Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2016


Paulii

Rekomendowane odpowiedzi

mp1Powodzenia na glukozie i dobrze, że tylko jakiś fałszywy alarm.
Olcia93 Trudno znaleźć sposób na te bóle, mnie tak samo biodra, plecy, górna część brzucha i pocieszam się, że mała rośnie i jakbym się za dobrze czuła to bym się gorzej martwiła i współczuję nudności. Dobrze, że krzywa wyszła nawet bardzo dobrze, a hemoglobina chyba często wychodzi za niska - taż mam i lekarz się nie każe martwić.
Mag90 Rzecz, która mnie też zdziwiła w ciąży to nie tylko podejście do palenia niektórych osób ale, że mam koleżanki, które mi mówią, że lampka wina nie zaszkodzi w ciąży! Rozumiem, że jednej kobiecie nie zaszkodziło to w ciąży, ale ja bym na pewno odradzała a nie namawiała. Szkoda, że nie z mieszkaniem nie wyszło, ale prawka gratuluję i to bardzo, tym bardziej, że podobno co roku to coraz trudniejsze te egzaminy. Tylko to dopiero musiał być stres.
Monika2016 Słodki ten komplet. Ja też zaczynam od 56 cm, moja siostra z trójką dzieci też od takich zaczynała, przeciętnie dziecko urodzone w terminie powinno w taki rozmiar się zmieścić. Klub Mamoiselle - też o tym czytałam i zazdrościłam bo tam też z dzieckiem na zajęcia można przyjść. Z pracy mam Multisport i sprawdzałam, że tam można a ja jak na złość jednak 40 km od Warszawy mieszkam, więc mimo wszystko mi się nie opłaca.
aga.tymrazemsięuda Dobrze, że udało się wykluczyć podłoże hematologiczne, chociaż lepiej jakbyście znali przyczynę, bo może potem następnego malucha Wam się zachce i wtedy byś była spokojniejsza. U mnie i Męża wyszło w badaniach genetycznych, że jesteśmy obydwoje obciążeni i córka na pewno będzie obciążona przynajmniej jak ja i koniecznie w ciąży będzie musiała brać zastrzyki. Ja po dwóch poronieniach i tak bym je dostała a dzięki wiedzy będę mogła ustrzec córkę przed takimi strasznymi przeżyciami.
jagoda25 Wygazowana fanta:) Chyba, że w laboratorium od razu zakwaszają, bo raczej smakuje jak pół szklanki cukru zalane wodą:) - ale takie straszne nie jest.
marzena0369 Spokojnie poczekaj na wyniki. Ja na czczo poniżej 80 a cukrzycę ciążową mam wykrytą. Nie jest tragedia nawet jakby Ci wykryli (podobno tylko 5% ma, więc marna szansa) i jak się pilnuje cukrów, czyli diety to nie jest zagrożeniem. Już czwarty tydzień jestem na diecie, finał jest taki, że jem bardzo zdrowo i waga nawet spadła, ale nie ze szkodą dla dziecka. Dopiero jestem po USG i Mała ma 1310 gram, co odpowiada mojemu tygodniowi ciąży. Póki wyników nie będzie to się jeszcze martw na zapas. Mi glukozę sami dali w laboratorium, więc nie wiem jak będzie tam gdzie idziesz (trzeba pewnie dopytać).
karola_krakow Też bym chciała by czas zaczął szybciej płynąć, bo już nie mogę się doczekać.
meeeg Myślę, że wagę szacuje na podstawie wszystkich wymiarów i liczę na to, że się sprawdzi. Rozmawiałam z tym lekarzem na temat wzrostu rodziców i dzieci to też kazał spojrzeć na dziadków, u mnie też wszyscy maks do 180 cm, więc jakbym miała 4-5 kg to Mąż by się zaczął zastanawiać skąd się taka duża wzięła:) Jeżeli chodzi o pracę to w tonie w jakim piszesz brzmisz jak perfekcjonistka, która wymaga by praca była idealna i wymagasz od Siebie by było perfect. Myślę, że będziesz miała miłą niespodziankę.
LineG. Łóżeczko w pokoju już na pewno daje klimat. Też jestem na etapie prania ciuchów od siostry. Zrobiłam 5 prań i chyba jeszcze zostało mi z 7 pralek, ale prasować ta ja będę to chyba cały tydzień :)
Majka1982 Ja też już drugi raz tylu dzieciaków nie wezmę na pewno. Daj znać jak po wizycie i jak samopoczucie.
Anka_hey Super zdjęcia.

