Skocz do zawartości
Forum

Sierpniówki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Akpurkos witamy Kochana :)
Mnie kuje czasem jajnik ,prawy ..ale ponoć to normalne .

Jak bedzie Cie bardzo piekło to poszłabym do gin na Twoim miejscu ,zawsze lepiej sprawdzić

My byliśmy u znajomych ,dziadki z młodym zostali.Synek ich ma 11 tyg i sie zauroczyłam:) przypomniałam sobie jak karmić i przewijać takiego malucha ❤️❤️

https://www.suwaczki.com/tickers/82do3e5eqnjbitzi.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k6pyvymnu.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Kochane za odpowiedź :) aż tak mnie nie boli, generalnie czuje się dobrze (odpukac) tylko czasem coś tam zakluje i to właśnie przeważnie w prawej. Niby wiem że to normalne itp ale wiecie jak to jest.. po 2 latach się udało więc jak poczuje cokolwiek to od razu się zastanawiam co to.

Uspokoje się dopiero jak w poniedziałek zobaczę wyniki drugiej bety i po również poniedziałkowym spotkaniu z gin. Mój na mi towarzyszyć :)

Ja dzisiaj się swoim rodzicom pochwalilam, mama zaczęła opowiadać jak się w swoich ciazach czuła a tata się poplakal :) eh Ci rodzice :) jutro chyba jednak powiemy drugim rodzicom :)

http://www.suwaczki.com/tickers/17u9anliidpwt895.png

Odnośnik do komentarza

Ucielo mi wcześniejszego posta, a potem nie miałam czasu pisać bo goście byli. Jestem z Opola i jestem mama prawie 14-miesięcznej Corki☺. Czekaliśmy rok od urodzenia córki bo miałam cesarke i równo po roku zaczęliśmy się starać i za pierwszym razem się udało! Trochę się stresuje bo po porodzie gin mi wykrył że mam przegrode w macicy która trzeba usunąć przed nastepna ciaza. Miałam ja usunąć ale musiałabym się na 3dni położyć do szpitala więc najpierw chciałam Małą odstawić od piersi no i tak wyszło że nie zdążyłam pójść na zabieg... 5.01 mam pierwsza wizytę, mam nadzieję ze wszystko będzie ok. Jestem z opola

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :-) u mnie raczej nic nowego :-) wczoraj spedzilam dzien przy stole poniewaz bylismh na imieninach u tesciowej :-) oczywiscie z przerwami :-) po całym dniu bolaly mnie plecy, ale to raczej nie byl bol krzyzowy tylko taki jakby kregoslup byl obciążony. Ciekawe. O ogolnie to pobolewanie piersi i brzucha oraz apetyt. Jadlabym wiecej ale nie mam miejsca bo mam problem z zaparciami. :-/

http://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3kxoh0ocjq.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczynki. U mnie podobnie jak u was:) święta przy stole choć może ja uważałam na to co jem. Z racji iż bałam się o mój cukier który i tak skaczę.
Brzuszek także mnie czasami zakuje ale to jak długo posiedzę albo zbyt szybko wstanę. Swędzi mnie także na dole.... będę musiała powiedzieć o tym lekarzowi. A i dziś miałam głupie sny.... sniło mi się, że mi znowu odeszły wody:(:(....

Odnośnik do komentarza

Miremele jestem ofiarą przemocy od b wielu lat
miałam ja w domu z którego wyszlam a w zasadzie uciekałam
teraz jest super
mj Mąż o nas dba
córki mi odebrał stary debil
ale to nie na forum
szczegóły mogę na pw podać
szok ze rodzina może być taka okrutna
ja nie jestem niczemu winna
mój Mąż jest dobrym człowiekiem
bronie go sama zaczęłam
prosił żebym przestała
a ja od w och tyg szalałam
w końcu się uspokoiłam
jak mi ryknal
nie uderzył by mnie i dobrze to wiem
znam go już na tyle.
nie można o nim złego słowa mówić
jak coś to daj znać na pw jak się zjawisk na dłużej to skrót słowo o uzasadnieniu sądu.

