Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe maluszki 2016


Gość Dżastaa

Rekomendowane odpowiedzi

Syll nie wciagaj, chwal sie ;-) to jedyne momenty, kiedy wystajacy brzuch to powod do dumy!

Kasia, tylko pozazdroscic. Ciesz sie, ze masz tzw. Sportowa ciaze. Zgaga to jak cofaja sie kwasy zoladkowe i.pala w przelyku. Nie chciej objawow. Jak czujesz ruchy dziecka to wiecej nic nie trzeba.

Goherek nie mam pojecia. Na opisach mam tylko tak opisowo, ze to w normie, a tamto za duze, a pod spodem jest kilka linijek roznych symboli z cyferkami, ale.moja edukacja nie poszla jeszcze tak daleko. Rozpoznaje tylko czesc z nich, glownie serduszkowych.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, czy jak Wy wyliczacie w swoich aplikacjach np. tygodnie ciąży pokrywają Wam się z tym co mówi ginekolog? Bo mi wylicza, w jednym kalendarzu że od dziś mam 30 tydzień, w drugim że od jutra. A moja gin zawsze ma tydzień to tyłu tak jakby, czyli jak jutro u niej będę to mi wyliczy 29 tydzień. A jaką macie długość koszuli do szpitala? Ja mam tak do połowy uda i nie wiem czy nie przykrótka... :/ drugą mam trochę luźniejszą to ewentualnie ją wykorzystam.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

U mnie dzisiaj ciuszkowo:) przeglądam, grupuje ;)
Jola AN nie martw się na zapas, widzisz co piszą dziewczyny, może wszystko się samo unormuje...wiem, łatwo mówić ale głęboko w to wierzę i trzymam kciuki.
Babyjaga no gratuluję :) Pogoda podła to fakt ale taki sukces chyba motywuje:)
Syll brzuch niezły jakbyś tylko trochę za dużo zjadła hihi :) fajnie
Ja też dziś wolne, wybyczyłam się w łóżku do południa :), przeglądam ciuchy a potem zamawiam brakujące rzeczy .
Wstawię Wam zdjęcie jakie mam pandemonium ;)

monthly_2016_04/czerwcowe-maluszki-2016_45890.jpg

monthly_2016_04/czerwcowe-maluszki-2016_45891.jpg

Odnośnik do komentarza

Wreszcie was dogonilamz czytaniem! Na jeden dzien was zostawic i tyle stronic do przelecenia ze szok!
My po wizycie :) mialam zastepstwo z innym lekarzem i mnie zauroczyl. Taki komunikatywny, nawijal, wypytywal, pokazywal ! Przenioslabym sie do niego gdybym juz tak daleko nie byla :D
Mala wazy 1735, troche ponad norme jak na 30 tydzien :) szyjka zamknieta i dluga, wiec nie przewidujemy zadnych niespodzianek :) a wizyta za miesiac, czyli obstawiam ze u mnie nie bd skrocony odstep pomiedzy wizytami az do konca ;/
Chyba skusze sie na dodatkowe usg 3d :D

Odnośnik do komentarza

gosiakzk tantum rosa juz kupione w moim przypadku i nawet sprawdzone na infekcje :) zlagpdzilam natychmiastowo dolegliwosci ;)
marzi82 jakbym slyszala mojego B ! Na wyprawke dla dziecka czasu mnostwo . ahh jo :D nerwy poszargane mam przez to jego wyluzowanie
dagmaraa18 gratuluje podejscia! Wszystkie jestesmy z Ciebie dumne i bedziemy sie mocno wspierac :)
agnieszka84 u mnie sytuacja z twadniejacym brzuchem podobna. Nie zalecili zadnego magnezu wiec nie biore nic :)
syll jestem w podobnej sytuacji i tez zamierzam sie starac o to 1000 zl. W koncu tysiaczek piechota nie chodzi, trzeba korzystac :D

A teraz zbieram dupsko i jade porobic zakupy spozywcze bo lodowka swieci pustkami a jutro szamke na 12 godzin na uczelni trzeba wyszykowac sobie :d
Udanego popoludnia dziewczyny ! :*

