Wrześnióweczki 2016

[karii]

Sevenka u nas było to samo w poniedziałek z tą różnicą że my na mm,myslalam że to brzuszek ale to tak płakał histerycznie że pediatrę do domu sprowadzilam,lekarka też myślała że to brzuszek,niby z brzuszkiem się poprawiło ale dalej coś nalemu dolegalo ewidentne bo miał napady historycznego płaczu uspokajał się tylko po środkach przeciw bólowych no ale ileż można dziecku nurofen i viburcol podawać?raz jadl raz nie o i tak to aż do wczoraj,bo wczoraj dostaliśmy przyjaźń zrobienia badania moczu,wiec dzisiaj zrobiliśmy i niestety bakterie w moczu i dostaliśmy bactrim,niby dostał dopiero dwie dawki ale widzę że jest spokojniejszy bo zasnął bez viburcol i nurofen,teraz dopiero hardkor będzie bo muszę pobrać na posiew:/
Więc ja am lekarzem nie jestem ale obserwując swoje dziecię i dzieciaki znajomych to mogę tylko podpowiedzieć żebyś zrobiła badanie moczu nawet prywatnie koszt niewielki a głowa spokojna.mam nadzieję jednak iż u ciebie okaże się że to tylko Ząbki:)

[monikae]

Qarolina, mama Joasi też się dołączę. Dzień marudny. Mało spał. Zeszła noc też nie najlepiej. Dziś też nie chciał zasnąć na noc... O co chodzi???i tak zaczęliśmy 20 tydzień...
Mermide to twoja Anulka z tego samego dnia co mój Maciuś;-) a na katarek polecam Katarek+. Może jak mieszkasz za granicą to ktoś z rodziny mógłby Ci szybciutko wysłać. A mogę spytać - z czystej ciekawości- w jakim kraju się zadomowiliście?

[Imbir]

maaaaaag

Imbir tak ja mam. Póki co jakoś go nie używam. Czasami żeby się okryć w miejscu publicznym jak karmie. Myśle ze bliżej lata się przyda bo będę przykrywać nim Nusie w łóżeczku:)

Dzięki; *

Dziewczyny moja to samo od kilku dni masakra leżeć nie bawić nie nosić nie i tylko marudzi-ulubione głoski muuuuuu, wiec jak to maz podsumował Nina caly dzien tylko piszczy albo muczy:/ już nabrałam wyrzutów ze źle się nią opiekuje.

[monikae]

Karii współczuję infekcji u maluszka! Oby szybko przeszło. A jak Ci się uda pobrać mocz na posiew i będzie wynik to daj znać z dokładną instrukcją. Mi się to nigdy nie udało. Zawsze "próbka nie jest sterylna"...

[Sevenka]

Karii współczuję infekcji. Przyznam, że przeszło mi to przez głowę, że w razie dalszych takich ataków płaczu będzie trzeba zbadać mocz i już. Póki co ładnie śpi, raz się przebudziła na jedzonko i zaczęła sobie gadać pod noskiem i obdarzyła mnie wielkim słodkim uśmiechem, odrazu człowiekowi lepiej, ale z tyłu głowy siedzi pytanie : co oznaczał ten płacz. Takie matczyne troski.
Oczy mi się kleja, chyba czas się kłaść, w tv nic ciekawego nie ma :/
Dobrej nocy.

[Monmonka]

Maaag, powodzenia jutro :*

Iwa, mnie po prostu życie nauczyło podejścia do lekarzy. Od urodzenia szlajam się po szpitalach i poradniach.
Ja też nie chce się wymądrzać i wiem, że tak mogę być odbierana, ale wolę się podzielić zdobytymi informacjami, jeśli istnieje szansa, że choć jednej osobie tym pomogę ;-) Znajomi się ze mnie śmieją, że mogłabym iść na studia lekarskie i połowę przedmiotów miałabym z góry zaliczoną. Mało tego, od jakiś 3 lat mam też ksywkę diller, bo ktokolwiek zapyta się mnie o jakiś lek, to akurat mam go przy sobie ;-) Mąż się właśnie ze mnie śmieje, że ja na tym forum to całe referaty piszę. Dobra, wystarczy o mnie ;-)

