Skarby Październikowe 2017

[Magdalena92]

Hej dziewczyny. Czy juz powoli zastanawiacie sie nad rozszerzaniem diety Waszych Maluszkow ? ;)

[MamaJG]

Hej!
Magdalena, z racji tego, że karmię synka piersią to nie spieszy mi się z rozszerzaniem diety. Poczekam spokojnie do 6 miesiąca i dopiero zacznę wprowadzać, na początek marchewkę i jabłko.
Jak się mają wasze maluszki?
Miłosz przez kilka ostatnich nocy robi sobie godzinna przerwę na rozmowy. Tak głośno gada, że pewnie wszyscy sąsiedzi słyszą ;)

[merci11]

Hej dziewczyny! Z wytęsknieniem czekam na wiosnę i słoneczne dni. Chyba już niedługo ;). Młoda ma ostatnio fazę na noszenie na rękach, a najlżejsza już nie jest. My też się nie będziemy spieszyć z rozszerzeniem diety, zaczniemy po skończonym 6 mcu. Spróbujemy BLW :)

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

U nas noce nienajlepsze, po północy (a i do północy zdarzają się po 3 pobudki ) bebko zaczyna straszyć, więc Młodzieniec ląduje u nas w łóżku najlepiej jak się Go trzyma za rączkę i po główce głaszcze ;))) Z sentymentem wspominam kiedy zasypiał o 22 i budził się o 6 ;)
Chyba ząbkowanie się zaczyna na dobre, bo biedak tak się wścieka, wrzask i najchętniej odgryzłby sobie rękę, jeżeli na czas nie podam gryzaka.
Waży 9 kg więc mam co nosić. Wczoraj „stuknęło” 5 miesięcy nie wiem kiedy ;)
Byliśmy jakiś czas temu u dermatologa, ale tylko zmarnowałam 150 zł…

Mnie co chwilę łapie zapalenie prawej piersi nie wiem dlaczego.

Ja też z rozszerzeniem czekam do 6 miesiąca, Franuś jak widzi, że ktoś je to wpatruje się z taką radością a jego oczy mówią daj kawałek ;)

Zastanawiam się nad tą książką, może któraś z Was ma i może powiedzieć czy warto kupić.
http://www.maluszekna6plus.pl/produkt/ksiazka-maluszek-na-6/

Ech codziennie myślę, żeby tu napisać i wieczorem (a raczej w nocy) już brakuje mi sił.

[Wirgi]

A zapomniałam napisać wczoraj się dowiedziałam, że już dawno powinnam rozszerzać dietę, bo jak tak długo będę czekać to mi Franek będzie wszystkim pluł ;))))))))

[merci11]

U nas tez nocki słabe, sporo pobudek na cycka i przytulaski, panna najchętniej spałaby na rękach rodziców .
Wirgi, kawał chłopa z Franka! Zapalenie czy zastój? Brałaś antybiotyk? U mnie ciągle nawraca zastój w lewej piersi, co tydzień lub dwa się pojawia :(. Zastanawiam się, czy to przypadkiem nie grzybica...? Chyba czeka mnie konsultacja z doradczynią laktacyjną, bo to jednak trochę nieprzyjemny problem.

Kto Ci takie mądrości na temat plucia powiedział? My w tym tyg idziemy na szczepienie, ciekawa jestem, czy lekarz będzie komentował, że jeszcze nie rozszerzamy diety. Nie mam książki, którą linkujesz, ale wygląda zachęcająco, rozważam zakup :) . Mam za to Alaantkowe blw i trochę korzystałam przy starszej córce. Niedawno autorki wydały cześć drugą, więc też pewnie kupię.

