Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Aga ja sama odstawilam magnez pod koniec 38tc.
Dziewczyny poradźcie mi bo się zaczynam denerwować. ..przed chwilą bardzo rozbolało mnie podbrzusze, już przeszło ale na papierze znów miałam krew w wydzielinie i tym razem więcej niż przez ostatnie 2 dni, tak wyraznie a nie tylko różowe czy kreska.sorry za szczególy.Czy ja dobrze robię przyjmując ze to ten czop czy też wynik tego, że szyjka wreszcie się rozwiewa? P.widocznie coś wspomniał koledze w pracy i ten go trochę nastraszył. Wizytę mam w poniedziałek...
Sudectiive Tobie ten czop odchodził ? Jak to wyglądało?

Odnośnik do komentarza

Limanowianka
Dagmara18 ja na te twardnienia leżałam 3 dni w szpitalu pod kroplowka z magnezem i jeszcze ta luteina... A Tobie lekarz nic na te skurcze nie kazał brać? Miałaś robione podczas tych skurczy Ktg?

Powiedział że mogę wziąć nospe ale słyszałam że ona nie jest dobra bo jest rozkurczowa i później jak nadejdzie dzień porodu mogę nie czuć odpowiednio tych skurczy więc nie biorę tego.
Miałam robione ktg i stwierdził że jest wszystko dobrze.

http://www.suwaczek.pl/cache/ef7484b3db.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, u mnie kolejna noc katastrofa. Bole rak nie do wytrzumania, az plakalam dzis z bolu. Juz sama nie wiem co robic i jak sobie pomoc. Boje sie ze jak po porodzie nie przejdzie to nic prY malej nie bede mogla zrobic! Marzi zadzwon moze do lekarza i zapytaj co to moze byc, tak zebys sie uspokoila. Milego dnia Dziewczyny!

http://www.suwaczki.com/tickers/eikt9n734u7oxxls.png

Odnośnik do komentarza

Marzi82
Aga ja sama odstawilam magnez pod koniec 38tc.
Dziewczyny poradźcie mi bo się zaczynam denerwować. ..przed chwilą bardzo rozbolało mnie podbrzusze, już przeszło ale na papierze znów miałam krew w wydzielinie i tym razem więcej niż przez ostatnie 2 dni, tak wyraznie a nie tylko różowe czy kreska.sorry za szczególy.Czy ja dobrze robię przyjmując ze to ten czop czy też wynik tego, że szyjka wreszcie się rozwiewa? P.widocznie coś wspomniał koledze w pracy i ten go trochę nastraszył. Wizytę mam w poniedziałek...
Sudectiive Tobie ten czop odchodził ? Jak to wyglądało?

Z tego co czytałam na necie juz wczesniej to to może być ten czop.... Ale moim zdaniem albo zadzwon do Gina, albo jedz na ip sprawdzić, nie zaszkodzi :)
Odnośnik do komentarza

marzi mi on caly czas odchodzi po trochu, ale nie jest zabarwiony krwia. Taki czop z krwia swiadczy podobno o nadchodzacym porodzie, albo rozwieraniu sie szyjki. Na Twoim miejscu zadzwonilabym do lekarza albo na ip. Lekarz mowil mi ze tylko w wypadku takiego krwawienia miesiaczkowego mam jechac na ip, wiec mysle ze to nic powaznego :) ale zadzwon dla swietego spokoju :) moze to znak ze cos sie dzieje i w weekend sie rozpakujesz! Spokojnie :*

Odnośnik do komentarza

agnieszka94 nie jesteś sama :-). Ja z jednej strony nie mogę się doczekać porodu,a z drugiej chce, żeby mały jeszcze poczekał i nabrał masy hehe. Poza tym nie mam jeszcze wszystkiego dla niego przygotowanego - w sobotę mąż maluje pokój :-). Powiedzcie mi jakie wy kolory wybieracie do chłopięcego pokoju? ;-) Dziś idę wybrać farbę i wciąż się waham...
Marzi82 ja chyba na Twoim miejscu pojechałabym na IP to sprawdzić, ja wyszłam ze szpitala z poleceniem,że jakbym zaczęła krwawic to mam się właśnie tam udać. Pewnie to tylko czop,ale może dla swojej własnej spokojnosci lepiej to sprawdzić.