Odnośnie probiotyków - rozmawiałam z moją ciocią, która jest dr farmacji i wygląda to tak, że większość tych preparatów to suplementy diety nie przebadane dostatecznie i nie uznane za leki czy wyroby medyczne. Potwierdziła też, że krople Dicoflor są najbardziej przebadane, najbezpieczniejsze i zawierają najlepszy szczep Lactobactilliusa.
W przypadku takim jak u nas, że kupy nie są prawidłowe, a probiotyki nie pomagają, istnieje możliwość wykonania badania kupki pod względem flory bakteryjnej i wtedy wiadomo jakich konkretnie drobnoustrojów brakuje i jakie trzeba podawać.
Charlotte wybacz, że nie spytałam o probiotyk przy AZS, ale choroba cioci zbiła mnie z tropu. We wtorek idę do alergologa i obiecuję poruszyć ten temat ;-)

Wszystkim mamusiom i dzieciom, szczególnie tym dzisiaj marudnym, miłej i spokojnej nocki życzę ;-)

[Monmonka]

Sevenka, dzieci czasami płaczą z błahych powodów. Jeśli to jest jednorazowe i nie ma więcej objawów, to nie ma czym się przejmować. U nas czasami Zuzia się tylko mocniej drapnie i jest taki ryk jakby ktoś jej nie wiadomo jaką krzywdę robił.

Charlotte, już to pisałam, ale powtórzę. Jesteś wspaniałą mamą. Najlepsza jaką Staś i Tosia mogliby sobie wymarzyć. Uważam, że jesteś tak naprawdę jeszcze młodziutka, a niezwykle rozsądna i dojrzała. Dasz radę, zwłaszcza, że po roczku dziecko już je dużo więcej innych posiłków, a kp jest mocno ograniczone. Zazdroszczę Ci tej zawziętości w kp. Mi nie wyszło i cały czas mam z tego powodu wyrzuty sumienia. A Ty...? Powinnaś być z siebie dumna! :-)

[alimak111]

Qarolina,mamo Joasi, monikae też się dołączam do grupy pod nazwą marudzenie do kwadratu...

[Milutka86]

Dziękuję kochane za troskę:)))z wami to jak z przyjaciółkami:) na bieżąco. Siniaki są aż bordowe. Mąż opatrzył:P. Ale nawet przewrócić się nie mogę.my już po drugim karmieniu. A po 3 pobudce.
Charlotte zazdroszczę tej wytrwałości w kp. Monmonka ja też mam wyrzuty sumienia, ale wiem, ze u nas po prostu tak trzeba było.
Karii to współczuję sytuacji. Ja to lekarzom już dawno nie wierzę. wszystko robię jak sumienie podpowiada i doświadczenie.
Coś dziewczyny jest z tymi naszymi malcami. Moja nie daje mi nic zrobić. wygląda to tak, ze przerwy między spaniem mamy 2 godzinne. 1 godz to karmienie noszenie do odbicia i zabawa, ale oczywiście zmiany np. bujak, mata chustawka. Później kolejna godzina to ręce ale tutaj nie jedno miejsce tylko chodzenie. Krzyż mi już pęka. Współczuję dziewczynki, które dodatkowo mają z tym problem. Bo wiadomo jak dziecko płaczę to się bierze. Także zastanawiam się, kiedy magia nastąpi? Ja właśnie na szybko coś robię jak mala śpi. Efekt dzisiaj miałam. Dobrze że to nie z mala upadlam. Spijcie dobrze. My się kołyszemy

[Imbir]

U nas 2 pobudka 6.30 ale jest impreza piszczymy, przyczyny mamy czkawke :)

[qarolina]

Maaag udanych chrzcin ;)
Mi córa zrobiła niespodziankę. Wczoraj marud, ledwo usnęła o 20.20 ale za to pierwsza pobudka 3.20. Oby częściej ;)
Udanej niedzieli.

