Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[miśka22]

hej dziewczyny ja tak dzisiaj na szybciutko, bo niedługo spodziewam się teściowej, jutro albo w środę. Wszystko było by dobrze gdyby nie to, że ta kobieta to kontrola czystości, więc tylko w wolnej chwili jak mały śpi latam ze szmatką po domu, sprzątam wszystko co się da. Poważnie ona zagląda mi nawet w szafki, lodówkę itp., i chyba rozumiecie dlaczego już zaczynam porządki.
Dziewczyny jestem na bieżąco z czytaniem bym napisała więcej tylko jak ja zacznę myśleć, to mi tu by zeszło z godzinę hihi. pozdrawiam, dziewczyny trzymajcie kciuki, żeby było dobrze, bo ja od kiedy się dowiedziałam, że przyjeżdża już się boję. pa pa

[monika4]

miśka załatwione, kciuki zaciśnięte, przetrwasz teścówke:ok:

[ninnare]

Hej dziewczyny!

Monika - to dobrze ze juz lepiej z reka , no wlasnie ciekawe dlaczego cie bolalo..

Sylwia - zdrowiej zdrowiej coraz lepiej ci idzie! :)

Miska - znowu ci napisze wojowicza odpiwedz - kurcze to niech ta tesiowa przyjedzie zajac ci sie dzieckiem a ty posprzatasz wtedy na spokojnie, sory ale mi sie to w glowie nie miesci, napisalas ze jestes przewaznei sama z malym - to tak jak ja tylko we dwoje tu jestesmy, i nie wyobrazam sobie sytuacji ze moj Luby po przyjsciu z pracy by mi awanture zrobil ze nie ma obiadu czy nie posprzatane.. Jak mam jak to cos upichce jak nie to nie i potem albo on cos robi albo razem albo..pizza :)
Uwazam ze to nie fair - musisz zajmowiac sie Tomkiem i sprzatac z lupa...mi sie wydaje to oczywiste ze jak ma sie male dziecko w domu, a zwlaszcza wymagajace dziecko, to sprzatanie jest na drugim planie.
Ale tez wiem ze rozni sa ludzi a tesciowej sie nie wybiera - wiec tak samo jak Monika - Mocno trzymam kciuki!!

Buziaki dziewczyny i milego popoludnia!!

[sylwia21]

WITAM DZIEWCZYNY.
MONIKA-Lekarz przepisał mi gastrolid i lakcid tabletki,biore to ale i tak nie mam apetytu ale się przymuszam zjadłam kawałek suchego chleba i pomału pije wodę .bo tylko to mogę przełknąć,Jutro idę do lekarza na wyniki,To tak jest niby po tej grypie bo nie tylko ja to mam,a juz sie bałam że coś jest nie tak ze mną .A jeśli chodzi o moją teściową ,to ja mam taki charakter że zaraz wybucham ,bo nie lubie słuchać jak ktoś mi brzęczy a lepszy nie jest.CZekam aż nabiorę troche sił a potem sobie pogadamy,zaczyna mnie dusić to i musze jej swoje powiedzieć
Miśka-
sorry ale ja bym nie wytrzymała z taką teściową ,która przyjeżdza do mnie i zagląda mi do szaf bez potrzeby.sorry a co ona tam szuka?A czego Ty się boisz ,?daj spokój głowa do góry i bądz twarda dasz rade,będzie ok.Oj te teściowe :36_2_49:ale im się czka co?

[rekine21]

hej dziewczyny wrescie mam czas i sił\y zeby do Was zajrzec ;)

miska współczuje teściówki ja mam fajna jak miałam kiedys brudna kuchenke gazowa to wzieła płyn gabke i wyczysciła (byłam w ciązy czy cos ) a teraz jak tylko może a ja musze gdzieś wyjśc to przyjeżdza i zajmuje sie dzieciaczkami swojego czasu nawet Patryka wzieła na weekend ;)

Monia niestety podpisac tylko liste ;( zasiłek miałam 3 iesiące pózniej przedłuzyli ze wzgledu na urodzenie (udało mi sie urodziła w ostatni dzien )jeden dzien pózniej i po zasiłku dobre nie ?
A po drugie pracy nie maja było fajne ogłoszenie ale brak mi stazu hehe i znowu wizyta w marcu jeszcze w dzien moich urodzin hahah

[Edzia]

Miśka22 ja też trzymam kciuki, matko ale trafiła się Tobie teściowa
Żadna przyjemność z odwiedzin a raczej horror
Trzymaj się i nie daj się
U córki w pokoju zamontowaliśmy akwarium, teraz siedzę i zamawiam wyposażenie na allegro.
Sylwia 21 dużo, dużo zdrówka
Pozdrawiam serdecznie.