[Migot]

Hej ;)
Ją zamierzam czekać do 6 mca również. Zresztą tutaj raczej zalecenia są takie, że od 6 mca zalecają wprowadzać stałe produkty do diety. Ja mam jeszcze 2 mce żeby wyprostować jedzenie Melkowe.
Wątpiłam, że Melka ma refluks, ale teraz już wiem, że ma go na pewno. Skończyły nam się tabletki i w ciągu 3 dni zrobiła się masakra. Marudzi, płacze, nie chce jeść,a zaczęła zjadać 700-800 ml mleka na dobę. To są ilości zawrotne jeśli chodzi o nas.
Potrafiła leżeć na macie przez cały dzień i się bawić, gadać do zabawek, a teraz nic nie robie tylko albo Ją noszę na rękach albo leży na kolanach albo obok mnie na sofie. Nie da się Jej zostawić ani na chwilę. Wyżebralam tabletkę w aptece w niedzielę bo wizytę u pediatry mam w środę, ale zanim znowu tabsy zaczną działać po przerwie to będzie tak jak jest teraz.
Ale mam wątpliwości czy te tabsy są skuteczne. Na początku było ok, a teraz wymiotuje strasznie. No i to spanie - tragedia. Rzuca się strasznie. Chociaż aż 3 raz spała prawie całą noc w lożeczku. Ja bym poszła do jakiegoś neurologa z nią. I ma czerwone suche placki na skórze. I również wątpię w to, że nutramigen jest ok dla niej. Na początku wydawało mi się, że tak, ale teraz to nie jestem pewna.

Widzę,że w PL mróz Was dopadł w końcu, a u nas temp na plusie :).

[Tyśka1987]

Cześć Dziewczyny:).
U Nas dni mijaja w zastraszajacym tempie. Malutka rosnie, 1 marca mamy szczepienie 6w1 i pneumokoki. Anusi chyba tak jak Waszym Bobaskom zaczynaja wychodzic zeby, bo takze nie spi w nocy. W dzien ma 3 drzemki tak po ok 1 godz. Zapisuje sobie kiedy zasypia i kiedy wstaje i co dziennie w tych samych godz ja karmie i wkladam do lozeczka i dziewczyny dziala :). Mala zasypia. Na noc jak zasnie o 21 to budzi sie juz po 23, i potem co godz z takim rykiem szuka cycka ze straszy mnie. Co noc mam zawal. Mala niestety spi z Nami bo nie dalabym rady finkcjonowac w dzien po takiej nocy. Jest sttasznie drazliwa, płaczliwa, rusza tymi łapusiami tak ze kilka razy na dzien oberwie mi sie w nos, w oko, ciagnie mnie za uszy i wlosy :(. Mala rozbujnica.
Ciagle sie cos dzieje. Dostalismy mieszkanie z urzedu ale w Żorach, sa to mieszkania dopiero budowane w stanie deweloperskim, tj bez białego montażu ( klozet, umywalka,wanna) tylko sciany i betonowe podlogi. A w dodatku ma byc 20 zl za m2. Czyli przy mieszkaniu m4 placilibysmy cos ok 1200 zl za sam czynsz bez mediow( w czynsz wliczono tylko ogrzewanie). Nie wiemy co mamy zrobic. 20 marca musimy sie stawic w zbm w Żorach i wtedy sie dowiemy wiecej. Tu jeszcze czekamy na decyzje odnosnie mieszkania bo tez skladalismy wniosek i z racji tegi ze moj zmienil ostatnio prace i pracuje na miejscu, wolalabym tu mieszkac. Ja tez orientowalam sie na Tyski rynek i chcialam otworzyc wlasna dzialalnosc gospodarcza i to mieszkanie w Zorach troszke mi namieszało. Kurcze bo z jednej strony dostalam mieszkanie jestem na liscie w pierwszej 100, bylo 1620 chetnych na 1000 mieszkan. No jest to szczescie, a z 2 strony znowu cos krzyzuje mi moje plany. W Żorach ta dzialalnosc gospodarcza nie mialaby racji bytu;(.
cdn mala placze

[Magdalena92]

Hej dziewczyny. My ze spaniem tez mamy problem. W nocy potrafi sie obudzic z 6 razy. To chyba zeby....;( ze szczepieniem u nas tez masakra. Mlody dostal dopiero pierwsza dawke 6w1 pneumokoki i rotawirusy, jestesmy juz prawie miesiac po terminie drugiego szczepienia bo Maly znowu dostal katar ktory nie chce odpuscic
;(