[karii]

Oj dziewczyny współczuję wam jak Maleństwa w nocy wam spać nie dają,mnie Michał przyzwyczaił do "luksusu" odkąd na noc dostawał kaszke kukurydziana do mleka zjadał wieczorem 210ml mleka z kaszka i między 20 a 21 już spał i tak do 5rano czasem i 6,a odkąd jest chory i z powodu bólów brzuszka trzeba było kleik odstawić to się wybudza 2razy niby nie tak zle ale trudno ważne że już nie płakał,powiem wam szczerze że nigdy nie słyszałam aby tak dziecko płakało plamy my na nogach aż sine wychodziły,ale humor mu wraca bo gada znów:)
Charlotte wierzę że będziesz karmić tak długo jak chcesz,n najważniejsze to dobre nastawienie.
Dziewczyny była już u was pielęgniarka środowiskowa na kontrole?u nas była w piatek standardowo bez zapowiedzi,michal waży 8300g i długi na 75 cm(chociaż tu akurat moim zdaniem się pomyliła bo pajace na 74 sabciut za dlugie:))
Powiedzcie mi czy wszystkie wasze dzieci łapią już zabawki i się interesuja?bo mój Michał czasami się przekręcił z brzucha na plecki i na odwrót ale szczerze to zabawki ma w nosie,wogole za nie nie łapie tak żeby się nimi zainteresować.
A jeśli chodzi o krzesełko do karmienia to my mamy zwykle z smyka firmy smiki,swoje zadanie spełniało przy starszym stan wiec teraz też powinno.

Ps.Ja chce wiosnę,na spacery też rzadko chodzimy bo u nas akurat SSE i Kronospan nas truje i po kazdym spacerze małemu ropieje oczko:/okulista twierdzi że wszystko jest ok i on nic tam nie widzi mówił natomiast że dużo dzieci ma z oczkiem z powodu smogu i innego syfu w powietrzu:/

[monikae]

Maaaaaag udanych chrzcin! Na pewno wszystkie pójdzie wspaniale!!

[monikae]

Karii u nas nigdy pielęgniarka środowiskowa nie była. A to zawsze chodzi? Co ile? Bo u nas była tylko położna kilka razy po porodzie i tyle...

[karii]

Monika u nas była teraz jak mały ma 4miesiace,przy starszym była koło 6miesiaca ale z tego co wiem to teraz muszą przychodzić na taką kontrolę,vhyba że to zależy od przychodni bo np moja znajoma miasto to samo ale przychodnia inna i jeszcze nie była a drga znajoma ta sama przychodnia co ja i pielęgniarka była.

[charlotte]

Maaag powodzenia na chrzcinach ;) trzymamy kciuki udanej imprezy ;)

Dziekuje Wam wszystkim mocno jeszcze raz za slowa wsparcia ;) jestescie niezastąpione ;)

Wiecie cos jest na rzeczy, bo od jakichs 2-3 tygodni Staś tez jest bardziej marudny. Tak do 3mca to jakby dziecka nie bylo, a teraz godzinke spokojnie a godzinke maruda, na krok nie mozna odejść, najlepiej stać nad nim i caly czas do niego gadac. Wczoraj bylismy u tesciowej i tez byl średnio w sosie. Wkurza mnie, ze wszyscy go sadzają na kolana albo w pozycji polsiedzacej i wtedy on glowe pochyla do przodu, to się cieszą, ze juz sie bierze do siadania. A guzik prawda. Leżąc na płasko nie unosi sam glowy do gory, nawet sie za to nie bierze, nie podciąga się ani na szczebelkach ani gdy zlapie mnie na rękę. Jak slysze te ich teorie to mi słabo..

A w ogole to sie zarazilam od Toski. Super.

Milej niedzieli kochane ;)

[karii]

A i tylko raz przychodzi zazwyczaj:)

[mermide]

monikae od 2,5 roku mieszkamy w Niemczech.

U nas doszedl w nocy kaszel, wiec jutro wybieram sie do lekarza. Mam nadzieje, ze nie rozwinie sie to w nic powaznego.

Maaag udanych chrzcin. (Ja na szczescie mam to juz za soba :) )

Zyczymy udanego dnia, chociaz u nas dzisiaj szaro, buro i ponuro.

