Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny dostalam dziś NORMALNY obiad! :) Ale już się nie chwalę co było bo znowu będzie afera ;))

Okazało się, że gondoli do naszego wózka brakuje w całej Polsce już od końca kwietnia, jest tylko jeden dystrybutor i przysla je z końcem czerwca, potem mają być dostępne od ręki ale niestety droższe, bo kurs dolara poszedł w górę a one są produkowane w stanach. :/ Ale przynajmniej znalazłam sklep gdzie mam gwarancję, że będą dostępne z poczatkiem lipca. Ciekawe ile zapłacimy w stosunku do tego ile kosztował na wiosnę :/

Patrycja najważniejsze że jesteś i ze wszystko u Ciebie ok! Waga robi wrażenie, super! :)

Evee masakra :/ Ale może z ukruszonym można chodzić? Niestety ciaza to dla zębów wyniszczajacy czas :/ :(

Ja też biorę dha i to w konskich dawkach i nie puchne:)

Natalia ja czytałam różne opinie, na ogół rosną jeszcze z rozmiar po ciąży ale ni wszystkim wiec poczekaj spokojnie :*

Motylek super!! :) Ciesze sie, ze wszystko ok:):)

Magdalia dzięki za wskazówki. Poki co moje metody działają bo biocenoza wyszła 0 wiec idealnie, także na razie działa. Do mycia stosuje jeszcze lacibios femina pregna, on zakwaszenie środowisko pochwy wiec jest super bo daje pH do rozwoju prawidłowej flory także polecam.:) Nie jestem zwolenniczka irygacji z uwagi na to ze wyjalawiaja środowisko, choć o casu do czasu można ale warto uzupełnić odpowiednią flora, takie jest moje zdanie :)

Myszka mam nadzieje, ze kebab był smaczny :)) Fajne,ze wasze relacje są juz ok:)

Pipii czy juz pisałam, ze się niesamowicie ciesze?! :)

Odnośnik do komentarza

Virkael mała czuje zazwyczaj jekieś 70% dnia i zazwyczaj jest to wypinanie glowy i kopanie nagami co nie raz jest mega bolesne wiadomo im dziecko wieksze tym bardziej zaboli ale sa też dni gdzie mała jest ospała i wtedy mam mega stresa no ale jak potrzasne brzuchem to jakiś odzew jest więc jak widać ma też dni lenuszka generalnie jak zacznie mi brzuch falować to aż M jest w szoku jak to możliwe że aż tak hehdhd urocza jest jego mina wtedy

A jeśli chodzi o truskawki to codziennie jest miseczka truskawek do tego 2 szklanki koktojlu i do tego sernik na zimno z truskawkami mmmm pycha a no i oczywiście arbuzik hehe

Powiem Wam jeszcze jakiego mam kochanego M od 2 miesięcy zmagam sie z anemią a raczej z jej początkami i okazało się że pomimo brania tabletek na anemie moje wyniki znowu sie pogorszyły wiec M wkoncu wpadl na pomysl ze musi o mnie zadbać i aż zrobił mi gulasz z wołowiny i lemoniade pietruszkową tak mi sie miło zrobiło że przynajmniej po tych 2 miesiącach stwierdził że musi sie wziąść za moje odżywianie ze szok hehe ( lepiej puzno niż wcale )
i tu moje pytanie do dziewczyn które piły lub piją lemoniade pietruszkową ile dziennie jej pijacie cały litr ? Czy mniej?

A jeszcze mi się przypomniało dziewczyny czy wasze dzidzie mamją czkawke ? Bo moja to tak minimum 2 razy dziennie a jak sie rozpędzi to dochodzi do 6 razy dziennie aż zaczeło mnie to niepokoić ale podobno to nic strasznego i nie ma czym się martwić ... A jak jest u Was ?