[ninnare]

Sylwia - super ze juz lepiej! napisz jak wyniki!! :)

Edzia - a duze to akwarium? ja tez bym chciala miec, dla mnie to lepsze niz telewizja, kiedys mielismy u rodzicow, ale mielismy tez kotka i wiadomo jak to sie skonczylo.. hehe

Miska - a jak Tomcio? pisalas ze wymagajacy z niego typ, jak dokladnie? Bo moja tez niezla jest hehe ;)
Ale teraz cudnie grzecznie usnela wiec mamcia sie relaksuje, zaraz tatko skonczy cos-tam i relaksu bedzie ciag dalszy....mrrrau!
I wam milej nocki Kochane, pa!

[karina]

hej Kochane:)
aler sie za Wami stesknilam:)
nie było mnie kilka dni bo najpierw byla u mnie rodzinka,teraz my jestesmy u rodzinki, a ze zapomnielismy zasilacza do laptopa a ten sie wyladowal to nie mialam z kad zagladnac
u nas ok:) U Martyny w buzce oprocz jezyka dalej nic... Spi ostatnio troszke lepiej,wczoraj nie jadla nawet w nocy-zoobaczymy jak dlugo tak bedzie:)
Nie dam rady Was nadrobic i poczytac co pisalyscie,ale mam nadzieje ze u Was wszystko ok i ze choroby juz minęly a jesli nie to zdrówka dla potrzebujacych!!!
Zakupilismy dzis spacerówke,bo tamten straszliwie ciezki był zobaczymy jak sie bedzie sprawowal nowy czterokołowiec Tyśki.
uciekam sie kąpac i spac bo padam taka jestem zmeczona:)
w czwartek juz wracam do domku wiec bede zagladac codziennie
papa:*

[sylwia21]

cześć dziewczyny,Może kawe wypijemy, kto ma chęć to zapraszam,Ja nabieram sił całe szczęście,jade dzisiaj do lekarza i zobaczymy co znowu wynajdą,mam nadzieje że nic strasznego życze miłego dnia.jade do lekarza zaraz póżniej się odezwie

[rekine21]

Witam dołacze sie do kawki ;)
w sumie to juz moja druga hihi
Sylwia oby wszystko dobrze u lekarza było
karnko miło ze zajrzałaś do nas ;)
ja też jak jeżdze do teściówki to zawsze próbuje czmychnac na dół i chociaż was troszke poczytac a jak dam rade to jeszcze coa napisac
Wszystkim miłego dnia zycze ;)

[Edzia]

Witam Was serdecznie.
ninnare mamy teraz 2 akwaria, jedno w kuchni drugie u córki. To u córki jest bardzo duże, tylko nie wiem ile litrów muszę zapytać się męża. Rybek jest tam dużo, dokupiłam kamyczki, napowietrzać, odkażacz, mikroelementy i jeszcze takie drobne rzeczy.
Już pięknie wygląda i masz rację niranne, że lepsze jest niż telewizja. Potrafię siedzieć i patrzeć i patrzeć
Sylwia21 dzięki za kawkę ja bardzo chętnie się napiję napisz po wizycie co i jak.

Życzę udanego dzionka i pozdrawiam.

[sylwia21]

WITAM.Ja już całkowicie jestem załamana,byłam u lekarza i w sumie nic nie wiem ,tłumacze co mi jest od podstaw ,a lekarka swoje że mam podrażniony żołądek od lekarstw ,które dostałam na grype,pytam się po raz drugi jaka jest przyczyna że nie mam apetytu i mnie mdli wiecie co mi powiedziała że może jestem w ciąży ale to jest nierealne ,bo nie jestem na 100 procent,z łaską dała mi na wyniki ale powiedziała że tak nic nie da.to ja już teraz nie wiem co mam robić ,w czwartek bede miała wyniki i jeszcze raz pójde do lekarza ale innego teraz,zbadała mi tylko brzuch i nic po za tym wiecie co mi zapisała oczywiście antybiotyk tylko po co jak mnie nic nie boli a nawet mnie nie zbadała,nie wykupiłam go bo po co mam brać jak mnie nic nie boli tylko mam rozwolnienie i brak apetytu pewnie grypa jelitowa,pije smekte.dziewczyny co mam robić ,bo ja już nie wiem

[Edzia]

Sylwia21 trzeba troszkę czasu aby żołądek doszedł do siebie. Jedz tabletki z żywymi kulturami bakterii( te, które łyka się jak bierze się antybiotyk). Pij herbatę rumiankową lub koperkową. Staraj się jeść lekkostrawne potrawy, bo musisz jeść.
Matko kiedy to się skończy, życzę dużo zdrowia.

