Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Witam juz prawie po świętach piekne mamusie i dzieciaczki. Nasze forumowe chłopaki mieliby ciężki wybór, tyle tu pięknych panienek nam rośnie; )
My święta w domu ale mieliśmy gości dwa dni, dzisiaj juz pojechali i dopiero po ich wyjeździe synuś padł i spał cztery godz od 14-18.był jakiś nie swój ,też jest jeszcze za mały na większe imprezy. Na szczęście przed 21 juz zasnął. Na Wielkanoc pewnie będą już dzieciaczki siedzieć.
Chyba madzikcz pytała o okres, a więc ja dostałam wczoraj drugi raz, regularnie jsk w zegarku tak jak było przed ciążą.
Mam pytanie do Was, my niedługo mamy w styczniu drugie szczepienie na NFZ. Na pierwsze kupiłam paracetamol w czopkach od gorączki w razie w. ..ale nie był potrzebny. Pani w aptece dobrala je do wagi dziecka ( 6,5 kg wtedy ). Teraz będzie ok 8 kg, pytanie czy te czopki się nadadzą czy trzeba większą dawkę może ktoś się orientuje.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

Cudowne te nasze kropeczki, bez wyjątku. Dziewczyny czy może któraś z Was polecić porządny podgrzewacz i sterylizator w jednym? Najlepiej taki żeby można było sterylizowac butelki a nie tylko smoczki. I oczywiście żeby grzał mleko z 2 minuty a nie 10. I jeszcze chciałabym zapytać jakie woreczki lub pojemniki do zamrażania pokarmu są dobre i gdzie można to kupić? Muszę zainwestować w takie coś bo mam tyle pokarmu że stoi litr mleka w lodówce a mały nie przejada. A produkcja trwa hihi.

https://www.suwaczki.com/tickers/iv09i09ka09zsel5.png

Odnośnik do komentarza

Jejku Iwa zazdroszczę... u mnie nie nic się mleka nie ostanie, nawet jak więcej odciągne. I tak brakuje i Mały dojada mm. Jak to jest ze niektóre kobiety mają tak dużo pokarmu a inne prawie wcale. Niestety nie mam sterylizatora wiec nie pomogę..

Piękne dzidzie! Franus znowu wariuje. Jest śpiący ale nie może usnac druga noc. Nadal nie śpi. A wczoraj zasnął przed 2 :((

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72855.png

Odnośnik do komentarza

Witam poswiatecznie:)
Powiem Wam,ze wykonczyly mnie te Swieta,niby fajnie,wesolo,ale jednak jak sie ma male dziecko wszystko ma inny wymiar.
Malutki byl cudowny,taki spokojny i grzeczniutki. Bylismy dwa dni w gosciach i nawet raz nie zaplakal. Kazdy podziwial,jakie spokojne i pogodne dziecko. Za to moje plecy maja sie gorzej,w domu to w domu,troche lezymy,troche siedzimy w lezaczku,a poza domem mamine raczki non stop:-)
A dzis mielismy gosci,mojego R. byly tesc i mojego bylego meza siostra z rodzinka,zabawne,bo teoretycznie nie powinnismy miec kontaktu:-)
Nocki mamy tez rozne,pierwsze spanie po zasnieciu najlepsze i nawet potrafi pospac cztery-piec godzin,a pozniej to juz loteria,albo spimy,albo przewalamy sie z cycem z boku na bok:-) Chociaz powolutku zaczyna to nasze spanie miec rece i nogi,ale mowie to niesmialo,bo nie chce zapeszac. No i wszystko mam tak zorganizowane,ze z lozka nie wstaje,pieluchy i chusteczki pod reka,zapalam lampke,przewijam,gasze,cycus i dalej spimy. Dopoki jest ciemno Malutki spi,ciekawe co bedzie latem,jak bedzie sie robic widno o czwartej...
Spokojnej nocy:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie poświątecznie :) jak zwykle szybko minęło... choć ja w te święta mega się zmęczyłam tym jeżdżeniem od domu do domu z całym grajdołem. Mąż ma do końca tygodnia urlop także super. Trochę w domu posiedzimy razem. Idę dzisiaj do stajni na konisie. Troszkę się rozerwę.
Nusia spała od 20:30 do 3:30. A później od 4:00 do 8:00. Potem kolejna drzemka ale to już tylko 30 min może :)
Teraz sobie leży i tv ogląda skubana mała :)