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37uay3iae2ngpt.png

Odnośnik do komentarza

Tak mnie strasznie denerwuje mój mąż, do szału mnie dziś doprowadza. Zresztą od kilku dni nerwy mi rosły rosły i dziś złoszczę się na sam jego widok. On wszystko odkłada na nie wiadomo kiedy i muszę sama wszystkiego pilnować :(
O każdą głupotę normalnie... Urwały nam się wieszaki na drzwiach, co kilka dni prosiłam go aby to naprawił i ciągle mówił "zaraz to zrobię". I w końcu po ponad miesiącu ja to dziś zrobiłam bo już mnie szlak trafiał. Kwestia zamówienia karmy dla psa przez internet, TRZY dni mu to zajęło mimo że przypomniała mu o tym chyba 20 razy przez ten czas, dopiero awantura pomogła.
Teraz jakiś facet złożył mu ciekawą ofertę na projekt, w niedzielę miał mu odpisać, mamy wtorek a on twierdzi że jutro mu odpisze. Czy on serio myśli, że ten facet będzie czekał nie wiadomo ile? A może trafiłaby się fajna okazja żeby coś dorobić.
Siedzi tylko na tym kompie i gra w Wiedźmina :/
a rozmowy NIC do cholery nie dają. A gdera bardziej niż ja w ciąży na wszystko. Głupie wyjście na spacer musi komentować "że komary są", "że pies ciągnie smycz", "że za dużo biegaczy".
Nie mam już do niego siły. Już nie mówiąc że sam od siebie nawet po brzuchu nie pogłaszcze, a jak mu o tym mówi to twierdzi że niby "cały czas przecież głaszcze brzuch".
Przepraszam że się tak rozpisałam ale aż mi się przez niego płakać chce :(

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja w szpitalu słyszałam, że im więcej czkawek tym lepiej bo dzidziuś wtedy ćwiczy mięśnie przepony :)

Natalia.... co Ci napisać biedna kobietko? :( ;* Rozumiem Cię bo w ostatnich dniach tez tego doswiadczalam, może w trochę innym wydaniu ale wiem jak bardzo jest frustrujące proszenie dziesiąty a potem dwudziesty raz... Przejdzie na pewno i tyle mogę obiecać, zaciśnij mocno zęby !

Odnośnik do komentarza

Próbuję, ale przed chwilą mu uwagę zwróciłam to posłużył się stałym argumentem "no pewnie, pokłóćmy się jeszcze na wieczór!"
Poszedł teraz psa wyprowadzić (byłam z nią ok 14 i według naszej umowy on z nią wychodzi wieczorami i bidulce kazał czekać aż tyle godzin do spaceru wieczornego) :(
Chyba go któregoś dnia zabiję :/

Zastanawiam się jak Wy robicie lemoniadę pietruszkową? z chęcią bym spróbowała, nigdy jeszcze nie piłam. A skoro zdrowa to tym bardziej mnie kusi...

[url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/p19uflw1g37bzopx.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja08 - no własnie ostatnio kilka razy dziennie czuję w brzuchu rytmiczne "stukanie" od wewnątrz i sobie myślę czy to czkawka czy jednak coś innego. Uznałam że jednak czkawka, przeważnie w tym samym miejscu. Ale wcześniej tak nie miałam, dlatego aż sama się zaczęlam się zastanawiać. Ale tak jak pisała Kukurydza, to na szczęście ponoć nic złego:)

Virkael - chodzi Ci o to kiedy jest możliwe zajście ponownie w ciąże po połogu? Położna nam wczoraj mówiła że można zajść już nawet miesiąc po porodzie, nie mając jeszcze takiej standardowej miesiączki. Opowiadała nam o przypadku gdzie kobitka urodziła dziecko w styczniu a drugie, nieplanowane, w grudniu tego samego roku i chcąc nie chcąc miala "bliźniaki" które chodziły do tej samej klasy:)

Natalia - bidulko, nie denerwuj się. Niestety, takie proszenie o wszystko jest najgorsze...ręce opadają bo człowiek gada i gada a tu jak grochem o ściane, mysle że wszystkie znamy to w mniejszym lub większym stopniu. Bądź wytrwała!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72713.png