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw4s65glj00vnaa.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was przyszłe mamy:)
melduje się z terminem na początek sierpnia. Ostatnia miesiączka 30.10. Jestem juz po jednej wizycie na początku grudnia. Było wtedy widać mała plamkę na USG. Ogólnie czuje się dobrze mimo pobolewan podbrzusza i piersi. fatalne zmiany nastrojów jak na pms. i mam lenia.
To moja pierwsza od 2 lat wyczekiwana ciąża i cały czas się stresuje czy wszystko w porządku, czy serduszko bije.. naczytalam się za duzo. Wizyta teraz 30 12. Mam nadzieje ze wszystko ok :) a Wy jak sobie radzicie? U nas rodzina już wie bo nie wytrzymalismy ze szczęścia żeby się nie pochwalic:).
Jeśli chodzi o swędzenie o którym mówicie: ginekologiczny płyn do higieny intymnej i najlepiej zaprzestac częstego golenia bo w końcu owłosienie to ochrona przed bakteriami. Pozdrawiam:)

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk3fc4tiky3.png

Odnośnik do komentarza

w końcu się doczekałyśmy ;) u mnie sprawa wyglądała tak , ze moj narzeczony mial zylaki powrozka i lekarze mu mowili ze ma małe szanse na dziecko. Dlatego nie spodziewałam sie za nam sie uda.Moze dlatego sie tak boje o tę naszą małą fasolkę, bo juz traciłam nadzieje, ze sie uda (caly czas gadał ze jest bezpłodny) Ale jestem dobrej myśli i 30 wszystko sie okaze bo juz powinno byc wszystko ładnie widać :D

http://www.suwaczki.com/tickers/7v8rdqk3fc4tiky3.png

Odnośnik do komentarza

Alicyjka jak sama widzisz nie warto sie poddawa;) Dwa lata oplacalo sie czekac na takie szczescie.
Kasiunia tak jak napisala ZonaKrzysztofa teraz jestesmy bardziej narazone na wszelkiego typu infekcje dlatego nie warto lekcewazyc takiego swedzenia. Lepiej pojsc i poprosic o jakies masci i sie nie meczyc.
U mnie juz po swietach, w Stanach jest to tylko jeden dzien. Co prawda bedziemy jeszcze dzis odwiedzac rodzine ale moj maz juz dzis pracuje ;(
Zycze wam milego dalszego Swietowania.

"When the loved one becomes a memory, the memory becomes a treasure."
http://www.suwaczki.com/tickers/7u22skjoa8gvuhnr.png
http://www.suwaczki.com/tickers/tb73anlijox8178d.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczynki!

Ja może też załapię się jeszcze na sierpień - wg OM wychodzi 25 sierpnia :-)

Jestem pełna obaw. To moja pierwsza ciąża, a tyle się naczytałam... :-(

Wg wyliczeń to dopiero piąty tydzień ciąży...
Jestem już po jednym USG dokładnie w 30 dniu cyklu - był mały pęcherzyk...

7 stycznia wizyta serduszkowa....

A ja cała w stresie... Tak chciałabym nie powielić losów wielu z dziewczyn, u których niestety nie udało się donosić dzidziusia... Tak bardzo o nim marzę ;(