I właśnie zbieram się na basen, Miłego dnia.

http://www.suwaczek.pl/cache/32a5239a22.png

Odnośnik do komentarza

Anka ale masz duży brzusio oj dzieciaczek rośnie jak na drożdżach a ty dalej zgrabniutka :) mi to w buzię idzie zawsze byłam pucata a teraz to już w ogóle hehe :) a zdjęcia są przepiękne :) zazdroszczę wam tych sesji naprawdę :)

A co do materacyka ja mam kokos gryka. Moja ciocia tez kupowała kokos gryka i nie było żadnych robali a dzieciaczki dobrze spaly :) także to zależy... Od dzieci i od produktu :)

Ja sobie czekam po wypiciu tej glukozy. Smakowało jak woda z cukrem i przypomniały mi się lata dzieciństwa uwielbiałam pić wodę z cukrem za dzieciaka hehe :D
Szkoda tylko że dziś swojego synka nie widziałam :( ale szyjka długa zamknięta i jest wszystko dobrze..

Majka ty będziesz wiedziała kiedy teraz przysługuje mi usg na krankenkasse? Jestem w 25 tyg i 1 dzień. A ostatnie usg miałam w 21 i 1

http://www.suwaczki.com/tickers/atdcj44jnj452i4q.png

Odnośnik do komentarza

Anka - mmm zdjecia boskie :)
ja sie tez wybieram, maz nie by przekonany, ale jak zobaczyl zdjecia u znajomych z takiej sesji to mu sie spodobalo :P ale my pojdziemy dopiero za jakis miesiac bo brzusio to mam polowe Twojego i fotograf tak powiedziala ze marzec/kwiecien :)

Chillwood - ja mieszkam w stanach wiec moze maja inna recepture :P bo maja juz gotowy specyfik w buteleczkach :)

A co myslicie o materacach sprezynowych dla noworodkow? ponoc fajnie powietrze jest cyrklowane itp
w ogole u nas sa chyba koszmarne te materace bo jak na razie to kazdy ktory gdzies tam widzialam byl wodoodporny czyli 100% pokryty jakas taka ala cerata a wygladalo jak plastik. przeciez ja na tym dziecka na brzuszku nie poloze :/ a moja mama mowi ze super bo nie zasika