[miśka22]

Witam, dziewczyny dziękuję za trzymane kciuki, ja już po wizycie teściowej, ufff co za ulga.Na szczęście obrobiłam się z porządkami. Nie było jeszcze tak źle. Dzisiaj nawet nie zaglądała mi do szafek. Tylko prawiła morały na temat dziecka, że powinien więcej jeść, że nie powinien oglądać telewizji, bo jak tak można. Ona swoim dzieciom w ogóle nie pozwalała oglądać telewizji, ja uważam, że to już przesada, ale co przemilczałam to. Ogólnie to nie chcę się z nią kłócić, bo jak jednego razu tak się podarłyśmy, to nie odzywałyśmy się chyba przez pół roku. Więc teraz wolę ugodowo. Bo i tak ona zawsze wszystko odwróci, że to moja wina i ja oczywiście jestem ta zła. Wszyscy są po jej stronie.
ninnare u Tomcia się nic nie zmieniło jak był niegrzeczny tak jest, tylko nawet jeszcze gorzej. Teraz czasem wsadzę go do chodzika i nawet nie mogę go upilnować, bo biega chyba z 50 na godzinę. Jeszcze najbardziej podoba mu się tak gdzie nie może, a jak go z tamtąd zabieram to płacz w niebogłosy, albo pisk. A już nawet do przebierania jak leży na brzuszku się przyzwyczaiłam, bo szkada sił na takiego urwisa.
Sylwia kurcze nawet nie wiem co doradzić, bo jeszcze grypy jelitowej nigdy nie miałam. Ale życzę Ci szybkiego powrotu do zdrowia, bo ileż te choróbsko może biedną dziewczynę męczyć. Mam nadzieję, że smekta pomoże, bo w tej sytuacji jest chyba najlepsza. Też mi kiedyś pomogła.
Pozdrawiam papapa

[sylwia21]

CZeść ,DZisiaj znowu zarejestrowałam się do lekarza ,bo ja już nie mam sił znowu mnie przeczyściło ,nie wiem co to jest co zjem to zaraz kibel a apetytu nadal nie mam.to mi nie wygląda na grype jelitową bo za długo to trwa,od soboty jem tylko skibeczke chleba ale jakoś mnie nie czyści po chlebie,ale ile można .rano nic nie jadłam i był kibel,kurde zaczynam się denerwować co to może być pewnie położa mnie do szpitala,lepiej nie bo zwarjuje.życze miłego dnia.

[rekine21]

Sylwia ja pamietam ze jak byłam w 10tyg ciąży z dwaidkiem to rano sie obudziłam żle sie czułam nie miałam siły wstac dosłownie nic tylko leżałam Bartek zrobił mi chleba wziełam gryza dosłownie skubnełam i zaraz wymiotowałam pózniej spałam pół godzinki budziłam sie i znowu wymiotowałam nawet wody nie mogłam sie napić bo tez wziełam tylko dotknełam ust zeby sucho nie miec i znowu wymiotowałam i wzieli mnie do szpitala
ale ja byłam w ciązy a oni sami nie wiedzieli co mi jest hehe
W kazdym razie trzymam kciuki żeby jednak nie połozyli do szpitala i żebu wszystko było ok ;)
Miska super że przezyłaś to spotkanie z teściowa tak to z nimi własnie jest trzeba jednym słuchac a drugim .... hehehe
Moja teściówka tez ma swoje zdanie ale ja tez mam swoje i ona dobrze o tym wie jedynie wymienimy poglądy i to wszystko ale nigdy sie nie kłócimy ;)

A tak wogóle witam wszystkich prawie z zimna kawka hihi ;)
kurcze mały własnie daje koncert znikam ;)
a drugi juz pałaszuje sniadanko

[Edzia]

Sylwia21 mam nadzieję, że nie położą Ciebie do szpitala i niech w końcu jakiś lekarz znajdzie przyczynę Twojego stanu zdrowia, bo ile można się męczyć Straszne to co się z Tobą dzieje ale mam nadzieję, a na dodatek nie wiedzą co Ci jest
Jak tylko będziesz mogła to napisz po wizycie.
Życzę bardzo szybkiego powrotu do zdrowia i dużo zdrowia na potem
Pozdrawiam Was serdecznie:36_3_16:

[Asiula79]

