Mamy, które nie pracują, zajmują się dziećmi i domem - zapraszam

[Margeritka]

Ola dacie radę!!!
Ula rzeczywiście nie dawno szłaś do pracy, a tu już rok zleciał...
ja w tym roku nic nie planuję na Święta, bo w tamtym planowałam wyjazdy, a tu dzieci mi się rozchorowały w samą Wigilię i całe Święta były w domu

[anaaa]

ja się też trochę stresuję, że to już tuż tuż.

[Ulla]

no proszę proszę kochane a jednak czas leci jak nawet wy dopiero zdałyście sobie sprawę że moje dziecko będzie miało w styczniu 1,5 roczku

[Gość joanna 19]

Katarzyna 1234 mój ojciec też pił ale właściwie się nie awanturował jego w ogóle nic nie obchodziło i czasem słyszałam że on taki przeze mnie. Jak umarł 2 lata temu to nie odczułam tego ale jak go widziałam przed ( był chory na chłoniaka a widziałam go po 2 miesiącach) to się popłakałam
Ja na szczęście przy porodach nie miałam studentów, w takiej chwili to chyba byłoby mi to obojętne bo cos innego mnie zajmowało, a z drugiej strony oni muszą się jakoś nauczyć niestetty

[Ulla]

przykro mi joanna że musiałaś doświadczać takich sytuacji
a co do przygotowań - ja jeszcze nie mam czasu pomyśleć przede mną 1 listopada do obskoczenia tutaj bo do Bydgoszczy nie jadę

[NATKA08]

Ola wszystko na pewno pójdzie po twojej myśli a z tymi świętami to masz rację czas zleci szybko ja powoli zaczynam myśleć o prezentach co dla kogo ale przed nami jeszcze 1 listopada
joanna przykra sprawa :(

[Margeritka]

Natka ja też myślę o prezentach, dlatego, ze to kwestie finansowe a trzeba to jakoś rozplanować, więc myślę już dziś, a u mojej kuzynki w pracy choinka już stoi....to dopiero przesada

[anaaa]

Margeritka ja w tamtym roku tak rozdzieliłam na raty kupowanie prezentów coby koszty rozłożyć na etapy a nie na raz.. w tym też by się przydało w sumie ..

[Ulla]

no to faktycznie Marg a co do kupowania na raty - ja wiem że od nas chłopcy dostaną po jednej rzeczy i od rodziny pewnie też i wyjdzie cała choinka

[ola2710]

Ciekawe,jak to u nas będzie...oprócz prezentów pod choinkę dzieci mają zwykle mikołajki,Staś ma urodziny 21.grudnia,a 3 dni wcześniej jego tatuś...chyba trzeba zaplanować napad na bank ;)

[NATKA08]

Ola to jak już będziesz miała plan napadu to się przyłączę ha ha ha
Marg z tym kupowaniem na raty to świetna sprawa ja juz w ubiegłym roku kupiłam dla Nataszy nowe skórzane białe łyżwy za niewielką kwotę przeleżały lato i na gwiazdkę juz jeden prezent mam bo zamierzamy jeździć w tym roku na lodowisko

[anaaa]

normalnie jedno za co lubię zimę to lodowiska właśnie :)
bo tak to nie za bardzo i jak pomyślę, że to zimniej jeszcze będzie niż jak dziś to mnie przerażenie ogrania.

[Bettyy]

Ja też obmyślam już prezenty i liczę że jeszcze coś mąż dowiezie ale choinka już to przesada ...
Przerażają mnie te nadchodzące wydatki :/

[Margeritka]

ja własnie sie zastanawiam nad sztuczną choinką, bo żywa u nas się szybko sypie i tyle pająków z niej wychodzi...poza tym nie wiem, czy nie będę musiała kupować podwójnych sanek dla dzieci, bo nie wiem, jak z nimi będę sama chodziła na górkę...a to wydatek prawie 300zł,

[anaaa]

Margeritka pająki brrr ..myśmy już albo dopiero dwa razy mieliśmy żywą ale nigdy nie zauważyłam aby zwiększyła się ilość pająków..na szczęście
Bettyy no wydatki i nas w tym roku przerażają

[adasaga3]

a jak to jest u Was z prezentami, dziewczyny?
Kupujecie je tylko dla dzieci czy dla swoich partnerów, rodziców, rodzeństwa, teściów, bratowych, szwagrów itp. też?
Mi podoba się pomysł mojej szwagierki która od lat kupuje prezenty tylko tym osobom z którymi spędza wigilię.
Ja już jeden prezent mam. Tzn. prawie mam. :-) Ma przyjść pocztą za kilka dni. Dzwoniła do mnie wczoraj jakaś pani z wydawnictwa, zaproponowała zestaw 2 książek, jakieś bajki z całego świata, ponad 100 stronicowe, ponoć ładnie ilustrowane. Zamawiałam od nich już kilka pozycji i nigdy się nie zawiodłam. Planuję że jedną książkę dam córce a drugą bratankowi, równolatkowi córci.

[ola2710]

Ja zwykle kupuję wszystkim,z którymi spędzam wigilię - w tym roku synkowi,narzeczonemu,rodzicom,siostrze,jej synowi i partnerowi siostry.Zwykle jeździliśmy na wigilię też do rodziców M.,ale zobaczymy,jak to będzie z małym w tym roku:a u rodziców M.prezent dostają tylko rodzice.
To i tak dużo prezentów do kupienia :)

[Ulla]

ja ogólnie nie robię sobie z m. prezentów tylko dla dzieci

[Margeritka]

a u mnie tak dla teściowej, teścia, siostry męża, brata męża, jego żony i dziecka i dla męża i naszych dziewczynek i jeszcze dla babci, dziadka, mamy, brata, wujka, cioci, kuzyna i pocztą do mojej chrześnicy:)

[aagnieszkaa1]

Idą święta, idą też już myślę o prezentach i szukam okazji cenowych :)

I witam Was dziewczynki :)

[NATKA08]

agnieszkaa a gdzie ty się podziewałaś?
Ula u mnie podobnie prezenty raczej tylko dla dzieci a sobie kupujemy wspólnie np wybierając jakąś nową rzecz do domu

[ola2710]

Też myślę,że z prezentem dla siebie się ograniczymy,bo wykończeniówka pożera $...może nawzajem kupimy sobie lodówkę;)

[Ulla]

my z m. od razu po świętach mamy rocznicę ślubu a w tym roku planujemy na miesiąc przed pójść na koncert naszego zespołu i o mi w zupełności wystarczy

[NATKA08]

my tez wychodzimy z tego założenia że jak mamy wydawać kasę na prezenty dla siebie to lepiej pomyśleć i coś wspólnie kupić dla obojga bardziej praktyczne

[Ulla]

dokładnie tak - mnie chyba by nawet nie cieszyły prezenty typu - mam dla ciebie coś - a wiem że tanie nie było