Odnośnik do komentarza

Patrycja ja pije tak ok500ml. Zalezy od dnia i ile wrzuce pietrruchy i banana. A jak dodam kiwi to wychodzi wiecej, bo jest bardzo geste i musze dolewac wody.
Co do czkawki moj ma czesto. Czasem wariuje w brzuchu do tego stopnia, ze to sie konczy czkawka. Moj M sie smieje, ze to po mamie. I tez potrafi miec pare dziennie, a czasem jest dzien ciszy. Wiem, ze jemu nic sie nie dzieje i cwiczyny przepone, ale dla mnie samej to srednio przyjemne uczucie

Odnośnik do komentarza

Patrycja moja Malutka też ma czkawkę 2-3 razy dziennie. Płuca wzmacnia- czytałam o tym, bo też mnie to martwiło. Co do ruchów też czuję Malutką większą część dnia... I te wypinanie główki czy wyprost nóżek i wypinanie dupki- czasami aż mnie zaboli... Ile ona już ma siły!!! A jak piszesz czym większe dziecko tym silniejsze. Mam nawet filmik z fal ba brzuchu- a co to będzie hak bedzie większa :) Natalia No Stress ;) mi też mój mąż dzisiaj ciśnienie podnosi" kto pobrudził śmietnik" pyta... ( odkąd sprząta szuka winnych) wiec mowie mu, ze śmietnik mamy biały, ze go myłam 4 razy w tygodniu i żeby kamerkę zamontował, bo ja nie umiem mu pomóc... Cyrk :D

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Ech.... no i czemu z tymi facetami tak jest? Dokładnie tak jak widać kazda przeżywa to bardziej lub mniej, a oni mają poprostu na wszystko czas no i oczywiście są zmęczeni. Jak ja musiałam leżeć i mąż miał się zająć tym wszysykin co ja robiłam wcześniej bez zajakniecia, tak samo chodząc do pracy to jakims cudem to wszystko okazało się nagle trudne i absorbujace!

Poza tym podziwiam wszystkie mamuśki z blizniakami, jesteście mega dzielne!

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny dziękuję za życzonka i buziaczki dla Namirka:)

Bina znalazłam niektóre wypowiedzi nt. "wieluszek" tej "kumpeli", więc wklejam:

1. "Dziewczyny nie robcie zapasu pieluch. Po urodzeniu moze sie okazac, za albo sa za male albo uczulaja malucha. Chyba ze chcecie zainwestowac w ekologie to polecam kompletowanie pieluszek wielorazowych np kieszonek lub All in One:) u nas sie sprawdzily bo pampersy szybko pouczulaly core. Wyprobowalismy wszystkie dostepne jednorazowki i skonczylo sie na wieluszkach:)"
2. "Surikatko, w wieluszkach bo tak nazywam wielorazowki to chyba jestem obeznana:) uzywam przy Danci i sobie chwale:)
Zakupilam zestaw 12 kieszonek happy flute na zewnatrz piekny PUL od srodka bambusowa frotka i do tego 24 wklady bambusowe.
Wklady mozna wkladac w kieszone lub tylko podkladac dziecku a pieluszke stosowac jak otylacz.
Na samym poczatku uzywalam tez tetry i bambusowych pieluszek na to kieszonka jako otulacz bo taki malec to siusia co piec minut:)
Mozesz tez kupic gotowe prefoldy plus otulacze ktore sa zszyte i gotowe do nalozenia na malenka pupcie (sa w roznych rozmiarach)
Mnie jednak przekonalo ekonomiczne podejscie i skoro moge kieszonke one size zastosowac jako otulacz i poskladac tetre do niej to szkoda kasy na nowe wynalazki. Tetra schnie szybko w odroznieniu do prefoldow i wkladow.
Z wkladow kieszonkowych polecam tez takie z wloknem weglowym sa super chlonne antybakteryjne jak bambus ale ciensze i zbacznie szybciej schna;)
Co do prania to zbieram pieluszki do wiadra z woda i olejkiem z drzewa herbacianego. Piore w 40 st czasem 60 w proszku dzieciecym na poczatku a potem juz zwyklym, tylko daje pol porcji proszku a do plukania ocet spirytusowy i kilka kropli olejku np herbacianego bo (zapach rumiankowego mnie odrzucal).
Rozwieszam i na rano suche i swieze:)"
3. "Surikatko, pieluszka na noc u trzylatki calkiem normalna sprawa:) a wieluszki przyspieszaja odpueluchowanie. Ja na noc zakladam pampersa bo nawet wieluszkowy potrojny wklad nie daje rady..."