Odnośnik do komentarza

Agosha- nie ma co nakręcać się czytając historie z neta. To zaburza proporcje. Zdarzają się poronienia i choroby, ale zdecydowana większość ciąż kończy się szczęśliwie. Także z optymizmem i radością oczekuj na kolejne usg. Ja też mam lekkiego stresa przed moim usg 7.01 bo to będzie to genetyczne- no ale na wynik wpływu nie mam, więc postaram się podejść spokojnie i z wiarą, że z dzidzią będzie ok:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3vkcb12t6tlw6.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny zazdroszczę wam tych USG :) . Ja to na pierwsze usg muszę się jeszcze naczekać i tak się zastanawiam czy w styczniu je mi zrobią czy nie ;) . Wizytę u położnej mam 19 stycznia i to ona dopiero wyśle mnie na usg .
A ogólnie to dzisiaj cały dzień odpoczywam :) dzień dobroci dla mnie ;) he he he
Agosha nie nakręcaj się - i nie czytaj o poronieniach :) będziesz miała spokojną ciążę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3ic5oizm7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa1u5wv248z.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3cwa14pt5dqr5.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/f2w3xzdvrcchorxk.png

Odnośnik do komentarza

Witam się po świętach:)

Dzieciaki zadowolone z prezentów, mama szczęśliwa bo w tym roku się nie narobiłam:) Byliśmy u teściów, więc tylko trochę pomagałam pomiędzy opieką nad dziećmi:)
We środę powiem mamie o ciąży (jadę z moimi robaczkami do Niej - mąż będzie naprawiał samochód), bo zaprosiliśmy ją na Sylwestra do Nas i pewnie by się domyślała, bo przecież alko pić nie będę. W zeszłym roku jak byłam w ciąży z Milankiem, to powiedzieliśmy, a raczej zrobiliśmy dużego pierniczka przedstawiającego rodzinę 2+3, i mama miała trochę do mnie żal, że dowiedziała się dopiero wtedy, gdy wszyscy. W zeszłe Święta był to już 16 Tc. Teraz pewnie dozna niemniejszego szoku (wtedy z powodu wysokości ciąży), bo dzidzia zupełnie nieplanowana. No nic jakoś to będzie.

Miremele nie za wcześnie masz ustaloną datę badania prenatalnego? Najlepiej robić bodajże między skończonym 10 a 12 Tc - ja miałam zawsze około 12 Tc.

Tym razem będę chciała znać płeć dziecka - mam nadzieję, że już na genetycznych dzidzia będzie współpracowała:) Bardzo liczę na dziewczynkę, a córcia jeszcze bardziej - bardzo chce mieć siostrzyczkę, bo 2 braci już ma (o ciąży nie wie, ale już w poprzedniej ciąży mówiła, że chce siostrę i teraz czasem też zagaduje o siostrzyczkę:)

Agosha witaj:) Nie nakręcaj się proszę - stresy i nerwy dzidzi nie są wcale potrzebne. Tylko mogą zaszkodzić. Włącz pozytywne myślenie i z radością oczekuj USG:)

Miłosz ur. 13.07.2018 r., godz. 2.18, 3220 g, 55 cm
Gaja ur. 11.08.2016 r., godz. 8:20, 3530 g, 54 cm
Milan ur. 16.06.2015 r., godz. 4:35, 4060 g, 58 cm
Namir ur. 07.06.2013 r., godz. 16:35, 3650 g, 57 cm

Odnośnik do komentarza

Witaj agosha. Ile cykli/lat staraliscie się o dziecko? Uwierz mi, żadna z nas nie chce mieć problemów w ciazy, niestety takie jest życie... Trzeba myśleć pozytywnie i cieszyć się chwilą.
Haniu a nie chcesz wybrać się do Polski na usg? Ja nie wytrzymałabym tyle w niewiedzy. Moje pierwsze usg jest w środę i już nie mogę się doczekać. Jak zobaczę że dzidziuś jest na miejscu będę spokojniejsza.
Moja siostra powiedziała mi, że moja mama stwierdziła, że jestem w ciąży. A wiecie dlaczego? Bo podobno bije ode mnie szczęście. Heh a ja nadal nikomu się nie przyznałam. Zastanawiamy się, czy powiedzieć po usg czy czekać jeszcze.

14.06.2019- 38tc Lenka
08.07.2016- 32tc Piotruś
05.01.2015- 6tc Aniołek

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...