Witam wszystkich,jestem na forum od niedawna i chciałabym się dołączyć do pogawędek.Sama jestem mamą 5,5 letniej Wiktorki i około 5 tygodniowego maleństwa w brzuszku.Pozdrawiam

[Asiula79]

Ja na szczęście teściową mam w miarę w porządku.Na pewno do szafek mi nie zagląda,chyba wychodzi z założenia,że to moja sprawa jak mieszkam.Czasami wtrącała się i dyskutowała na temat wychowania Wiktorki,ale 1 uchem wpuszczałam,a 2 wypuszczałam.Żyjemy raczej w zgodzie i niech tak zostanie.
Zobaczymy jak będzie przy drugim maluchu

[rekine21]

Witaj Asiula ;)
i gratuluje brzusia ;)

[Asiula79]

Dzięki.Tylko, tej ciąży chodzę tak pełna energii i czsami złości,że najchętniej bym kogoś udusiła.Mój mąż ciągle jakiegoś szturchańca dostaje.Boję się,że zaczne złościć się niepotrzebnie na Wiktorke .Oby mi przeszlo

[edzia274]

Cześć kobietki
Ja zabiegana na maxa. W poniedziałek moje dziecko poszło do żłobka, wiec od rana jestem w biegu. Rano trzeba go zaprowadzić, potem posprzątać ugotować, później po dziecko, a potem to już zabawy, jakiś serial i spanko. Nie mam więc narazie czasu na systematyczne pisanie, ale staram sie was czytać na bieżąco.
Sylwia strasznie ci współczuje. Biedna musisz sie wymęczyć, a na dodayek jestem zła na tych naszych niedouczonych lekarzy, bo jak można nie wiedzieć co danemu człowiekowi jest skoro tyle lat sie uczą i praktykują. Trzymaj sie jakoś, dbaj o siebie i wracaj szybko do zdrowia
Asiula79 Witaj i rozgość sie
Mój układ z teściową, nawiąże jeszcze do tematu, wcale nie jest taki zły. Nie zabraniam jej przyjeżdżać i nas odwiedzać no bo wkońcu odwiedza wnuczka, ale zawsze musze wiedzieć że sie wybiera, poza tym zupełnie sie nie wtrąca do wychowywania mojego dziecka, bo nawet sama twierdzi ze rodzice muszą sobie sami dzieci wychowywać, jest tego plus, bo tak jak mówie mam zawsze najważniejsze zdanie ale i minus bo zupełnie nigdy nie chce nam przy dziecku pomóc, nawet wtedy kiedy ją o tą pomoc poprosimy. Nie chce z nim zostawać, ciągle mówi ze nie ma czasu, ale my sie juz do tego z mężem raczej przyzwyczailiśmy i jakoś sobie sami radzimy. A jakieś wyjazdy czy relaks organizujemy sobie w trójeczkę.
Edzia ja też uwielbiam rybki i akwarium. Nawet 3 lata temu mieliśmy akwarium, ale urodził nam sie Bartek, strasznie silny alergik i lekarz radził nam to akwarium zlikwidować bo podobno bardzo uczula. W sumie długo Bartek wychowywał sie w towarzystwie rybek i kto wie moze przez to teraz ma takie problemy z tą alergią. Nie mogę wykluczyć ale i pewna nie jestem.
Jak tam dziewczyny wasze małe ząbkujące pociechy??? Dadzą wam sie ostatnio wyspać???
Mam nadzieję ze grypa też sobie poszła precz i że wszyscy zdrowi jesteście. Dużo zdrówka życze i pozdrawiam

[Edzia]

Asiula79 witaj serdecznie i życzę spokojnej ciąży:36_3_16:

[Asiula79]

Niestety spokojna to ta ciąża nie jest,bo mnie dosłownie roznosi,ale jakoś sobie z tym radzę.

[Asiula79]

edzia274 moja teściowa najczęściej godzi się na opiekę nad Wiktorką,ale nie mam pojęcia jak to będzie jak 2 maluch się urodzi z dwójką dzieci raczej nie zostanie.Najbardziej mogę liczyć na moją mamuśkę,która mieszka dwa bloki obok nas i zawsze mi pomaga,jest zakochana w swojej wnusi i mam nadzieję,że tak samo zakocha się w drugim bobasie choć już jest bardzo szczęśliwa.Nie wiem jak Wy dziewczyny macie,ale choćbym nie wiem jak dobrą opiekę miała Wiki to i tak wydaję mi się,że ja najlepiej się Nią zajmuję - nie jestem przewrażliwiona????