Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Gratuluję kolejnym mamusiom! Taka prędkość kosmiczna porodów, że nie nadążam:)
Ja mam skierowanie do szpitala na 12 września, teoretycznie cesarka na następny dzień, ale to nic pewnego... już raz mój lekarz w ostatniej chwili zmieniał decyzję, więc teraz mu nie ufam....
Moja córeczka Zosia (10 lat) jest tak samo podekscytowana jak my, ciągle "rozmawia" z brzuszkiem, opowiada, że to już niedługo jak się zobaczą. He, he, mam nadzieję, że siostrzana miłość do brata przetrwa pierwsze tygodnie płaczu i krzyku.

Odnośnik do komentarza

Iwona jestem na Brochowie. Jesli chodzi o porod i opiekę położnych - naprawdę polecam z czystym sumieniem. My rodzilismy na sali rodzinnej, masz w sumie taki apartamencik z łazienka do dyspozycji. Prysznic bardzo mi pomógł. Znieczulenie tez na prośbę - anestezjolog zjawia sie po 5 min. Mi akurat sie nie przydało, ale nie ma proszenia sie godzinami.
Położna super babeczka- oszczędziła mi nacięcia, dobrze prowadziła oddychanie.

Po prostu długo tu jestem, jeszcze Polcia na lampach jak kurczak czerwona, na dworze ukrop, a ona jeszcze pod lampa. Lało sie z niej dosłownie. Leżała jak betka, potem nie miała siły ssać. A ja łzy w oczach.... :/

http://s6.suwaczek.com/201609034565.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamuski! Słuchajcie raz po raz idę na ktg do szpitala i generalnie wychodzi dobrze. Podstawowe uderzenie około 140/min. Ale pare razy miałam że przy dużych ruchach puls młodego na sekundę może dwie spadł do 80-60 fakt zdarza się to rzadko i krótko. Lekarze nic nir mówią bo ogólny zapis ktg jest bardzo dobry, jednak mnie to stresuje.... zdarzyło się tak którejś z Was? Będę wdzięczna za odpowiedzi........ pozdrawiam:-) :-*

Odnośnik do komentarza

Gratulacje kolejnym mamusiom :). Też właśnie wróciłam z ktg. Mam zakaz opuszczania miasta :D takie mocne mam skurcze co chwilę tak 60-80%, jednak są nieregularne. Położne aż się zdziwiły że takie mocne i pytały co chwilę czy je czuję. A szczerze? Wg mnie nie były jakieś mega bolesne, normalnie jak przy miesiączce. I naprawdę się boję że nie będę wiedziała, kiedy jechać do szpitala.
Aniusia mi też tętno dzidziusia rosło jak się ruszał, a jak spał to było praktycznie cały czas na poziomie 140. Nie spadało raczej poniżej 130.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73l6d8be5v79y5.png

Odnośnik do komentarza

Maaag, mamy podobne terminy porodu, też w środę byłam na ostatniej wizycie i też nie dostałam żadnego skierowania ani nic jeśli chodzi o ktg, generalnie zasada jest taka (w kilku szpitalach w mazowieckim się to powtarza) ze obowiązkowe ktg musisz zrobić w terminie porodu z OM, po tym dniu najczęściej robisz je co drugi dzień aż do dnia 7 po terminie, wtedy zglaszasz się na oddział na wywołanie. Do czasu porodu można chodzić na ktg do szpitala gdy czujemy ze coś się dzieje, mniejsze ruchy, albo wzmożona aktywność... Mam nadzieję że trochę Cię uspokoiłam :-)
Gratulacje dla wszystkich nowych mam :-)

Odnośnik do komentarza

aniusiaa92_ciąża
Hej mamuski! Słuchajcie raz po raz idę na ktg do szpitala i generalnie wychodzi dobrze. Podstawowe uderzenie około 140/min. Ale pare razy miałam że przy dużych ruchach puls młodego na sekundę może dwie spadł do 80-60 fakt zdarza się to rzadko i krótko. Lekarze nic nir mówią bo ogólny zapis ktg jest bardzo dobry, jednak mnie to stresuje.... zdarzyło się tak którejś z Was? Będę wdzięczna za odpowiedzi........ pozdrawiam:-) :-*

Aniusia - na zapisie tak spada w momencie skurczu. One są też u Ciebie pewnie niewielkie - takie do 25% to odczuwamy jako ruchy, ale nimi nie są. Też się martwiłam i zdziwiłam, że wcześniej nie pomyślałam, że to te przepowiadające i liczyłam jako aktywność małej. Więc nie przejmuj się - na pewno jest ok.

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkvcqgdgdqdv4a.png

Odnośnik do komentarza

Linaina a mialas jakies problemy w ciazy? Bo Moli Maag i ja raczej bez komplikacji wiekszych.. moze jest jak z innymi rzeczami, ze co lekarz to inny obyczaj ;)

Kaska z tego co pamietam to chyba mialam po pierwszej corce cos takiego, nie bylo jakies mocno wypukle, ale cos takiego jak piszesz.. wzdłuż cięcia na jakies dwa trzy cm grubosci. Nie wiem kiedy przeszlo, ale po jakims czasie zniknelo samo. Moze to opuchlizna na macicy?

Odnośnik do komentarza

I matko nie nadążam z nadrabiam dwóch wątków! Tu skończyłam ale na prywatnym jestem w lesie. Dziewczyny gratuluję maluszków :) Maaaag też nie miałam żadnego KTG. W czwartek idę do innego lekarza może coś zaleci.
Teściowa wróciła z Niemiec i przywiozła jedna pieluszke flanelowa (mam już 5), body zwykle białe i pajaca na 68 bawełna z poliestrem. Z jednej strony to może miło z jej strony, ale dala to z metkami... widać że kupiła za grosze i tak jakby żeby po prostu kupić... Staram się kupować ubranka na promocjach ale raczej ładne, kolorowe, mam też białe ale z napisami z jakimś rysunkiem. Przykro mi się zrobiło. Popłakałam się w łazience. Głupia jestem.... albo taki dzień.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w33e3ko4mkw3ce.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...