Starania po poronieniach - co zrobić by donosić kolejną ciążę?

[Natusi]

Sznuroffka :-) nie martw sie niczym czasam jak idziesz do sklepu od razu wiesz co kupic :)
Karola zrobila liste ktora praktycznie zawiera wszystko co trzeba miec :-) wiadomo kazdy ma inne potrzeby :)

[karola88]

no właśnie, ja raczej z tych co chodzą na zakupy z listą żeby nie pokupować jakiś pierdół ;) no i lubię mieć wszystko wcześniej zorganizowane ;) mojego A szlag trafia jak chce planować wakacje w kwietniu a ja z kolei "cierpię" i zaciskam zęby żeby później coś zacząć załatwiać, w końcu i tak kończy się na tym, że kupujemy tylko ubezpieczenie i jedziemy w ciemno ;)

[sznuroffka]

Ja jestem na etapie tworzenia listy , zakupy zaczne robić na początku stycznia , bo większość najpotrzebniejszych rzeczy typu wózek, łóżeczko dostane, dlatego tak zwlekam ze wszystkim trochę :P

[Natusi]

Ooo najgorsze wydatki to wozek i lozeczko .... reszta to drobnica ale tez jak sie w calosc posklada to wychodzi ladna sumka:)
Ja ukrycie wam powiem mam juz kocyk :-) kupilam bo byla wyprzedaz a cena kusila z 50 zl na 35 zl zolty w miski taki mieciutki:)

[gosia74]

Czesc dziewczyny :)
Mam pytanko....jesli poronilam 13 listopada, czy mozliwe zeby owulacja przyszla dopiero dzisiaj?Kurcze jakos pozno...ale testy owulacyjne pokazuja mi usmiechnieta buzie :).Poza tym nie mam ani sluzu takiego jak potrzeba ani zadnych bolesci ...
wszystko mi sie jakos pozmienialo....
tez tak mialyscie?

[sznuroffka]

po poronieniu owulacja może się przesunąć więc bardzo możliwe ,że dopiero teraz się pojawiła. Słyszy się również ,że po zabiegu mogą nie występować owulacje.
Wszystko zależy od organizmu tak naprawdę , jak szybko się regeneruję.

[sznuroffka]

Natusi te kocyki dla maluchów to istny puszek :P
nie dość ,że gruby to jeszcze taki mięciutki
Ja ostatnio w biedrze widziałam taki fajny dwustronny kocyk dla malucha , aż się tulić chciało do niego :P

[xIzax]

Gosia ja po stracie pierwszej ciąży - miałam czyszczenie, nie wiem czy u Ciebie też wykonywano ten zabieg, to okres miałam potem co 42, 44 dni... więc możliwe, że i u Ciebie się to wszystko poprzesuwało. A owulacji w ogóle nie mogłam poznać, wyliczyć kiedy mam.

[gosia74]

ja zaopatrzylam sie w testy....cyfrowe ,zwykle,niezwykle...maja mi pomc, w kazdym badz razie starania poczete od przedwczoraj ;) .Nie wiem kiedy skoncze :)

[karola88]

Gosia nie dosc ze owulacja mogla sie przesunac to w ogole moze nie wystepowac po poronieniu. Mialas lyzeczkowanie? Jezeli tak to warto odczekac chociaz jeden @.
Ja tez stosowalam testy owulacyjne, ale te zwykle paskowe. Udalo sie w 4 cyklu pp.

[karola88]

Bylam w luxie u gina z wynikami badan ktore ostatnio robilam i zrobila mi usg, juz tak fajnie widac maluszka :) obrocilo sie glowka do dolu,pomachalo raczka a potem zaczelo robic fikolki. Cudnie :)
Jestem zakochana w moim malenstwie ♡

[gosia74]

Nie mialam lyzeczkowania,dzis zrobilam trzy testy owulacyjne i wyszly pozytywnie....nie wiem....moga sie mylic?
Jesli nawet...gra warta swieczki ;)

[karola88]

Gosia, testy pokazuja tylko pik lh. Czyli ze organizm przygotowuje sie do owulacji a nie ze wlasnie do doszlo. Owulacje moze wystapic nawet do 48h po pozytywnym tescie owu.
Nie nakrecaj sie tak bo potem bedzie bol rozczarowania.

