Jak oceniacie opiekę w Anglii nad kobietą ciężarną ?

[kingauk]

magdaloza rowniez witaaam w ten sloneczny dzien :) gratuluje coreczki i mam nadzieje ze grzeczna jest

panterka haha niedosc ze ta sama miescina to jeszcze to samo imie Moja kolezanka wlasnie sie przeprowadzila na bretton i zadowolona cisza i spokoj :)

inka_80 mnie rowniez przytylo sie duzo wczesniej i tak coraz wiecej i wiecej.. spadlam troche zwagi jak chodzilam na silownie przed slubem.. a pozniej brak czasu i taaak wszystko wrocilo i to jeszcze wiecej :/

witajcie babeczki w tec sloneczy dzionek :)

musze zaczac sie przeprowadzac i nie wiem w co rece wlozyc ;/ boo

[niespokojnanew]

witam :)

madziu jesli chodzi o prace to szukam na wieczor i na weekendy ale raczej tylko na sobote. chce chociaz neidziele z mezem i corunia spedzic. mnie jest latwiej bo lukasz konczy prace o3.30 i weekendy jest w domu wiec on sie zajmie corka a u ciebie to wiesz jak jest masz o wiele gorzej. co do nursery to nie zostawilabym jeszcze tak malej Niki u obcych osob na tyle godz. jesli dziecko ma ze 2 latka to ok ale nie 5 miesiecy.
ale zobaczymy jak to wyjdzie w praniu....
a co twojej Amelki to ona sobie zyje jak jej sie podoba:) slodziutka:) a co do pokarmow to ja juz od 3 tyg wprowadzam niki stale posilki a ksiazkowo powinnam od 5 miesiaca. ona je lubi i jak my jemy ona si ejuz oglada na nasze ruchy na nasze widelce itd. wiec stweirdzilam ze juz pora na cos nowego dla niej:) no i tak jej daje raz na tydzien cos nowego:) mala sie krzywi i "pluje" ale otwiera buzie a jak mowie ze jesli ci nie smakuje to nie bede cie zmuszala i zanosze do kuchni miseczke ona zaczna plakac wiec wracam i jej dalej daje:) to jest swietne:)
madziu ja bym sie nie przejmowala co pisza bo jesli mala ma dostac alergii i tak ja dostanie ! kiedys dzieci jadly szybko i bylo ok ale to twoja decyzja.

panterko nie bylam nigdy jeszcze w Dublinie ale kiedys si ewybiore wiec tez sobie poczytam kobitki ktore juz byly:)

kingus hihi nie czekaj na dzialanie meza sama atakuj:) :):) no to bierz sie za siebie:) mi sporo przybylow ciay i jestem w trakcie "tracenia" kg i cm:) mozemy si ewspierac razem:) dopoki nie zaskoczysz....:)

inka kochana ja wiem ze nie jest latwo o prace zwlaszcza teraz ale sa jeszcze oferty pracy jesli bede zmuszona to i pojde pracowac za krajowa aczkolwiek troche wyzej siebie cenie:) a narazie to chyba sie zajme roznoszeniem oriflame ale nie wiem.....zobacze...a w czym t bys chciala pracowac? to jak cos znajde to dam ci znac od razu:)
a jak twoja coreczka?

no sliczna pogoda a mnie napieprza brzuch:( ale juz posciel i koldra wisza i sie wietrza:) zaraz mala ubiore i na dworek wystawie a ja sie biore za cwiczenia i moze okien troche umyje....:)
milego dnia kochane

[July]

Niespokojna ja tez siebie wyzej cenie mam sporo doswaidczenia w pracy biurowej i customer service chociaz tego ostatniego nie chcialabym robic nawet za 10 funtow/h ale jest coraz ciezej chodze teraz po sklepach i roznosze swoje CV ale jak na razie bez rezultatow tutaj w Job center tez jest inaczej niz w polsce bo jak na razie nie (jestem zarejestrowana 5 tygodni) nie dostalam ani jednej propozycji od nich mam nadzieje ze cos sama szybko znajde a co do przedszkola to majka jest juz na tyle duza ze chce przstac byc juz mama kangurkowa chce zeby sie usamodzielnila i miala wiecej kontaktow z dziecmi ale wasze malenstwa potrzebuja waszej uwagi i tez w ich wieku nawet nie bylo takiej opcji jak Nursery

Kinga mi sie wydaje ze oni facszeruja czyms to jedzenie ja zrzucilam 6 kg przestalam jesc chleb i jem mniej miesa a cwiczyc jestem za leniwa staram sie za to codziennie na spacery wychodzic inaczej pewnie by tez bylo jak bym w koncu zaczela pracowac

[Gość panterka]

No ja już nie będę mówić ile ja rzytłąm przylatując tu do Anglii Kierdyś to sobei fajnei wyglądałam a teraz szkoda gadać.....