Znalazłam tyle. Mam nadzieję, że coś z tych informacji się przyda.

A u Nas dzień minął fajnie - Namirek zadowolony, a to najważniejsze. Jest fanem dinozaurów i dostał pościel z ich motywem i oczywiście już pod nią śpi:) A Liliance dziś weszła drzazga w paluszek w przedszkolu i po imprezce, gdy tylko powiedzieliśmy, że trzeba wyciągnąć to była mega histeria, a przy wyjmowaniu to już nawet nie wspomnę. Głośno tak, jakbym Lilcię co najmniej ze skóry obdzierała:/

Idę Was czytać!

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Wszystkie ubezpieczone w NFZ: kobieta w ciąży i 42dni po porodzie ma za darmo leczenie normalnie jaki i kanałowe przy użyciu tych lepszych materialow- standardowych u prywaciazy. Jutro umawiam się na wizytę i zobaczymy co powie pani Dr. Na pewno zrobi mi opatrunek, bo nie wiadomo czy będzie chciała leczyć kanałowo. Nie zmienia to faktu że jeszcze się załapię na darmowe leczenie. Niby byłam zła, ale teraz trochę chumor mi się poprawił bo myślałam że obłędu dostanę: opatrunek 500, a leczenie 1000zl- na NFZ nic a te same materiały :)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Ja tylko na chwilkę i uciekam spać
Mamalina
Wszystkiego najlepszego dla Namirka Jeszcze od nas :-)
Biedna Lilcia to się nacierpiała. Dobrze że mały solenizant zadowolony i przyjecie się udało.
Kukurydza
Mam takie pytanie co teraz stosuje się na przemywanie ran to znaczy otarć bo mój 3 latek teraz często rozwala kolan i jestem ciekawa co byś nam poleciła :-) Bo ja przeważnie jak jest na placu zabaw to wodą mineralną bo tylko to mamy pod ręką a jak już wrócimy do domu to ma strupki.

Dziewczyny łącze się z wami i na temat mojego M się nie wypowiem bo też mam dziś ochotę go eksmitować z domu:-)
Dobrej, spokojnej nocy wszystkim :-)

http://s1.suwaczek.com/201305174562.png
http://s7.suwaczek.com/201608031761.png

Odnośnik do komentarza

Pipii no to faktycznie między nami tylko kilka di różnicy bo ja 30 zaczęłam w niedziele :) Widocznie była wtedy dobra aura na blizniaki :D

Marta_Joanna chyba nic przez lata się w tej kwestii nie zmieniło :) Standardowo woda utleniona, rivanol i ewentualnie z nowości octenisept (ten mały można nosić w torebce bo jest w sprayu). Ale jest bardzo fajna rzecz a mianowicie akutol, nie wiem ile to jest na rynku, ja poznałam dopiero w aptece. Sprawdza się przy drobnych otarciach (na głębokie rany nie wolno), to jest taki jakby opatrunek w sprayu, dezynfekuje i tworzy taka przezroczysta błonkę, dzięki czemu rana jest zabezpieczona. Ja noszę przy sobie u używam nagminnie jak się gdzieś przetrę :) I dzieci fajnie na to reagują bo to takie trochę "czary " ;)

Evee usuwanie kamienia w ciąży tez jest aż dwa razy za darmo:)
Ja mam nadzieje,ze juz nie tagi do dentysty przed porodem choć zaraz po musze iść dokończyć tego jednego zeba, przy którym znieczulenie mnie zabiło na dwa dni :/