[Tyśka1987]

Cd.
Malutka znowu zaczeła często ulewać. Wydaje mi sie ze to tez przez zeby. Ulewa tak ze przebieram ją po kilka razy na dzien, i przynajmniej raz w tygodniu musze prac body. Od wczoraj w dzien zakladam Anusi bluzeczki i spodenki ma ich duzo , a na noc body bo tych ma tylko cos ok 20 szt i na tydzien dla mojego źygusia to za mało.
Peonia
Bede pamietac o tym ubezpieczeniu. Narazie czekamy na zwrot podatku bo z tego zapłacimy zaliczke na wakacje. Polecimy tam gdzie bedzie jeszcze wolne miejsce, ale chcialabym do Turcji ze wzgledy na gwarancje pogody ;) w Bulgari w e wrzesniu juz moze byc problem.
Wirgi
Jesli chodzi o wode to primaviera ma bodajze atesty, poza tym napewno nestle, mama i ja, dzidzius takie mi sie nazwy kojarza.
Kasia3
Moja Ania tez juz chce siedziec. Wogole na rekach juz nie chce lezec chyba ze jest karmiona. Jak dam jej 2 palce do raczek to sama wstaje. Ma sily dziewczyna za dwoch. Ale nadal lezenie na brzuszku to kara dla niej i trzeba sie wydzierac w nieboglosy:).
Na dzisala juz kupilam masc w aptece i jak bardzo placze to smaruje jej dzisaelka i po chwili jest lepiej :).

[Tyśka1987]

Migot
Oby Wam sie udało wrócić do Polski:). Moja Anusia też zaczeła ciągnąc sie za uszka, oprocz tego bije sie łapusiami po brzuszku, drapie się po buzi i łapki wkłada do buziuni, wydaje mi sie że takie nerwowe ruchy sa spowodowane ząbkami i dyskomfortem spowodowanym ich wyżynaniem.
Zazdroszczę pogody u nas w tej chwili -11 wiec o spacerze z Anusia moge zapomnieć. Wogole przez ta pogodę musze mojemu grubasiowi kupić kurteczkę albo kombinezon bo ten na 68 ma za mały. Już dopiąc pod szyjką nie umiem. Myślałam że do końca zimowania bedzie a tu zonk. Zarezerwowałam sobie u babeczki kurteczkę,w środę pojadę ją wieczorem obejrzeć i zobaczymy czy kupie.
Jak urodzilam Malutka to w szpitalu położne sciągały dzieciom niedrapki bo mówiły że dziecko dzięki rączkom poznaje świat. Wiec ja bym chyba została przy opaskach na uszka. Bo myślę że coś w tym jest.
Do gryzienia niuni kupiłam ostatnio cały gumowt smoczek i powiem wam ze zakochała sie w nim i nawet w domu często ratuje mi życie :). Malutka bierze do łapci, wklada go sobie do buzi i rozmawia z nim :).
Żoo
Kurcze ogladałam ten inhalator i sie zakochałam. Mnir do zakochania dużo nie brakuje. Mam nebulizator w domu bo kupowałam dla starszej córy ale głośne to takie że masakra i nie praktyczne bo musi siedzieć w miejscu. Ostatnio teź zaczeły nam wypadać te rureczki i już się zastanawialam nad wymianą sprzętu wiec z nieba mi spadłaś:).
Nie zostaje Ci nic innego jak znowu podawac jej tabsy na reflux,ale moze lekarz przepisze inne,lepsze.
Nie śmiej sie z tego naszego mrozu ;(. Bo jak tak dalej będzie to w świeta wielkanocne będziemy lepic króliki ze śniegu ;(.

