Skocz do zawartości
Forum

Marzi82

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Marzi82

  1. MPD forum umarło :) chodź na fb czerwcowe maluszki 2016 tylko napisz inicjały tutaj. Pokażesz nam Malucha
  2. Ha ja jak obiecałam to zaglądam:) ale chyba tylko ja. Juz Cię przyjmuję:*
  3. Co jakiś czas zmienia się skład mleka matki stąd też zmiana w trawieniu mleczka i częstotliwości kupek.
  4. Po mm musi zrobić kupkę codziennie a na piersi nie musi, raz na kilka dni to też norma- Mimina nie masz się o co martwić. Maja nieraz robi co 3 dni bywało i 6, najczęściej co 2.
  5. gosiakzk Hej!! Dawno się nie odzywalam bo trochę nam się w rodzinie problemów narobilo i nie miałam nawet chwili do Was zajrzeć. W skrócie - Zuzia rośnie, z każdym dniem coraz bardziej nas zaskakuje ;) chrzciny mamy dopiero w październiku, bo a to wesele a to coś i ciężko było termin znaleźć żeby wszystkim odpowiadał. Kamila dopiero wczoraj udało mi się zrobić krzywa i nie mam cukrzycy! A jak Twoje badania?;)) U mnie z tych nerwów ostatnich znowu pogorszyły się wyniki tarczycowe :( Dziewczyny chciałam wam wkleić zdjęcie Zuzi na fb ale nie należę do grupy:( czy było jakieś sprzątanie i usunięcie osób które nie piszą?? Może być .Gosiu jakie masz inicjały z fb- wyślij jeszcze raz prosbe o przyjęcie :)
  6. Super ze chrzciny udane. ToJa8 jak wysłałaś prośbę o dołączenie na fb to daj znać jakie masz inicjały .
  7. ToJa8 Dziewczyny mogę prosić o namiary na grupę ? Czerwcowe maluszki 2016 fb
  8. Pustki bo dziewczyny na fb wszystkie. Wygodniej no i prywatnie. Jola AN my chyba tez przechodzimy...najpierw był kryzys laktacyjny, tragedia ale dalysmy radę. ...zaraz później nagle ryk, nie chce jeść, noszenie i noszenie. ...szczerze to już jestem na skraju wyczerpania. Najgorzej było 2 dni temu, nawet karmić musiałam chodząc z nią. ..w tej chwili problemy z zasypianiem wróciły, wieczory to koszmar. Łączę się w bólu. A nauczyła się już ładnie chwytać i pakować wszystko do buzi, wygina się we wszystkie strony, obroty na prawy lewy bok, coraz więcej gada...ale aż się boję co dalej, bo podobno coraz dłużej trwają te skoki...a co będzie przy zębach. ..blady strach..
  9. Jola AN Cześć, dwa dni bez forum i tyle do nadrobienia ;)) widzę że temat usg ciągle na tapecie. Nie wiem skąd takie różnice, może to kwestia umów Nfz w różnych województwach. W Krk niestety musimy płacić za takie przyjemności, o ile nie ma akurat jakieś akcji promocyjnej W sobotę byliśmy na weselu i nastawialam się ze zaraz po obiedzie będziemy wracać a przyciągnęło się to nasze wychodzenie do 22. Nawet potanczylismy sporo. Chyba musimy częściej imprezowac skoro Jaskowi się dobrze śpi w takich warunkach. Czego to się nie robi dla dziecka.ha ha ha Super, że impreza się udała, my byliśmy w sobotę i niedzielę na basenie, pierwszy raz w tym roku :) uznałam że Mała już nie taka mała i da radę. I super było. Trochę w wózku poleżała, potem trochę na kocyku. My na zmianę się zamoczyliśmy;) Nakarmiłam ją i w drodze na kiełbaskę nam zasypiała, zjedliśmy i potem nawet był czas poczytać na kocyku ...Bajka :)
  10. sylfka Mnie również interesuje w jakim celu robi się usg brzuszka i główki? Bo mi nikt nie wspomniał o żadnym i szczerze mówiąc pierwsze słyszę. Bez Was żyłabym w błogiej nieświadomości, ale znacznie głupsza haha Maja miała usg główki gdyż urodziła się owinięta pępowiną i miała zsinienia na buźce. A usg brzuszka poleciła mi położna, że warto zrobić dla świętego spokoju. To zrobiłam przy okazji bioderek. Druga położna odradzają bo często niby wychodzą jakieś nieprawidłowości, które fizjologiczne zanikają a rodzic się martwi. Ale że pediatra mówiła ze nie zaszkodzi. ..
