Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

Pauka Mikołaj skradł moje serce! Ja dziś wpadłam na pomysł, że jutro zrobię cała masę pierogów ruskich, z mięsem i może czegoś na słodko, mielone, no i może jakiś sos do makaronu i wszystko zamroze, żeby po powrocie ze szpitala nie trzeba było kombinować, bo pewnie nie będzie mi się chciało gotować, no i będziemy z mężem cieszyć się maluszkiem. Poza tym moja szyjka zamknięta i długa, więc też chcę jeszcze bardziej być aktywna, żeby ją coś ruszyło, bo oficjalnie daje synkowi dwa tygodnie na wyjście. Dziewczyny po terminie albo z terminem na dziś, oby Maluchy zechciały zrobić Wam niespodziankę.

Odnośnik do komentarza

Pauka89 Mikołajek jest przecudaśny!! I wcale nie wygląda na małego chłopczyka :)

sowka91 wielokrotne schylanie i pakowanie rzeczy do kartonów dobrze robi. U mnie był jeden dzień pakowania rzeczy i od soboty w końcu zaczęłam czuć co to skurcze. W prawdzie bezbolesne, ale u mnie to już jest jakiś tam sukces :D:D Mam nadzieję, że przy rozpakowywaniu ja też się nie rozpakuję jednocześnie :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s2n0ak4fq60ai.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, melduje ze dzis o 12:25 przysLa a swiat Zosia! 3950g i 58cm :) porod to katastrofa. Obudziły mnie skurcze o 2 w nocy. Zaczelam krwawic. Skurcze regularne co 3'min. W szpitalu okazalo sir ze rozwarcie na 3cm i szyjka skrocona na 80%. Po 2h mialam 4cm po skakaniu na piłce pod prysznicem. Na obchodzie rano lekarz spytał czy chce oxy co przyspieszy alcje wiec sie zgodzilam. Po godzinie bylo 8cm ale nadal wody nie odeszly. Gdy minely kolejne 2h rozwaecie mialam pelne. Lekarz przebił pecherz i dal godzine aby Zosia zesZła główka w dol, bo inaczej cc. Parte i bole krzyzowe przez godzinr sprawiły ze blagalam o cc. Zrobili mi. Okazalo sie ze Zosia i tak sn by nie wyszla bo mam jakas przeszkodę i jestem za waska. Wymeczyli mnie strasznie ale jestem szczesliwa. Zosia wlasnie spi. Karmie piersia. Buziaki

Odnośnik do komentarza

WawAnia gratulacje! Szkoda, że musiałaś się tyle namęczyć, żeby i tak skończyło się cięciem. Ale najważniejsze, że masz już Zosię przy sobie :)
U mnie dziś na KTG wyszedł jeden słaby skurcz, więc raczej nie ma co liczyć na to, że poród nastąpi szybko. Ale może to nawet lepiej, bo w czwartek mam termin porodu, a złapałam kolejną infekcję, której chciałabym się jej pozbyć zanim Marysia przyjdzie na świat. Chociaż położna mnie uspokoiła, że nawet gdybym rodziła z infekcją, to dziecko raczej niczym się nie zarazi.

https://www.suwaczki.com/tickers/dqprcwa1b4boyvr1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/dqprl6d8z12sg2tu.png

Odnośnik do komentarza

WawAnia
wspaniale,gratulacje!! I Ty sie doczekalas:):***poród ciezki. Dla mnie moj tez potwornosc. Cierpialas bardzo. Przez oksyt.jest ciezko cholernie...

mały spi ufff,mam chwile dla siebie:)musze zaznaczyc w moim dzienniczku z ktorego cycka karmilam bo zapominam ciagle.Jutro albo w srode mam polozna.a w domu maly syfik.

sówka
to pewnie bedziesz piekla jakies ciasto dla gosci:):)baw sie dobrze

Michalina
jedz i trzymaj sie.Pewnie tez dostaniesz oksytoc.:(ale już czas na narodziny.Trzymaj sie i "byj dzielna":):):*

Odnośnik do komentarza

Pauka oczywiście, znowu obmyslam menu na okazję tych spotkań, bo i coś na słodko i na słono muszę zrobić, żeby goście nie byli głodni, wynioslam z domu, że musi być bogato na stole. Izu88 pewnie, że nikt nie jest psychicznie gotowy, ale i tak ja nie mogę się wręcz doczekać mojego największego Skarbu :)

Odnośnik do komentarza

A ja pierwszy raz od porodu zrobilam mala....2 i troche ciagna szwy:-(ale obawialam sie wiekszego bolu uffff.

Maly przysnal,ja zjadlam szybko,naszykpwalam mojemu kanapki,wezme prysznoc dopoki on jest i do malego bo juz kweka.
Mysze z 10pran wstawic.

Jest sres dziewczyny przed samym porodem,ja sie strasznie balam. W ogole ciezkie to byc mama a myslalam,ze proste dosyc. Moze ze to poczatki:-(

Odnośnik do komentarza

WawAnia gratulacje! Taki porod faktycznie wymeczy na maksa, ale najważniejsze ze Zosia cala zdrowa i po naszej stronie brzuszka:)
Pauka śliczny ten Twoj Mikolajek!
Ja załapałam jakaś jelitowke chyba, wczoraj juz płakałam na kibelku do tego doszly skurcze wiec sie przerazilam ze tak bede rodzic a sily nie miałam nawet reki podnieść. Noc fatalna, ale ranek juz lepiej. Plecy bola strasznie, ale to jednak nie porod jeszcze wiec uffff.

https://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jybsrf15q.png

https://www.suwaczki.com/tickers/ijpbx1hpq5mq38zb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...