Skocz do zawartości
Forum

Ciąża zaraz po poronieniu 2


Gość Eve

Rekomendowane odpowiedzi

Gość Nadzieja666
19 godzin temu, Sandawilla napisał:

Dziewczyny na kiedy macie terminy porodów????

Ja mam termin porodu na 28.12. Super ze się w końcu odezwałaś 🙂 Alicja to juz duża dziewczynka 🙂 zazdro wakacji... My w tym roku znowu w domu ale moze sie uda na jakiś weekend jeszcze wyskoczyć. mówisz ze karmisz jeszcze 🙂 nieźle ja odstawiłam w czerwcu Zuzke. Jeszcze Aga398 spodziewa się dzidzi że starej gwardii. Odzywaj się częściej 🙂

Odnośnik do komentarza
Gość Nadzieja666

Kala90 ja też pamiętam 🙂 fakt szkoda tamtego forum :(bardzo malo nas jest tutaj ze starej gwardii :(Trzymam mocno kciuki za starania!! 

Smutek mały cudo! ❤️

Blanchee miło że pytasz 🙂

Ja czuję się dobrze jedyne co mi bardzo doskwiera to kręgosłup.. Brzuszek mam spory ale dalej niw czuje małej jeszcze... Czasami wykrzywi mi sie brzuch ale to tylko tyle.... Dobrze ze zaraz połówkowe. Mnie też przeraża ta mala różnica między dziewczynkami i jak dam radę to wszystko ogarnąć.... Właśnie gdybamy nad imieniem z Mężem 🙂 zazdro że maaz sprzęt do sprawdzenia ja czasami swiruje... 

Odnośnik do komentarza
Gość Martyna J

Okropny ból, gratuluję, kciuki zaciśnięte.!!!!

Ja jestem po wizycie u genetyka, od niego mam zielonego światło.

Wada mojego dziecka nie była dziedziczna. Poza badaniem biopsji kosmówki, zbadano też kariotyp dzidziusia i wynik jednoznaczny triploidia. Powiedział że ryzyko wady y kolejnego dziecka jest takie samo jak w reszcie populacji. Mówił jeszcze dużo rzeczy ale wieści że mogę się starać jeśli macica się zregenerowała przesłoniła wszystko inne.

Mam nadzieję że moja gin też będzie miała dla mnie dobre wieści i będę mogła zacząć starania jak najszybciej, choćby dziś

Psychicznie jestem gotowa jak nigdy

 

 

Odnośnik do komentarza

Okropny bol trzymam mocno kciuki❤️

U mnie pojutrze juz 100dniowka🙈🙈

Rosne, nie tyje, malo jem, nie mam czasu. Ledwo wyrabiam sama z dziecmi. Nie ma czasu siedziec ani odpoczac. Jestem wykończona. Niby staram sie na drzemkach spac ale czuje sie czy z drzemka czy bez jak wypluta...

Misia jeszcze dalej nie chodzi wiec nosze nosze nosze. Tak szczerze?? W tej ciazy to doslownie poznaje znaczenie slow ktorych tak nie lubie "ciaza to nie choroba". Ja nie mam czasu na codzien o niej pamietac. Malutka ciagle sie kreci, znowu jest chyba poprzecznie bo wali w pecherz az boli 🙈

 

Odnośnik do komentarza

Hej.

Więc tak. Dzwonię wczoraj do przychodni i pytam czy moja gin przyjmuje i czy jest szansa że mnie gdzieś wcisną między pacjentki.

Recepcjonistka mówi, że doktor ma rozpisane pacjentki do 19 a między nimi wciśnięte jeszcze kilka, więc muszę pogadać z nią czy mnie przyjmie.

Wiadomo wsiadam w auto i jadę bo telefonu na pewno nie odbierze. Jak tylko mnie zobaczyła i powiedziałam że byłam dziś u gentyka zgodziła się mnie przyjąć.

DOSTAŁAM ZIELONE ŚWIATŁO!!!! 

Tak więc trzymajcie kciuki 👍

Muszę tylko sprawdzić jak wygląda sprawa z moją insuliną, czekam mnie krzywa cukrowa i insulinowa. 

Nie myślałam że tak szybko się zdecyduję na kolejną ciążę, gdy dowiedziałam się że moją fasolka ma poważne wady w ogóle nie chciałam już ryzykować, a dziś wiem że będę walczyła. 