Jeżeli chodzi o rozszerzanie diet to także siè z tym nie śpiesze, mam zamiar dopiero po 6 miesiacu wprowadzać pokarmy inne niż mleko. Zacznę także od marchewki, potem jabłko. I zobaczymy jak pójdzie. Nastawiam sie na blw, ale zobaczymy jak będzie. Narazie trzeba zakupic krzesełko do karmienia( co raz dłuższa ta lista dla Anusi).
Merci11
Anna śpi na moich rękach. W nocy jak sie budzi to ją karmię na boku, tzn wkladam cycka i zasypiamy razem. Rano jak wstaje to czasem ręki nie czuję:). Ale jak ją mam w ramionach to czuje kazsy jej ruch.
Magdalena92
My już mamy 2 szczepienie, a w sumie raczej dopiero 2 bo też przy pierwszym mieliśmy poślizg. Ale lepiej nie szczepic chorego dziecka.

W Rybniku ostatnio zmarł 4 letni Chłopczyk na meingokoki. Przez tydz byl leczony ponoc na grype, jak sie poczól gorzej to mama zawiozla go do lekarza a lekarz wysłał do szpitala. I w szpitalu ponoć po 2 godz dziecko zmarło. Masakra poprostu. ;(;(

[Tyśka1987]

Żoo to nie śmiej sie z naszego mrozu itd było do Migot oczywiście :). Odpisuje po koleji i bylam pewna ze dopisuhe do tekstu do Migot:). Sorki

[Tyśka1987]

Źoo i o refluksie twź oczywiście do Migot. Sory za spamowanie ale nie umiem na tel zrobic edycji tekstu ;(

[żoo]

My ze szczepieniami też w lesie.

Na jutro jestem umówiona na podcięcie wędzidełka ale jeszcze nie wiem czy zrobię bo to dopiero kilka dni po chorobie.
A z drugiej strony odciąga mi to szczepienia.
Muszę się z podcięciem i szczepieniami wyrobić przed końcem marca bo w połowie kwietnia jedziemy na wakacje.

Dietę będę rozszerzać pi skończonym 6 miesiącu. Zaczniemy od pasternaka, marchewki i dyni.
Starszak na rozszerzanie diety metodą blw był gotowy dopiero w 8 miesiącu (siedział i miał dolne jedynki).
Na początku wolę słoiki bo nie mam dostępu do dobrych warzyw.

[Migot]

Hello ;)

Jak czytam to widzę , że nikt na nudę nie narzeka ;).

Dziewczyny czy coś Wam wiadomo o wòzku Peg Perego Book Cross ? Widziałam filmik na YouTube i mi się podoba to, że składa się go super i że można zmieniać kierunek siedziska. Może w week pojedziemy gdzieś do sklepu żeby go pomacać na żywo.

Lepsze są trójkołowce czy cztero? Wizualnie podoba mi się trójkołowiec.

A my czekamy na "kanadyjskie 500+". Oczywiście trzeba złożyć tonę dokumentów. Jak Pan nas poinformował, że mają 11 tygodni czasu na przetworzenie wniosku i sprawdzenie wszytskiego to ręce mi opadły. Żeby tylko zdążyli przed naszą wyprowadzką stąd :).

Właśnie złożyliśmy wniosek o paszport dla Melka ;).

[Wirgi]

Cześć dziewczyny :)

Forum nam umarło ;)

Co tam u Was i Waszych maluchów ?

Merci akurat wtedy miałam zapalenie, dwa dni później zastój w drugiej piersi. Lekarz mi powiedział, że jak zaczerwienienie i ból to zapalenie a jak ból i pierś twarda to zastój. Nie wiem, dlaczego tak często mi się do przydarza, nie chcę brać antybiotyku raz w tygodniu, więc przeczekuję 2-3 dni i przechodzi. Pierwszy raz słyszę, że może być grzybica piersi, jak to się objawia ?