Odnośnik do komentarza

goherek
Babyjago a jakie Wam wyszły szerokości na obu badaniach?
U nas 7 i 9 a na drugim już były bardziej symetryczne obie blisko 9.ale tydzien puźniej mój gin zaglądał i już wyszedł mu wynik0,96.Lekarz mówi ze jest norma(do 10) i nie ma sie czym stresować,ale patologia jakaś jest,coś blokuje przepływ ale karze przychodzić na kontrole co jakiś miesiac

A jak są oznaczone te szerokości na badaniach? Ja nawet nie wiem co to jest

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, z magnezem proponuje tez pomyslec co do diety dorzucic, nie tylko piguly. Tego lekarze nie musza zlecac. Oczywiscie gorzka czekolada i kakao, ale z tym ostroznie, jesli macie zaparcia (na zapracia jablka i platki owsiane itp), jakies szpinaki, jajka. Trzeba poszukac co tam jeszcze. Naturalnie zawsze najlepiej.
Marzi, to nie pierwsze miejsce thpu butik, galeria, moze dlatego mnie nie rusza tak bardzo, ale teraz kazdy punkt sie przyda. Na rozpieszczanie Smrolki trzeba ciulac ;-) fajny ten kinkiet sloneczkowy.
Jejuuuuu jak mi sie nic nie chce. Leze tak i probuje pozmywac sila woli. Moze sie kiedys uda ;-)

Odnośnik do komentarza

hejka wszystkim!
a ja mam dzisiaj kiepski dzień:( mój prawnik stwierdził, że na 99% mój pracodawca tak sprytnie obszedł prawo, że nic nie wygram z pracodawcą odnośnie mojego zasiłku:( wiem, że to Zus płaci, ale sie okazało, że moj genialny pracodawca nie wszystko rozliczał jak powinien(co śmieszniejsze znalazł dziurke w prawie i teoretycznie jest wszystko prawidłowo) i tym samym pozbawił mnie 600 zł miesiecznie odkad jestem na L4... ale jestem wściekła... jeszcze musze złożyć oficjalne pismo do Zus, żeby sami to sprawdzili, ale raczej nic tym nie zyskam:( to sie nazywa miłe traktowanie przez pracodawce - z mężem już ustaliliśmy, że po macierzyńskim na pewno tam nie wróce, nie ma takiej opcji:(

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Marzi, niezle jestes zaopatrzona :-) lampa-slonce wyglada super.

Nam ciagle brakuje tych najwiekszych gabarytowo rzeczy, za to mam cala mase drobiazgow i ubranek. W tym tygodniu moj maluch dostal pierwsze zabawki- mate edukacyjna od taty i slonia przytulanke od znajomych ktorzy do Polski przyjezdzaja tylko kilka razy w roku, wiec stwierdzili ze juz nas obdaruja ( rowniez ubrankami) bo potem to nie wiadomo kiedy sie spotkamy.
Jutro jeszcze moja siostra przywiezie kolejna torbe ubranek po jej synu, tak ze mam juz wszystkie na pierwsze 3 miesiace:-)

Normalnie nasz syn ma juz wiecej ciuchow niz ja I maz razem wzieci.

Odnośnik do komentarza

Głowa mnie boli od tych ciuchów. .. masakra. Mam gdzieś 30 śpiochów, kaftaniki, spodenki na 56 cm, podobnie na 62 i chyba jeszcze więcej na 68. Plus mała reklamówka większych i ze 30 sukieneczek od 56 do 80 cm. Czapki, opaski, skarpetki i 3 kombinezony na zimę.
Uff...teraz to grupami idę znieść do pralni, niech czekają na sobotę...ale fakt faktem jest kilka takich już troszkę spranych( bo po 2 bratanicach) więc ubrać w domu raz i do kosza.
Jak można się tak zmęczyć przebieraniem ciuchów...:(
gosiakzk bo ludzie to świnie, Ty uczciwie zawsze a każdy dba o swój interes mając w dupie innych, zwłaszcza pracodawcy.
Mój P. ciągle powtarza,że nie warto być uczciwym no ale człowiek głupi nadal żyje ideałami...:/