Odnośnik do komentarza
3 godziny temu, Gość Martyna J napisał:

Hej.

Więc tak. Dzwonię wczoraj do przychodni i pytam czy moja gin przyjmuje i czy jest szansa że mnie gdzieś wcisną między pacjentki.

Recepcjonistka mówi, że doktor ma rozpisane pacjentki do 19 a między nimi wciśnięte jeszcze kilka, więc muszę pogadać z nią czy mnie przyjmie.

Wiadomo wsiadam w auto i jadę bo telefonu na pewno nie odbierze. Jak tylko mnie zobaczyła i powiedziałam że byłam dziś u gentyka zgodziła się mnie przyjąć.

DOSTAŁAM ZIELONE ŚWIATŁO!!!! 

Tak więc trzymajcie kciuki 👍

Muszę tylko sprawdzić jak wygląda sprawa z moją insuliną, czekam mnie krzywa cukrowa i insulinowa. 

Nie myślałam że tak szybko się zdecyduję na kolejną ciążę, gdy dowiedziałam się że moją fasolka ma poważne wady w ogóle nie chciałam już ryzykować, a dziś wiem że będę walczyła. 

Cudownie ❤️ mam nadzieję, se szybko Wam się uda i czekamy na kolejnego forumowego bobaska 😘

Odnośnik do komentarza

Okropny ból

Gratuluję pozytywnej bety

 

Martyna

Powodzenia w staraniach 😊trzymam kciuki .

A ja pewnie wstrzymam się do października. Narazie brak mi wiary w to że w końcu uda się donosic ciążę 😔.My też badalismy kariotypy z poronienia i wyszedł prawidłowy żeński więc albo zdrowa dziewczynka albo dostały się moje tkanki i to mój kariotypy 🤷‍♀️.Miałam nadzieję że tym razem to jednak wina genetyki a nadal nie mam pewności choć prawdopodobnie to wina mojego organizmu 😢

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, Gość Ewelina26 napisał:

 

A ja pewnie wstrzymam się do października. Narazie brak mi wiary w to że w końcu uda się donosic ciążę 😔.My też badalismy kariotypy z poronienia i wyszedł prawidłowy żeński więc albo zdrowa dziewczynka albo dostały się moje tkanki i to mój kariotypy 🤷‍♀️.Miałam nadzieję że tym razem to jednak wina genetyki a nadal nie mam pewności choć prawdopodobnie to wina mojego organizmu 😢

Mam taka samo jak Ty, też już tracę wiarę. Też coś z mojego organizmu niszczy zarodki i już nie wiem gdzie szukać pomocy... napewni nie pójdę na żywioł bo 4 straty nie dam rady udźwignąć.

Odnośnik do komentarza
10 godzin temu, Gość Eve napisał:

Mam taka samo jak Ty, też już tracę wiarę. Też coś z mojego organizmu niszczy zarodki i już nie wiem gdzie szukać pomocy... napewni nie pójdę na żywioł bo 4 straty nie dam rady udźwignąć.

Jadę we wrześniu kolejny raz do prof.M pewnie zwiększy mi dawki leków ale mam wątpliwości czy to pomoże .Ostatnio też miałam cały zestaw 🤷‍♀️tyle tylko że tym razem ciąża do 6 tc rozwijała się idealnie.Brak  mi już pomysłów i siły żebym zaczynać 6 raz od nowa 🤦‍♀️

Odnośnik do komentarza

Ewelina26, Eve mam nadzieję że za jakiś czas wszystkie trzy będziemy cieszyć się z idealnych ciąż i zdrowych maluszków. 

Ja mam ogromną wiarę że teraz się uda, że będzie dobrze, że Gabrysia doczeka się rodzeństwa. 

 W tym miesiącu w ciążę już nie zajde, ale mam nadzieję że już niedługo będę mogła pochwalić się pozytywnym testem ciążowym.

 

Odnośnik do komentarza

Okropnym ból ja w ostatniej ciąży też miałam na początku delikatnie plamienie, według mojej giń było to plamienie implantacyjne. Szybko minęło.

Przypomnę że jak rok temu leżałam w szpitalu to była że mną na sali która plamiłam dość mocno, inna była w szpitalu aż miesiąc też z palmieniami, obydwie mają zdrowe dzieciaczki, Oliver ma 6 miesięcy, Zuzia 5. 

Każde plamienie w ciąży nas przeraża ale nie każde wróży coś złego.

Trzymam za ciebie kciuki

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...