Ciąża zaraz po poronieniu 2

[Okropny bol]

Podaj jakis mail lub inny namiar bo nie moge Cie znaleźć 😞

[mako_mako]

4 minuty temu, Okropny bol napisał:

Podaj jakis mail lub inny namiar bo nie moge Cie znaleźć 😞

Napisałam 🙂

[Gość Beza33]

Okropny bol ja ma luteinę 

Dziewczyny po stratach bardzo mi przykro 

[Gość Nadzieja666]

Mako Mako jak się czujesz? 

Blanchee jak tam martwię się o Ciebie... 

Aga398 dajesz radę? 

[Blancheee]

@Nadzieja666 hej, długo się nie odzywałam, ale tak strasznie zle się czułam, ze nie miałam ochoty nawet patrzeć w telefon. Wymioty męczyły mnie codziennie po kilka razy, do tego upały i jeszcze dzieciątko w domu, na szczęście zaczynam się chyba trochę lepiej czuć. Wymioty jeszcze mam ale tylko rano, apetyt wraca powoli...  

a co u mnie ? Wczoraj miałam prenatalne, z dzidzia wszystko w porządku 🙂 testu pappa nie robię, chociaż miałam dylemat. Termin mam na okolice 23.01.2022 🙂 po wczorajszych badaniach  trochę odetchnęłam, tym bardziej ze dzień przed miałam jakieś niewielkie plamienia. Od razu sprawdziłam detektorem i na szczęście serduszko znalazłam po chwili, a badania tylko potwierdziły, ze jest Ok 🙂 

 

a co u Ciebie ? Jak się czujesz? 
 

Dziewczyny trzymajcie się! To forum jest szczęśliwe i zobaczycie, ze każda z was w koncu zobaczy swojego upragnionego maluszka 😘

ja już będę mama po raz drugi 🙂 od tego nieszczęśliwego dnia... 😩

[Gość mako_mako]

3 godziny temu, Gość Nadzieja666 napisał:

Mako Mako jak się czujesz? 

Blanchee jak tam martwię się o Ciebie... 

Aga398 dajesz radę? 

Dziewczyny, byłam dziś na usg, bo trochę mnie tam coś albo kłuło albo bolało, a mamy w weekend wesele znajomych więc chciałam wiedzieć na ile sobie mogę pozwolić.

Ogólnie to u mnie wsyztsko inaczej niż w przewodnikach, kiedy miałam spać, rano budziłam się o 7 i no nie dało rady już usnąć mimo, że mogłam siebie na to pozwolić. Teraz powinnam odzyskać energię, a jest wręcz odwrotnie. Rano nie jestem w stanie wstać o sensownej porze i popołudniami chętnie bym spala 😂

A poza tym wyje! Mój dzidziutek już nie jest dzidziutkiem, a malutką dziewczyneczką 🥰 nie mogę w to uwierzyć!

[Gość Serce z kamienia]

Leżę własnie w szpitalu i czekam na założenie tabletek. Lekarz na izbie powiedzial ze nie było dwóch pęcherzyków tylko jeden i krwiak  podkosmówkowy...być moze stąd poronienie ... czy któraś z was miała taką diagnozę? Czy da się z tym coś zrobić tak aby w następnej ciąży zmniejszyć ryzyko powtórki? Jakieś leki badania? Dostalam zielone światło właściwie od pierwszej miesiączki, zobaczymy czy leki zadziałają i co będzie po zabiegu. lekarz twierdzi ze następna ciąża bedzie ok a z tą nic nie dało się zrobić, ale ja nie chciałabym próbować bez wszelakich badań kontrolnych...

[Gość Serce z kamienia]

Mako mako tak się cieszę dajesz mi nadzieje że jeszcze będzie dobrze... trzymam za was kciuki

[Gość mako_mako]

Serce z kamienia, czeka Cię trudny wieczór 😥 bądź silna! Ściskam Cię ❤️

Będzie dobrze ❤️ czasem zdrowiu i szczęściu trzeba troszkę pomóc ale to forum daje i nadzieję i moc, a dziewczyny ogromne wsparcie 🙂

[Gość Martyna J]

Serce z kamienia, tulę mocno i współczuję. Wiem dokładnie co czujesz, ja jestem po promieniu w lipcu 2020 i jutro mijają trzy tygodnie od chwili gdy poroniłam po raz drugi.

Czekam na wyniki biopsji kosmówki, oraz histopatologicznego po łyżeczkowaniu.

Zamierzamy z mężem robić badanie kariotypu, żeby sprawdzić czy z nami na pewno wszystko jest ok. 

Przed ciążą miałam zdiagnozowaną insulinoopornością, za trzy tygodnie muszę sprawdzić poziom insuliny i zobaczymy czy jest lepiej.