[Zetakasia]

Dziewczyny teraz mam plodne dni dlaczego zaraz po stosunku raz wyplywa mi sperma raz zostaje ladnie w srodku??to jest takie wkurzajace wczoraj mialam pizytywny test owu cholera i wszystko wyplynelo ...a dzisiaj to juz z m sie poklocilismy Bo ja chce jak najszybciej sie kochac a on zebym nie naciskala na niego..no ku...wa..chyba mnie szlak trafi dzisiaj

[silver]

Zetakasia,po Twoim wpisie przypomniala mi sie scena z "Galerianek".
Nawet jezeli wiekszosc wyplywa na zewnatrz to i tak czesc-napewno wystarczajaca na zaplodnienie zostaje srodku,mysle,ze przesadzasz. Nie naciskaj na swojego lubego bo to jeszcze gorzej,sex co drugi dzien jest wystarczajacy zeby sie starac,plemniki zyja nawet do 4 dni.

Mi dzisiaj znowu peka glowa:-/

[Zetakasia]

Tylko ze m ma problem z nasieniem jest slabe raczej nadajace sie na in vitro lub inseminacje ja licze na cud....dlatego ..a zreszta niewazne...mam juz dosyc wszystkoego.

[karola88]

nie wiem jak to jest z tym wypływaniem nasienia, ale u nas też czasem tak było, że czasami dopiero rano przy sikaniu a czasami od razu wypływało.
Może wypływa jakaś zawiesina, w której te żołnierzyki żyją, a może to zależy od siły wytrysku albo od pozycji.

nigdy się w to specjalnie nie zagłębiałam.

[silver]

zetakasia,to moze powinien brac jakies witaminy? Mojej kuzynki maz tez mial problem i bardzo dlugo sie starali bez skutku,w koncu poszedl na leczenie i przedwczoraj urodzilo sie im trzecie dziecko:-)

[Natusi]

Zetakasia po tuleniu z moim mam to samo zawsze ze mnie wyplywa nazienie ...czasami nie . Nie badal go jeszcze ale jego bardziej przypomina siemie lniane

[Zetakasia]

Po suplementacji podwyzszyly sie proby watrobowe wiec lekarz zakazal brac tabletki no i wrzidy ma wiec niektorych suplementow nie moze na pylek przczeli ma uczulenie.....
ja juz jestem zrezygnowana...i wczoraj Nic z tego nie bylo poklocilismy sie..wiec wogole super...
pozdrawiam

[Natusi]

Xe Zetakasia ja tez tak mialam jakis czas temu a dzis moj maz mnie zaskoczyl przyjevhal z pracy by sie potulic :) stara sie co drugi dzien sam sie upominac o tulenie. Oni musza do tego dojrzec

[karola88]

Nic na sile ani klotnia nie wymusisz. Faceci to na przekor robia, im bardziej bedziesz naciskac tym bardziej on sie zaprze i bledne kolo. Czasem wystarczy raz i jakos sie udaje.
Sex to przyjemnosc a nie meczacy, wymuszony obowiazek.

[silver]

Zetakasia a co lekarz mowi? W waszym przypadku bez suplementacji moze byc ciezko jak mowisz ze to nasienie takie slabiutkie,moze poszukaj w necie naturalnych preparatow na poprawe jakosci plemnikow i w ten sposob dzialajcie.

A co tam u reszty slychac?:-)

[Natusi]

a mnie dziś mąż niesamowicie zaskoczył tym przyjazdem

szykuje się własnie do pracy ;D niestety znowu do 22 ehhh ale damy rade ... moje samopoczucie super :) A wy jak kuleczki się czujecie ?

[karola88]

Natusi, no no, bez przesady! jeszcze kuleczki nie jesteśmy! ;)

Silver jak Twoja głowa? dalej boli? mi kręgosłup daje o sobie znać..
Wczoraj jak byłam na cytologii i biocenozie to położna powiedziała, że brzuszek już widać ;)