Wrześnióweczki 2016

[Mama Joasi]

Narazie nie chce jej dokarmiac. Za 2-3 tyg chce zacząć wprowadzac inne rzeczy więc może jeszcze trochę wytrzymamy

[AnkaAnka]

Lusia - ale ma super czupurka na główce! :)
Kasia - ja kp i miałam okres miesiąc temu. Co do zatok - mam mega z nimi problemy i póki co ciążowe sposoby stosuję. Piję ciepłe mleko z miodem, robię inhalacje (sól), smaruję ( dolne i górne) Vicvaporubem i owijam głowę szalikiem. Współczuję sytuacji męża w pracy. No i zdrowia dla Mileny.

[Agnees]

Witam rowniez nowa mamusie a wloski synka genialne.
Kasia dziecko moze slabiej jesc bo swedza dziasla , napewno nadrobi :).

Moja wlasnie juz 20min na cycku niby ciumka ale zabrac nie da a 10min temu powinnismy byc na kawie u znajomych.

Zaczelam powoli robic tez album. Zoskowy :)

[AnkaAnka]

Monmonka

Przede wszystkim sto lat dla Lenki :)

Dziewczyny z tą tłustością mleka to nie do końca tak jak piszecie. U nas na SR doradczyni laktacyjna uczyła, że akurat tłuszcz jest jednym z niewielu składników mleka, który zmienia się pod różnymi względami. Zmienia się w zależności od etapu rozwoju dziecka. Zmienia się także w zależności od pory dnia (w nocy jest zdecydowanie bardziej tłuste), no i zmienia się nawet podczas jednego karmienia, tzn. mleko I fazy (Foremilk), czyli w pierwszych minutach ssania jest wodniste i ma niski poziom tłuszczu (ok. 2%), natomiast w mleku II fazy (Hindmilk), czyli w późniejszych minutach ssania poziom tłuszczu jest wyższy (ok. 6%).
Ważne jest też to, że mimo że ilość tłuszczu w mleku kobiecym jest w niewielkim stopniu zależna od diety matki, to już rodzaj tłuszczu ma tutaj duże znaczenie.
Ogólnie są to informacje rozpowszechniane przez WHO i Fundację Rodzić po ludzku, więc moim zdaniem zaufana wiedza. Jak jeszcze karmiłam Zuzę swoim mlekiem i odciągałam laktatorem, to ewidentnie było widać różnicę w zawartości tłuszczu w mleku odciągniętym z dnia i w nocy, a także w zależności od długości odciągania.
Mamo Joasi, jak tak sobie zaczęłam myśleć i przypominać co mieliśmy na SR, to może faktycznie Joasia jest głodna, bo mimo, że długo sssie pierś, to ssie ją mało intensywnie i nieefektywnie. I pytanie czy ssie jedną pierś do końca, czy raz jedną raz drugą po trochu?

Źle mnie zrozumiałaś - chodzi mi o to, że to mit z defektami mleka tego typu a nie o to, że mleko ma różne właściwości w zależności od potrzeb dziecka :)

[GreenRose]

Agnees ja tez mam taki album i wklejam zdjęcia jak znajdę chwile :) uwielbiam takie rzeczy

Kasia mnie tez meczy katar i nie mam pojęcia od czego ...

Lusia witamy, cudne te włoski Dawida!

Wszystkiego naj dla Lenki z okazji miesięcznicy ;)

Dziewczynki co dajecie swoim dzieciom do picia? Bo moje wody nie chcą herbatki tez tylko mleko bo inaczej marudzą i plują butelka. Bo jedynie rosołek wypijaja ale nie robie ho codziennie choć moze zacznę... dziś Blanka męczyła kupę na 3 razy z płaczem i podejrzewam ze to przez to ze mało pije ale jak ja zmusić?

[monikae]

Greenrose mój też nie chce pić. Jedyne co pije i to że smakiem to jak kupiłam na próbę - herbatka i sok Hipp. Ja kupiłam meliskę z sokiem jabłkowym. Mieszam to jeszcze pół na pół z wodą. Chociaż planowałam owocowe rzeczy wprowadzać później, skusiła mnie ta meliska (nadzieja na uspokojenie tego diabełka). Cóż, uspokajająco to nie zadziałało, ale bardzo mu smakowało. Tylko buteleczka kosztuje ok. 5,50zl, trzeba zużyć w 48h, więc 3 dni można podawać.

