek u takiego malucha to polecam podjechać do apteki i zakupić roztwór wody morskiej dla niemowląt i fridę. U mnie sprawdza się na mokry wodnisty karatek. Zauważyłam jednak, że przy używaniu fridy trzeba zatkać palcem lekko dziurkę , z której akurat się nie wyciąga glutków - to lepiej idzie. Możesz też bezpiecznie dla takiego niemowlęcia posmarować pod noskiem maść majerankową.

[kamelia06]

masci nie posiadam ale zakupie napewno.. mam fride i roztwor soli w sprayu cos wyciagne ale ma zatkane tak bardzo gleboko ze nie da rady tego wyciagnac.. boje sie zeby jej nie poszlo na oskrzela lub pluca.. no nic jutro pojdziemy do lekarza zobaczymy co powie..

[Anya]

ariadnaa

ariadnaa

anya

Ariadnaa nie wiesz co z Doroteą? Nie ma jej od prawie dwóch dni.... wczoraj miała iść na badanie..... czyżby rodziła....????

mam taką nadzieję zaraz zajrzę na czerwcówki

no i czerwcówki nic nie wiedzą. A dorotea przepadła. Obstawiam, że już urodziła :)
No ja też tak myślę..... i w sumie mam nadzieję, że już tuli swoje maleństwo

[ariadnaa]

kamelia06

masci nie posiadam ale zakupie napewno.. mam fride i roztwor soli w sprayu cos wyciagne ale ma zatkane tak bardzo gleboko ze nie da rady tego wyciagnac.. boje sie zeby jej nie poszlo na oskrzela lub pluca.. no nic jutro pojdziemy do lekarza zobaczymy co powie..

Maść nie pomoże na katar, który jest tak głęboko (tak mówiła moja pediatra). A co do wody morskiej to zakropl i połóż Maję na brzuszku i dopiero odciągaj.
Ola miała takie problemy z katarkiem kiedy miała 5 tygodni. Ale lekarka powiedziała nam, że to od suchego powietrza w domu i że to taka spaka. Nie dało się tego wyciągnąć fridą. Jedynie pałeczkami do uszu to takie gęste glutki wychodziły. Teraz co prawda się w piecu nie pali ale możesz i tak profilaktycznie mokre pieluchy powiesić koło łóżeczka i ręcznik na kaloryfer na pewno to nie zaszkodzi.
Prawda jest taka, że jeśli to katarek taki prawdziwy i jak jest tak głęboko to lepiej iść do lekarza rano bo u niemowlaka taka infekcja to dosłownie godziny i możne być ucho albo oskrzela. No życzę spokojnej nocy i żeby Maja do rana czuła się już dobrze.

[kamelia06]

dziekujemy narazie strasznie marudna i wypluwa cycusia widac ze ja drazni ten katar zobaczymy rano.. milej nocy życzę

[agusia20112]

u nas też przyczyną kataru było suche powietrze...zakupiłam ultradźwiękowy nawilżacz...chodził dzień i noc i była poprawa

[75sylwia1]

agusia20112

u nas też przyczyną kataru było suche powietrze...zakupiłam ultradźwiękowy nawilżacz...chodził dzień i noc i była poprawa

U mnie też tak było i też nawilżacz załatwił sprawę tyle że my mieliśmy parowy wiec wszystko w pomu wilgotne dlatego nie polecam lepszy byłby ultradźwiękowy jak agusia napisała.

[Maripoza]

agusia20112

u nas też przyczyną kataru było suche powietrze...zakupiłam ultradźwiękowy nawilżacz...chodził dzień i noc i była poprawa

My mamy nawilżacz wieszany na kaloryfer (pojemnik z wymiennymi wkładami takimi w rodzaju grubej bibuły). W zime bardzo się sprawdzał ale codziennie trzeba było do niego wodę dolewać No i pomagał także mokry ręcznik wieszany na kaloryfer. Tylko nie powinno się kłaść ręcznika wypranego w innych proszkach niż te dla dzieci bo razem z parą unoszą się chemikalia.

[ariadnaa]

A najlepiej, żeby mnie był taki świeży wyprany tylko porostu namoczony woda. A co do nawilżaczy powietrza. Spotkałam się z takimi opiniami, że to świetne siedlisko dla grzybków. co Wy o tym sądzicie? Ja mam taki pojemnik zwykły do wieszania na kaloryferze z porcelany.

