Skocz do zawartości
Forum

Wrześnióweczki 2016


olinek93

Rekomendowane odpowiedzi

Milutka norma jest 0,5kg na tydz czyli 2kg mies . W jakimś okresie 3trymestru nawet 3kg mies ,bo dziecko przybiera sporo pod koniec .
Ja mam wizytę w czwartek i zobaczymy co powie lekarz na t 4tyg różnice w USG. A mam pytanie w którym tyg powinno byc badanie usg 3trymestru? Bo w necie pisze 27-32 albo 28-32. Jestem w 27tyg i sie zastanawiam czy zrobi mi teraz lekarz to badanie czy na następnej wizycie .
współczuje opuchniętym mamusiom, jak wspominam siostrę ktora tez miala termin na września i nawet d japonki sie nie miescila to aż sie boje.
Ja puki co nie puchnę , ale w upaly mam straszne migreny , brzuszek juz zaczyna mi przeszkadzać podczas snu i zaczynam czasami odczuwać kregoslup. Ale to wszystko da sie przeżyć .

Jeszcze troszkę kobietki , zaraz zaczniemy 30tc a potem to juz poleci , czas sie bd pakować,przygotowywać,prac ubranka i prasować , tak zleci ,ze jeszcze czasu zabraknie na niektóre sprawy . Zobaczycie

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny, dawno mnie nie było, a nie mam czasu na przeczytanie setek zaległych postów więc zapytam Was wprost: czy któraś ma problemy z przedwczesnymi skurczami? Zaczęły mi się dość wcześnie, koło 25 tygodnia. Myślałam, że to normalne, dopóki na ostatniej wizycie ginekolog powiedziała, że to za szybko i przepisała mi luteinę. Biorę ją od 4 dni dopiero, zauważyłam, że skurcze uspokoiły się, ale dziś znowu mam ich więcej, zdarza się, że kilka na godzinę, ale nie jest to regularne. Czy luteina działa długotrwale dopiero po jakimś czasie? Sama nie wiem, co mam teraz zrobić... Poradźcie proszę.

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

monikae
Hej dziewczyny, dawno mnie nie było, a nie mam czasu na przeczytanie setek zaległych postów więc zapytam Was wprost: czy któraś ma problemy z przedwczesnymi skurczami? Zaczęły mi się dość wcześnie, koło 25 tygodnia. Myślałam, że to normalne, dopóki na ostatniej wizycie ginekolog powiedziała, że to za szybko i przepisała mi luteinę. Biorę ją od 4 dni dopiero, zauważyłam, że skurcze uspokoiły się, ale dziś znowu mam ich więcej, zdarza się, że kilka na godzinę, ale nie jest to regularne. Czy luteina działa długotrwale dopiero po jakimś czasie? Sama nie wiem, co mam teraz zrobić... Poradźcie proszę.

Ja mam już od 20 tyg. Luteiny nie biorę, bo mam na nią uczulenie. Tylko magnez i witaminy. A w razie mocnych z bólami nospa. A Ty masz dopochwowo?

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Milutka86
monikae
Hej dziewczyny, dawno mnie nie było, a nie mam czasu na przeczytanie setek zaległych postów więc zapytam Was wprost: czy któraś ma problemy z przedwczesnymi skurczami? Zaczęły mi się dość wcześnie, koło 25 tygodnia. Myślałam, że to normalne, dopóki na ostatniej wizycie ginekolog powiedziała, że to za szybko i przepisała mi luteinę. Biorę ją od 4 dni dopiero, zauważyłam, że skurcze uspokoiły się, ale dziś znowu mam ich więcej, zdarza się, że kilka na godzinę, ale nie jest to regularne. Czy luteina działa długotrwale dopiero po jakimś czasie? Sama nie wiem, co mam teraz zrobić... Poradźcie proszę.

Ja mam już od 20 tyg. Luteiny nie biorę, bo mam na nią uczulenie. Tylko magnez i witaminy. A w razie mocnych z bólami nospa. A Ty masz dopochwowo?

Tak Milutka, mam dopochwowo, 2 razy dziennie (rano i wieczorem) i tak się zastanawiam, czy luteina nie powinna ich całkiem zahamować tych skurczów... Czy ja robię coś, że je powoduję?

wjwtbxz.png

Odnośnik do komentarza

Iwa27 ja mam obrzęki na nogach po kilku godzinach od wstania z łóżka i aż do pójścia spać. Rano na szczęście ustępują.wcześniej puchla mi wew strona kostek a teraz już i zewn. Co do tycia to u mnie wieczorem potrafi być kilo -1,5 kg więcej niż rano. Nie dawno miałam 10 na plusie a teraz już 12. Pocieszam się ze to woda i że dzidziuś rośnie. Boję się że do 20 dobije. Postanowiłam sobie ze słodycze będę jadła tylko w weekend bo tak codziennie były lody.
Ja w nocy w miarę śpię. Najgorzej jest się ułożyć do snu bo plecy bolą i duży brzuch. Ale jak zasne to budzę się raz nad ranem na siku. Oczywiście trafi się też bezsenna noc.
Milutka a ja zamierzałam prac w wyższej temp ale skoro mam rzeczy z odzysku to może lepiej też w niższej a prasować w wysokiej.
Charlotta ja mam podobny wózek do ciebie tylko innej firmy.

