Skocz do zawartości
Forum

Limanowianka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Limanowianka

  1. U nas za to kup pod dostatkiem. Jak synek był mniejszy to za każdym karmieniem kupa była, a teraz tak trzy do czterech dziennie są.
  2. W takim razie w koncu sie wzielam i wyslalam prosbe o dolaczenie na fb. Nie pamietam kto sie tym zajmuje, ale prosze o przyjecie do grupy. Jakby co jestem Kasia, a nazwisko zaczyna sie na "k" a konczy na "cz".
  3. Jola AN zyczymy zatem jutro udanych chrzcin :-). Ile ma juz Twoje malenstwo? Nam sie cos ostatnio Blazej rozstroil... Nie chce zasnac do 21. Kapiemy go miedzy 19 a 20, a pozniej do 21 nie chce zasnac... wczesniej odplywal od razu po myciu.
  4. Hej dziewczyny musze sie pochwalic :-). Blazejek dzis po raz pierwszy smial sie glosno, nie usmiechal, ale naprawde smial sie do rozpuku, kiedy moj maz go zabawial, robil glupie miny i wydawal smieszne odglosy. Normalnie sie wzruszylam :-).
  5. sylfka wydaje mi się, że jakby była taka konieczność zrobienia usg to by Ci o tym w szpitalu powiedzieli, więc nie ma co się martwić na zapas. W szpitalu, w którym rodziłam każde dziecko miało te dwa usg i wydaje mi się, że to rutynowe badania chyba są... Ja też w końcu wykorzystałam na maksa weekend. W sobotę byłam na rolkach, podczas gdy mój m. spacerował z małym ;), później długi spacer w Parku Śląskim. W niedzielę za to grill u znajomych. Dawno nie miałam takiego weekendu :).
  6. My mielismy robione usg brzuszka i glowki w szpitalu zaraz po porodzie. Usg brzuszka wyszlo ok, a w usg glowki wyszlo, ze maly mial lekki wylew pierwszego stopnia w pierwszej dobie zycia i na wypisie mielismy, ze mamy powtorzyc za 4 tygodnie - pediatra dala nam skierowanie na pierwszej wizycie i zrobilismy. Teraz idziemy jeszcze raz do neurologa i pewnie bedzie kolejne usg, w celu sprawdzenia czy sie ta krew calkiem wchlonela. A co do usg bioderek to popytalam znajomych ze Slaska, ktore maja kilka miesiecy starsze dzieci i one wszystkie usg bioderek mialy refundowane (dostawaly skierowania od pediatry i bez dodatkowych wizyt u ortopedy je robily, takze nie wiem od czego to zalezy, ze Wy musicie placic??)
  7. Jola AN a skad jestes jesli mozna spytac? Bo to troche dziwne, ze ja sie normalnie na drugie usg bioderek na NFZ umowilam, a Tobie nie dosc, ze na wypisie ze szpitala napisali, ze usg jest nierefundowane to jeszcze dostalas informacje, ze drugie jest nierefundowane. Moze Cie w blad wprowadzaja? Syfka z tego, co dobrze zrozumialam to Ty bylas wiecej niz raz na usg bioderek na NFZ, prawda?
  8. Zaskakujecie mnie z tym wydziwianiem z usg. Mi pediatra dala nawet 3 skierowania - na jednym jest do poradni chirurgicznej, na drugim do ortopedycznej, a na 3 preluksacyjnej - w ramach tych poradni robione sa usg bioderek. Podala adresy i kazala dzwonic, gdzie szybciej przyjma... Kurcze postraszylyscie mnie troche. U nas tez wyniki okey 1a i 1a. Pomimo tego lekarz wyznaczyl kontrole za poltorej miesiaca...
  9. sylfka a tu juz na pierwszym usg wykryto te dyspkazje, czy dopiero na kolejnym? My pi erwsze usg mielismy ok. Jola AN nie wiem dlaczego Ci tak napisali, ale my usg glowki tez mielismy refundowane i w najblizszym czasie wybieramy sie na kolejne na NFZ.
  10. Jola AN jak to jest nierefundowane, my chodzimy na NFZ - bylismy juz w 4 tyg. i nic nie placilam. Teraz tez jestesmy umowieni na 27 wrzesnia na NFZ - nasza pediatra normalnie wypisuje skierowania.
  11. Hej dziewczyny jestem wsciekla... wczoraj mielismy miec drgie usg bioderek, tak mielismy miec, bo 5 godzin przed zadzwonila do nas Pani z recepcji, ze wizyta jest odwolana, bo nie ma lekarzy! Przyjmowalo tam 2,a nagle nie ma ani jednego. Mowi, ze wizyte przeniesiono na 25 pazdziernika. Moj maz sie wkurzyl, ze tak pozno, ale nic nie wskoral... poszlismy do pediatry, zeby dala nowe skierowanie, ale i tak w innych placowkach najwczesniej wizyta jest za miesiac... wg mnie taka sytuacja niepowinna miec miejsca - akurat lekarzy zabraklo w dzien naszej wizyty...
  12. A my juz po chrzcinach :-). Byly w te niedziele - Blazejek grzeczny cala msze, chrzczenie woda mu sie bardzo podobalo :-). Super ksiadz. Potem impreza w domu, oczywiscie wyglupilismy sie z iloscia jedzenia, do teraz lodowka peka w szwach... ehh na nastepna okazje bedziemy madrzejsi ;-). A t Wy same kupujecie swiece i szatki? U nas taka tradycja, ze chrzestna kupuje szatke, a chrzestny swiece. O pojsciu na basen tez myslimy, jak doktorzy pozwola to idziemy. Jest ktoras z Was z Katowic i wybiera sie gdzies tu na basen z malenstwem?
