Skocz do zawartości
Forum

Październikowe mamusie 2016


AnAd

Rekomendowane odpowiedzi

mamusiamuminka1 u mnie identycznie, kiedys siedziała 40 min na bujaczku i sie bawiła a teraz nigdzie nie może wytrzymać. Denerwuje sie chyba, ze nie umie precyzyjnie chwytać zabawek i wtykać do buzi.

piglet02 na pewno będzie wszystko ok ale dla spokoju lepiej sprawdzić

Cukinkaa ja podobnie ubieram , body z długim rękawem, spodenki, kombinezon i kocyk, jak było duzo chłodniej to jeszcze ten ochraniacz na gondolkę lub rozpięty śpiworek

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yrl68dqgxhmxw.png
https://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ksigskn1n.png

Odnośnik do komentarza

Ojjejku zasnął... Leżał w dzień na macie 1,5 h - myślę sobie o chyba jakaś poprawa.. Zmęczony bo spał tylko 15 min rano, około 17 bo już się zaczęły krzyki położyłam do kołyski.. Gdzieee, suszarka ledwo ledwo na 20 się kimnal. Wstał i znowu wrzask. Kombinacje, poszłam zrobić kapanie. I nie ten dzieciak. Po masowaniu jeszcze 1,5 h gadaliśmy!! Ale zmęczony już tym swoim wczorajszym tangem poszedł do kołyski. Krzyk. Wzięłam na rece. Cisza. Myślę o nieeee, przykro mi ale żadne rączki. Owinelam Go w kokon inie zdarzyłam zabijać parę razy i śpi.
Ooo niech już to przechodzi cokol iek jest bo padam na twarz :(

Odnośnik do komentarza

U nas tez nocki to tragedia. Po kapieli zasypia odrazu ale co 10 minut sie budzi. I tak do 22. O 23 karmienie nastepna pobudka ok 3 jedzenie i 2 godz nie spi i tak co pol godz placze. Ale u nas to musi byc ten skok rozwojowy bo znowu nauczyla sie nowych rzeczy np. Bawienie sie swoimi rekami. A wczesniej to brala je tylko do buzki

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny, kurcze u nas ciężkie dni były. Ala z tym katarem dalej walczy marudna bardzo była ani spac ani jesc nic nie pasowalo. Kurcze od poniedziałku ten katar sie ciągnie i mam wrazenie ze nic lepiej.

Totek moze po kąpieli Franus sie trosze wyciszył a potem to on moze chcial sie tuuulić :)
EmMadlen ja nasza małą tez ubieran tak jak Ty, body legginsy pajacyk i kombinezon,do spoworka i ten pokrowiev od gondoli. Ale mała lubi ciepełko choc czasem mam wrazenie zr jej za cieplo. Teraz ma ten katsr i sama neiwiem czy zmarzła czy ją przegrzałam.

Odnośnik do komentarza

Groszek- a ile razy dziennie robisz inhalacje? Bo ja robilam ok 6-7 razy bo trzy razy z samej soli fizjologicznej z specjalnymi kropelkami + z nebu-dose 4 razy. A mozesz jeszcze kupic spray do noska bez recepty nasivin i mi lekarka kazala tylko na noc jedno kropelke wlac. U mnie znaczna poprawa byla po 4 dniach. Ale katar moze nawet sie utrzymywac do 2 tyg tak przynajmiej lekarz powiedzial.

http://www.suwaczki.com/tickers/km5s8ribsbwki7my.png

Odnośnik do komentarza
Gość Cukinkaa

Dziękuję za odpowiedzi w sprawie ubierania :)

WawAnia niestety 240 ml ostatecznie Poldka nie zadowoliło i po 30 minutach niemiłosiernego jojczenia poprawiła jeszcze 100 ml... Liczyłam, że w nocy długo pośpi, ale o 2 obudził ją już wilczy głód i w 5 minut wtrąbiła 150 ml i zasnęła wraz z ostatnim pociągnięciem smoczka. Nie wiem jak to jest możliwe, że waży tylko 5700 g :-D