http://lmtf.lilypie.com/FfsCm5.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie w ten piękny poranek:) normalnie wiosnę poczułam dzisiaj, a może to dlatego że wreszcie po trzech tygodniach delegacji wraca mąż :) Zatem obiecuję że już nic nie będę robić, najwyżej obiad i te kurze, jak on mi oczywiście pozwoli, ale raczej będzie mnie dobrze pilnował:)Po jednym dniu do czytania jak w dobrej książce:) ale powoli co spamiętam to odpiszę
Meeg nic się nie przejmuj jak ocenią Twoją pracę, myślę, że będzie dobrze. Podziwiam Cię trzeba mieć dużo siły i mobilizacji żeby w ciąży tak dużo zrobić. Bo dla mnie to jest Wielki Wyczyn. Z pierwszą córką byłam na studiach, i w momencie egzaminów niektórzy się już dopatrzyli tego faktu, tyle że te 20 lat temu to było trochę inne podejście- pamiętam, że jeden profesor, mimo że niewiele wiedziała bardzo mnie dopytywał, byle tylko mimo mojej niewiedzy zaliczyć mi. To był jakiś stary kawaler. Natomiast profesorka, na pierwszym podejściu udupiła mnie, mimo że było wszystko ok, i za drugim podejściem, które poszło mi gorzej, powiedziała żebym nie liczyła na żadne ulgi skoro jestem w ciąży. Ale teraz jest inaczej. Na drugich studiach na obronie miałam profesorkę, której wszyscy się bali, a ona nie robiła żadnych problemów, nawet w drugą stronę. Także będzie dobrze, nie stresuj się. Co więcej Łukaszek pewnie od małego naukowcem. Moja córka, z którą studiowałam nie ma problemu z tymi przedmiotami, których wtedy się uczyłam( matematyka, logika, język obcy). Także będą z tego same plusy.A praca na pewno też będzie. Teraz masz rok czasu przerwy.
Czytałam ostatnio że kobietom w ciąży kurczy się mózg i gorzej myślą, szczególnie jeżeli mają mieć dziewczynkę. Nie wiem ile w tym prawdy, ale będąc w dwóch ciążach faktycznie było ze mną gorzej, nawet miałam problem z jazdą samochodem ( dokąd jeszcze widziałam), z planowaniem itd. Natomiast teraz na synka mam wrażenie że jest inaczej. Jestem tylko bardziej wrażliwa.
Mag90 gratuluję zdanego prawa jazdy. Moja córka też teraz zdała za trzecim razem, ale kosztowało mnie to jakby za dziewiątym, po każdym nieudanym egzaminie dokupywała lekcje. Szkoda, że z mieszkaniem nie wyszło, ale nie ma się co załamywać. Ja mam dwa pokoje, ale w związku z tym, ze do starszej córki nie wrzucę mniejszej ( to długa historia dlaczego), więc będziemy w czwórkę mieszkać w jednym. Ale to nie jest ważne że ciasno, ważne że będziemy razem.
Mp1 dobrze, że pojechałaś do lekarza i sprawdziłaś, i że wszystko ok. Ja też bym podejrzewała że np. wody uciekają
Żaneta 86 witaj
Olciamam nadzieję że wyniki się poprawią, pewnie są kiepskie bo wymiotujesz..
Monika Ubranka słodkie. Myślę że nie ma co przesadzać z małymi ubrankami. Rozmiar 56 jest na pewno nie za duży. Ja przygotowałam takie do szpitala dla Zuzy i ledwo je w szpitalu wcisnęłam, śpioszków to chyba nie zapięłam. Dziecko miało 56 cm przy porodzie. Teraz też myślę na wszelki wypadek dwa komplety 56 a reszta 62. Najwyżej podwinę rękawki przy koszulce.
Anka_hey, piękny brzuszek, słodkie zdjęcia, myślę, że nawet seksowne, w dobrym tego słowa znaczeniu. \
Ja dopiero w pępku mam 91, więc nie ma się czym chwalić
Choliwood skazanie przyszłej mamy na opiekę nad piątką dzieci to chyba trochę przesada, mogliby jakąś litość okazać. Chyba że chcieli cię zniechęcić do następnego..
Marzena co do glukozy- tam gdzie będę robić dostaję już w kubku. Ale faktycznie nie w każdym laboratorium tak jest. Nie wiem czy można cytrynę dla poprawy smaku, ja mam mieszane uczucie, tym bardziej, że przy stosowaniu diety panie w razie jakby za dużo się zjadło złych rzeczy to do obniżenia kazały pić właśnie wodę z cytryną. Ze mną również robiła badania dziewczyna, której nie chciało się czekać całej godzinki to poszła sobie na zakupy na ten czas. Wyniki oczywiście wyszły dobre a dziecko potem duże. Dla mnie nie był najgorszy smak, tylko to jak się po tym czułam- było mi bardzo słabo, prawie się położyłam na krześle. Ale w sumie tak miałam, że przy cukrzycy spadało mi ciśnienie do 90/60 jak nie mniej i tętno powyżej 140. Ale jak już zaczęłam stosować dietę, to schudłam i miałam takie piękne uda... jak sprzed 20 lat.Teraz idę 18 do lekarza, więc pewnie zaraz po tym dostanę skierowanie.
Co do fajek w ciąży, bo jeszcze ten temat się przewija,- to jak już urodziłam, na oddział przyjęli dziewczynę niekoniecznie młodą (może 28 lat może mniej ale nie 18), która postanowiła rodzić z mężem. To była niedziela. Taka była zdenerwowana, że nie będzie miała znieczulenia, bo nie ma anestezjologa, że chodziła się odstresować z tym mężem do łazienki. Co wróciła to fajami od niej waliło. Położna ani lekarz nie zwrócili jej uwagi. Jak się poród skończył nie wiem, bo ja wyszłam do domu.
Przewija się temat materaca. Ja miałam kokos-gryka i byłam zadowolona. Ale po dwóch latach postanowiłam go wyprać. No i po tym praniu tak walił gryką, a że niemądra jestem i kasy mi było szkoda to już nowego nie kupiłam, tylko ten wietrzyłam. Ale jak zaczęłam kojarzyć fakty to rzeczywiście Zuza mogła mieć przez niego zielony katar. Teraz jeżeli coś to pewnie tylko pianka kokos, bo reszta jest droga. I na pewno nie będę szukała z jakimś foliowym materacem- od tego żeby był suchy są podkłady w aptece i pampersy- to nie tetra.
Ktoś pytał jeszcze o moje oczy- 24 idę do okulisty to będę wiedziała. Na prawym oku pojawiła mi się czarna plamka w polu widzenia,mam nadzieję, że to nie odklejona siatkówka.
Buziak współczuję tych bóli, oby jak najszybciej minęły. W Głownie jest fajny szpital.
podobno te co rodziły mówią, że czuły się jak w Leśnej Górze. Tylko to trochę daleko od Ciebie. Ale przyjmują każdą, która zdąży dojechać. Autostradą to nie byłoby tak długo.. Ogólnie to ja nie wiedziałam że trzeba wykupywać położną. Muszę się zapytać lekarza jak to jest u nas, ale chyba ewentualnie to rozmawia się z tą co ma dyżur. Mam koleżankę z Pruszkowa, wolnym czasem zapytam się gdzie rodziła i czy była zadowolona

