gosiakzk

Marzi82 gosiakzk Hej!! Dawno się nie odzywalam bo trochę nam się w rodzinie problemów narobilo i nie miałam nawet chwili do Was zajrzeć. W skrócie - Zuzia rośnie, z każdym dniem coraz bardziej nas zaskakuje ;) chrzciny mamy dopiero w październiku, bo a to wesele a to coś i ciężko było termin znaleźć żeby wszystkim odpowiadał. Kamila dopiero wczoraj udało mi się zrobić krzywa i nie mam cukrzycy! A jak Twoje badania?;)) U mnie z tych nerwów ostatnich znowu pogorszyły się wyniki tarczycowe :( Dziewczyny chciałam wam wkleić zdjęcie Zuzi na fb ale nie należę do grupy:( czy było jakieś sprzątanie i usunięcie osób które nie piszą?? Może być .Gosiu jakie masz inicjały z fb- wyślij jeszcze raz prosbe o przyjęcie :) Wysłałam. Gosia zk to ja;)

Hej!! Dawno się nie odzywalam bo trochę nam się w rodzinie problemów narobilo i nie miałam nawet chwili do Was zajrzeć. W skrócie - Zuzia rośnie, z każdym dniem coraz bardziej nas zaskakuje ;) chrzciny mamy dopiero w październiku, bo a to wesele a to coś i ciężko było termin znaleźć żeby wszystkim odpowiadał. Kamila dopiero wczoraj udało mi się zrobić krzywa i nie mam cukrzycy! A jak Twoje badania?;)) U mnie z tych nerwów ostatnich znowu pogorszyły się wyniki tarczycowe :( Dziewczyny chciałam wam wkleić zdjęcie Zuzi na fb ale nie należę do grupy:( czy było jakieś sprzątanie i usunięcie osób które nie piszą??

Cześć dziewczyny!! My juz z Zuzia w domku i wreszcie miałam chwilkę żeby Was nadrobić;) gratuluję tym które również się rozpakowaly;) Odnośnie sesji - my idziemy, zapisalismy się już dawno. Nie robiliśmy w ciąży, ale teraz chcemy ;) kamila ja również zobaczyłam rano guzek pod pachą, strasznie się przestraszyłam, jak zatkany kanalik to co wtedy??? Martwię się;( Kamila a jak z Twoja cukrzyca ciążowa???? jak mamy mierzyć cukier po porodzie???? Dziewczyny powiem Wam że ja też momentami łapie dola, głupiej człowiek momentami... Podstawowe rzeczy a ja sama już nie wiem czy dobrze coś robię.... Teraz np się zastanawiam na co polecslyscie krem ziajka od 1 dnia po urodzeniu??? Czarna magia dla mnie to wszystko ;(( Po porodzie strasznie spuchly mi stopy, masakra...kiedy to przechodzi?? Jeszcze nie biorę juz przeciwbólowych i masakrycznie boli dół...a jeszcze mnie nacinali...;(( Do tego jak malutka je to na początku ból nie do zniesienia, potem ok, ale ta pierwsza minuta tragiczna. Pielęgniarka lakt mówiła, że brodawki muszą się przyzwyczaić i będzie dobrze. Miała tak któraś???

Dziewczyny z radością informuje że dzisiaj o 14:50 przyszła na świat nasza królewna Zuzia!!! Waga 3050g, 57 cm i 10 punktów ;))) rodziłam naturalnie, nikomu nie życzę bóli krzyżowych!!! Dodam że najpierw dostałam w kroplowxe znieczulenie i chwile po nim miałam mieć to zoo ale akcja tak się momentalnie rozwinęła, że jak przyszedł zaraz Anastazjolog to bylo za późno i rodziłam bez zo. Dziewczyny nie było łatwo, ale uwierzcie ze widok maleństwa wynagradza wszelki ból;) niesamowite uczucie!! Trzymam kciuki za te 2w1 ;))

Dziewczyny jak Was czytam z karmieniem badaniami i różnymi problemami z maluszkami, to dla mnie czarna magia jeszcze...;( widzę ze naprawdę sporo będziemy się musieli nauczyć przy kruszynce, bo jestem zielona ;) A powiedzcie mi jakiego mleka używacie ew do dokarmiania malenstw???

~oleska31 Hejka Ja mam termin na 17 i oprócz tego że szyjka miękka to nawet troszkę się nie skróciła i coś czuje że to będzie mój drugi wywoływany poród :/ Może nie będzie tak źle;) ja miałam termin na 8.06 i jak do poniedziałku nic się nie ruszy to gin powiedział ze tez będziemy wywoływać.... Liczę ze malutka się ogarnie w te kilka dni;) najgorsze jest to czekanie, tak bardzo chciałabym zuzie juz moc przytulic ;))

kamilaaa_n Godzina 10.32 urodzila sie Zosia. 3300g, 53 cm, 10 punktów. Wszystko ok ;-) Jest śliczna! kamila gratuluję!!! Dużo zdrówka dla Was;))

Widzę ze jest jeszcze trochę osób nierozpakowanych ;)) my na wczoraj mieliśmy termin, ale Zuzia nadal nie chce wyjść.... Gin dzisiaj powiedział ze szyjka się skraca ale nadal jest twarda ;( ciekawe ile jeszcze będę czekać;( w ND kolejne ktg, a w pn gin zdecyduje co dalej....