[July]

Panterka ja mam nadwage juz niewielka wedlog BMI ale zawsze a nie potrafie sie katowac dietami i cwiczyc na sile chociaz tutaj nie mam takich kompleksw jak bym miala w polsce bo nawet nastolatki maja duzo gorsze figury niz ja

[July]

Ach musze sie pochwalic Maja ma kolejne 2 zabki po ciezkich bojach i kilku nieprzespanych nockach moze to byl problem tej jej ciaglej checi bycia na rekach bo dzis tak jakby bylo troche lepiej

[edyta85]

Magda zamierzam skończczyć pracę pod koniec lipca tj, ok 26tc i iść na jakieś zwolnienie, a później na macierzyński, ale to dopiero plany i różnie może być. Na razie czekam do 24 maja na wyjazd do PL na 2 tyg!
jeśli chodzi o posiłki dla Amelki to myślę że możesz już zacząć powolutku wprowadzać jakieś nowości. Chociaż to Ty jesteś mamusią i musisz robić to co uważasz za stosowne.

[ninnare]

Witam sie i ja :)

Isabela - jakies wiesci od Mia? kopie Mamuske? czy juz daje na luz..? trzymaj sie!

Inka - gratulacje dla Majeczki za zabeczki na pewno dlatego tak marudzila. Powodzenia w szukaniu pracy.

Panterka - no ja tez kiedys fajnie wygladalam buu :( a teraz sie lakomczuszek ze mnie zrobil no i klops :/

Edytko - bardzo dobry plan! a do lipca juz niewiele zostalo, oby tylko te miesiace nie byly takie upalne, pamietaj zebys sie oszczedzala, glaskaj brzusia i o nim mysl :)

Niespokojna - tobie tez powodzenia w szukaniu pracy! a z ta woda ja bym napisala do nich maila i poprosila o sprawdzenie ryczaltu, bo to naprawde duza kasa.

Magda - ja mojej (tez karmionej tylko piersia) ksiazkowo wprowadzilam po 6mcu, ale wiesz kazde dziecko jest inne i kazda mama robi jak najlepiej :)

A co do pracy i nursery - z jednej strony bym chciala isc do pracy, bo to zawsze jakas odskocznia, ale z drugiej - nie wyobrazam sobie zostawienia Mai z obcymi, bo kto mi udowodni ze przez te godziny dziecko nie bylo zaniedbywane i mialo zmieniane pieluszki i w ogole..? Przeciez Maja mi nie powie. Jakos jestem nieufna.
Dobra uciekam bo obowiazki wzywaja.
Spokojnej nocki zycze! :)

[Gość panterka]

Oki dziewczynki ja zmykam bo musze jeszcze zaliczyć i idę bo muszę wstać gdzieś ok.3.00 bo wylatujemy do Dublina na weekend Pozdrawiam was gorąco i życzę jeszcze raz miłego wekendu zajżą do was w poniedziałek papa

[magdaloza]

Hej

no to jestesmy w kropce...

Ninnare no widzisz...moze mozna i tak,ze po 6 mies tyle,ze moja czasem jak ma zly dzien to je mi slabiutko a w zwiazku z tym przybrala ostatnio na wadze 90gr w ciagu 9dni a to stanowczo za malo:( Nie moge powiedziec,ze chodzi glodna,bo tak nie jest...Wiec myslalam,ze jak wprowadze jej jakas kaszke to bedzie miala jeden inny posilek...moze troche bardziej kaloryczny...no a teraz to sama nie wiem...Musze jeszcze pomyslec...

Wybaczcie,ze nie napisze wiecej,ale jakos mi tak smutno...Melka miala kiepskie popoludnie:(Nie spala ,byla marudna i wrzaskliwa a przerwy w jedzeniu miala zaaa dlugie...Padam na buzie...a jeszcze musze ja wybudzic na papu...,bo nie moge pozwolic,zeby az tyle posilkow opuszczala

Caluski dla Was i dobrej nocki

[isabela]

ninnare

Witam sie i ja :)

Isabela - jakies wiesci od Mia? kopie Mamuske? czy juz daje na luz..? trzymaj sie!

Inka - gratulacje dla Majeczki za zabeczki na pewno dlatego tak marudzila. Powodzenia w szukaniu pracy.