[Maripoza]

ariadnaa

A najlepiej, żeby mnie był taki świeży wyprany tylko porostu namoczony woda. A co do nawilżaczy powietrza. Spotkałam się z takimi opiniami, że to świetne siedlisko dla grzybków. co Wy o tym sądzicie? Ja mam taki pojemnik zwykły do wieszania na kaloryferze z porcelany.

Napewno coś w tym jest. To tak samo jak z klimatyzacją jak nie jest czyszczona to staje się źródłem bakteri i grzybów i rozsiewa je w pomieszczeniach. Ten nasz nawilżacz dziala na tej samej zasadzie co Twój pojemnik porcelanowy z tym, że jest plastikowy i ma w środku tę bibułkę, która się zmienia co jakiś czas.

[kamelia06]

rozwiesilam mokre pieluszki z odu stron łóżeczka.. bylysmy u lekarza ale tu sa tepaki nie lekarze mowie ze ma katar i lekko meczy ja kaszelek a oni do mnie zebym wrocila jak bedzie miala 41 goraczki i dawaj jej czesciej piersi tlumacze mu ze jak pije to wypluwa i tak sie meczymy a on ma wiecej pic wkurzylam sie strasznie.. leje jej ta sol do noska i staram sie wyciagac ciut lepiej ale dalej zatkany.. no chce kupic nawilzacz tylko musze tu gdzies upolowac bo jak narazie jeszcze nie spotkalam w zadnym sklepie.. słyszlam ze to dobra sprawa.. mieszkam w islandi tu sa wiecznie wiatry i chlodniejszy klimat niz u nas byc moze musi sie uodpornic lub faktycznie z suchosci sprawdze jak zakupie na dniach ten nawilzacz..

[agusia20112]

ariadnaa

A najlepiej, żeby mnie był taki świeży wyprany tylko porostu namoczony woda. A co do nawilżaczy powietrza. Spotkałam się z takimi opiniami, że to świetne siedlisko dla grzybków. co Wy o tym sądzicie? Ja mam taki pojemnik zwykły do wieszania na kaloryferze z porcelany.

mój ma technologie silvel nano-zabija roztocza i grzyby,dla alergików polecany

mam też odkurzacz i pralkę z taka technologią

[agusia20112]

Co to jest Silver Nano
Podobne tematy · Pralka · Czystość · Lodówka · Samsung · autor żródło Samsung · data 2009-03-03 08:30:25

owoczesny design, trwałość, skuteczność, ekonomiczność, energooszczędność to cechy niezbędne dla każdego sprzętu AGD, ale już niewystarczające, aby zaspokoić wszystkie potrzeby współczesnego konsumenta. Dlatego Samsung poszedł krok dalej – swój najnowszy sprzęt AGD wzbogacił o jeszcze jedną, bardzo ważna cechę – działanie pro-zdrowotne. Nowy sprzęt wyposażony jest w unikalną technologię Silver Nano Health System, która wykorzystuje antybakteryjne działanie srebra i dzięki swojej mocy bakteriobójczej otacza nasze codzienne życie strefą ochronną.

Antybakteryjne i antyseptyczne właściwości srebra są znane i powszechnie stosowane w życiu codziennym już od czasów starożytnej Grecji, kiedy m.in. woda przechowywana była w srebrnych dzbanach. W średniowiecznej Europie arystokracja mogła uchronić się przed szerzącymi się zarazami dzięki temu, że na co dzień korzystała ze srebrnej zastawy i sztućców. W Indiach łatwo psujące się pożywienie przechowywano owinięte w srebrne arkusze. Natomiast na Dzikim Zachodzie sterylizowano mleko wrzucając do naczynia, w którym je przechowywano, srebrną monetę.

Najnowsza technologia opracowana przez firmę Samsung rozkłada srebro do nano cząsteczek (o rozmiarach jednej tysięcznej ludzkiego włosa) i wykorzystuje jego antybakteryjne właściwości, aby ograniczyć rozprzestrzenianie się bakterii w najbardziej narażonym na to sprzęcie AGD – lodówkach, pralkach, klimatyzatorach i odkurzaczach. Technologia Silver Nano Health System jest nie tylko całkowicie bezpieczna dla naszego zdrowia, ale również zapewnia nam strefę ochronną, aby nasze życie było wolne od szkodliwych bakterii i zarazków.