http://www.suwaczki.com/tickers/8599dqk3p95p53lm.png]Tekst linka[/url][/url]]Tekst linka[/url]http://www.suwaczki.com/tickers/klz98ribqbkijq4m.png]Tekst linka[/url][url=[url=http://www.suwaczki.com/][img]http://www.suwaczki.com/tickers/f2w

Odnośnik do komentarza

Hej! Ja dziś od rana sprzatanie .. Muszę czymś głowę zająć bo ciągle myślę o tych wynikach i czas się dluzy, bo już bym chciała poniedziałek żeby wiedzieć co lekarz na te moje wyniki ;<

Agnieszka78K nie wiem czy wyniki kiepskie od wymiotów bo w sumie zaczelam wymiotowac po ich zrobieniu, także nie wiem . ale dziś jest lepiej ;)

Jagoda25 ja też mam mały brzusio bynajmniej tak mi się wydaje i sesje też mam zaplanowana na marzec/kwiecień z tym że jeszcze nie namowilam swojego do tej sesji, w najgorszym przypadku pójdę sama ;)

Mp1 mi na początku smakowalaa potem już mnie cofalo, ale dalam radę wypić całą ;) trzymają kciuki za wyniki!

Chilwood dobrze wiedziec, że nie jestem sama ;) co do hemoglobiny to się okaże co na to lekarz, skoro żelazo mam w normie to aż jestem ciekawa co mnie teraz czeka.

Anka_hey powiedz mi gdzie ja mam zakupić ten sok z żurawiny bo nigdzie nie mogłam znaleźć :< on ma jakas specjalna nazwę ? Ale masz dużego synka, super! Mam nadzieję, że ten duomox szybko Ci pomoże ;)
Jeeeej aale Ty masz śliczny brzuszek, a mój taki malutki :( ahh....

Co do materacow to nawet nie wiem jaki ja będę mieć tzn mój synek. Bo razem z lozeczkiem dostaje od siostry ;) wiem że siostrzeniec się wysypial, nie płakał, więc był dobry to i mam nadzieję że u mnie się sprawdzi! ;)

W poniedziałek się umowie na USG prywatne mam nadzieję, że od razu na drugi dzień.. Już nie mogę się doczekac. Trochę się martwicę, bo brzuch wydaje mi się malutki, a nie wiem jak synek. Nadrabia kopniakami więc staram się myśleć pozytywnie , że jest duży i silny, ale wiecie jak to jest .

