Eva35

Hej Dziewczyny. Jeatem juz w gronie Mamusiek w koncu!!! Juleczka urodzila sie w dzien taty. Wazyla 3,600, i 53 cm dl. Jest cudna. Ja niestety mialam cc i czuje sie fatalnie. Panie cesarzowe ile dochodzilyscie do siebie i co bolalo? Bo mnie doslownie wszystko!

Mimina Eva35 sylfka Rozwarcie na 6cm! Bole coraz większe, akcja się rozwija. Trzymajcie kciuki bo ból niezły. Trzymam mocno kciuki. Ja tez juz na oddziale czekam na decyzje. Chyba beda wywolywac . Stres mnie zaraz zje ! Ja mam termin dzień po Tobie i się w sumie zastanawiam, czy do szpitala mam jechać w dniu terminu czy jak? Czemu już jesteś na oddziale? Mój lekarz nie pracuje w tym szpitalu, w którym chce rodzić więc nic nie pomoże Hejka ja mialam termin na 17, moja lekarka prowadzaca dala mi skierowanie i jutro wywolywac beda, bo to pierwsze i po terminie. No i ja leze w szpitalu gdzie pracuje wiec z konsultacja tez. Aczkolwiek juz sie boje bo Mloda faktycznie 4 kg juz wazy a ja waska w biodrach. A cala ciaze na warzywach bylam... Powiedzcie ze dam rade!

sylfka Rozwarcie na 6cm! Bole coraz większe, akcja się rozwija. Trzymajcie kciuki bo ból niezły. Trzymam mocno kciuki. Ja tez juz na oddziale czekam na decyzje. Chyba beda wywolywac . Stres mnie zaraz zje !

Carise, Zewa gratulacje!!! No to zostalam juz chyba sama nierozpakowana. Mlodej sie cos nie spieszy. We wtorek moze sie rozwiaze, na ten dzien mam skierowanie. Wiec wszystkim mamom zycze spokojnych dni i nocy z dzidziusiami. Odezwe sie po svzesliwym rozwiazaniu. Trzymajcie sie dziewczyny!

Aga nie jestes wyrodna matka! Moja siostra karmila tylko tydzien z podobnych powodow i nikt nie robil z tego powodu wyrzutow. A czlowiek jest tylko czlowiekiem chcialby jak najlepiej ale musisz miec sile na inne czynnosci kolo maluszka. Ja jeszcze zapakowana i tez nie mam juz sily. Od tygodnia nie spie po nocach, strasznie bol rozrywa mi dlonie. Mam uciski z kazdej strony jak leze. I do tego opuchlizna na stopach chodzic nie daje. To jest koszmar. Ale do wtorku jakos dam rade. Jak sama malutka nie wyskoczy we wtorek jej pomoga. Jestem chodzacym zooombi! Milego dnia Mamusie!

Hej Dziewczyny. Bylam dzis na ktg,lekarka spojdzala na moje spuchniete stopy kazala zrobic badanie moczu i przyjsc na badajie na przeplywy. Powiedzcie co to sa te przeplywy? Bo troche sie martwie. Z lekarka widzialam sie w przelocie wiec nie zdazylam zaoytac o co chodzi.

Hej Dziewczyny. Ktore jeszcze nie rozpakowane sa? Mam wrazenie ze zostalam sama. Mloda w brzuszku wvale nie spieszy sie na ta strone, za to tanczy nocami po calym brzuchu, ale ten wysoko jeszcze. Powiedzcie czy Wam tez tak puchly stopy na koncowce? Nie wiem czy nie powinnam sie zglosic z nimi wczesniej do lekarza, bo opuchluzna pod wplywem mojego ciezaru w ogole nie schodxi

Babyjago! Nie napisze ze wiem co przezywasz. Moge jedynie wyobrazic sobie ogrom bolu. I bede prosic Ojca Sw. by wynagrodzil Ci cierpienie, bys mogla cieszyc sie kiedys z malenstwa. Czas pomoze Ci z czasem wyciszyc bol i wierze ze Twoj Aniolek zesle Ci pocieszenie za Twoja ogromna milosc. Chcialabym moc pomoc. Ja stracilam miesiac temu dziadka mojej kruszynki. Czekal na wnuczke cale zycie. Nie mogl sie doczekac, mowil ze nie odejdzie poki jej nie zobaczy, obiecal. Niestety cholerne raczysko bylo silniejsze. Zdazylam zrobic 3 d zeby mogl Ja zobaczyc. Zabraklo poltorej miesiaca... Tak jak pisala wczesniej Asia - to bardzo smutne ze dopiero czyjas tragedia pozwala nam sie stawac lepszymi. Ale wtedy to prawda, docenia sie kazda minute spedzona razem. Jestem z Toba myslami i prosze nie poddawaj sie!