Misia1994 daję smoka, ale jeśli nie jest dotankowana pod korek to pluje nim na drugi koniec łóżeczka i przy próbie ponownej aplikacji zaciska tak usta, że aż jej policzki bieleją :)

Współczuję Wam Dziewczyny tych ciężkich nocek. Bo i Wy padnięte i dzieciaczki nie wyspane, to marudne jeszcze bardziej :(

Odnośnik do komentarza

Groszek - ja mialam na katarek wode morska do noska, aplikowalam chyba 4 razy dziennie. A na noc kropelki nasivin, po jednej do dziurki :) i tak jak Misia pisala, znaczna poprawa przyszla po 4 dniach.

Cukinka - jesli chodzi o ubieranie na soacer to ja od początku zakladam tylko body, spiochy albo spodenki, na to kombinezon a w wózku przykrywam specjalna kołderką + pokrowiec od gondoli.

Misia - u nas skok rozwojowu byl tez ciezki :/ oby szybko minął

Cukinka - Twoja Pola to jednak szalona jest :D

Odnośnik do komentarza

Moj od jakiegos czasu zasypia po 22. Dzis od 22 do 7 rano ciągiem także i ja pospałam. Teraz drzemka od godziny,ale już kweka pare minut. Nie wiem czy isc na spacer bo chlapa,nie lubie takiej pogody,ale co z malym robic caly dzien.

Ja ubieram teraz: body na krótki,na to bluzeczka z dlugim rekawkiem,spodenki i skarpetki,na to kombinezon,a na to kołderka do wózka minky więc dosyć gruba. No i czapa uszatka;D+ rekawiczki z palcem od tygodnia:)

w nd mam imprezke rodzinna 22 urodziny brata i jutro komus sprzedamy dziecia na godzine a sami pojedziemy po prezent.
Z braku laku siedze i jem chyba z 6 cukierka czekoladowego i przegryzam chałwą. Jakoś mi się nudzi,obiadu nie chce mi sie gotowac,tzn znow nie mam z czego. Z wczoraj troche zapiekanki zostało. Ja moge jesc kanapki.

Moj ma teraz wiecej suchych glutkow i codziennie mu wybieram,ale katarku nie ma.

Miłego dnia:*

Odnośnik do komentarza

Dołączam i ja do grona niewyspanych. Mała zasnęła ładnie po 20:00, o północy się obudziła i tak do 6 rano jeszcze 7 razy, Taka jęczydusza z niej że masakra ostatnio, sama w dzień raczej nie polezy, a była taka grzeczna i w nocy ładnie spala.
Dziś też się tak zdenerwowałam, bo byłam umówiona z Jagódką na wizytę kontrolną, z racji braku miejsc na 8:00 , żeby zdążyć przed chorymi. Byłam 15 min wczesniej, i co.... okazalo się że wpuścili chorą do p.doktor. Mam nadzieję że Mała nic nie złapie, bo nie wiem...Na szczęście wszystko jest dobrze i badania też, uff.
Pani dr poleciła mi książkę o żywieniu niemowląt dr.Szajewskiej i doc. Albrechta. Jak wróciłam od razu zamówiłam:-)

Odnośnik do komentarza

Witam Was
Pauka nie, tyle nie spałam ok.23 się obudziłam i zanioslam do łóżeczka. A rano o 10 obudził mnie tel.A Michaś jeszcze spał.

Dzisiaj też dobra nocka od 21 do 5.30 i karmienie i spaliśmy do 9.

Dziewczyny dziękuję za porady dot.karmienia butelką. Czyli mój nie lubi przez butelkę bo jak się zapomni to ciągnie.
Nie pamiętam która pisała o Wit.D u mnie kazała lekarka zwiększyć iż się poci bo ponoć szybko przyrasta na wadze.