Moi chłopcy dla odmiany mają czkawki bardzo rzadko, ale ponieważ z reguły średnio dobrze ich czuje to staram się nie przejmować. Hehe tak źle i tak niedobrze. Wszystkie mamy się martwia co by się nie działo ;)

A z mężczyznami to tak na ogół po prostu jest. Oni są ponad tym i nie rejestrują bałaganu. :) Niestety to proszenie jest najgorsze. Dzis mój mąż przejął się wczorajsza rozmowa i postanowił dziś oddać się relaksowi bo powiedziałam, że widzę, xe jest wykończony wiec wyprane pranie od godziny leży w pralce i czeka.... na cud?;) No ale skoro leży już godzinę to i druga polezy, nie? Żadna roznica;)

Natalia przepis na lemoniadę znajdziesz w FAQ pod hasłem Anemia. Polecam, jest pyszna. Do bazy, na którą jest przepis można dodać inne świeże owoce :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, a to mi się przypomniało odnośnie naszych Panów. :) znalazłam kiedyś w Internecie, posmiejcie się ;)

Warsztaty dla mężczyzn
ZAPROSZENIE NA WARSZTATY DLA MĘŻCZYZN
Kurs jest dwudniowy i obejmuje następujące zagadnienia:

DZIEŃ PIERWSZY

1. JAK WYKONAĆ KOSTKI LODU?
Instrukcja krok po kroku wraz z prezentacją.

2. PAPIER TOALETOWY - CZY WYRASTA NA UCHWYTACH?
Dyskusja.

3. RÓŻNICE POMIĘDZY KOSZEM NA PRANIE A PODŁOGĄ.
Ćwiczenia praktyczne z pomocą zdjęć i wykresów.

4. NACZYNIA I SZTUĆCE: CZY LEWITUJĄ, SAMODZIELNIE KIERUJĄC SIĘ DO ZMYWARKI ALBO ZLEWU?
Debata panelowa z udziałem ekspertów.

5. PILOT DO TELEWIZORA - UTRATA PILOTA.
Linia pomocy i grupy wsparcia.

6. NAUKA ODNAJDYWANIA RZECZY.
Otwarte forum tematyczne - Strategia szukania we właściwych miejscach a
przewracanie domu do góry nogami w takt rytmicznego pokrzykiwania.

7. ZAPAMIĘTYWANIE WAŻNYCH DAT I POWIADAMIANIE W WYPADKU SPÓŹNIENIA.
Pamiętaj o zabraniu własnego kalendarza lub telefonu komórkowego.