Pralki Silver Nano
Pralka z technologią Silver Nano

Dzięki pralkom z zastosowaniem technologii Silver Nano pozbędziemy się z naszych ubrań nie tylko brudu i plam, ale również milionów bakterii, które na co dzień je zamieszkują, narażając nasze zdrowie. Pralki Silver Nano zawierają dwie płytki srebra, o zawartości srebra wynoszącej 99,9%, które w procesie elektrolizy przetwarzane jest w miliony nano cząsteczek srebra. Cząsteczki te wraz z wodą dostają się do prania i płukania, w czasie których usuwają około 650 różnych rodzajów bakterii, zapewniając prawie 100 procentową dezynfekcję i ochronę antybakteryjną, która działa aż do 30 dni.

Oprócz bakterii, system Silver Nano usuwa również nieprzyjemne zapachy pranych rzeczy, zabijając powodujące ich powstawanie komórki grzybów. Prane rzeczy są także odporne na absorbowanie zapachów przez miesiąc od prania.

Pralki Silver Nano firmy Samsung doskonale sterylizują ubrania i zapewniają pełną ochronę antybakteryjną nawet w niskich temperaturach, przy których działanie bakteriobójcze jest identyczne jak przy gotowaniu w zwykłych pralkach.

Dzięki tej metodzie prane rzeczy nie niszczą się jak podczas gotowania, zachowują ochronę antybakteryjną oraz nie absorbują zapachów aż do miesiąca od momentu prania. Pralki z systemem Silver Nano to także ekonomiczne rozwiązanie, ponieważ piorąc w niskiej temperaturze (sterylizacja Silver Nano wyklucza konieczność stosowania wysokotemperaturowego prania) zużywają mniej energii.

Lodówki Silver Nano
Lodówka z technologią Silver Nano

Lodówki bywają bardzo często siedliskiem wielu bakterii. Im dłużej przechowujemy żywność, tym większe szanse, że w naszej lodówce, mimo niskiej temperatury, rozmnaża się wiele niebezpiecznych dla zdrowia bakterii np. gronkowiec złocisty. Aby temu zapobiec, wnętrze lodówek Silver Nano zostało pokryte warstwą nano-srebra. Nano jony srebra, krążąc wraz z zimnym powietrzem wewnątrz lodówki, niszczą szkodliwe bakterie i zapobiegają ich rozmnażaniu się aż w 99,9%. Dzięki temu lodówki Silver Nano mają wyjątkową zdolność do utrzymywanie żywności w doskonałym stanie przez dłuższy czas.

Samsung Electronics

Samsung jest od wielu lat liderem w rozwijaniu pro-zdrowotnej i przyjaznej dla środowiska elektroniki użytkowej, wszystko po to, aby stale wychodzić naprzeciw pro-zdrowotnym oczekiwaniom klientów. Samsung utrzymuje się w czołówce rynku poprzez stałe badania oraz rozwój nowych produktów najwyższej jakości, które na pierwszym miejscu stawiają zdrowie konsumenta i troskę o jego środowisko.

[martitaolivia]

Kamelia, u mnie pierwsze msce Mikuś tez non stop z cycusiem w buzi, pOźniej sie wyregulowało, choc ma taką przypadłóść, ze nie zasypia bez cycusia . Dzis w nocy wyjatkowo był tak objedzony, ze zasnał, jak go przytuliłam bez cyca...Moge Ci tylko wytrwałosci zyczyc. A tradzik tez przerabialismy...

[kamelia06]

a myslalam ze tylko u mnie tak jest ale widze ze niektore dzieciaczki tak maja.. no i zeby usnela tez musi miec cycka inaczej placze jak nie wiem dawalam jej smoczek ale nie pomagalo no i dyda mi cycka jak smoczka zamiast jesc dlatego odstawilam.. gdzies czytalam ze to zaburza ssanie i dziecko wtedy zaczyna nie prawidlowo ssac piersi byc moze to jakies mity nie mam pojecia ale faktycznie to samo robi z piersi zaczyna jesc przez chwile a pozniej tylko ssa co jakis czas. byc moze dlatego caly czas zada piersi bo zanim sie naje to troche minie mam tylko nadzieje ze szybko z tego wyrosnie i zacznie normalnie jesc..