Też mam pięcioletnią córeczkę. I nie ukrywam że chcę jeszcze raz spróbować, moja córka bardzo chce rodzeństwo. Ale to dopiero po konsultacji z genetykiem i oczywiście gdy dostanę zielone światełko po łyżeczkowaniu.

[Gość Nadzieja666]

Blanchee trochę mi stracha napędziłas taką długą cisza... Ale cieszę się że wszystko w porządku 🙂 czyli pierwszy trymestr najgorszy za Tobą 🙂 teraz z górki. Wiadomo co będzie? 

Ja się czuje dobrze. Czekam na wizytę na 26. 07 w końcu dowiem się coś na temat testu pappa. Mi ginekolog kazał zrobić że względu na marcowe poronienie. Przy Zuzce nie robiłam tego. Trochę czasami panikuje.... Długo się czeka na wizyty bo co 4 tyg.... Na polowkowe idę do mojego starego lekarza prywatnie więc się cieszę super lekarz... Chciałbym już czuć ruchy może byłabym troszkę spokojniejsza.... Niestaty wieczorami czuje kręgosłup i twardy mam brzuch ale ciężko przy takim żywiołowym dziecku nie mieć... Kiedy kolejna wizyta? 

Mako mako cudowne wieści 🙂 będzie dziewczynka!!! Dobrze ze poszłaś i sprawdziłaś wszystko 🙂 teraz możesz spokojnie się bawić na weselu 🙂

Serce z kamienia trudne chwile przed Toba... Daj sobie czas na wszystko z czasem będzie mniej bolało.... Życzę Ci szybko znowu 2 kreseczek tym razem szczęśliwych. Jak chcesz się wygadać pisz to magiczne forum ❤️

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

[Gość mako_mako]

Nadzieja na twardniejący brzuch może magnez? 

Długie odstępy między wizytami są okropne! A moja lekarka na NFZ nie ma USG w gabinecie i według niej 3 to wystarczająca ilość 😂 dobrze, że mam możliwość iść prywatnie, już nawet nie po to żeby oglądać, bo w sumie jeszcze nie trafiłam na dobry sprzęt, nawet prywatnie 🤷🏻‍♀️ ale dobrze jak ktoś oceni czy właśnie z szyjką okej, a przy okazji podejrzy maleństwo 🙂

[Gość Blanchee]

Nadzieja666 niestety na tym etapie lekarz nie mógł powiedzieć jaka płeć. Ja robiłam test pappa w poprzedniej ciąży i w zasadzie to tylko jakieś statystyki. Lekarz mi powiedział teraz ze to, ze wyjdzie dobrze nie znaczy ze będzie dobrze i odwrotnie, jak wyjdzie złe to nie znaczy ze będzie zle... zasugerował, ze jak usg jest Ok, to nie ma aż takiej potrzeby robienia. Ja mam wizytę 29.07 zaraz po Tobie 🙂 a masz już brzuszek ? Przypomnij mi który to już tydzień u Ciebie ? 
 

Serce z kamienia bardzo współczuje, wiem przez co przechodzisz, uwierz, ze za jakiś czas będzie lepiej, daj sobie czas, czas tu jest najlepszym lekarstwem... trzymaj się 😘

[Gość Martyna J]

Mako mako gratuluję córeczki 😘

[Gość Nadzieja666]

Mako Mako biorę ale i tak  codziennie to samo... 

Blanchee wiem wiem co ma być to będzie. Tak briszwk mam spory. Taki z Zuza to miałam gdzieś w 6 miesiącu jak nie 7.... Dzisiaj dokladniw jest 16 tydzień i 2 dzień a Ty? Mi niby dwóch lekarzy potwierdziło ale zobaczw czy połówkowe też będzie to samo 🙂

[Gość Eve]

Szczepicie się, szczepilyscie? Dziewczyny które mają PAI 

[Mario 1]

Serce z kamienia ,przytulam cię mocno ❤️

[Gość Serce z kamienia]

No i po wszystkim... niestety nie obyło się bez zabiegu, na szczęście wszystko poszlo dobrze i bez powikłań... jakos ciut łatwiej oddychać choć łzy nadal płyną do oczu. Lekarz dał zielone światło od pierwszego cyklu, twierdzi że badania nie są potrzebne a to co się stało to zwykła selekcja naturalna ale jakoś mnie to nie przekonuje... wszyscy jak mantrę powtarzają że badania dopiero po trzecim poronieniu, nie rozumiem tego bo co jesli sie mylą, jeśli znów będzie tak samo... robiłyście jakieś badania a jeśli tak to jakie?? 