Kamila trzymam kciuki!!!;)) i czekamy na info i fotki ;))

Dziewczyny tak Was czytam i w sumie ja nie planowałam brać mleka do szpitala, ale skoro opisujecie takie sytuacje to i ja wezmę... Tylko teraz pytanie jakie mleko mam kupić? Jakoś wcale się nad tym nie zastanawiałam wcześniej i teraz widzę ze mam z tym problem;((

czarownicavip ogromne gratulacje!! ;)) A my po wizycie, niby termin na jutro ale lekarz stwierdził że na pewno przenoszę;( kolejna wizyta w poniedziałek i wtedy będziemy myśleć co dalej, bo lekarz wątpi żebym wcześniej urodziła;( a Zuzia waży 3200;)) ech widzę ze pomimo wczesnego terminu dużo osób się rozpakuje przede mną;))

kamila to dobrze ze wszystko ok;)) Nooo dobrze ze dziewczyny juz macie maleństwa, będzie kogo pytać w razie problemów ;)) U nas termin na 8.06 ale Zuzi wcale widać się nie spieszy... Jutro ktg i wizyta, ciekawe co lekarz powie. Powiem Wam że wreszcie jestem w miarę spokojna, bo mój prowadzący dzisiaj wraca z Afryki, wiec w razie czego będę już normalnie do niego dzwonić jak coś się zacznie, bo ostatnio bardzo dużo osób ze szpitala w którym chce rodzic odsyłają bo mają tyle chętnych. Chyba bym komuś coś zrobiła jakby mnie odeslali, a tak tel do lekarza i on ma wszystko załatwić ;))

kamilaaa_n Gosia mi też przechodzą właśnie. Takie dziwne rwanie w kroku i u dołu brzucha. Poobserwuję jeszcze z godzinkę. Dziś miał rezonans, wyniki poniedziałek/wtorek. Na razie siedzi na L4. Mam nadzieję, że to nic poważnego żadne więzadło czy coś... Kami to daj znać czy przeszło. Będzie dobrze;) może malutka chce wcześniej wyjść na świat?? ja mam takie dziwne rzeczy od kilku dni, a twardnienie brzucha od miesiąca, ale mam czekać na silne skurcze albo aż wody odejdą... We wtorek mam kolejna wizytę wiec zobaczę co u Zuzi ;) mój mąż ma jutro egz kończące podyplomowke i się śmieje ze mała nie chce wyjść bo nie chce tatusia stresować ;)) To trzymam kciuki za męża i oby to nie było nic poważnego ;)

kamilaaa_n Pierwsze słyszę, żeby smoczek miał wpływ na laktację. My kupiliśmy smoczek, jak będzie potrzebny to go użyję. Przy Zuzi odstawiliśmy smoczek bez problemu. Teraz pewnie dla równowagi będzie inaczej :-) Kurde od wczoraj mam twardnienia brzucha i te nieregularne skurcze, szczególnie jak chodzę to promieniuje mi na nogi i tyłek ;/ Zastanawiam się czy nie skoczyć na ip, ale wody nie odeszły, czopa nie ma, nieregularne są.. Już sama nie wiem. Kamila ja na twoim miejscu bym jednak skoczyła na IP, to jednak drugi poród i wszystko może być wcześniej ;) ja też mam skurcze, ale po jakimś czasie przechodzą wiec to nie to jeszcze :( Kamila a jak wyniki męża??? Jak jego noga???

katiko gratuluję!! ;)) dużo zdrówka ;)) A moja Zuzia uparcie nie chce wyjść....:(( Dziewczyny a mnie dzisiaj naszła rozkminka odnośnie skoczków. Powiedzcie czy dajecie maluchom smoczek?? Jeżeli tak to od kiedy go można podać??;))

kamila no to prawda;)) ja właśnie czekam na ktg i dziś e planach mam polerowanie paneli haha juz mi tak ciężko, że może chociaż to ruszy zuzie ;)) okna juz pomylam;)) ostatni dzień maja i zaczynają się czerwcoweczki ;)))

