kamelia06

u nas raczkowanie juz poszlo w odstawke teraz woli stac i chodzic gdziekolwiek nie stanie to sie puszcza i zrobi moze z dwa trzy kroczki i laduje na tylku ale widze ze bardzo sie jej to podoba jak ja bierzemy zeby podtrzymac to sie zlosc i chce sama :) w chodziku zasuwa na calego ale juz powoli sie buntuje tez woli samodzielnie wiec jak tak dalej pojdzie to moze za miesiac juz ruszy :) ja walcze zeby zaczela jesc kaszki bo co jej daje to placz i pluje i zawsze konczy sie mlekiem a tak bym chciala zeby zjadla to wtedy mi pospi dluzej w nocy a tu dupa

witam mamusie po przerwie nie pisalam bo nie mialam kiedy caly czas walcze z choroba mai w sobote zaczela mi strasznie goraczkowac temperatura nie schodzila ponizej 39 caly czas ok 40!! i tak przez trzy cztery dni dwa razy bylam na pogotowiu bo juz nie wiedzialam co sie dzieje ani nie ma kataru ani kaszlu tylko goraczka.. no i graczka jej juz znikla a pojawila sie straszna wysypka na calym ciele cala wysypana w jakies ciapki i do tego w buzice pelno bialych ciapek. wczoraj bylismy znowu w szpitalu zeby zobaczyli co to jest powiedzieli ze ma jakas mocną wirusowke.. ze pelno dzieci teraz przez to przechodzi przerabane bo przez to co ma w buzi wogole nie moze jesc ani pic bo chyba ja boli i jak cos podaje to od razu straszny placz balam sie zeby sie nie odwodnila przez to wmuszam na sile wszystko zje troche i koniec placz. dostala jakis plyn wiec jej wstrzykuje strzykawka dzis juz widze ze lepiej bo juz nie ma takiego mocno bialego.. dzien w dzien przezywalam to strasznie bo caly czas jezdzilismy po lekarzach dzisiaj dopiero zaczela sie bawic i smiac sie troche bo tak tylko spala caly czas troche odetchnelam.. a tak mam nawal pracy od rana do poznego wieczora przychodze kapiel i klade sie spac ze zmeczenia ale juz sie troche rozluznilo wiec teraz bede miala wiecej czasu.. pozniej troszke poczytam co u was i maluszkow a narazie musze zmykac bo marudzi

witam sie i ja mamusia tez mnie troche nie bylo a to przez nawal pracy pracuje do pozna a pozniej siedze z maja i nawet nie mam kiedy zajrzec do was.. wszystkim solenizantom spoznione zyczonka.. gratulacje nowych zabkow i umiejetnosc.. asiu u nas ostatnio tez tylko chce na raczki wymusz strasznie jak sie jej nie wezmie to przerazliwy placz wiec zawsze ulegam i nosze.. u nas etap stania gdziekolwiek nie dojdzie to sie podnios i wstaje jak juz stanie to sie boje sie puszcza ale na szczescie klapie na pupe.. w chodziku zasuwa na calego teraz dopiero zaczyna sie pilnowanie wszedzie jej pelno :) od trzech dni marudzimy bo ida kolejne zabki.. meczy ja katarek ale to chyba od zabkow bo strasznie wodnisty.. w srode mamy szczepionke wiec nareszcie dowiemy sie ile wazy bo ostatnio zrobil sie z niej takich paczusi :) a no i do tego zrobila sie z niej straszna zlosnica.. a ja narazie odpoczywam mama bardz mnie wyrecza przychdze to juz mam wszystko porobione zajmuje sie wtedy maja zeby nie zapomniala mamusi bo pracuje do pozna wiec duzo czasu ostatnio z nia nie spedzalam ale odrobilam sobie troche w ten weekend.. pozdrawiam was cieplutko mamusie

wszystkiego najlepszego dla michalka anmiodzik karteczki piekne babcie z dziadkami beda napewno zachwyceni.. moja wiola chłopaki superaśni :) ja do pozna w pracy ostatnio dzisiaj przyszlam wykapalam maje i poszla spac o 22 pospala godzine i juz wstala od trzech dni mi tak robi i nie wiem jak ja tego oduczyc zeby sie nie przyzwyczaila za bardzo do takich drzemek..