Miłego popołudnia! ;*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3febfp1bd.png

Odnośnik do komentarza

Dziękuję kochane za miłe slowa:)

Olcia najlepiej zapytaj w aptece o sok żurawinowy 100% bez cukru powinni mieć. A jak nie to w supermarkecie w dziale zdrowa żywność kosztuje około 25 zł. Teraz miałam bio żurawina z tesco. Jest też dobry na odporność a to nam się przyda teraz. Jak tak patrzę na te zdjęcia to faktycznie brzuch mam spory a parę dni temu wydawał się mniejszy. Już się czuje ten słodki ciężar;) dobrze ze umówiłam się teraz na sesję bo później chyba już nie dałabym rady 2 godziny się wyginac;). Ja też miałam sprzątać ale mam strasznego lenia:p Olcia nie martw się będzie okey :*

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Ja nareszcie do domu dotarłam po wizycie, bo jeszcze po drodze zakupy zaliczyliśmy jedzeniowe więc sporo chodzenia

Nooo ale najważniejsze u lekarza wszystko dobrze, panienka nasza wreszcie nadrabia swoją wagę, dokładnie 3 tyg temu ważyła 680g a dzisiaj 1155g :) lekarka powiedziała że waga idealna nie za mała, nie za duża, taka w sam raz. Posprawdzała jeszcze raz wszystkie narządy, do tego między nóżkami nadal pusto więc raczej już napewno córcia :)

Na bóle spojenia i rwy kulszowej rady wielkiej nie ma...mam sama widzieć czy ruch mi pomaga czy szkodzi, jeśli po dłuższym chodzeniu zaczyna boleć to mam leżeć, mogę też jakieś lekkie ćwiczenia wykonywać ale tylko wtedy jeśli nie będzie bolało, a tak to odpoczywać mam i dużooo jeść ;)

Po za tym miałam pobranie krwi na cytomegali, jestem w szoku bo mi zrobiła na kasę chorych, wyniki mają być dopiero w czwartek bo gdzieś muszą daleko to wysłać, już się boję o wyniki i tydzien będzie mi się dłużył... Zresztą cały miesiąc teraz czekania bo dopiero 11.03 kolejna wizyta, ale wtedy już z ktg i od tego czasu co 2 tyg wizyty będą więc tyle dobrze...

Haha a wogóle to jak mi lekarka pokazała na USG mój pęcherz to masakra...dokładnie główka małej sobie go zgniata i wygląda jak plaskaty naleśnik więc nie dziwota że tak latam do kibelka jak szalona ;)

Anka wow ale masz zachwycającą sesje...normalnie wyglądasz jak modelka, a brzusio masz naprawdę pokaźny :)

A ten soczek co kupujesz to ile ma ml ?

Karola napewno zadziała, każdy jednak ma inaczej, a jeśli nie masz żadnych skutków ubocznych to super, u mnie to porażka z tym...
Hihi a u mnie to samo bez słodyczy nie da rady, każdy dzień coś dobrego musi być ;)

Aga ja myślę, że dobrze lekarka Ci poradziła, musisz sie skupić na tym co jest teraz, wiem że czasem trudno szczególnie po takiej stracie ale teraz najwazniejszy jest synuś. A jesli mogę zapytać to w którym tygodniu straciłaś córkę ?

Monika śliczny komplecik kupiłaś :)

Mag90 ja tez już zgłupiałam z tymi materacykami, bo chciałam ten lateksowy ale już sama nie wiem, cena jednak poraża, może jednak zostanę przy piankowym...muszę to przemyśleć jeszcze...

Olcia kwas foliowy nawet jakbyś zaczęła brać na własną rękę to nie zaszkodzi, kobiety czasem w ciązy biorą 1g dawki albo i więcej, ja mam zamiar do witamin dobierać jeszcze jedną tableteczkę 0,4mg tego femibionu bo jeszcze mi został z początków ciąży

Mp1 o kurcze to musiałaś nieźle się wystraszyć jak poleciało Ci po nogach, sama bym była w panice i na ostry dyżur jechała... A wogóle to mam też mnóstwo wydzieliny, normalnie czasem zalewa mnie z rana, ale lekarka niby powiedziała że to normalne

Wiesz co ja z tym USG to chyba Ci nie pomogę, bo ja mam USG na każdej wizycie, najlepsze jest to, że na pierwszej wizycie lekarka mi zaproponowała pakiet za 110e że na każdej wizycie będę mieć USG ale nie stać nas na to było więc nie wzięliśmy tego a tu się okazuje że i tak USG miałam co wizytę. Ale według moich orientacji to USG III trymestru jest pomiędzy 28-32tc, zalezy jak Ci się wizyta trafi, tak jest napisane w mutterpassie

Jagoda jak czytałam ostatnio o materacach to właśnie niby nie polecali tego sprężynowego dla noworodka, polecają go od 6-go roku życia, coś tam pisało że zewzględu na nacisk że jest za słaby. A ja już nie wiem mam mętlik w głowie odnośnie tego materaca...