[kamelia06]

martitaolivia

Kamelia, u mnie pierwsze msce Mikuś tez non stop z cycusiem w buzi, pOźniej sie wyregulowało, choc ma taką przypadłóść, ze nie zasypia bez cycusia . Dzis w nocy wyjatkowo był tak objedzony, ze zasnał, jak go przytuliłam bez cyca...Moge Ci tylko wytrwałosci zyczyc. A tradzik tez przerabialismy...

powiedz mi jak dlugo tak mialas do ktorego misiaca?? ona w nocy jest spokojna wstanie zje i idzie spac a w dzien jak sie budzi to caly czas przy cycku chce byc jak zabieram to straszny placz i tak dopoki nie usnie..

[agusia20112]

ja nie pocieszą .ja mam tak do dziś

nie ma spania bez cycania...mimo że zasypia sama,to najpierw musi być cycuś a potem dopiero ja kładę

a jak idą ząbki to też w ciągu dnia mnie ciagnie za cyca bo chce pomlaskać...a jak nie dam to patrzy taka smutna i nieszczęśliwa że aż przykro

[kamelia06]

no wlasnie pozniej juz tylko cmoka nie je.. moze za bardzo sie przyzwyczaila do cycka.. u mnie straszny placz jak jej zabiore..

[agusia20112]

kamelia twoja to jeszcze maleństwo my przez pierwsze 3 miesiące uczyłysmy się siebie...dosłownie.
czasami nie wygodziłam z łózka tylko tak leżałyśmy i cycały...mała szybko załapała że jest bezpieczna...na dwrze jak było ciepło też często ją przystawiałam
ale początki też nie były łatwe.nawet myslałam o sztucznym karmieniu,ale Asia była mądrzejsza i nie chciała takiego mleka
karmienie piersią to nieraz wiele wyrzeczeń i poświęceń i cierpliwości

ja czasami to już ryczałam bo nie wiedziałam co robić ,mała ciamkała 3 minuty i dość,i za chwilę znowu i tak w kółko ale w końcu się unormowało

[kamelia06]

identycznie pocmoka trzy piec minut spi odkladam i sie budzi i znowu.. dalam jej butle z modyfikowanym i to samo placz czyli przyzwyczaila sie do cycka i tyle chce byc przy nim non stop teraz wiem ze wszystko ok z moim mlekiem bo myslalm ze sie nie najadala robila to samo z butla zobaczymy ile pospij :) czyli bedziemy sie meczyc z cyciusie..

[gosiaj]

kamelia06

identycznie pocmoka trzy piec minut spi odkladam i sie budzi i znowu.. dalam jej butle z modyfikowanym i to samo placz czyli przyzwyczaila sie do cycka i tyle chce byc przy nim non stop teraz wiem ze wszystko ok z moim mlekiem bo myslalm ze sie nie najadala robila to samo z butla zobaczymy ile pospij :) czyli bedziemy sie meczyc z cyciusie..

Kamelia: moja Olivka tez bardzo cycusiowa. Jest moja pierwsza coreczka/pierwszym dzieckiem i po jej urodzeniu bylam po prostu w szoku, ze moj dzien skladal sie tylko z trzymania jej przy cycku. Niby spala, a jak ja chcialam od cycka odlaczyc i polozyc, to oczywiscie oczy jak piec zlotych, kwekanie albo placz i zabawa zaczynala sie od nowa.....

przeczekaj! to sie wyreguluje! choc to pewnie glupi dla ciebie zabrzmi, ale ciesz sie tym czasem z dzieciaczkiem na cycusiu- popatrz na nia, poczytaj sobie w tym czasie!!! juz niedlugo coreczka zacznie interesowac sie swiatem i bedziesz miala coraz wiecej przerw miedzy cycusiowaniem!

i nie wciskaj jej butelki! po co? on sie najada- jesli jej za malo, to ssaniem da znak twojemu cialu, ze chce wiecej mleka. jak zaczniesz jej dawac butelke, to ta zajebista komunikacje zniszczysz!

pamietaj, ze ten pierwszy rok jest tylko dla ciebie i dla dziecka- przez kolejne lata, z roku na rok, bedziesz miala coreczki mniej, bo bedzie coraz bardziej samodzielna!