witam sie i ja tez mnie troszke nie bylo a to za sprawa powrotu bolu brzuszka u mai w czwartej jedziemy do lekarza na usg brzuszka bo cos ja dalej uczula dupcia cala odparzona a to od czegos z jedzenia nie dostaje prawie nic wiec nie wiem o co chodzi. chrupki kukurydziane zupki jarzynowe deserki bardzo rzadko bo nie chce wlasciwie zupka trzy lyzki i koniec tez.. masakra mowie wam ale na szczescie mam juz mame do pomocy i troche mi lzej.. dzisiaj zaspalam do pracy bo wstala o 2 i do 5 nie spala wiec zadzwonilam do szefa ze dzis mnie nie bedzie bo maja placze bardzo i powiedzial ze spoko nie ma problemu fajnie bo sie balam troche ze sie wkurzy ale luz.. tez sie pochwalimy nowymi umiejetnosciami z raczkowania slicznie sama siada wlasciwie od wczoraj :) i rowniez od wczoraj sama staje w lozeczku i wszedzie gdzie sie moze zlapac i dzwignac :) a my tylko latamy i jej pilnujemy zeby nie fikla gdzies jak sie podniesie.. zaraz postaram sie troche nadrobic i poczytam co pisalyscie..

bursztynko a gdzie mam polubic parenting?? :)

juz znalazlam bursztynko slodziutko spi hania trzymam kciuka zebys wygrala tylko jak oddac glosik klikam na zdjecie i nic

bursztynkachcialam oddac glosik ale nie wiem jak nie widze

hej mamulki mamcia ja rowniez sie z toba nie zgodze moja znajoma pracuje w przedszkolu i nie jest tak jak piszesz byc moze kiedys tak bylo ale czasy sie zmienily.. wiadomo jezeli bys widziala ze cos nie tak to faktycznie w ciagu dnia mozna zrobic nalot.. oczywiscie kazda z nas sie martw o swoje dziecko ale jezeli nie ma wyjscia to trzeba a dla dziecka to tez cos nowego.. duzo dzieciaczkow moich znajomych bardzo chetnie chodzi do przedszkola lub niani.. a jezeli chodzi o drapanie to moja mala tez tak robi wtedy wiem ze jest bardzo spiaca i zmeczona.. kaskam do piatku szybko zleci czas i m bedzie juz wami.. glosik na stasia oddany

wszystkiego najlepszego dla ksawerego i jasia wszystkie zdjecia jak zawsze cudne maluszki śliczne.. gratuluje wygranych dziewczyny ja tez bralam udzial w bezglutenowym ale niestety nic :( nie mam szczescia do konkursow no coz bede probowac moze kiedys cos mi sie uda wygrac :) magnuna dla ciebie rowniez najlepsze zyczonka.. anmiodzik super ćwiczycie z natalka :) nadinn gratulacje za pierwszy dzionek w żłobku dzielny chłopczyk z jasia.. elizkap gosiak wspolczuje nocek trzymam za was kciuki zeby maluszki smacznie spaly w nocy.. my tez idziemy swoim tempem kupilismy chodzik ale jest bleeee :) co ja wloze to placz... raczkowanie i siadanie juz tez jest bleee teraz caly czas wstaje wspina sie wszedzie a najbardziej lubi wspinac sie po mnie jak siedze to mnie atakuje :) usypianie w lozeczku poszlo nawet fajnie nie bylo jakiegos wiekszego placzu wiadomo troche marudzila ale teraz juz sie przyzwyczaila i smacznie sobie spi.. aaa no i dzsiaj przebil nam sie kolejny zabek wiec wiem czemu tak marudzila ostatnie dni ale juz moze narazie sie uspokoi.. bede sie zegnac mamuise jestem wykonczona i oczy mi sie juz same zamykaja.. dobranoc