Na ostatnim szczepieniu była inna pediatra, normalnie babka taką olewkę zrobiła, że już mam całkowity wk.. na tą naszą służbę zdrowia. Zawsze robię przed szczepieniem morfologię i crp, ostatnio też poziom żelaza. Dałam jej wyniki to nawet nie spojrzała, stwierdziła, że wszystko w porządku, powiedziałam, że ma jakieś guzy na szyi chyba powiększone węzły to stwierdziła, że dzieci tak mają, „nie chciał” Franek pokazać gardła, już wiedziałam, co chce zrobić, ale nie zdążyłam powiedzieć, ze parę dni wcześniej miał podcięcie wzięła i dziabnęła go szpatułką pod język tak się biedak rozpłakał (rzadko mu się zdarza aż tak płakać) a ta krowa haha właśnie o to mi chodziło. Na wyjściu pytam, czy ma dalej przyjmować żelazo a ta patrzy na mnie jak na kosmitkę (chyba w ogóle nie doczytała) i mówi do mnie w sumie można mu dawać, bo on jest duży no k… jakie to ma znaczenie. Dzisiaj też miał robioną morfologię ( 8 szczepienie) parametry, które były poza normami są jeszcze gorsze zobaczę, co powie. Najgorsze, że coś nie mogę znaleźć dobrego pediatry w okolicy :(

Ostatnio jak Frankowi dziąsła dokuczają jeszcze bardziej, to karmienie stało się koszmarem, mam tak zmasakrowane sutki, że na samą myśl o przystawieniu do piersi chce mi się płakać, daję sobie jeszcze tydzień jak nic się nie zmieni to chyba zrezygnuję z karmienia :((((((((((( Mam maść Ziaja, ale nic mi nie pomaga.

Poza tym Franek jest mega radosny, kocham ten jego szalony głośny śmiech :)))) Wszystko go interesuje, chciałby cały czas siedzieć, chociaż jeszcze mu to nie wychodzi, uwielbia wygłupy, fajnie bawi się zabawkami, ale jak coś nie tak to tylko mama, mama ;)

Żoo jak tam Filipek po szpitalu, wszystko już dobrze ?

Migot nie no wypas w tej odległej krainie u nas 500+ dopiero na drugie dziecko ;)))
Wózek mi nic nie mówi, ale moja kuzynka miała coś na trzech kołach i pamiętam, że była niezadowolona, kupiła kolejny na czterech, ale to pewnie zależy od firmy. Ten ze zdjęcia fajnie wygląda, u nas chyba mało popularny, bo zajrzałam na Ceneo to ma tylko dwie opinie, ale pozytywne :)

[Wirgi]

Uff cały dzień składałam po dwa zdania ;)))

[Tyśka1987]

Cześć:).
Zgadza sie Wirgi forum umaro, dziewczyny już nie zagladają. Ja też już nie tak często zaglądam.
Co u Was słychac? Jak Wasze Maleństwa? Kto jeszcze czyta forum?
U nas w sumie nic ciekawego sie nie dzieje. Anusia jest po 2 szczepieniu 6 w 1 i po pierwszej dawce na pneumokoki , rozpłakała sie na szczepieniu przeokropnie:(. Ale nic sie nie dzieje po szczepieniu, zawsze sie tego boję, bo w sumie to nigdy na 100 % nie jestem pewna ze dziecko jest zdrowe. W końcu dzidziuś nie powie że coś go boli.
Zaczełam już robic ozdoby na Wielkanoc:). Zakochałam sie w decoupage i takie jajca mam zamiar zrobić w tym miesiacu. Jajca wczoraj pomalowałam, i przykleiłam papier ryżowy albo serwetki. Dzisiaj będę malować wolne miejsca ew przyklejać koronki, koraliki i ine pierdułki, i mam zamiar zalakierowac je 1 warstwą. Zmodziłam też jedną butelke na kwiatki, i 1 butelke dla Chrześnicy z jej zdjęciem - już probowałam zmyc i zdj sie nie udało tzn Olunia jest bez oka i bez włosów , trzeba bedzie umyć butelke:). Jeszcze mam zamiar zrobic wieńce na drzwi dla siebie, moich rodziców i dla teściów. Tylko musze zakupic papier jedwabny bo chce sama kwiaty zrobic:)- wiecej frajdy ale i roboty :). A i poraz 5 zostałam ciocią, siostra w niedzielę urodziła córeczkę 4200 g i 59 cm :) kawał babeczki w sobotę ją zobaczę:).