Odnośnik do komentarza

Marci82 oj można się zmęczyć segregacją ubranek. Wyobraź sobie że ja najpierw musiałam przejrzeć jakieś 8 kartonów ubranek po córci odłożyć to co nadaje się dla chłopca. Potem dostałam od siostry po siostrzencu ale troche wymieszane do rozmiaru 116 mniej więcej i jeszcze kilka rzeczy na 128. Więc masakra. Te większe spowrotem do kartonów rozmiarami juz poukładane i opisane i na strych. Teraz piorę te małe mniej więcej do 68,74.
Oprócz tego szykuje dla koleżanki ubranka po córci od 86 w górę bo muszę się trochę tego pozbyć bo juz raczej nie planujemy kolejnej dzidzi. Także jest co robić. Ale z drugiej strony musimy się cieszyć bo jakbyśmy miały wszystko nowe kupować to wypłaty by brakło. Córci i tak sporo kupuje w "pewexach" mam kilka sprawdzonych ubranka nowe czasem z metkami lub w idealnym stanie a jakościowo super. Małemu też kilka ubranek kupiłam ale tak od pół roku wzwyż bi tych malych pewnie nie wykorzystam.

Odnośnik do komentarza

goherek
Lekarze licza tygodnie skończone.u mnie jest tak samo.a jak chodzi o tą aplikacje to wydaje mi sie ze ona nie uwzględniła w wyliczeniu roku przestępnego,bo w miom kalendarzu internetowym tak samo jest.Zobacz sobie w jaki dzień tyg dostałas okres i ten dzień licz jako początek next tygodnia i dzień porodu wg OM

No właśnie i w kalendarzu i u lekarza mam termin na 17 czerwiec, więc się zgadza. Chyba rzeczywiście chodzi o skończone tygodnie, bo generalnie 29 skończonych a 30 zaczynam.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

kamilaaa_n
goherek
Lekarze licza tygodnie skończone.u mnie jest tak samo.a jak chodzi o tą aplikacje to wydaje mi sie ze ona nie uwzględniła w wyliczeniu roku przestępnego,bo w miom kalendarzu internetowym tak samo jest.Zobacz sobie w jaki dzień tyg dostałas okres i ten dzień licz jako początek next tygodnia i dzień porodu wg OM

No właśnie i w kalendarzu i u lekarza mam termin na 17 czerwiec, więc się zgadza. Chyba rzeczywiście chodzi o skończone tygodnie, bo generalnie 29 skończonych a 30 zaczynam.

Ale to tez wszystko sie moze przesunac. Kolezance przesuwal lekarz termin 3 razy. Miala byc polowa stycznia, potem koniec stycznia, potem walentynki, a dzidziuch sie urodzil pod koniec lutego bez objawowo przenoszenia. Co usg pod koniec ciazy to sie okazywalo, ze aaaaa jeszcze nie czas. Dodam, ze z dzieckiem wszystko w najlepszym porzadku

Odnośnik do komentarza

Ja i tak się nastawiam, że pewnie do 10 czerwca już urodzę. Z Zuzą cesarkę miałam w 38 tygodniu, tak dostałam skierowanie żeby nie doszło do akcji porodowej. Lekarz na prenatalnym też mi powiedział, że pewnie tydzień dwa przed terminem. No pewnie się przesuwa, na razie mi się pokrywa. Z usg wychodzi na 12.06.

Marzi ale świetne te szare góry! :) i super ta komoda z wanienką, to na pewno będzie bardzo wygodne.