Viki wspolczuje tez to juz przerabialysmy usypiala o 19 lub 20 i budzila sie po 22 marudzila lub sie bawila i szla spac dopiero po 1ej myslalam ze zwariruje.. choc wlasciwie to sie jej zdarza czasem narazie spij slodziutko od dwoch dni tak samo wiec mam nadzieje ze tak zostanie :) trzymam kciuki za was.. anmiodzik super ze natalka juz nie goraczkuje i bylo to tylko chwilowe oby zabki sie szybko przebily i sie bidulka nie meczyla juz.. a no i gratulacje za ten nocniczek ja musze dopiero zakupic :) nadinn trzymam kciuki za jasia debiut w zlobku :) ilka u nas zmiana pieluch wyglada widze tak samo jak u was trzeba duzo cierpliwosci zeby sie udalo :) i rowniez gratki za nocniczek :) zdolne macie dzieciaczki.. angina uroczy chlopczyk z marcela :) widze ze u wszystkich zmiana pieluch wyglada tak samo :) no coz musimy sie nauczyc w kazdej pozycji :))) u nas dzien dzisiaj nawet w miare maja caly dzien nie chciala jesc ja sie nagotowalam zupek a ona zjadla lyzeczke i koniec.. ale ma spulchnione dziaselka wychodzi jej druga dolna dwojka byc moze juz sie przebila bo wieczorem jakas spokojniejsza byla ale zapobiegawczo dalam jej czopka po kapieli i od 20 spi zaliczyla jedna pobudke na mleko o 22.30 i poszla spac dalej a balam sie ze to juz koniec spania :) no nic mamunie zmywam sie spac bo rano nie wstane :) dobranoc

wszystkiego najlepszego dla hani i michalka elizkap moja maja tez jest drobniutka teraz wazy 7700 za tydzien mamy szczepionke bo bede wiedziala ile przybrala :) ewcia spoznione zyczonka dla ciebie i franusia.. a na to dzisiejsza rocznice wszystkiego dobrego szczescia pieniazkow i spenienia waszych marzen.. asia misiu cudny jego oczka sa boskie :) u nas wyglada to podobnie jak tatusi karmi :) u nas nocka nawet nawet dwie pobudki byly a i usypianie w lozeczku nie bylo takie zle ale zobaczymy jak to bedzie wygladalo w dzien :) milego dnia mamulki i duzo zdrowka dla chorych maluszkow

a ja postaram sie nadrabiac dalej :)

witam mamusie i ja jakos ostatnio nie mam czasu na nic w pracy nawal caly tydzien robilam nadgodziny.. do tego cos mi strzyklo w kregoslupie i juz trzeci dzien sie mecze z ostrym bolem :( ale nie bede wam marudzic.. a tak z nowosci to czekam na przylot mamy :) w przyszla sobote ma do nas przyleciec zeby zajac sie maja bo ja mam duzo pracy a mezowi wymyslili jakis kurs 4godzinny i musi chodzic bo jak nie to mu nie wyplaca zasilku dla bezrobotnych wiec poprosilismy babcie i sie zgodzila bez wahania co nas bardzo cieszy bo boje sie oddac ja do tutejszej nianki jakos nie mam do nich zaufania.. a maja tak sie przyzwyczaila do spania ze mna ze jak ja odkladam do lozeczka to od razu sie budzi i placze wezme ja znowu do siebie i spij jak aniolek a poniewaz to bardzo uciazliwe dla mnie bo mam plytki sen wtedy zeby jej pilnowac wiec postanowilam od dzisiaj uczyc ja spac w swoim lozeczku no pierwsza probka nawet nie zla chwile pomarudzila i usnela ale byla bardzo zmeczona wiec moze dlatego tak latwo poszlo ale bede walczyc zeby sie nauczyla usypiac sama, zlapalam ja za raczke i lekko glaskalam po pleckach mam nadzieje ze szybko sie nauczy.. do tego dokuczja nam znowu zabki.. anmiodzik natalka super wymawia swoje imie śliczna z niej dziewczynka :) no i zycze duzo zdrowka.. justi naira jest słodziutka.. asia spokojnej nocy zeby misiu spal slodziutko i nie marudzil..

ilka gratulacje dla ksawcia za nowe osiagniecia oby zaskakiwal mamusie tak dalej :) asia duzo zdrowka dla was kurujcie sie szybciutko.. elizkap super ze pierwszy dzien zlecial ci tak fajnie.. teraz to juz z gorki :) gosiak gratki za kolejne zabki.. a ja dzisiaj pierwszy dzien do pracy po tej przerwie swiatecznej dluzylo mi sie strasznie tylko patrzylam na zegarek i marzylam zeby juz byl koniec! jakos wytrzymalam przyszlam a mala dala taki koncert placzu ze wykonczylam sie juz calkiem dzisiaj.. usypiajc ja po 20 usnelam razem z nia z tego zmeczenia.. no i niestety jak zwykle pobudka przed 23 i koniec spania zaraz sprobujemy sie uspic na nowo.. musze konczyc bo jak zwykle marudzi.. dobranoc