Wirgi
Moja lekarka od "dzieci zdrowych " tez beznadziejna jest:( nic mi nie mowi tylko notuje, cos mi w ksiazeczce napisala i nie umiem sie rozczytac. Jak włożyła Anusi patyk do buzi to myślałam że jej buźinke naderwie, a Ona biedna sie rozpłakala. Siła wkładaja te patyki dzieciom i nie patrza ze dla nich to cis nowego i ze sie boją. U mnie karmienie to tez koszmar Anusia tak mocno ściska brodawke że aż piszczę z bólu ,a Ona puszcza i się śmieje. Ale brodawek nie mam poranionych,czasami zaczerwienione ale nie poranione. Ja sutki smaruje tylko i wylącznie swoim mlekiem.. ale tak jak wyzej pisałam nie mam ich poranionych.

Migot
Ja też bede wyrabiała paszport dzieciakom i z tego co się dowiedziałam niezła przeprawa nas czeka bo do starszych dzieci potrzebujemy zgody ich 2 rodziców:(. Więc bedziemy musieli prosic swoich byłych partnerów o zgody. Jak Melcia??
Żoo
Ja też chciałam zacząć od słoiczkow ale siostra mi mówila że jak zaczeła od słoiczkow u syna, to nic innego nie chciał jeść, a córke odrazu blw uczyła i tylka tak chce jeść. Wiec sama nie wiem co mam robić. Myślę że czas pokaże. Narazie czytam o tej metodzie na necie.
Jakie krzesełko do karmienia polecacie dla Dzieci? Zaniedługo przyjdzie mi zakupic takowe i chciałabym poznać opinie;). Może któraś z Was ma już zakupione albo coś przetestowała u starysz dzieci? Ja wczesnieh miałam standardowe drewniane ale teraz bym chciała inne :)
Pozdrawiam

[Anielica]

Hej dziewczyny. To prawda ze forum coś nam umiera. Pewnie wszystkie zajęte maluchami :) mój mały jest najmłodszy ze wszystkich i już nawet nie październikowy hehe coraz więcej potrafi i zaczyna rozpoznawać głosy. Jak słyszy glos mojej mamy przez telefon to uśmiecha się jak szalony a na glos teściowej jest strasznie poważny hehe ciekawe dlaczego. Próbuje załatwić młodemu angielski paszport ale jest z tym tyle zachodu ze masakra. Do pracy chyba będę zmuszona wrócić już w czerwcu. Nie wiem jak to ogarnę ale sytuacja do tego zmusza. No i mam problem z okresem. Miałam już 2 razy po porodzie. Oba byly normalne. W tym miesiącu to nie wiadomo co to takiego. W niedzielę trochę krwawilam, w poniedziałek ledwo ledwo i to wszystko. Nie wiem co jest grane. Ciąży się raczej nie spodziewam bo się zabezpieczamy, ale nigdy nic nie wiadomo. To tyle. Wracam do młodego bo coś się zaczyna nudzić... Miłego dnia

[Skorpionka]

Tyska co do krzesełka to ja gorąco polecam Tripp Trapp
http://dziecisawazne.pl/krzeselko-tripp-trapp/
Używałam go ze Starszakiem od kiedy tylko siedział. Teraz ma 4,5roku i krzesło zmienia się razem z nim. Dla Malucha też już mam kupione. Wygodne praktyczne łatwe w utrzymaniu czystości i na lata.
Ja nadal Was podczytuję chociaż rzadko się odzywacie. Anielica u mnie na odwrót. Synek miał być listopadowy i z listopadowymi mamami jestem na codzien a urodził się w październiku więc i tu zaglądam.
Pozdrowionka

[żoo]

Ja myślę, że forum umiera bo nikt nic nie pisze. Jak się tylko pojawia nowy wpis to od razu się rozkręca.
Po prostu trzeba plotkować ;)

Tyśka
U Ciebie jak zwykle się dzieje ;)

Anielica
Nie zazdroszczę szybkiego powrotu do pracy. Jednak w Polsce macierzyński jest super.