monthly_2016_12/wrzesnioweczki-2016_53485.jpg

Odnośnik do komentarza

I ja sie witam po swiatecznie :). Bylo fajnie ale w sumie ok ze sie skonczylo. A wczoraj tez bylo tak dziwnie bo tesciowa ze swoja mama sie poklucily i byl placz szwagierek i nerw meza :\. Za to Zosia jak tylko wracala do domu byla tak mega pocieszna no i odkrylam ze ma laskotki na zebrach jak ja sie tam caluje to zachodzi sie smiechem , jest to takie fantastyczne ze masakra. Dostala tez super zabawke bebo ktora sie bawilismy ze M jak Zosia spala :D. No i jak sie przytulalismy to zaczela grac inna zabawka Zoski hehe tez tp bylo rozbrajajace :D

http://www.suwaczki.com/tickers/km5srl68tmxs7z2t.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. Ja to się nawet cieszę że jest już po świętach. Spokój cisza :) ja w tym roku nie odczulam świat bo ciągle w domu byłam i przed i w trakcie :) już na następne święta liczę że wyjdę przynajmniej na zakupy.
Chętnie wybrałabym się do pepco. Może jutro męża trochę zmobilizuje i posiedzi chociaż z godzinkę z mała a ja wyskocze.
I znowu szara rzeczywistość. Starsza oczywiście znowu z katarem już nie wiem czy jej nie przebadać dokładniej. Może morfologie wymazy z gardła i nosa. Bo już mam dość tych chorob. Ciągle coś...

http://www.suwaczki.com/tickers/gyxw8u69i2a2d7b8.png

Odnośnik do komentarza

Ja to dziecku już ubrań nie kupuje, ona ma tyle tego że niektórych to nawet raz nie założyła. Dostała trochę w spadku po kuzynkach.
Mama Joasi idź w dzieckiem do pepco. Od razu odżyjesz. W galeriach są teraz pokoje dla matek z dzieckiem. Można przewinąć, nakarmić w cywilizowanych warunkach. Nasze maluszki też już dłużej bez jedzenia wytrzymują, moja nawet potrafi obudzić się na spacerze ale nie drze się jak kiedyś tylko się rozgląda :)

iv098u698jhjb01j.png

Odnośnik do komentarza

Witam się i ja poświątecznie, cieszę się, że już po, ja tam lubię tą naszą szara rzeczywistość, bardzo się cieszyłam, że dziś pójdziemy na spacer, bo w święta nawet nie było kiedy, tyle co do samochodu a tu dupa! Niebo piękne, wyglądało słońce a wiatr taki, że strach, więc jesteśmy w domku i Ola chyba odsypia te święta bo śpi od 12-szok !a ja robię lelum polelum czyli nic, leżę i oglądam tv, właśnie się skończyła Magda gessler :)
A dziś Olę myłam w misce, bo przez wczorajszy brak kupy dziś był wylew bokiem, górą, aż nie wiedziałam jak się do tego zabrać :/ ale udało się :)
Mamo Joasi współczuję ciągnącego się kataru, może trzeba poszukać przyczyny.
Oho buzi się Oleńka :)

http://fajnamama.pl/suwaczki/t7uie9v.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamunie. Rzeczywiście cisza jakaś. Pewnie każda z nas wraca do rzeczywistości. Ja byłam dzisiaj na koniach a porem na spotkaniu opłatkowym w restauracji z moim starym zespołem tanecznym :) posiedziałam półtorej godzinki.
Nusia wykapana. Właśnie się karmimy i odprawia tance przy cycku tak ja brzuch boli. Biedna :( daje ten espumisan ale i tak jest ciagle to samo