Panterka - no ja tez kiedys fajnie wygladalam buu :( a teraz sie lakomczuszek ze mnie zrobil no i klops :/

Edytko - bardzo dobry plan! a do lipca juz niewiele zostalo, oby tylko te miesiace nie byly takie upalne, pamietaj zebys sie oszczedzala, glaskaj brzusia i o nim mysl :)

Niespokojna - tobie tez powodzenia w szukaniu pracy! a z ta woda ja bym napisala do nich maila i poprosila o sprawdzenie ryczaltu, bo to naprawde duza kasa.

Magda - ja mojej (tez karmionej tylko piersia) ksiazkowo wprowadzilam po 6mcu, ale wiesz kazde dziecko jest inne i kazda mama robi jak najlepiej :)

A co do pracy i nursery - z jednej strony bym chciala isc do pracy, bo to zawsze jakas odskocznia, ale z drugiej - nie wyobrazam sobie zostawienia Mai z obcymi, bo kto mi udowodni ze przez te godziny dziecko nie bylo zaniedbywane i mialo zmieniane pieluszki i w ogole..? Przeciez Maja mi nie powie. Jakos jestem nieufna.
Dobra uciekam bo obowiazki wzywaja.
Spokojnej nocki zycze! :)

oj czekam, czekam, jesli do poniedzialku nie urodze to jade na badania bo te bole to moze infekcja wrocila. Juz mam dosc, dzis probowalam z marszem, lazilam po parku, az nie mialam sil. Nic to nie dalo, boli nadal, Mia sie wierci, a akcji zadnej :(

Dobranoc kochane, zmykam do lozka

[July]

Isa obys szybciutko urodzila i mam nadzieje ze nie dopaldacie zadna infekcja informuj nas co i jak

Madziu nie denerwuj sie tak u mnie podobnie bylo czasami 100 w 2 tygodnie przybierala ale nie interesowala sie tym co my jemy wiec jej nie dawalam wczesniej

Nina chyba nie to dzic cly czas na rekach by przesiedziala a mnie juz plecy bola ja mam nadzieje ze jednak szybko cos znajde i jakied dobre nursery dla Mai wiesz ja jakos sie tego nie obawiam ze ja tam beda zaniedbywac bylam kiedys w jednym i wywarl na mnie bardzo dobre wrazenie Mi bardziej o to chodzi z ona potrzebuje wiecej kontaktu z dziecmi a teraz naprawde nie widzi prawie zadnych

Zmykam jutro juz przyjezdza tesc ze szwagierka wiec chyba zadziej bede na forum
Buziaki

[margo]

hej dziewczyny! jak tam Wam mija czas? bo u mnie pracowicie!ale dzisiaj udalo mi sie wyrwac na babskie zakupy z kolezankami oj nalazilysmy sie okropnie......ale chyba zajrzalysmy do wszystkich sklepow z ciuchami i butami!ale nie wiem czy my takie wybredne gusty mialysmy czy cos jest nie tak z tymi ciuchami..............jakies takie dziwne!kolezanki na powaznie potraktowaly moja przyszla ciazowa garderobe i przynosily mi takie rozne dziwne rzeczy.....usmialysmy sie jak nigdy!!!!niektore ciuchy byly tak okropne -na wieszaku jeszcze calkiem calkiem ale po zalozeniu masakra!udalo mi sie pare fajnych rzeczy kupic ale jedna rzecz to chyba na slepo wzielam...... nie wiem jak to zrobilysmy ale kupilam sukienke o 3 numery za duza.........tak zamienialysmy i kombinowalysmy ze zamiast nr 10 mam 16!!!!!!zoorientowalam sie w domu dopiero jak zalozylam..........jutro jade wymienic!do tego kolezanki i pozabieraly torby bo stwierdzily ze w tym stanie to napewno nie bede nosic toreb i tym sposobem mam w domu kilka nie swoich rzeczy!ale za to jutro jest okazja zeby sie spotkac na wymiane.

[margo]

a musze sie Wam pochwalic.........nie wiem jak to sie stalo ale wyskoczyl mi juz brzuszek!tak z niczego wstalam rano i sie zrobil wiekszy niz byl wieczorem nastepnego dnia to samo!a dzisiaj jest jeszcze wiekszy!fajnie!!!!!
W pracy nawal musze duzo spraw pozalatwiac bo w czwartek wyjezdzamy na szkolenie na 4 dni.
dziewczyny uwazajcie na banknoty 20 sto funtowe bo u nas pojawily sie falszywe!!!!wczoraj odeslalismy paru klientow z falszywa kasa!