[Mama Joasi]

Dziewczynki które rozszerzyły dietę maluchów ile wasze maluchy miały tyg jak zaczelyscie. I czy coś się działo po tym? Jakieś bóle brzucha?
Green ja Ciebie podziwiam ze dajesz radę z dwójką. Ja mam 2 ale w różnym wieku i to mnie ratuje!

[Emka1]

Wrrr mała przysnela a ja szybko pod prysznic a tam niespodzianka zimna woda a cieplej brak!!!!!mój kochany mąż wyłączył rano pampe ciepła i zapommiał włączyć. Może głupota ale mnie wkur.... niesamowicie.

[GreenRose]

Moze faktycznie spróbuje jakiś sok choć miałam plan żeby dziewczynki pily wodę ale to sie nie uda póki co wiec lepiej niech piją cokolwiek niż żeby sie męczyły.
Ja pierwsza marchewkę podałam jak miały 4,5 miesiąca ale potem była przerwa bo miały katar i ni chciałam ich męczyć wiec na dobre rozszerzanie diety zaczęłam kiedy skończyły 5 miesięcy. Na razie same warzywa u wcinają wszystko :) z owoców tylko jabłko póki co jedza codziennie po połowie.

[calineczkamala]

Ja do picia daje wodę albo koperek lub rumianek. Też nie za bardzo chce pić ale coś tam wypije, widać mleko mu wystarcza.
Emka no nie miła ta niespodzianka brrr.
Kurcze ciężko teraz nadrobić i forum i fcb.
Agnes też muszę się zabrać za album którego jeszcze nie mam. zdjęcia już są. Mam też takie zdjęcie do albumu z bad prenatalnych.
O której wasze bobaski chodzą spać bo mój zazwyczaj tak 20-20:30 juz śpi. Dzisiaj padł o 19:20 bo miał tylko dwie drzemki, z ostatniej wstał o 16 i więcej już nie spał. Obstawiam że po 24 pierwsze karmienie będzie.

[Edziula]

Wszystkiego naj dla Milenki, no to świętujemy razem. Serdecznie witam nową mamusie, a włoski synka po prostu czadowe

[calineczkamala]

Gren Rose a sama gotujesz warzywa czy ze słoiczków? A jabłko pieczone, surowe, ze słoika? A rosolek jaki warzywny, na mięsko juz?
Ja jeszcze tydz dwa i też chyba zacznę rozszerzać.
Chyba mój suwaczek stoi w miejscu.

[Emka1]

Green a powiedz jabłuszko sama trzesz?

[GreenRose]

Wiec tak:) na początku próbowałam gotować ale ciężko było mi idealnie zblendowac taka mała ilość marchewki i dziewczynki sie krzywiły wiec kupiłam słoiczki i ładnie jadły a po paru dniach znów dałam gotowane przeze mnie i juz jadły bez marudzenia. Teraz daje albo słoiczek albo gotuje zależy jak mam czas;)
Rosołek narazie tylko z warzyw: marchewka pietruszka seler korzen i naciowy i daje tez kawałeczek cebuli i jest wszystko ok:)
Jabłko ścieram na najdrobniejszych oczkach i daje surowe, można tez skrobać łyżeczka ale dla mnie to zbyt długo trwa ;)

[lusia89]

Calineczkamala Dawid spać najczęściej chodzi ok 19-19.30 dziś troszeczkę później mieliśmy kąpiel i zasnął o 20 ale i tak się spodziewam pobudki przed 24 a napetyt 23 :-( i pomyśleć że kiedyś spał ciągiem do 4.30

[2016Marta]

My zaczelysmy podawac jak mala miala skonczone 19 tygodni.
Na kolacje stopniowo po lyzeczce kaszki bezglutenowej Hipp na moim mleku podawana lyzeczka.
Nastepnie wazywa na parze marchew lyzeczka przez 3 dni
Nastepnie ziemniak tak samo lyzeczka dwie przez 3 dni
Marchew ziemniak piertruszka na parze z olejem rzepakowym kilka kropli przez 3 dni potem dodawalam po lyzeczce kaszki glutenowej
Hipp sloiczki z kalarepka oraz dynia.
Z owocami jeszcze poczekam 2 tyg bo na pewno zaakceptuje bo sa slodkie. Wole zeby na razie poznala rozne warzywa.