Odnośnik do komentarza

Dołączam się do grona cieszących się z okazji zakończenia świat. Bylo milo, ale wole nasze codzienne rytuały, nie lubie zmian i te święta dosc mocno wytracily mnie z rytmu..
Dzis w sumie mamy święto, bo to nasza czwarta rocznica ślubu, ale mąż byl w pracy, a potem u lekarza, a ja całe popołudnie spędziłam z dzieciakami u mamy. Jestem zmęczona i jakos tak mi niewyraźnie. Co prawda rano mąż zaskoczył mnie kwiatami przyniesionymi przez kuriera i w sumie wiedziałam, że nie bedziemy sie dzis widziec prawie caly dzien, ale jakos tak kiepskie samopoczucie mam.. rano to az sie rozplakalam..
Ano i sie martwie, bo zauważyłam, ze Staś na prawym oczku ma jakąś taką jakby malutką narośl, w miejscu gdzie tęczówka łączy sie z białkiem oka, cos jakby mini kropelka wody.. od razu mam jakies czarne wizje.. jutro jedziemy do fizjoterapeuty i na szczepienie wiec zapytam lekarza o to oczko..

Dziewczynki śliczne zdjęcia Wasze i Malutków ;)

Odnośnik do komentarza

Witam się! Ja dziś tez postanowiłam się rozerwać i wyskoczyłam na zakupy miałam jechać sama ale w efekcie pojechaliśmy razem z Igorkiem i mężem :) sobie prawie nic nie kupiłam za to Igorkowi oczywiście tak ;p
Agnes tez mamy bebo hehe super ten robot jest :) mój mąż kupił małemu na święta ;) i wczoraj też jak mały spał włączyłam niechcący jakąś zabawkę i zaczęła śpiewać hehe
Emka1 napisze wiadomość do Ciebie z moimi namiarami na fb jak usiąde do kompa bo przez telefon coś jakiś problem mam :/
Charlotte nie denerwuj się i daj koniecznie znać co z tym oczkiem:*
Dałam dziś małemu trochę kleiku kukurydzianego około 21 i teraz je cycka i usypia ciekawa jestem czy pospi dłużej czy nic ten kleik nie da. Bo szczerze mówiąc te budzenie co 2 godziny jest troszkę męczące eh . A dziś wstał o 4.30 I do po 7 bawił się z tatą. Potem przyniósł mi go mąż do cycka i wstalismy o 13 dopiero :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wl6iyebgdvuj3l.png
http://www.suwaczki.com/tickers/ex2be6yda9zax6q7.png

Odnośnik do komentarza

Witam Mamusie.
My dzisiaj po marudnym dniu,Malutki caly czas na raczkach i w ogole jakis rozbity,chyba przez te swieta. Teraz spi spokojnie od 21-szej. Tez mamy problemy z brzuszkiem,prawie zawsze nad ranem,prezenie i placz przez sen,ale nic juz Malemu nie podaje,bo i tak nie pomagalo. Jak widze,ze juz bardzo sie meczy,a pora przyzwoita,to nie usypiam go juz na sile i wstajemy,a to zawsze pomaga:-) Licze,ze jeszcze troszke i samo minie to poranne bąblowanie.
Myslalam,ze bede miala problemy z Corka,a mam problemy z... Mama.
Myslalam,ze tylko faceci przechodza kryzys wieku sredniego,ale to pikus przy tym co wyczynia moja Matka. Przeplakalam przez nia pol wieczoru,a tam,szkoda gadac. Moja szesnastoletnia Cora zachowuje sie dojrzalej:(
Charlotte,na pewno wszystko bedzie dobrze z oczkiem Stasia,trzymam kciuki i wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy slubu:)
Spokojnej nocy:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/4iorh3a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...