  13. goherek masz racje, co lekarz to inna opinia... niewiadomo co robic...
  14. sylfka mi pediatra mowila, ze na pneumokoki mozna szczepic do 6 roku zycia i zasugerowala, zeby sie z tym wstrzymac az Blazejek skonczy rok. Tlumaczyla to tym, ze w pierwszym roku zycia dzieci maja najwiecej szczepien i bez tych pneumo wstrzykujemy im mnostwo bakterii i ze szkoda dokladac im nastepne, ale powiedziala, ze ostateczna decyzja nalezy do mnie. Poza tym chodza nieoficjalne sluchy, ze pneumo maja byc od przyszlego roku refundowane,takze ja na razie sie wstrzymuje.
  15. Hej dziewczyny szczepi z Was ktoras zwyklymi szczepionkami? Ja pierwszy raz szczepilam tymi zwyklymi i przerazilam sie tymi 3 wkluciami... tak sie teraz zastanawiam, czy nie przejsc przy kolejnym szczepieniu na te 5w1, bo podobno mozna... i w sumie nie wiem co teraz zrobic? Planuje moze ktoras caly czas szczepic tymi zwyklymi?
  16. Hej :-), mam pytanie czy i czym smarujecie buzie swoim maluszkom? :-). Blazejek ma ostatnio bardzo sucha skore na policzkach, mozecie cos polecic?
  17. Urwalo mi posta...(kontynuuje :-P)... irytuje - taki z niego leniuch :-). Wydaje mi sie, ze to przez to, ze w cycu jest pelno mleka, a ze karmie tylko i wylaczlnie piersia, to produkuje sie go naprawde mnostwo - cycki bola od noszenia hehe :-)
  18. Mimina ja karmie tylko cycem i mi odkad unormwala sie laktacja zawsze na poczatku karmienia taka fontanna leci. Czasami jak widze, ze maly nie wyrabia sie z piciem, to wyciagam mu cyca i tetra ja lapie, a jak przestaje tryskac przykladam malego :-). Blazejek juz sie nawet nauczyl, ze jak nie moze nadazyc m sie odsuwa, polyka co ma w buzi i ssie spowrotem :-). Czasami jak po dluzszej chwili juz nie chce samo mleko leciec i musi troche mocniej ssac to sie iryuje
  19. kamilaaa_n widzę, że urodziłaś w moje urodziny :). Ja rodziłam w swoje urodziny, ale Błażejek urodził się 10 minut po północy już dnia następnego :). 11 minut wcześniej i mielibyśmy urodziny w ten sam dzień.
  20. ToJa8 tak to już jest, że nasze dzieciaczki z wiekiem śpią coraz mniej. Mój synek też na początku budził się tylko, co 3 godziny na karmienie. Teraz już mniej śpi w ciągu dnia - w ten sposób mamy czas na zabawę, ćwiczenia i "rozmowy". Dziewczyny mam pytanie, czy któraś z Was karmi piersią i bierze tabletki antykoncepcyjne dla kobiet karmiących? Zastanawiam się nad tą formą antykoncepcji, ale boję się, że te hormony mogą zaszkodzić małemu...
  21. cerise nie życzę żadnej mamie baby blues... to coś okropnego... Na szczęście dałam radę :)
  22. Marzi82 powodzenia jutro! :-) My sie chrzcimy za 2 tygodnie :-).
  23. Cześć dziewczyny :). Od porodu się nie odzywałam, ale czytam Was na bieżąco. Miałam bardzo długi baby blues, trwał prawie miesiąc. Od dłuższego czasu jest już dobrze, ale tak jakoś głupio mi było znów napisać... Błażejek urodził się 10 czerwca po północy. Poród miałam wywoływany ze względu na bezwodzie i podejrzenie hipotrofii (małego ciężko było zmierzyć przez ubywające wody). Rodziłam 8 godzin sn. Synek urodził się z wagą 2650 i miał 51 cm, 9 pkt. Przed porodem leżałam prawie 3 tygodnie w szpitalu, po porodzie 5 dni. Mały był bardzo dokładnie badany ze względu na to, że przestał się rozwijać w 9 miesiącu ciąży (urodziłam go w 39 tyg.) Wcześniej wszystko było ok. Okazało się, że miałam bardzo małe łożysko, które pomimo tego, że było wydolne nie dawało rady większemu bobasowi. Na szczęście Błażejek prawidłowo się rozwija, bardzo szybko przybiera na wadze (nadrabia zaległości z brzuszka :-)) - potrafił w jeden tydzień przytyć pół kilo :). Średnio tyje 350 -400 gram tygodniowo ;). Teraz po prawie 2 miesiącach ma 5300. Ale się rozpisałam... mam nadzieję, że Was nie zanudziłam i przyjmiecie mnie znów do swojego grona :)
  24. katiko GRATULACJE ! Dużo zdrówka dla Was :-)
  25. justy serdeczne gratulacje! :-) Ja nadal na patologii ciąży... W poniedziałek będzie 39 tc +0. Jeśli w weekend nie zacznie się akcja, to ze względu na małowodzie, będę miała w poniedziałek wywoływany poród. Szczerze powiedziawszy to liczę na to, że samo w weekend się zacznie ;-) Spać też nie mogę, raz że w szpitalu nie jest zbyt wygodnie, dwa że chyba już wyspałam się za wszystkie czasy, trzy że cały czas myślę o tym kiedy się zacznie...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...