Hej dziewczyny. Ja tez juz jak na szpilkach siedze. Ale na razie moje Sloneczko grzecznie slucha. Musze wytrzymac jeszcze 5 dni, juz jestem na finiszu remontu i przeprowadzki uffff. Mam nadziejr ze zdazymy. Ale z drugiej strony jest mi juz tak ciezko, w nocy w ogole nie sypiam, brzuszek bardzo ciezki. Musze zerknac w tabele ile nas zostalo hehe. Milego dnia!!!

Justyna wielkie gratulacje!!! Czekam na fotki na fb. Ja tez odliczam juz dni i to od dychy! Jak sie coreczka nie urodzi w ciagu tych 10 dni to mam juz skierowanie do szpitala. I tez mam nadzieje urodzic sn pomimo wiekszej wagi niuni.

cerise Kamila powodzenia! Czekamy na zdjęcia :) A ja to się zamartwiam od wczoraj, chciałam rodzić naturalnie, ale w sumie to pewnie moje dziecko będzie ważyło 4 kg i to już jest wskazanie do cc :/ Tak patrze i te Wasze dzieciątka ważą tak niewiele ponad 3kg a moja córeczka to już 3600 i jakoś chyba się nie śpieszy na świat, termin mam na poniedziałek i poza tymi upławami brązowymi z pasmami krwi i rozwarciem na 2cm nic się nie dzieje. A dodam, że w ciągu dwóch tygodni przybrała 0,5kg. Ech... tak się chciałam wygadać... Cerise- nie jestes sama tez moja Niunia podobno do 4 kg nabierze ale to zadne wskazanie do cc. Jak sie dobrze ulozy to i sn dasz rade! Ja jutro ide zobaczyc co i jak. Tez sie boje juz i sama nie wiem jak bym chciala urodzic byle coreczka miala jak najmniej stresu prY prYjsciu na swiat. Ale na razie zadnych symptomow na wyjscie poza spinaniem i delikatnym pobolewaniem brzucha. Chyba jej dobrze w brzuszku.

Kamila tez trzymam kciuki mocno i zazdroszcze ze to juz dzis!!! Mam nadzieje ze udalo Ci sie zmrozyc oko. Ja dzis bezsenna noc. Jest 4 rano, ptaki spiewaja pieknie a sen nie przychodzi ... brzuch barfzo napiety i pobolewa od czasu do czasu. Toaleta co pol godziny. Czy to juz blisko? Chcialabym znac odpowiedz...

Kasia spokojnie nie stresuj sie na zapas. Ja w ogole o tym nie myslalam. To jak bedzie po porodzie zadna z dziewczyn Ci nie powie, bo kazdy dzidzius inaczej funkcjonuje. Ja sie nastawiam na nocne dyzury bo mloda w brzuszku w pozno nocnych godzinach buszuje hehe. O formalnosciach na pewno w szpitalu sie tez dowiesz i poczytaj faktyvznie. I nie stresuj sie, bedzie dobrze. A w ogole to czas aby teraz dziewczynki przyszly na swiat. Gratuluje obu mamusiom chlopcow!!!

Marzi - taka sytuacja w Kielcach byla. Trafila na wyjatkowe zolzy. A mnie mloda od 3 dni w nocy mocno pcha w dol. Mam mocne kłocia i uciski w dole. Powtarzaja sie co jakis czas. Na bieliznie nic sie nie pojawia. I sama nie wiem co robic. Wizyta w piatek dopiero. Bolu nie czuje wiec to chyba nie skurcze?

[quote="cerise"]Brałyście/bierzecie butelkę do szpitala?[/quote Ja biore i butelke i mleko. Mam nadzieje, ze sie nie przyda. Ale kumpela rodzila niedawno. Nie miala ani butelki ani mleka. W nocy miala kryzys i brak laktacji. Coreczka bardzo plakala bo glodna byla a polozne stwierdzily ze nie maja mleka i musi do rana wytrzymac. Plakala razem z dzieckiem. Ot taka sluzba zdrowia.