[url://fajnamama.pl]http://fajnamama.pl/suwaczki/0biq621.png[/url]=http

Odnośnik do komentarza

MałaMi, ja też takie śniadania jadam a cukier po nich 149. Wogole po sniadaniu, kolacji z 2 małymi kromeczkami cukier 126-134 . Po obiedzie na razie jest ok, ale za każdym razem ide na 25 min spacer. Na razie dla mnie trudny temat, czuje głód a wszedzie piszą że tak nie może być, to za chwile czuję wyrzuty sumienia że albo dziecku cukier serwuje albo za malo kalorii-koło zamknięte;/

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqdf9hz10jjtap.png

Odnośnik do komentarza

Imbir
MałaMi, ja też takie śniadania jadam a cukier po nich 149. Wogole po sniadaniu, kolacji z 2 małymi kromeczkami cukier 126-134 . Po obiedzie na razie jest ok, ale za każdym razem ide na 25 min spacer. Na razie dla mnie trudny temat, czuje głód a wszedzie piszą że tak nie może być, to za chwile czuję wyrzuty sumienia że albo dziecku cukier serwuje albo za malo kalorii-koło zamknięte;/

U mnie po obiedzie cukier ok było 102 zobaczymy jak po kolacji.. A zjadłabym takiego loda mmm;) mi narazie trudno utrzymać godziny posiłków i obiad zamiast np o 13 to o 16 zjadłam

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c2n0a4hekpmu1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny ;) przez cały weekend Was nie czytałam , dopiero teraz w końcu zasiadłam przed kompem i mogę was na spokojnie poczytać :D W sobotę byłam u lekarza zrobił mi usg 3D na którym tak dokładnie widać moje maleństwo, codziennie patrze na nie :) wg Usg jestem w 28 tyg, doktor powiedział że mogę wcześniej urodzić, szok. Maleństwo waży juz 1183 g :) a u Was jak tam? jak się czujecie ? :)

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8skjo6heat9tm.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/atdcmg7y643dehwy.png

Odnośnik do komentarza

Ludzie to są jednak wiesniaki nue obrażając osób mieszkających na wsi. Pomijam fakt ze nie doświadczyłam jeszcze ani raz przejawu jakiegokolwiek ułatwienia z racji bycia w ciąży. Byłam w sklepie ale nie było rzeczy które potrzebowałam i wzięłam tylko 1! Jedyny sok. Stanęłam w kolejce przede mną kobieta z pełnym wózkiem. Obziorala mnie z góry do dołu, mój brzuch oraz sok jeden jedyny zakup po czym odwrocila się i zaczęła wypakowywac zakupy. Myślę całuj się babo. Nie zszokowalo by mnie to gdyby nie fakt ze po skasowaniu wszystkich zakupów pani czekaliśmy sobie cierpliwie bo jeszcze mąż pani donosił zakupy...

http://fajnamama.pl/suwaczki/xgfd81s.png

7al1gpm.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie :-)
Mój cukier na czczo jesf bliski granicy...:( Wynosi 95 i muszę się bardziej pilnować. U mnie już 11 na plusie. Pocieszający jest fakt, że tak zbytnio nie widać tych dodatkowych kilogramów na ciele.
Najgorsze, że ciągle męczy mnie alergia. Kicham, mam zatkany nos i najgorzej się śpi.
Dodatkowo strasznie mnie boli kość ogonowa od siedzenia. Ma tak któraś? Staram się więcej leżeć... Oby szyjka się dalej nie skracała.
To sobie ponarzekałam :-) Ale dziś taka u nas pogoda... Deszczowo i ponuro...

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1ydqk316lk8s8b.png

Odnośnik do komentarza

No niestety, czasem i tacy się zdarzają. Ja odpukać - póki co spotykam się raczej z życzliwością i pomocą :-) ale też zdazyla mi się raz ( na szczęście tylko raz) niemiła sytuacja. Facet kolo 60 ( typowy Janusz- nie obrażając Januszy) ochrania mnie ze krzywo chodzę ( buja się z prawej na lewą) i on biegnąc na tramwaj, żeby zająć sobie oczywiście miejsce - musiał mnie ominąć. .... i standardowe hasło, że ciąża to nie choroba. Nawet nie zdazylam odpowiedziec, ze pewnie , że nie. Ale buractwo niestety tak.
p.s. jakieś rady na zgagę. Ratuje. Rennie nie pomaga a ból i pieczenie jest tak okropne, że już nie daje rady :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkktv73fyw7r4ny.png

Odnośnik do komentarza

Monikae może powinnaś częściej leżeć mi to pomaga nie męczę się nie sprzątam. Nie robię nic.
Mi niby termin z usg 25 sierpień. Muszę być gotowa wcześniej. Brzuch już duży i tak będzie ciężko prasowac ale wolę być przygotowana wcześniej. Dlatego już popralam te co do szpitala. Ale jeszcze brakuje mi rzeczy muszę zamówić.

[/url]]Tekst linka[/url]
http://suwaczki.maluchy.pl/li-72743.png

Odnośnik do komentarza

Ja tez mam kilka ubranek ze smyka ale do prania jeszcze daleko wiec jestem ciekawa co wyciagne z pralki.wiem ze opinie na internecie byly rozne,ogolnie jesli chodzi o wielopaki z wielu firm ponoc sa gorsze niz pojedyncze.celowo kupowalam z roznych firm zeby od razu miec porownanie na przyszlosc.bawelna bawelnie nie rowna.czasami farbowanie pozostawie wiele do zyczenia,czasami trudno sprac plamy a czasami po praniu kazdy szew idzie w swoja strone,takze zobaczymy co bylo trafionym zakupem:)

http://fajnamama.pl/suwaczki/9vxecmt.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...