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza

Majka ogromnie się cieszę, że wszystko z małą dobrze ;) i wcale już nie taka mała jest :) super! 3mam kciuki za wyniki ale myślę że Ci nic nie wyjdzie. A soczek kupuje albo 490 (z apteki) albo 500 ml (tesco). A z pęcherzem to ale musial być to ciekawy widok;) dziękuję Ci bardzo za miłe słowa odnośnie zdjęć :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Anka nie ma za co dziękować bo zdjęcia są naprawdę wspaniałe, a w tej sukni to normalnie wyglądasz bomba, aż normalnie musze poszperać w mojej szafie i jakieś stroje też na moją sesję wymyśleć, ale to dopiero za miesiąc może bo mój brzuch w porównaniu do Twojego to malusi :)
A pytałam o ten sok bo ja tutaj w de kupuję za 3,95e - 330ml, ale skoro w pl to 500ml to cena dokładnie na to samo wychodzi, bo myślałam że jakby był tańszy to bym mężowi powiedziała żeby kupił, ale w takim razie nie ma sensu
Kupiliśmy znów wczoraj i zamiast herbaty rano i wieczorem sobie i córce robię ten sok z miodem, a że córa zaś zakatarzona to napewno jej pomoże

Lekarka była też zaniepokojona tymi moimi bólami z prawej strony co wtedy w szpitalu byłam ale powiedziała że skoro nic się nie dzieje bo szyjka 3,7cm ma tak jak na samym początku, do tego łożysko też dobrze wygląda to widocznie to naprawdę te zrosty pooperacyjne

http://www.suwaczki.com/tickers/km5smg7yp5sgjy82.png

http://www.suwaczki.com/tickers/km5suay3rq5wsl7y.png

Odnośnik do komentarza
Gość agata magda

anka super sesja zazdroszcze formy i super wlosy zrobione! ja bym chciala isc na taka sesje tyle ze mnie ciagle jest duszno i goraco i nie wiem ile wytrzymalabym przy reflektorach ale zobacze cos wymysle :)
a dzisiaj zrobilam zakupy w mothercare. tam sa super jakosciowo ubranka dla dzieci. likwiduja wszystkie sklepy z polski bo sie wycofuja i sa bardzo dobre ceny za ubranka jest tez bardzo duzo biustonoszy chyba z 50 roznych wzorow tak wiec jest w czym wybierac.
czytacie w ciazy ksiazki? jesli tak to jakie?

Odnośnik do komentarza

Chillwood no ja właśnie z kuzynką rozmawiałam, to też mi opowiadała, jak ją koleżanki namawiały „co Ty Agata nie pijesz, przecież teraz w ciąży wszyscy piją?!”. Nie ogarniam. W szoku byłam, jak mi to opowiedziała. W życiu bym nie pomyślała, że ktoś może namawiać kobietę, by w ciąży piła alkohol.

Dzisiaj na mieście szłam chwilę za babką, która pchała wózek i fajkę paliła. Jak najszybciej wyprzedziłam, bo taki smród… Biedne dziecko nie ma wyboru…

No a z prawkiem stres był okropny, dobrze że mam to za sobą.

Ania super zdjęcia. Ech chyba będę musiała cos pomyśleć nad taką sesją, może ktoś ze znajomych by nam zrobił. Szkoda, że nasza fotografka ślubna wyprowadziła się z Wrocławia, bo bym do niej podjechała, albo ona do mnie, pewnie bym się z nią jakoś dogadała, żeby po kosztach zrobić. Ale nic, pomyślę coś, bo strasznie Wam zazdroszczę tych pięknych zdjęć ;)

Dzisiaj się dowiedziałam, że z tym mieszkaniem to już na 100% nic z tego. W sumie się tego spodziewałam. Ale nic to. Teraz nic mi humoru nie popsuje. Około 8 lat (w międzyczasie była długa przerwa, no ale jednak) walczyłam z tym prawkiem, wczoraj udało mi się je wreszcie zdać, więc skoro z tym sobie poradziłam, to ze wszystkim innym też dam radę. No i przede wszystkim z maleństwem wszystko ok, a to jest teraz najważniejsze.