DZIEŃ DRUGI

1. PUSTE KARTONY I BUTELKI - LODÓWKA CZY KOSZ?
Dyskusja w grupach i ćwiczenia praktyczne.

2. ZDROWIE - PRZYNOSZENIE JEJ KWIATÓW NIE JEST GROŹNE DLA ZDROWIA.
Prezentacja PowerPoint.

3. PRAWDZIWI MĘŻCZYŹNI PYTAJĄ O KIERUNEK, KIEDY SIĘ ZGUBIĄ.
Wspomnienia tych, którzy przeżyli

4. CZY MOŻNA SIEDZIEĆ CICHO, GDY ONA PROWADZI?
Gra na symulatorze.

5. DOROSŁE ŻYCIE - PODSTAWOWE RÓŻNICE POMIĘDZY TWOJĄ MATKĄ A TWOJĄ PARTNERKĄ.
Ćwiczenia praktyczne i odgrywanie ról.

6. JAK BYĆ IDEALNYM PARTNEREM NA ZAKUPACH.
Ćwiczenia relaksacyjne, medytacja i techniki oddechowe.

7. TECHNIKI PRZEŻYCIA - JAK ŻYĆ, BĘDĄC CAŁY CZAS W BŁĘDZIE?
Dostępni indywidualni psychoterapeuci.

8. CHOINKA - CZY MUSI STAĆ DO WIELKANOCY.
Telekonferencja z udziałem Świętego Mikołaja.

Odnośnik do komentarza

Jeszcze co do chrzestnych - mój brat ma tylko ślub cywilny, ale jest chrzestnym dla Namirka i Milanka:) Udało Nam się obejść:) Zaświadczenie wziął z rodzinnej parafii, a nie tej, do której powinien przynależeć, powinien bo kolędy jeszcze nie wpuścił. A z rodzinnej u mamy nie został jeszcze wypisany - jak ksiądz pytał, czemu nie było go 2 lata na kolędzie, to powiedział, że pomieszkiwał tu i ówdzie, więc nie mógł być, a parafii swojej innej nie ma. I tym sposobem ksiądz mu wydał zaświadczenie. Można "kupić" lewe zaświadczenie w necie, ale koszt powala- chyba coś ok. 300 zł (przed chrztem Milana brat się dowiadywał, i była to taka kosmiczna cena, że nie udało mi się dokładnie zapamiętać - tylko tyle, że w życiu bym nie dała za takie zaświadczenie).

Anula11 dobrze pamiętasz - Lilcia miała przy narodzinach (równo w skończonym 38 tc - 14 dni przed terminem z OM) 2700 g. Nie sprawdzę dokładnie jak jej waga na tym etapie ciąży wyglądała, bo "papiery" zostały na starym mieszkaniu, ale z tego co pamiętam to w prawie 32 tc (dokładnie chyba 31t6d) miała około 1800 czy 1900 g. Potem dopiero Lilcia miała sprawdzaną wagę w momencie trwania porodu i oszacowano na 2980 g. Jeszcze miałam podawaną wagę na połówkowym, ale już nie pamiętam.
Na razie mało jest dostępnych zabawek z Lwiej Straży na naszym rynku - chyba tylko kolorowanki i puzzle:/

Magdalia witaj! Pozdrawiam z Katowic, Ty też? Powodzenia w walce z szyjką!

juventinka no to jedziemy na jednym wózku z przeprowadzką! Trzymaj się dzielnie, bo wiem ile z tym roboty!

Anula11 Gaja jeszcze na ostatnim USG była głową u góry. Następne mam 13 czerwca i myślę, że już powinna być głową w dół - tak mi się wydaje, że czuję nóżki pod żebrami.

beatka jak ja Ci współczuję tej pracy:( No biedna jesteś, ale też rozumiem dlaczego to robisz i się męczysz. No dzielna jesteś! Przytulam:*

Pipii cieszę się, że chłopaki tak fajnie rosną:)

Glamjustyna super, że się odezwałaś, bo już się zastanawiałam co tam u Ciebie:) Słodkie to przytulanie do brzuszka. U mnie Lilcia jak jest smutna z jakiegoś powodu, to od razu chce się przytulić do Gai, czyt. do mojego brzucha - mówi to przez łzy, a po przytulasku jej przechodzi. A Namiś jak widzi to też nie może być dłużny i potem on się tuli:) Rozczulając to jest:):)

Edzia milczałaś chyba dłużej niż ja:) Super, że jesteś i że z mężem dobrze się układa. Odpoczywaj - trochę Ci tego zazdroszczę, ale wiesz nie tak zawistnie.

Soncia przeprowadzka przeprowadzką, tylko żyjemy jeszcze trochę na workach:/ Ale ile pracy to kosztowało mnie, ale przede wszystkim mojego P. - biedny się strasznie napracował (oprócz rzeczy z domu przeniósł meble z dwóch pokoi, a jeszcze na domiar złego zepsuła się winda towarowa i musiał sobie radzić z małą 4 osobową), a jeszcze ma nadgarstki "chore" i cierpiał strasznie po tym. Dziś już trochę lepiej. I ostatnio evee chyba pisała, że przyjaciół poznaje się w biedzie - niestety nikt się do pomocy nie zaoferował - nawet brat P. czy mój (choć on to akurat zapracowany):/