[Gość Eve]

Serce z kamienia przykro mi:( 

 ja po pierwszym poronieniu nie robiłam prawie żadnych badań,  ale już po drugim poronieniu w 17tc zrobiłam kariotypy, pakiet trombofilii, te najważniejsze poziomy witamin (d3, b12, kwas foliowy) homocysteine, i trochę immunologii czyli białko s, C, antykoagulant tocznia itp. 

Jak się okazało niestety i te wyniki które miałam w normie nie pomogły bo 2tyg temu poronilam po raz trzeci. Teraz chce zrobić badania ana, komórki nk. I jeszcze pewnie inne które zleca mi lekarze, A czekają mnie wizyty u ginekologa, immunologa i endokrynologa. Myślę że jeszcze raz odwiedzę hematologa. 

[Gość Patka]

Hej dziewczyny!

Po dłuuuuugich poszukiwaniach udało mi się znaleźć to forum!!! Ale się cieszę! 😁 Byłam przekonana, że zostało usunięte na dobre.

Co tam u Was słychać? Które już rozpakowane, a które jeszcze w dwupaku? Jusia my byłyśmy na podobnym etapie - kulacie się jeszcze, czy masz już synka przy sobie? 🥰

Buziaki dla wszystkich! 

[Gość Marzena]

Mam pytanie jak robic zastrzyki by nie robiły sie siniaki ? Bo mam bardzo wielkie siniaki po jednej stronie brzucha i to boli bardzo 

[Jusia]

Patka! Ale się cieszę, że w końcu nas znalazłaś 😍 czekam... termin mam na 24 lipca. Czyli jeszcze tydzień, ale oby szybciej. Od 3 tygodni mam bóle w podbrzuszu jak na okres i kilka/kilkanaście razy na dobę odczuwam skurcze. Czop mi jeszcze nie odszedł a 4 tygodnie temu szyjka miała 1 cm. Kulam się kulam cały czas🙈 a te upały nie pomagają. 

A jak u Ciebie? Też czekasz czy już Maleństwo jest z Tobą?  

Nie wiem czy już przeczytałaś to forum od początku- Cudak88 urodziła 😍

Niedługo my! Jestem mega wdzięczna, że w końcu się udało i będę Mamą chociaż i tak jestem Aniołkową Mamą i cały czas myślę o moim Aniołku bo to było pierwsze zaplanowane dzieciątko, które niestety nie dane mi było poznać. 

Dziewczyny po stracie-zobaczycie, że i Wam zaświeci słoneczko 🥰

[Gość Aga398]

Nadzieja jakos ciagne.. fizycznie jestem na skraju. Psychicznie roznie. Z Domi ciagle cos z antybiotyku w antybiotyk. Szukam dobrego lekarza ktory nam pomoze. W poniedzialek mam wizyte, badania polowkowe. Juz leci 23 tydz a ja chce jak najszybciej listopad bo nie daje rady. Chcialabym sie pocieszyc tym stanem, ostatni raz ale to chyba niewykonalne samej, z dziecmi😔

Pojawiaja sie skurcze, bole brzucha ale to mysle ze od noszenia malej. Bardzo duzo ja nosze niestety.

A Ty jak sie czujesz??

[Gość Patka]

Ja też się bardzo cieszę, że Was znalazłam!

Super, to już niedługo będziemy tulić swoje maluszki ❤️ Ja mam termin z OM na 22.07, ale jak dla mnie od początku jest źle obliczony, bo miałam dłuższe cykle, niż standardowe 28 dni i ja sobie liczę na 30.07, ale zobaczymy, bo mały od 2 tygodni pcha się na świat, niezdecydowany jakiś 😅 główka bardzo nisko, szyjka praktycznie zgładzona i nieregularne, ale mocne skurcze - w 36 tc leżałam w szpitalu przez tydzień z podejrzeniem przedwczesnego porodu, ale dobrnęłam do 37+0 i mnie wypuścili. Bardzo się cieszę, że u Ciebie wszystko super i trzymam kciuki za szczęśliwe rozwiązanie 🥰 

Ja też ostatnio wracam myślami do poronienia, 3.08 minie rok i im bliżej tego dnia, tym częściej zastanawiam się, kim by było to dzieciątko itd. Ale też jestem baaardzo wdzięczna za to, że teraz zostanę mamą chłopczyka i staram się tak nie rozmyślać o tym, „co by było gdyby”. Nic nie dzieje się bez przyczyny - gdyby nie tamte sytuacje, nie miałybyśmy tych dzieciaczków, które mamy teraz w brzuszku, a już niedługo po drugiej stronie 😊

Nie zaczęłam jeszcze czytać forum od początku, ale nadrobię zaległości na dniach! Cudak88 ogromne gratulacje!!!! ❤️

 

[Gość Okropny ból]

Laski, podpowiedzcie kiedy zaczac brac dupka, w dzień owu, czy moze po? Jestem zielona