[margo]

oki tyle u mnie!a Wy widze tez zajete jestescie!
inka i niespokojna powodzenia w poszukiwaniach pracy!
iza wytrwalosci kochana!
madziu Twoja corcia zyje swoim wlasnym rytmem!nie martw sie ponoc tak dzieci czasem maja.....ekspert ze mnie zaden w tej kwestii ale jak pamietam to moj brat tez taki byl a teraz chlop wyrosl!
edyta ninnare panterka kinga co tam u Was?

[edyta85]

U mnie po staremu, nie mogę siedoczekać soboty bo mam wizytę u gina i zobaczę mojego szkraba, a jak dobrze pojdzie to może już bedzie widać płeć:)A po za tym to siedzę w domku i się nudzę, mąż właśnie jakiś filmek zapuścił, jeszcze tylko kawałek placka zroboinego wczoraj i leniuchujemy dalej:)

A jak tam Izunia, przecież dziś niedziela czyli na porodówce powinna już być:)!!!!!

[July]

Margo fajnie ze masz z kim pojsc na zakupy ja tu siedze sama jak kolek moje najblizsze kolezanki jedna wrocila do polski a druga gdzies bracuje na Niderlandach
A z tym brzuszkiem to ja tez tak mialam jak wrocilam po 1,5 tygodnia urlopu w polsce to nie mogli sie nadziwic ze mam juz taki duzy

Edytko to daj koniecznie znac jak sie dowiesz czy bedzie dziewczynka czy chlopczyk
A jeszce tez misie przypomnialo nie wiem czy u ciebie w firmie tez tak bylo ale maciezynski monz bylo rozpoczac 11 tygodni przed przewidywana data porodu ja ze praca siedzaca wiec wzielam sobie tylko zalegly urlop i 2 tygodnie maciezynskiego wczesniej

Ja juz mam szwagierke i tescia w domu wiec bedziemy teraz sporo jezdzic imniej bede na forum ale postaram sie regularnie pisac i czytac was
Buziaczki

Ps Mam nadzije ze Isa juz na porodowce

[edyta85]

Inka jak tylko się dowiem co bedzie to od razu dam Wam znać, a jeśli chodzi o macierzyński to mam właśnie taki zamiar aby iść te 11 tyg wcześniej, bo musze w Polsce uwić gniazdko dla dzidzi, a to mi na pewno troszkę zajmie. Ja niestety też nie mam nikogo z kim mogłabym na zakupy się wybrać a mój małżonek nienawidzi chodzić po sklepach:(
Fajnie że masz gości na pewno Ci raźniej:) Miłej zabawy z nimi:)

Margo wklej zdjęcie Twojego brzuszka, ja wklejam swój na zachęte:)

[Gość panterka]

Witam dziewczyny :))) Ale tu cisza jest co jest z wami ? JA już wróciłam z maleńkiej podróży po Dublinie Bardzo ładne miasto ale jedzenia bardzo drogieee Dużo polaków ehhe Niektórzy to okrponie nie milo szczególeni panie w Mc Donalds jaby nie wiadomo gdzie pracowały no ale coż zdaża się .....

Jak tam Izunia pewinie już urodziła bo jej nie ma to napewni jest już

[aleksandra UK]

Witam kobietki!!!!
Dzis wrocilismy z urlopu bylo super a pogoda.....co dzien 25 stopni a w ostatni weekend mielismy 28 w cieniu z Amelka ladnie zesmy sie opalily,ale dzis jak zobaczylam co jest tutaj to smutno jakos odrazu sie zrobilo.Widze ze duzo czasu minie zanim was nadrobie pamietam ze jak wyjezdzalam to bylo chyba 116 stron wiec mam co czytac ...
Pozdrawiam wszystkie,dobranoc

[edyta85]

Aleksandro fajnie że urlopik się udał i zazdroszcze pogody, u nas było pochmurno jak zawsze:)

[magdaloza]

Dzien dobry kochane

Inka dziekuje Ci kochana Nawet nie wiesz jak mnie podnioslas na duchu tym co napisalas Bo ja juz popadalam w paranoje i chcialam ja w nocy wybudzac na karmienie...Ale teraz wiem,ze nie bede.Dziekuje Ci kochana Caluski
A jak Majusia???

Iza czy ty juz urodzilas???Czekamy na Ciebie i Twoja ksiezniczke Trzymam mocno kciuki za was Lekkiego porodu,Kochana

Margo dziekuej za cieple slowa To naprawde wiele...Moze ekspertem nie jestes,ale jestes na pewno bardziej obiektywna niz ja a przez to i bardziej logiczna Dziekuje:)
Super,ze brzusio rosnie Fajowe uczucie ,nie???:))) Super,ze udalo Ci sie zdobyc pare ciszkow ..To zawsze sie przyda..