http://www.suwaczki.com/tickers/o14820mm4m2i6y6d.png

Odnośnik do komentarza

Marzi oprócz pedicetamolu, zapisane mam :
- herbatka z kopru;
- krople na kolkę Esputicon,
- maść majerankowa,
- altacet w żelu ( po szczepionkach się smaruje),
- coś na zaparcia - Laximed,
- herbatka dla karmiących piersią, w gemini jest taka 20 saszetek za ok 6 zł, składem ok i wychodzi taniej niż te granulowane.
Wszystko jest w aptece, bo sprawdzałam.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Dzięki Dziewczyny ! Mała się rusza to myślę że do jutra po prostu poczekam i zobaczę czy się sytuacja rozwinie. Czop to chyba nie jest bo jak się podcieram to teraz jest po prostu czerwono na papierze bez śluzu prawie. Może szyjka się rzeczywiście rozwiera. Do lekarza tel nie mam nawet i tak by mnie zbył pewnie z jego podejściem w razie co do szpitala pojadę ale chyba nie ma na razie po co.
Kamila dzięki za info, juz zamówiłam. Kropelki Vibrucol, Pedicetamol, linomag zielony przy okazji, latopic na jakieś zmiany skórne, zapas gazików jałowych i jeszcze z musteli krem na słońce z filtrem 50 bo był w promocji 15 zł 40 ml a to szybko latem pójdzie. I jeszcze taką pipetkè do podawania kropelek.
Kropelki na kolki to mi kupiła już teściowa w Austrii te sab simplex i różne herbatki na kaktscje i koperek na kolki tez to mam z głowy. Ile tej kasy idzie to jest obłęd w 2 tyg w tej aptece prawie 400 zł wydałam a jeszcze poza tym się kupuje coś tu , coś tam...

Odnośnik do komentarza

Marzi - przeczytałam właśnie w książce, że śluz podbarwiony krwią jest jak najbardziej normalny w tym okresie. Ale jeśli to sama krew to nie wiem :/ A sprawdzałaś czy może nieasz po prostu wysuszonej śluzówki u wejścia, która popękała i krwawi po potarciu papierem? Ja miałam coś takiego.

Z dziąsłami to mam fazy: kilka dni krwawią a potem nie. To samo mam ze śluzówką w nosie.

Ja kolejny dzień nie mogę chodzić przez kręgosłup. A tyle mam energii!

http://fajnamama.pl/suwaczki/6v34fky.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/jy8pb7r.png

Odnośnik do komentarza

Ta herbatkę na laktacje to będziecie pic od razu po porodzie? Czy w razie jakiegoś braku pokarmu...?
Mi akurat dziąsła nie krwawią, ale za to sluzówka nosa i to od bardzo dawna, chyba od 5 miesięcy. Jakoś się tym nie przejmuję, ponoć to normalne
Marzi- widzę,że u Ciebie coś zaczyna się dziać, może faktycznie urodzisz w weekend :)

Odnośnik do komentarza

Justyna sucho to nie jest na pewno, niby mogłam podrażnić,tez juz o tym myślałam ale do południa nic nie było a potem podbrzusze mnie rozbolało i poszłam do toalety na 2 i od razu dużo tego było na papierze także nawet nie miałam jeszcze okazji się poobcierać. Kurde nie straszcie. Gotuje obiad, posprzàtalam, zaraz idę pod prysznic się porobić jakby co i czekam na P. z decyzją czy jedziemy sprawdzić czy nie...hmmm
Krew mi nie leci , nadal jest tylko przy podcieraniu wiec nie panikuję.

Odnośnik do komentarza

Marzi moim zdaniem to chyba rzeczywiście jakiś objaw zbliżającego się porodu. Fajnie jakby Ci się udało weekend. U mnie póki co nic. Ogarnęłam dom jeszcze tylko podłogi zmyję ale to wieczorem.
W razie czego poprawie się jeszcze kremem do depilacji i umyję włosy.
Brzuch twardnieje boli od czasu pod czasu podbrzusze ale żadnych rewelacji.
Pocieszające jest to że z Majką też nie miałam jakiś wcześniejszych szczególnych objawów.

Odnośnik do komentarza

Tak myślę ze skoro krew nie leci to nie ma się co martwić . Ale się nie pogniewam jeśli to pierwszy objaw i w weekend będzie po sprawie. Tyle ze będę wtedy sama bo wolne ma kolega P.ten od cesarka poniedziałkowej a ktoś musi q pracy być. Mała teraz tak kopie pod żebrem , myślę że dobrze u niej. Dobra lecę pod prysznic ;)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...