Mp1 na pewno to jakieś bardzo rzadkie przypadki z tymi robalami w materacach. Ale wiadomo, że takie sprawy się zwykle nagłaśnia, więc szum w internecie, jak popatrzeć po forach, jakby w każdym jednym były ;) Ja po prostu strasznie nie lubię robali, obrzydza mnie, jak tylko o tym pomyślę że mogłabym znaleźć je w materacyku, nie wiem po prostu czuję, że jakbym taki materac kupiła, to bym milion razy dziennie sprawdzała, czy nic nie ma. Więc będę starała się znaleźć coś bez kokosu i bez gryki. Mąż oczywiście wyśmiał ;]

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Mag mam nadzieję, że jednak komplet będzie dobry, bo my z mężem do wysokich nie należymy. Mam tylko parę rzeczy z tym rozmiarem.
Szkoda, że z mieszkaniem nie wyszło. Trzymam kciuki abyście szybko znaleźli nowe ;) Gratuluję znanego egzaminu ;)

Anka śliczne zdjęcia, będziesz miała super pamiątkę. Brzuszek masz już pokaźny. Mój przy Twoim to malutki;(

chillwood ja właśnie mam kartę fit profit z pracy. Szkoda, że Ci nie pasuje. W środę idę na pierwsze zajęcia i jak będą fajne zapiszę się też na inne.

W kwestii materaca, mam mętlik. Dobrze, że jest jeszcze czas na zastanowienie i na kupno.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6upjy8vb5lcfc.png
https://www.suwaczki.com/tickers/ex2b3e1gst0qcer3.png

Odnośnik do komentarza

Mag - oj skad ja to znam.. my jak gdzies jestesmy wsrod znajomych to za kazdym razem slysze, ze przeciez kieliszek czerownego wina moge a nawet powinnam pic bo to na krwinki jest bardzo dobre, i ze mozna pic jeden kieliszek DZIENNIE dla zdrowia haha... I zawsze 15 minutowa dyskusja ze ja nie musze tego pic i nie chce i nie bede i w ogole. A oni sie patrza jak na nie wiem co ;/ ale ostatnio powiedzialam ze tak, wino na krwinki, piwo na nerki, drink na lepszy sen to nic tylko w ciazy zostac alkoholikiem ?! Mamy XXI wiek a te teksty to ja nei wiem skad ludzie biora i pojecie... mialam znajoma co wypila pare razy piwko a mala ma FAS. :/

http://lmtf.lilypie.com/FfsCm5.png

Odnośnik do komentarza

Jagoda haha w sumie to nawet śmiać się czasem chce z tego, jakie ludzie mają głupie myślenie. Ech... ale faktycznie masz rację, alkoholikiem można by zostać. Masakra, że musisz dyskutować ze znajomymi o tak oczywistych sprawach. Nawet jakbyś w ciąży nie była, to co to kogo obchodzi, że nie masz ochoty pić. Ludzie czasem mnie zadziwiają...

http://www.suwaczek.pl/cache/ffafc876bc.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Anka_hej, no śliczne masz zdjęcia ;) pokazałam mężowi to powiedział, że mi sprezentuje na urodziny taką sesję.. Na początku marca brzuszek już powinien być duuuzy ;)

Olcia93, nie zadręczaj się już tak rzekomo małym brzuchem.. Przecież na ostatnim zdjęciu już był duży więc w tym czasie na pewno urósł ;) może z góry nie widzisz różnicy :P

Ja juz dostrzegam różnice z dnia na dzień... Depilacja jest mega utrudnieniem bo nic nie widzę :P a paznokcie u stóp mąż mi maluje :P czuję się jak kaleka..