Edytka brzusio piekny:)))Niech rosnie zdrowo kruszynka

U nas ok...Ooo...Amelka sie budzi...musze zmykac...Caluski i udanego dnia

[ninnare]

Witajcie!

Isabela -Jesli jestes juz w szpitalu to trzymam mocno kciuki i zycze lekkiego porodu!!!! Wszystkiego dobrego! :)

Inka - troche mnie uspokoilas :) kontakt z dziemci to racja, jest bardzo potrzebny. No i dla ciebie to tez oddech - rozmowa z doroslymi :)

Magda - wlasnie o to chodzi ze kazde dziecko w innym czasie okazuje zainteresowanie/potrzebe jedzonka - mojej wczesniej nie bylo trzeba, ale jesli Amelce poprawi to wage to uwazam ze jak najbardziej mozesz dawac jej kaszke :)

Aleksandra - opalenizny zazdroszcze :) bo ja blada jak sciana. Mam nadzieje ze wypczelyscie i nabralas sil! Do moich wakacji zostalo jeszcze prawie 2mce.. nie moge sie doczekac!

Panterka - ale wyjazd ogolnie udany mam nadzieje? a co do rodakow - to no coz... moje kontakty na zywo zazwyczaj nie konczyly sie dobrze, z reguly zawisc i granie "biednych" mimo ze na koncie 3tys z benefitow na dziecko. Strasznie tego nie lubie i wstydze sie za takich ludzi.

Edytko - brzuszek masz cudny - nie widac ale jak sie wie co w nim sie skrywa to tak cieplutko sie robi :)

Margo - fajnie ze wyprawa cisuzkowa sie udala, zawsze to poprawia humor hehe, a spotkanie co do wymiany - hihi kolejna okazja :)

Ja teraz uciekam bo bedziemy z Majcia gadac z babcia na skype, moze powie "mama" - ostatnio wychodzi jej bardzo wyraznie, wiem ze to bez zrozumienia ale i tak jest milo
Dobrego dnia!

[magdaloza]

Hej Ninnare wiesz z ta kaszka to chyba zaczne pod koniec tygodnia...Sama nie wiem,bo jakos tak mi dziwnie ze swiadomoscia,ze nie bedzie to moj cycuch:/To niesamowite jak czlowiek moze sie przyzwyczaic ...,ze az zal cokolwiek zmieniac,chocby to mialaby byc zmiana na lepsze...Amy jest bardzo zaciekawiona tym,co my jemy czy pijemy Poza tym to jakis wstep do innych,nowych rzeczy...i smakow.

Gratuluje,ze Majeczka mowi "mamo" Moze i bez zrozumienia,ale ZAWSZE milo i jakze cudownie uslyszec to slowo

Panterkaco do "naszych" to ja powiem szczerze,ze mam jedna kolezanke,ale to jeszcze z Pl i w dodatku mieszka 500mil ode mnie...i jedna rodzinke,z ktora utrzymujemy kontakt.Reszta tej ferajny jest na "czesc",bo mam juz dosc obgadywania,oceniania albo pouczania...

Alex zazdroszcze wakacji My na urlop...niestety...do Pl...A wcale mi sie nie chce...To zw wzgledu na dzidkow.Ale to juz chyba ostatni raz...Potem niech oni przylatuja,bo wyloty do Pl sa stanowczo ZA DROGIE

Caluski dla Was

[margo]

hej dziewczynki!
ja tylko na chwilke bo w pracy urwanie glowy mi mam juz dosc!!!musze wszystko pozalatwiac przed wyjazdem a tu same jakies dziwne problemy........a do tego jak na zlosc ruch straszny i jakos trudno wszystko zebrac w tzw kupe!ale przez to czuje ze zyje i mam co robic!dziwne troche nie ale ja niecierpie nudy i tzw nic nie robienia zawsze sobie musze cos znalesc.
Do wyjazdu tuz tuz i chyba juz nie wpadne tutaj przed wyjazdem chyba ze na mala chwilke!wyjezdzamy w czwartek i wracamy w poniedzialek.Strasznie mi sie nie chce jechac na te szkolenie.......ale nie mamy innego wyjscia.....
Moze bedziemy miec dostep do netu to wpadne sprawdzic co nowego....np:czy nasza izunia juz urodzila!
pozdrowionka trzymajcie sie cieplo pa pa