  11. Dzięki Jola za info. Czyli już wiem że płatne. Mnie się po prostu nie chciało iść ze skierowaniem od pediatry do chirurga po skierowanie i dopiero potem na usg, zawracanie dupy. I tak fart, że w Krk za darmo było, za usg brzuszka zapłaciłam tylko. Skoro Jola mówisz, że się płaci jak 2 raz to już będę nastawiona. Nie wiesz moze ile? Za brzuszek dałam 130 albo 140. Też byłam w IMedzie. Także Mimina płatne to drugie, chyba że masz skierowanie. My mieliśmy po 3 miesiącach pójść, czyli ok 8 października. Monitor oddechu tez mamy, ale ja i tak ciągle się w nocy budzę i sprawdzam czy oddycha. Ale daje poczucie bezpieczeństwa.:)
  12. Mimina Marzi A tam na usg mówili Ci ze przyjść do kontroli? Bo my jak byliśmy to powiedział gość że idealnie a na tych wynikach pisze, że brak zaleceń do kontroli Mamy typ 1a czyli wszystko idealnie ale kazali przyjść powtórzyć za 3 miesiące.
  13. Jola AN dziewczyny mają rację usg jest refundowane. Mnie też pediatra mówiła o skierowaniu ale ja nie chciałam bo postraszyła ze najpierw trzeba iść do chirurga a potem on daje skierowanie na biodra..olałam temat. Tylko ze w Krk jest i tak za darmo dla dzieci do 4mż w kilku placowkach,właśnie się zastanawiam czy w ramach tego drugi raz da się pójść ?bo miałyśmy za 3 miesiące być na kontroli.
  14. Mimina Ja wiem, że Oliwka pójdzie do żłobka i przedszkola także jak dla mnie pneumokoki i meningokoki obowiązkowo, syn mojego wujka zaraził się w przedszkolu i miał zapalenie opon mózgowych, na szczęście udało się wyleczyć i jakichś większych konsekwencji tego nie ma, ale mogło się skończyć dużo gorzej O meningokokach to nawet na rszie nie czytałam . Daj znać jak się dowiesz czegoś od tej koleżanki o basenach. Nie mogłam dziś spać od 4 a o 5.30 mała zrobiła kupkę i tak musiałam wstać. ..padam dziś ...eh
  15. Mimina Ja zamierzam pójść na com com zone na prokocim, bo mam blisko, ale muszę to jeszcze dokładnie sprawdzić, bo niby mają naukę pływania dla maluchów, ale jak to rzeczywiście wygląda to nie wiem Tez oglądałam, z tym ze dla mnie to drugi koniec Krk. No ale jeśli byśmy jeździli w weekendy z P. to w sumie nie robi mi różnicy odległość. Jeszcze na tym przysiadziemy.od kiedy macie zamiar zacząć.? Maja skończy 3 miesiące za 4 dni ;)
  16. Jola AN Znalazłam basen na Zabincu, jeszcze tam nie byłam ale wygląda ok i jest blisko http://www.kraul.pl/portfolio/basen-zabiniec/ Tez go oglądał i jedt to mój faworyt bo mam najbliżej tam. Ale jeszcze pomyślimy , jeśli będziemy chodzili we trójkę to może znajdziemy coś większego i jedno z nas, na zmianę, skorzysta z normalnego basenu w czasie zajęć Mai, będzie namiastka ćwiczeń. Jeśli sama to pewnie Żabiniec bo mam tam 10 minut.