Podcięliśmy wędzidełko. Chirurg się zdziwiła, że przy tak krótkim nie miał problemów ze ssaniem. Teraz z zalecenia logopedy masujemy. Nie jest łatwo. Za to po szpitalu synal nie daje się odłożyć nigdzie. Przyzwyczaił się do rączek i nie chce tego luksusu oddać. Tak samo spanie tylko przy mnie, najlepiej z cyckiem. Masakra. Czeka nas dużo pracy.
Do tego starszak jest do mnie przyklejony. Nie chciał czytać bajki o kotku, któremu się zgubiła mama bo jak sam powiedział, jego mama też się zgubiła.

[żoo]

O jakie fajne to krzesełko.

My mamy jedno zwykłe z ikei. Jest ok, spełnia funkcję i jest tanie. Łatwo umyć i zajmuje mało miejsca.
A drugie mamy takie zestawiane ze stolikiem. Starszak ma teraz z niego stolik i krzesełko.
O takie o... http://allegro.pl/krzeselko-wielofunkcyjne-aga-iii-zajaczek-klups-i6689149873.html?fromVariant=6688304306
Na zdjęciu słabo widać ale krzesełko stoi na stoliku. W razie czego można zestawić i korzystać z małego krzesełka.

[żoo]

Na innych kolorach są zdjęcia jak się rozkłada.

[żoo]

Małżonek zamówił inhalator siateczkowy.
Normalnie uznałby za zbędny zakup ale teraz robił kilka dni inhalacje małemu zwykłym inhalatorem i od razu zakup uznał za zasadny ;))))

Tak samo posiedział kilka dni ze starszakiem i od razu kupił stertę naklejek. Do tej pory uznawał, że niepotrzebnie wydaję kasę ;)

[Tyśka1987]

Anusia je wiec korzystam. Zasypia przy cycusiu, ale zapewne jak ja odloze do lozeczka to sie obudzi i powie yyyyy :) i bede musiala ja wziasc na rece ewentualnie odlozyc do wozka i jezdzic z nia po calym mieszkaniu, bo musze posprzatac ;) a Ona musi mnie widziec -taki okres ma.
Postaran sie zagladac i pisac codzienir przynajmniej w tygodniu bo w weekendy to raczej rzadko mam czas. A w ten week jade do szwagra i siostrzenicy na urodziny, i oczywiscie opijac ( ja i moj chłopak conajwyżej opijac Colą ) narodziny Antosi w sobote, a w niedziele do Tatusia na urodziny. Chce zrobić in kartki urodzinowe,ale nie wiem czy znajde gdzies w mieście rzeczy potrzebne, najwyżej tylko wódkę Tatusiowi jakoś ozdobie:). Za tydzien urodziny Chrzesnicy mojej i chce zrobic szkatułkę na drobiazgi ale poczekamy zobaczymy:) plany mam ambitne, zwarzywszy na fakt iź codziennie trzeba ugotowac, posprzątax itp. Czas zweryfikuje co zrobie a co nie :).
Anielica
Moja Anusia jak widzi i słyszy ze rozmawiam przez tel to rączki wyciaga i ostatnio mi go prawie zabrała z rąk. Jej Tatus mówi na nią telemaniak bo jak tv jest włączony to probuje na siłe się podnieść. Ty nie chcesz wracać do pracy a ja chcę jak najszybciej działalność zakładać :) żeby nie zwariować od ciągłej nudy :). Wy już okres macie? Ja jeszcze nawet lekkiego krwawienia nie miałam z czego oczywiście się ciesze:) . No powiem Ci teraz kolejba ciąża to by było wyzwanie;) milego dnia