U nas nie bylo zadnych problemow brzuszkowych mala uwielbia jesc lyzeczka zawsze po jedzeniu dostaje cycusia.

U nas kapiel jest o 19 nastepnie kaszka i cycus i od razu do lozeczka bez lulania zasypia sama taki rytulal jest od urodzenia.

[Nela20]

A mi mój kochany pediatra kazał gotować warzywa na łapkach kurzych gdyż tam jest bardzo dużo żelu do budowy i wzmocnienia kości. Gotuje i smakuje mu! Teraz dynie dałam a w planach na przyszly tydzień ma królika! Co do deserów to jabłuszko jak GreenRoss lub słoiczek to już w zależności od czasu!
Pierwszemu synowi też gotowałam tak jak pisałam!

[2016Marta]

Warzywa zawsze blenduje.

Nie zamierzam wprowadzac sokow bede podawala tylko owoce zamiast sokow. Do picia zamierzam podawac tylko wode i mleko w doidy cup.

[Monmonka]

Zdrówka dla Milenki!

Monikae, super, że z tą wątrobą już ok. Tak myślałam, że to tylko od hormonów ciążowych :)

Mamo Joasi, ślicznie już mała leży na brzuszku :)

Green, dobra do picia jest herbatka z kopru włoskiego z Hippa. Jest dobra zwłaszcza na jelitka.
Mag, Tobie też polecam koper włoski na te Twoje problemy ;)

Agnes, jasne, ja też nie pojmuję tych wszystkich mitów powtarzanych z uporem maniaka przez starsze pokolenia.
Ogólnie wybaczcie dziewczyny jeśli za dużo tu wplatam teorii i tych swoich dyrdymałów naukowych, ale ja jestem umysł techniczny, pani inżynier, a ten typ tak po prostu ma. Dla mnie wszystko musi mieć swoje wytłumaczenie i czasami za bardzo drążę pewne tematy. Takie zboczenie zawodowe ;)

[monikae]

Ja zaczęłam w 18 tygodniu od soczku z marchwi na łyżeczce. Teraz daję po pół słoiczka i mleko. Jak skończymy 5 mcy to będę już dawać cały słoiczek i z mięskiem i wprowadzać owoce. Też nie miałam zamiaru dawać soku. Narazie 2x dałam ten z herbatą i to bardzo rozwodniony. Niestety mój mały nie chce nic innego pić od kiedy je warzywa, nie chce już wody czy herbatek. Oczywiście próbuję i będę próbować, bo też planowałam tylko wodę, ale łatwo mówić, gorzej zrobić. Ja kupuję słoiczki, niestety moja sytuacja (kręgosłup i to, że jestem większość czasu z małym sama) nie pozwala na codzienne spacery i zakupy świeżych warzyw.
Poza tym jak ostatnio na rynku kupiłam zmarznięte warzywa to stwierdziłam, że dobrze robię ze słoiczkami i mam tak zamiar conajmniej do pół roku. Rzadko mam czas, żeby sobie coś ugotować, dlatego nagotuję jak jest mąż i mrożę. Mój Maciuś jest bardzo absorbujący a ostatnio przechodzi sam siebie. Dziś cały dzień na rękach. Jak przysnął zdążyłam sobie podgrzać rozmrożony obiad ale i tak koniec końców jadłam zimny...

[GreenRose]

Marta u nas jest taki sam rytuał i tez dziewczynki zasypiają same:)

Tez nue chciałabym nic słodkiego do picia podawać...