Co do tej uczciwości, no tak jest niestety.. Za uczciwość się płaci podwójnie :( I o co się rozchodzi o na prawdę małą stawkę... a ile jest matek, które omijają prawo zakładają firmy i ciągną po 7 tysięcy z zusu.. Nie żebym miała coś przeciwko, tylko właśnie człowiek czasem musi być mniej uczciwy żeby zadbać o swój byt. Taki kraj.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

aga8207 dyszę jak lokomotywa bo zniosłam 4 kosze 2 piętra niżej a jeszcze odkryłam 2 reklamówki tam hihi...ale jak sobie wyobrażam Twoją robotę to jestem jeszcze bardziej zmęczona:) Fakt dobrze, że podstawy mamy, na pewno duże odciążenie, śpioszki są naprawdę drogie jak na to, że dziecko tak szybko wyrasta. A po "Pewexach" nie latam bo mieszkam tutaj 2 lata i jeszcze takich miejscówek tu nie znalazłam. Lubiłam poszperać jak mieszkałam na śląsku, co wtorek wychodziłam z kilkoma markowych kieckami dla siebie;) Lubię okazje...;)
A jeśli chodzi o termin, licząc od tego co mówi lekarz może być 2 tyg do przodu albo 2 do tyłu i nadal w terminie. Ja mam 29 Maj wg om a wg usg nawet 24. Biorąc pod uwagę że my podjęliśmy jedną próbę tylko to dokładnie wiem kiedy i wychodzi mi na to, że powinno być to minimum tydzień później od terminu om. Dlatego jestem na czerwcówkach ;)

Odnośnik do komentarza

ech szkoda gadać, taka zła jestem, że nawet nie wiecie:( narobił misz-maszu z rozliczeniem dodatków i to tak sprytnie, że zgodnie z prawem. szlak człowieka trafia normalnie! żeby było śmieszniej na rmua wpisywał cała kwotę (wiec nawet nie miałam podejrzeń, że coś nie tak) a sie okazało, że raz pomniejszał a raz nie w razie zasiłków(gdzie nie chorowałam, wiec nawet nie mogłam tego sprawdzić!) ani słowa nie ma o tym w regulaminie wynagradzania nawet! ech mąż mowi, że szkoda moich nerwów, bo tylko źle na Zuzie to wpływa, a mnie normalnie nosi, tyle lat w tej firmie, tyle nadgodzin oczywiście niepłatnych i na koniec takie potraktowanie!
jeszcze moja koleżanka mnie wkurzyła - bo co się martwię, to tylko kilka 100! no ciśnienie mi podniosła - sama siedzi sobie w domu na bezrobociu, bo mąż nieźle zarabia (żeby było śmieszniej, na um o prace grosze, a w kopercie 4 razy tyle) i ta jeszcze mi gada, że dobrze, że dostanie 1tys miesięcznie teraz na dziecko(też rodzi niedługo), bo jej jako bezrobotnej sie należy. i bądź tu człowieku uczciwym!!!

zaraz też biorę się za ubranka, to na pewno mi humor poprawi:))

http://s9.suwaczek.com/201606087248.png

Odnośnik do komentarza

Kamilaaa_n dzięki. Po ciemku zrobione to mało widać, skos zrobiliśmy na taki bardzo delikatny błękit nieba i tam mają być jeszcze przyklejone te szare chmurki, kiedy przyjdą. A na ścianę na przeciw zamówimy takie dwie małe pólki w kształcie chmurek. ;) bałam się, że "nadziubdziamy" bo pokój mały ale wczoraj zrobiło się już tak przytulnie z tą lampką ze siedzieliśmy jak dwa głupi tam pół h na kanapie podziwiając hihi;)

Odnośnik do komentarza

Mi też się bardzo podoba motyw chmurek :) Tyle, że mam w pokoju u Zosi żółte ściany ( pokój był nie używany, więc szkoda mi było przemalowywać czystych ścian... na pewno zmienię jak się ubrudzi), to dodałam białe mebelki i ograniczam dodatki, boję się że będzie bardzo krzykliwie. Zrobię fotki to Wam pokażę. A co do dumania, to ja też wchodzę co kilka dni do pokoju i tak sobie wzdycham, oglądam, podziwiam :-) I gadam do siebie hahaha :-) Tzn teraz to do Zosi ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h1by0oenb.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...