Kurczę dziewczyny ja jestem chyba jakaś dziwna - czytam o dużo gorszych humorkach zaraz po porodzie niż w ciąży - u mnie się nie zgadza (bardzo rzadko w ogóle mam humorki - na palcach jednej ręki mogłabym policzyć takie sytuacje), rozmawiałam dziś z innymi mamami na tych urodzinkach o obkurczaniu się macicy, tzn., że po każdym kolejnym porodzie boli zdecydowanie mocniej - też się nie zgadza (ja w zasadzie jakiegoś mega bólu nie pamiętam - owszem w momencie ssania piersi odczuwałam, ale chyba bardziej taki dyskomfort niż ból,), jak niektóre kobietki pisały, bądź w szpitalu po porodzie sn brały tabletki przeciwbólowe, to ja się zastanawiałam na ból czego i nie wpadłam na to, że je może brzuch boleć, tylko myślałam, że to na ból krocza hahah.

Virkael ja mam 13 miesięcy różnicy między Lilcią a Namirkiem, a teraz między Milanem a Gają będzie 15 m-cy. Lilcia miała zatem 4 czy 5 m-cy jak w brzuszku zaczął rosnąć Namirek. Jakiś polski siatkarz ma dzieci z tego samego roku - jedno ze stycznia, drugie z grudnia:) Także można bardzo szybko pod warunkiem, że było sn, a nie cc. Po cc trzeba odczekać chyba min. rok, a najlepiej dwa - tak dziś mi mówiły dwie mamy po cesarkach (tym bardziej jak planujesz 3 dzieci, to odstępy między ciążami powinny być dłuższe). No i co z kp? Ja karmiłam tylko przez 1 miesiąc, dlatego nic nie stało na przeszkodzie, żeby szybko ponownie zaciążyć:)

Ja obstawiam u siebie poród w połowie sierpnia, choć pierwszy tydzień też jest ok (jakbym miała urodzić Gaję w tym samym czasie co Lilcię to byłby to 6 sierpień - urodziny mojej mamy).

Patrycja gratuluję wagi malutkiej:) Co do czkawki to Gaja ma właśnie bardzo rzadko, ale jak Twoja dzidzia ma często to dobrze - znaczy, że ćwiczy płucka:)

marta_joanna dziękujemy:*

kukurydza ten akutol rzeczywiście brzmi magicznie:) Muszę się zaopatrzyć - do tej pory używałam albo octeniseptu albo wody utlenionej (choć ta w przeciwieństwie do octeniseptu szczypie). Rivanol to już w ekstremalnych przypadkach, np. zanokcicy u Namira w zeszłe wakacje:) A moje dzieci nawet jak krew nie leci to chcą plaster - np. dziś Lilcia potrzebowała na ten stan zapalny po drzazdze.

Zawsze w dniu urodzin dzieci przypominam sobie porody - wspominam je oczywiście z uśmiechem na twarzy i radością w sercu:) Z Namirem to w największe korki jechaliśmy do szpitala, a mieszkam w centrum, więc sobie wyobraźcie:) 5 minut na porodówce i był synuś na moim brzuchu:*

Dobra zmykam spać, bo już 23.45, a pobudka znów około 6.

Dobranoc i buziaki:*

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,
Ach, to poranne wstawanie. Męczy mnie katar sienny od 5 nad ranem i potem ruszam z tabletkami na tarczycę, w efekcie po spaniu.
Pochwalę się Wam, że wczoraj na wizycie wszystko ok. Kamień z serca po tej "przygodzie" z wodami. Udało mi się także nie przytyć wreszcie :-) Chyba odstawienie kupnych słodyczy i soków z kartonu podziałało :-) A, i okulista pozwolił rodzić naturalnie! Teraz się cieszę, a za miesiąc pewnie będę dygotać ze strachu ;-)
Mamalina - naprawdę dzielna jesteś z tą przeprowadzką. Podziwiam Cię, bo ja bez ciąży i dzieci jęczałabym strasznie ;-)
Pipi, Kukurydza - trzymam kciuki, żeby dalej tak dobrze szło z chłopakami. Na pewno doczekacie terminu :-)
Evee - współczuję dentysty, bo sama teraz chodzę. Miałam już 2 znieczulenia, niby te bezpieczne, bez adrenaliny, ale chciałabym się juz nie faszerowac. Jedna z dentystek powiedziała mi, że zrobi kanałówkę, ale na "ślepo", a dopiero po porodzie na zdjęciu rtg sprawdzi, czy kanały są wypełnione ok. Trochę słabe mi się to wydaje...
Miłego dnia, Mamy. :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyvfxmaa17stme.png