justynaAle się uśmiałam z nakazu eksmisji!!! ;)) moja córka tak samo uparta widzę jak Twój synek;) ja chyba tez czeka nakaz eksmisji haha upał faktycznie daje popalić, ledwo co wytrzymuje.... A tu jeszcze do terminu 9 dni;((( Mąż ma egzaminy na podyplomowce w weekend i stwierdził że nie wie jak się skupi bo będzie cały e stresie czy ja nie radzę! Rodziców jednych i drugich mamy daleko, wiec standardowo będę sama w domu i biedak juz panikuje.... Liczę ze jednak Zuzia się ogarnie...;))

justa trzymamy kciuki o dobre wiadomości! zobaczysz że będzie dobrze i antos jutro będzie z tobą w domku;)) marusia gratuluję!!! ;)) niech zdrowa rośnie!!;) ale super wiadomości z rana;)) Dziewczyny powiem Wam że jak patrze jak rodzą dziewczyny które miały termin po mnie to śmieje się ze nasza córeczka jest leniwa i nie chce do nas wyjść;( ojej juz tak bym chciała moc ja przytulic...;)) Miłego dnia wszystkim życzę! U nas gorąco, już teraz temp 25 stopni;))

kamila no żebyś wiedziała że to całe szczęście ze nie zaczelas rodzic! ;) Kami a ile twoja malutka teraz ważyła? Bo już wczoraj nie chciałam pytać;)

sylfka z tego co mówili u mnie na szkole rodzenia jeżeli nie zdąży się z tymi badaniami to u mnie podają leki dziecku asekuracyjnie, bo na wyniki się trochę czeka i czasami po prostu się nie wyrobie ich zrobić. Ja na szczęście już miałam to badanie i wynik ujemny;)) kamila jeny ale masz stresująca końcówkę ciąży!!! to trzymam kciuki oby wyniki męża wyszły dobrze i jak najszybciej wrócił do dawnej formy! Nawet nie chce sobie wyobrazić co przezylas w takim razie, dobrze że nic nie zginęło i Tobie się nic nie stało!! A z okiem małej to mam nadzieje ze nic poważnego! Współczuję Ci tego stresu....trzymaj się kochana!!!

Dziewczyny mam tak samo... Wszystkiego próbowałam i nic:( ale to racja czekanie jest najgorsze, u nas jeszcze każdy tylko pyta czy juz, co mi tylko ciśnienie podnosi, bo to oczywiste że nie będziemy z tego tajemnicy robić;)) no mogłoby się coś ruszyć wreszcie ;))

kamila no Zuzia ostatnio ważyła 2900(tj. W zeszły czwartek) a tu kolejny tydzień leci i nic się nie zapowiada żeby chciała wyjść.... Tak bardzo chciałabym ja mieć już przy sobie;) naprawdę mąż aż się ze mnie śmieje bo mam jakąś schize ze dużą będzie przez ta moja cukrzycę :( juz czasami to żałuję że nie mam cc chociaż bym miała konkretny termin, a tak niby ten 8.06 a tu Zuzia jakoś wcale się do wyjścia nie zbiera:(

kamila no dokładnie każdy lekarz ma swoją teorię.... Ale widzisz ja juz do porodu nie mam usg, miałam tydzień temu i teraz już nie mam.... Pewnie gdyby mój prowadzący nie był e Afryce to jeszcze bym miała a tak pewnie asekuracyjnie na to ktg mi kazał chodzić. Chciałbym żeby Zuzia juz była z nami...malutka ostatnio strasznie szaleje w nocy, a ja rano wstaje ledwo żywa... A e dzień nie potrafię spać... Kami najważniejsze że wszystko dobrze, waga tez wzorowa ;) no właśnie ja też słyszałam że niektóre dzieci w 3 tyg potrafią tyle przybrać i dlatego się boje ze jak urodze w terminie to Zuzia dużą będzie.... Stresująca ta końcowa jest....

aga gratulacje!!! Ale fajnie się czyta takie wiadomości!! ;)) zdrówka dla maleństwa ;)) kamila fajnie ze wszystkie wyniki ok, u mnie morfologia ciągle skacze;/ ojej to malutko przybrała, ja to ciągle się boje ze przez ta cukrzycę Zuzia będzie jakaś dużą....chociaż naprawdę staram się w normie trzymać te cukry. Odnośnie ktg to ja chodzę raz w tyg od 36 tyg, mój lekarz stwierdził że przy cukrzycy ciążowej jest to konieczne

sylwia nie jesteś jedyna, ja też próbowałam wczoraj włożyć krótkie spodenki i tez się nie dopielam ;( ale ja mam brzuch bardzo nisko... Jak włożyłam sukienki to tez lipa bo przez brzuszek są za krótkie haha liczę ze lada dzień urodze i problem będzie z głowy;) u mnie żar niesamowity dzisiaj;) jak wróci mąż z pracy muszę z nim podjechać po wentylator bo zaraz jak będą jeszcze większe upały to znowu w sklepach nic się nie dostanie. Dziewczyny a wy macie w domu wentylatory? Polecacie jakieś konkretne??