  17. Jola AN Ale się rozpisalam. Pytałam jeszcze pediatre czy możemy iść na basen i nie ma przeciwwskazań, więc zapisujemy się od września na zajęcia dla niemowląt. Mam nadzieję że Jaskowi się spodoba. Nie mogę się doczekać Jola z nieba mi spadam bo ja dziś byłam na szczepieniach i zaomnialan zapytać o głupi basen...trochę się boję żeby dziewczynka nie złapała jakieś infekcji. Też już się rozglądalam powoli, wybór mamy spory w Krk, przyznaj się gdzie idziecie ?:) Po szczepieniach wszystko ok, ja się igieł nie boję wiem Mai tez powtarzam ze kobiety z tej rodziny to nie panikary :) i daje radę. Póki co zero gorączki i opuchnięcia. Pospałyśmy za to 3h prawie 14-17...lol ale mam wyrzuty sumuenia:) ale padnięta byłam. Maja lubi jak jej pieskiem nad głową szeleszczącym tym takim do wózka i potrafi leżeć godzinę i się cieszyć tym :) w weekend odbieramy od bratowej i brata karuzele z projektorem i będzie wielki test czy to ją też tak zajmie. Kupili nam też nosidełko, mam nadz ze dziecko nie będzie w nim wisiało, na zdj wygląda fajnie, także nie mogę się doczekać aż ja przymierzę:) takich ma Maja fajnych chrzestnych. Dumni są taaacy :)
  18. Mimina A masz Marzi sposób na tego cyca? Bo ja jej wkładam go do buzi (już nawet bez kapturka), a ona się drze z cycem w buzi i dopiero jak ścisnęłam brodawke i poczuła mleko to zaczęła jeść. Trochę się martwię, bo P. dał jej butelkę o 11:30, bo byłam z kumplem wybierać pierścionek zaręczynowy, bo chcę się dziewczynie oświadczyć i zjadła dużo bo 120, później na 15 mieliśmy jechać do lekarza i chciałam jej cyca dać żeby coś jeszcze pomlaskała, ale może 3 min ssała i już nie chciała, a po szczepieniu dopiero o 17:30 udało mi się ją nakłonić żeby jednak zjadła, po kąpieli znowu takie ryki i P. zrobił jej butelkę i zjadła tylko 25 i zasnęła na butelce - martwię się, bo ona zawsze jadła ładnie co 2,5 - 3,5h i ssała tak z 10-15 min a tu nagle taki przeskok :-/ wgl mam z nią taki problem od tygodnia i 2 dni (kończyła wtedy 6tygodni), czyli od wtedy kiedy miała problem z wypróżnieniem, jak robiła z 6 kup to nagle 2dni nic, później czopek pomógł, znowu dzień nic, później 2 dni po jednej i znowu 2 dni nic a dzisiaj dwie były, zawsze ładnie spała do około 14, uśmiechnięta, spokojna, jak chciała jeść to pięknie jadła a teraz to jakby mi dziecko podmienili :-/ najedzona lub chcesz żeby była najedzona, sucha pielucha, wyprzytulana i wgl a tak potrafi się rozpłakać bez powodu, że aż łzy do uszu się jej leją i zaczyna kaszleć z tego krzyku :-/ musiałam się chociaż wygadać, bo normalnie nie wiem co już robić, jak nie będzie chciała cyca to przecież i pokarm mi zaniknie, same problemy Głaszcze po policzku staram się uspokoić bujam i w przerwach ryku próbuje jej podać pierś. ..nie ma niestety drogi na skróty - tylko męczarnia. Grunt to zachować spokój bo dziecko wyczuje nerwy na kilometr i jest tylko gorzej. Nie martw się niczym, Maja przez te 3 miesiące tez miała przeróżne okresy, dopiero tak naprawdę 3ci tydzień mamy jakiś rytm. Dopóki dziecko przybiera niczym się nie martw. My dzis mieliśmy straszny ryk wieczorem, niepotrzebnie rozbudziła ja kąpielą jak była już pólprzytomna. Padam.