[AnkaAnka]

Agnees - super album :) My też już mamy i zdjęcia wywołane, ale mnue natchnęłaś, żeby z badań też wrzucić :) W ogóle to jeszcze jej kuferek na pamiątkę kupimy i wszystko tam będzie w jednym miejscu - pierwszy bodziak, kikut pępka, pamiątki ze chrztu - jeśli kiedyś wreszcie on nastąpi ;) No i pewnie pamiątki inne - co się nazbiera. Dostanie na osiemnastkę :)

[maaaaaag]

Chwile nie wchodziłam i nadrabiania godzinę miałam ! Ale klepnięcie te strony :p ciężko ogarnąć teraz i fcb i forum. Nusia dopiero niedawno usnęła oczywiście na moich rękach. A miałam ja odkładać do łóżeczka i miała zasypiać sama. Tak było dopóki jej zęby nie zaczęły się wyżynac. Teraz jak ja Usypiam na rękach to reżyserem płacze i wrezsczy wręcz No i widze ze to przez te dziąsła. Biedactwo...
monmonka herbatkę z kopru usiłowałam podać Nusi ale tak się krzywila jakbym jej co najmniej cytrynę podała :p także to odpada. Poza tym muszę zakupić jakiś kubek dla niej do picia bo księżniczka nie toleruje butelek i smoczków. Także tak... ni ma letko jak to się mówi

Witam Lusie nowa mamusie:) i jej synka Dawidka !:) ma przednią czuprynkę !!!

Składam gratulacje i wszystkiego najlepszego dzisiejszym solenizantkom!

Coś miałam jeszcze pisać ale co to już nie wiem. My jutro koło 10 wyjeżdżamy do Krakowa. W ten największy smog ! Ale chodzić po mieście nie będziemy także luuuz :)
Co do rozszerzania diety to pewnie bedziemybz Hanusia ostatnie w tej kwestii bo przecież Nusia praktycznie najmłodsza na forum :) powiem szcZerze ze problemy brzuszkowe się poprawiły i kupka rano zawsze jest już bez płaczków i stękania. Także przynajmniej tyle. Zielone kupki to tez już nie pamietam kiedy były. 8.02 mamy szczepienie 6w1 i druga dawka Rota. I wtedy tez Nusia kończy 19 tygodni także kończy się kolejny skok rozwojowy :)
Co do antykoncepcji to ja stosowałam plastry Evra i w ciąże nie zaszłam wiec polecam :) !
Życzę Wam dobrej spokojnej i przespanej nocki!

[Dafne]

Alik,Maja wielkie dzieki za informacje o udroznianiu kanalikow łzowych, tez okulistka polecila dr Tetnowska, musze pokonac obawy i ustalic termin, ech:(
Sto lat dla solenizantow, Lusia- witaj, przeslodki syn z czuprynka, jaki duzy:)
Mam ubranka z Lidla, wczoraj ok 20 poszlam i powiem Wam, ze nie tak zle, dresiki welurowe i spodenki sa super, bodziakow zabraklo tylko.
My tak po 19 tyg podajemy warzywka, najpierw pare lyzeczek marchewki, ziemniaczka, brokula, dyni. Ja kupuje sloiczki, bo nie znam dobrego dostawcy warzyw, swoich nie mam,a poki co nie chce Malej obciazac tymi chemikaliami w warzywach z marketu. Owocki podam pozniej, a kiedy miesko?
Dobrej nocki:)

[karii]

witam mamusie,po calym dniu dopiero teraz znalazlam chwilke,zaraz bede nadrabiac:)
Michas dostal bebilon pepti i poki cojest ok,nie ma takiej ilosci ulewan i michal spokojniejszy, z tego wszystkiego zapomnialam lekarki zapytac o rozszerzanie diety ale chyba odpuszcze poki malemu sie calkiem zaladek do nowego mleka nie przyzwyczai,nie chce mu robic kolejnych rewolucji zoladkowych tzn mieszac nowego mleka i nowych smakow typu marchewki i reszta na raz.
co do wody to ja od zawsze daje wode przefiltrowana,uwierzcie teraz maluchom podchodza soczki etc bo cos nowego ale jak sie uprzecie na wode to ja zaakceptuja,tylko nie sluchajcie rad typu zeby jakies glukozy dodawac dotej wody bo i takie cuda robia;)
pamietajcie ze jak wyrobicie teraz dobre nawyki to potem bedzie latwiej i kieysnawet szpinakwam beda wcinac:)