[alimak111]

U nas dziś noc całkiem dobrze, młody zasnął 20.20, potem za 40minut dojadl i spał do 3.20, ,potem jadł na dwa podejścia do 4.30 i spał do 8.20! :-) równo jak w zegarku 12 godzin

Maag udanej imprezy, wszystkim pozostałym miłej niedzieli :-)

[Sevenka]

Hej. Maag powodzenia, udanych chrzcin i żeby malutka była spokojna w kościele :)
U nas po płaczliwym wieczorze nocka w standardzie czyli sporo pobudek, w nocy pieluchy nie zmieniałam ale w dotyku była pusta, za to rano na szczęście była mega gruba od siusiów. Ciekawe jaki będzie dzień dzisiejszy, oby w porządku. My dziś kończymy 19 tydzień, mam nadzieję, że to poprawi sytuację,póki co Ola nadal jest marudą.

[calineczkamala]

Witam. U nas noc standardowo dwa karmienia o 24:30 I o 4 a o7 pobudka a zasnął o 20.
U nas w dzień przeważnie trzy drzemki, jedna dłuższa i dwie krótsze. Teraz właśnie pierwsza, zasnął o 10 a ja lecę robić obiad.
Dobrze że ciacho wczoraj upiekla m to dziś do kawy w sam raz na ten pochmurny dzień.
Maag udanej imprezy, koniecznie zdaj relacje.

[nikaaa13]

Cześć!

Również trzymam kciuki za chrzciny :)

Iwa uważaj bo zaraz Wiktor wstanie i pójdzie jak w takim tempie idzie do przodu :) super z jednej strony, ale faktycznie ciekawe jak na to kręgosłup. Franusia wystarczy lekko za rączki pociągnąć i tez juz siada.. a to chyba za wcześnie bo wszystkie kostki jeszcze mięciutkie :)

Pewnie ze trzeba robić badania, mam małego kuzyna który bardzo długo nie przybieral na wadze, kolo 2 miesięcy. Okazało się ze w szpitalu zaraził się e.coli...

Smog ogromny w Małopolsce wiec spacer odpada. A ja i tak jestem na uczelni :(

Miłego dnia!

[Imbir]

Karii moja córka tez nie bardzo łapie zabawki, tylko jak ma w środkowej linii ciała , ale na macie nie interesuje jej żeby ręce wyciągać. Moja też się nie przekreca ale tu trochę ja usprawiedliwiam bo mamy asymetrie i ciężej jej jest. I podciaganiu do siadu mogę zapomnieć.

Czasem się martwię ale w sumie może czasu potrzebuje, nie pisze tu nawet o moich rozterkach bo tu raczej same genialne dzieciaczki sa:)

[karola2016]

Maaag udanej imprezy :)
U nas dziś 5 miesiecznica jak to szybko zleciało :) Filip jest taki bystry że szok. Skarpetki cały czas mokre bo ciągle w buzi , chwyta już bardzo ładnie w obie rączki, kula się po całej podłodze przez co mieliśmy mały wypadek parę dni temu szykowali sny się do kąpieli i wołam mojego M żeby stanął chwilę przy małym ( bo leżał na pralce) żeby czasem nie spadł rozmawialiśmy o czymś nawet nie pamiętam o czym i dosłownie na sekundę się odwrócił i małego w locie złapał no myślałam że zawału dostanę jak to zobaczyłam. Zdenerwowana się jak nie wiem nawrzeszczalam na niego ale potem pomyślałam że mi przecież też mogło się coś takiego zdarzyć ... Ząbki już na widoku 4 na raz idą lada dzień będą na wierzchu a Fifku się denerwuje strasznie przez to. My od kilku dni jemy deserki na razie tylko to będę mu podawać bo co jak co ale cycus najlepszy :) ale już pół słoiczka potrafi zjeść

[Edziula]

Mermide a przepraszam że tak pytam Ale czemu się przeprowadziliscie tam masz tam rodzinę czy przez pracę? A ja tak pytam bo mój mąż pracuje w Niemczech i trochę trudne takie życie na odległość i też się zastanawiamy ale trochę się boję tak z dwójką dzieci a jak się wogole mieszka jest ok