  19. Jola AN nie masz ochoty założyć jakiegoś lewego konta na fb I do nas dołączyć? Ciekawa jestem Jasia bardzo :) Magda trzymam kciuki. Mimina u mnie taki płacz jak opisujesz przy jedzeniu to norma jak Maja jest bardzo padnięta :) Jutro szczepienie eh jak ja tego nie lubię .. :/
  20. Jola AN zamiast lepiej to widzę gorzej u Was...hmmm czemu tak się rozregulowało ? Maja dużo śpi w dzień ale nie wpływa to na jej nocny sen. Budzi się w nocy czesciej tylko kiedy jest gorąco to wtedy nawet vo 1,5 h potrafiła :) Daje jej butle tak czasem nawet tylko 20 ml mleka mojego z probiotykiem codziennie i je i z butli i z cyca. ..ale to żarłok jest :)
  21. Mimina Moje dziecko dzisiaj jest niemożliwe, wstała o 5:30 i do teraz jeszcze nie śpi, miała 3 drzemki - 2 na mnie i 1 w wózku, ale trzeba było szybko wracać, bo już jeść chciała, a nie bardzo miałam gdzie na polu nakarmić. Ryki takie, że całe osiedle się o niej dowiedziało i uspokajała się tylko na łapach, już taka zmęczona była, że rzucała się przy 2 popołudniowych karmieniach, ale po kąpieli już nie wytrzymałam i dałam jej butelkę. Nie wiem czemu, ale zawsze mam takie wyrzuty sumienia jak jej daje butelkę, mimo że nie jestem jakąś zagorzałą zwolenniczką kp i nie uważam, że mm jest złe czy coś, takie głupie coś w głowie. Zawsze są z nią problemy jak jedziemy do rodziców lub oni przyjeżdżają, a właśnie byli na 2 dni :-/ zakochani są w niej strasznie, bo pierwsze wnucze i jakoś nie mam serca im zabraniać jej przytulać czy nosić, bo i tak ją rzadko widzą, a później mała jest tak wymęczona tą "miłością", że spać nie może, bo oni kurde nie rozumieją, że dziecko może sobie pokwęczeć w tym łóżeczku i zaśnie i nie trzeba jej od razu wyciągać. We wrześniu mamy jechać do nich na 2 tygodnie, wtedy już sprawę jasno postawię, bo mi zamęczą dziecko, jak nie pomoże to wrócimy wcześniej. Jutro szczepienie, ciekawe jak będzie. Ja mam to samo z mm. Czuję się tak okropnie winna jakbym jej krzywdę robiła:) w konsekwencji przestałam jej dawać nawet symbolicznie. Całe opakowanie bebilon pepti zaraz pójdzie do wywalenia . Dostała może ze 2 razy po 60 ml. :) głupie to jak nie wiem co:) a w sumie jak od święta dostanie to nawet lepiej, organizm się troszkę przyzwyczai do trawienia czegoś cięższego niż mleko mamusi...eh ...hormony. A Maja juz aktywna i podczas karmienia wywija już, męczące to trochę :) A pochwalę się, że dziś pierwszy raz w pełni świadomie Maja złapała gąbkę w kąpieli, patrzyła na nią i ciach do buzi. A jak tata jej wziął to krzyk i musiał oddać. Popłakałam się jak głupek, że mi dziecko rośnie ...:) U nas cały weekend był brat z żoną czyli chrzestni:) całe dnie na mieście i pomagali przy niej tzn przebierają bratowa Małà, nosiła...I Majusia chyba przywykła bo wczoraj padła o 19.30 i spała do 10 rano z przerwami na karmienie. Pierwszy dzień była trochę rozbita wieczorem ale już następny i dziś super. A nie mówię nawet jak ja odpoczełam, bo jednak co innego wyjście we 4, Mała grzeczna była bardzo, co 3h przerwa na karmienie w samochodzie, pomiędzy kolejnymi punktami dnia i zjedliśmy, posiedzielismy, pochodzilismy...bosko !:)
  22. My mieliśmy brata i bratową chrzestnych i dali tysiąc zł ale moim zdaniem mocno przesadzone. Szatkę kupiłam sama bo zamówiłam taką z haftowanym imieniem i datą chrztu. Maja pierwsze szczepienie miała w 6 tygodniu teraz ma drugie już 10 tydzień. Szczepiłyśmy któraś pneumokoki? Chce odwlec o miesiąc a Gosia postraszyłaś ze do 6 miesiąca największa zachorowalność
  23. ToJa8 Mam jeszcze pytanie w sprawie chrzcin. My będziemy chrzcili późno - za jakieś pół roku, ale będę chrzestną niedługo i nie wiem co kupić :( Wiem, że szatkę kupuje chrzestna a co na prezent? Co dostały Wasze dzieci? Jak ja byłam chrzestną to pytałam brata co im potrzeba. Dostali połowę kasy na wózek i chuśtawkè kupiłam taką porzadnà;) a my dostaliśmy teraz głównie kasę. Od chrzestnych jeszcze srebrny łańcuszek z krzyżykiem i książeczkę pamiątkową. Od teściowej łańcuszek złoty z zawieszką aniołka z brylancikiem. Matę edukacyjną od kuzyna. Od ciotki album Anne Geddds od urodzenia do 5 lat.
  24. Limanowianka Hej :-), mam pytanie czy i czym smarujecie buzie swoim maluszkom? :-). Blazejek ma ostatnio bardzo sucha skore na policzkach, mozecie cos polecic? Latopic jest super, ze wszystkim sobie da rady. Używam od poczàtku, poradził sobie z suchymi policzki w wyniku alergii i z trądzikiem niemowlęcym i to w tempie ekspresowym. Używam codziennie rano i buzia gładziutka.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...