Odnośnik do komentarza

Soncia i Mamalina- Kochane ale mi chodzi o to czy jak nam teraz z szyjką uważać - wiec polegiwanie, nie dźwiganie, nie zginanie sie etc to jak będę w drugiej ciąży i znowu będę mieć takie zalecenia, to co wtedy???? Czy nam się wstrzymać ale jak ile Malutka bedzie miała lat czy miesięcy?mh
A w ogóle mam niepokój - dziwią rano jak sie obudziłam uświadomiłam sobie, ze w nocy przez sen czułam pod ręką nóżkę malutkiej nie pamiętam czy to stópka czy można ale złapałam ja w palce... Nie wiem czy krzywdy przez sen dziecku nie zrobiłam :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/hchy3e3ksrr1txlh.png

Odnośnik do komentarza

Virkael, znam dwa przykłady gdzie z ciąży na ciążę donoszenie było problemem. Żona kolegi: 1 dziecko bajak, żadnych problemów lutein itp. 2dziecko już polegiwanie, wcześniejsze zwolnienie, luteina, 3 dziecko od 2 miesiąca leżała z nogami w górze i mniej więcej raz w miesiącu tydzień spędzała w szpitalu. różnica między dziećmi nie wielka ok 1-2 lata. Moja bratowa pierwsze dziecko bajka, pracuje w biurze i pracowała prawie do 8miesiaca, 2 ciąża jak pojechała w 4 miesiącu do rodziców to tam już musiała zostać i leżeć. Fatalnie wspomina ten czas. Są też kobiety które rodzą dzieci jedno po drugim i organizm sobie świetnie z tym radzi. Nie da się przewidzieć, jak będzie w konkretnym przypadku.

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Irenkaa, właśnie slyszalam o tym leczeniu "na oko". Dziś się umówię i zobaczymy co mi powie. Jak dziś nie będzie wolnego terminu to pojadę do 24h stomatologa by przynajmniej wyczyścić ten ząb bo psychicznie bardzo źle się z tym czuję. Nic nie boli, więc nie chciałam siać paniki.
Ech, nawet mama mowila że prędzej czy później to zaczynają się sypać. Powiedz, czy normalnie lekarz leczy żeby nawet w tak zaawansowanej ciąży? Mówię o zwykłych pląbach.
Też wstaję z zawalonymi zatokami, ale to że względu na bardzo duże ukrwienie nosa. Po porodzie przejdzie:)

Mamalina fajnie że dzieciaki są tak związane ze sobą:)

Jaś 24.07.2016

Odnośnik do komentarza

Evee - oprócz tego jednego zęba z kanałówką, to mam zaleconą jeszcze 1 plombę do wymiany i ściągnięcie kamienia z dolnej szczęki. Jest jeszcze plamka próchnicy na 8, ale to może poczekac. Więc leczą to, co konieczne. Nie martw się tak bardzo, bo ja nawet przeszłam przez stan zapalny, który dlugo nie dawał o sobie znać, ale po założeniu lekarstwa szybko przeszło. Myslałam, że mnie ominą te przyjemności, bo wszystkie zęby wyleczyłam przed ciążą :-/
Virkael - ja też kiedyś tak złapałam za Małą, ale okazało się, że wszystko ok. Chyba nie da się przez brzuszek zrobić im krzywdy :-) Daj znać, czy rusza się jak zawsze.

http://www.suwaczki.com/tickers/hchyvfxmaa17stme.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...