Miłego dnia mamuśki

monthly_2017_02/pazdziernikowe-mamusie-2016_54566.jpg

Odnośnik do komentarza

MISIA ja póki co inhalacji nie robię, lekarka kazała dawać EUPHORBIUM 3x i w miedzy czasie psikać wodą morską. Tak tez się stosujemy.
Pytałam o te nebu-dose to mowila ze to sie juz robi jal katarek jest tutaj w noski widoczmy i zeby wyplynal i wiecej sie nie mmozyl to wlasnie te.inhalacje.sie.robi, ale tak jak ma Ala niewidoczmy katar tylko tam gdzies głęboko siedzi i rzęzi trzeba rozrzedzić.
Cukinka ale maasz głodomorkaaaa. Ja w tym moich cycach nie wiem ile młoda zjada,ale tyle w życiu tam nie ma na bank. Smoka moja nie chce i nie toleruje buteleki ze smoczkiem wiec nie mam jak ją czymś dokarmić. Temu pewnie je non stop...
Kupiłam jakis czas temu kaszke mleczno-ryzową i tylko raz zjadla kilka łyżeczek kolejnym razem pluła i tak sie skonczylo kolejna próba dokarmiania.
WawAnia a u Was katarek był widoczny w nosku ze dawalas nasivin?
Ala ma takie ciągnące gluty jak odciągam ale one sa gdzies tam glęboko ze musze.sie dobrze zassac tą Fridą :) a krzyku przy tym...oj.

PAUKA jak imprezka to się trochę rozerwiecie :) u nas tez sie szykuje spotkanko rodzinne w weekend bo moja siostra z Angli przylatuje i jest to okazja by wszystkie siostry z rodzinami (jest nas 4)no i z rodzicami się wszyscy spotkac bez wymówek ze ktoras nie może :)

monthly_2017_02/pazdziernikowe-mamusie-2016_54568.jpg

Odnośnik do komentarza

Ja się zastanawiam jak wy to robicie, że dzieciaki tak super śpią. U mnie co prawda mały idzie wcześnie spać, ale potrafi się budzić co godzine. Rano to już w ogóle puszcza mega dużo bąków i budzi się taki objedzony, bo jaki ma być, skoro się tak często budzi.. Dziś nie tylko pojękiwał, ale też płakał dwa razy w nocy, że musiałam wziać na ręcę i przytulić... zastanawiam się czy on nie śpi za dużo w dzień i stąd te częste pobudki.. Marze o przespaniu pięciu godzin ciągiem jak jeszcze dwa, trzy tygodnie temu..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlanlidotqnetp.png

Odnośnik do komentarza

misia1994

A my zrobilismy dzisiaj prezencik dla Poli kupilismy mate edukacyjna z kojcem jestem zachwycona Pola troche mniej :)

Nie przejmuj się, my jak kupiliśmy Młodemu matę to kompletnie nie chciał na niej leżeć. Póki nie chciał to próbowałam co kilka dni go położyć na trochę ale przy tym go zabawiać, żeby go oswoić. Teraz lubi na niej leżeć, łapie wiszące zabawki i kopie w chwarszczące (jak to się pisze??) elementy.

My właśnie po spacerze, w końcu poprawiło się u nas powietrze i można było wyjść. Tak się cieszę, bo się bałam, że skisnę w domu :)

No i jeszcze się pochwalę: od 2 nocy nie karmiłam Młodego w nocy! Zasypiał ok. 20.30 a karmiłam dopiero o 6! Ale super :D Oczywiście w międzyczasie było kilka pobudek, ale smok i pogłaskanie wystarczały. Od jakiegoś miesiąca starałam się Młodemu nie dawać w nocy cyca na każde jęknięcie i chyba są efekty. Mam nadzieję, że tak zostanie.

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hp8nj9ljuv.png

Odnośnik do komentarza

Michalina Twój synek również ma piękny uśmiech, dopiero teraz zdjęcie, w ogóle te nasze berbrcie są prześliczne. No i mam nadzieję że uda mi się znowu u mojej uchwycić ten uśmiech. :-)Misia z mata mieliśmy najpierw 2 podejścia, średnio udane. I dziś wyjęłam 3raz, bo już pomysły mi się kończą jak zabawić Niunię i teraz rewelacja, zabawki łapie w rączki, kopie, aż jestem w szoku.
Sówka wychodzi na to że aktualnie mamy takie same marzenia hehe

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...