Ehh, picie alkoholu w ciąży to dla mnie porażka :( jak można truć takie malutkie, bezbronne dziecko.. Nie mogłabym się nawet łyka napić.. Zjadłyby mnie wyrzuty sumienia.. No ale niektóre kobiety nie mają wyobraźni niestety :(

Z nudów poczytałam dziś trochę Marcoweczek.. Ile tam już się dzidziusiów urodziło! ;) i to sporo przed czasem.. Chyba trzeba się na kwiecień szykować. ;)

Kornelka ❤ ur. 2.05.2016, 3460 g, 53 cm ❤

Odnośnik do komentarza

Hej Majóweczki.
Cudne brzuszki i sesje...
Gratuluje oddanych prac, zdanych egzaminów, dobrych wyników.
Tym, które mają problemy zdrowotne dużo zdrówka!
Czego mogę i sobie pożyczyć, bo i mnie dopadł ból gardła i kaszel.
Płucze gardło szałwia, rumiankiem, pije syrop z cebuli. Miód, malina, dużo herbatki i będę jak nowa :-)

Tak jak Majka miałam dziś wizytę i tak jak Ty następna mam 11 marca :-)
Mój Kruszek ma już 38 cm i waży 1149 gram ♡

Ktoś pytał o książki. Przeczytałam język niemowląt, moja mama mnie rozumie. Fajna była.

U mnie zaczął się remont pokoju dla dziecka. Nie mogę się doczekać jak juz wszystko będzie gotowe.

Miłego wieczorku.

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny. Jeszcze wszystkiego nie nadrobilam, ale mam tyle do napisania, że nie chcę zapomnieć. :)

Buziak w Warszawie najlepsza trójka ginekologicznych Żelazna, Inflancka i Karowa. Ale każdy ma niestety często duże oblożenie. Koleżanka rodziła w listopadzie w Instytucie Matki i Dziecka - mówi, ze była sama na oddziale z jeszcze jedną dziewczyną i ze trafiła na bardzo fajną położną. Dużo zależy od szczęścia.

Meeg - nie stresuj się. Zawsze osoby najlepiej przygotowane najbardziej się stresuja. Ale włożyłam Ś w to dużo pracy i na pewno wszystko będzie dobrze.

Materacyki. Z gryka jest ten problem, że właśnie ze 2 czy 3 lata temu była zła partia tej gryki - z robakami i pleśnią. Niby teraz są podobno ok, ale niesmak pozostał. My byliśmy dziś z małym u alergologa - zostajemy przy pianka -kokos. :) Pamiętajcie dziewczyny, że nie ma co brać używanego. To jak z butami - każdy "wygniata" w inny sposób i można sobie/dziecku kręgosłup zepsuć. Nowe kosztują na Allegro po 60-100 zl. Oszczędności małe, a zdrowy kręgosłup według mnie ważniejszy.

Pierwsze słyszę, żeby trzeba było mieć własną glukoze. Zaskoczyłyscie mnie bardzo. Als ja zawsze chodzę prywatnie, może stąd różnica.

A teraz ciekawe (chyba) wieści ode mnie. Byłam dziś na wizycie. Od początku ciąży +5,4 kg. Krew i mocz w normie (hemoglobina 12,1). Dziecko na razie ułożone pośladkowo, ale Pani dr się zdziwiła. Najpierw wymacała ginekologicznie i mówi, że mam bardzo wysoko dziecko. Potem pomacała brzuch i powiedziała, że już wszystko jasne - mała ma głowę dobre 10-12 cm nad moim pepkiem, a nóżkę wymacała przy badaniu ginekologicznym. Czyli według niej dziecko nie jest w klasycznej pozycji embrionalnej tylko takie wyciągnięte i rozłożone. ;) To prawnie dzięki temu wielkiemu brzuchowi na tyle miejsca. Trochę mnie go ubawiło i przestałam się martwić, że jest za duży. Dziecku chyba odpowiada. Choć jak kupowałam ostatnio okulary, to Pani zasugerowała, że chyba niedługo rodzę. Usg 3 trymestru mam umówione na 7 marca, a potem wizyta 11.

Ciuszki 56 się przydają raptem na pierwsze kilka tygodni, super szybko dziecko wyrasta. Z tych 62 też. Potem idzie trochę wolniej. Ale i tak trzeba mieć kilka zmian, bo na początku najwięcej się brudzi. A to z pieluchy coś wycieknie, a to się uleje i tak w kółko. Ja jestem zwolenniczką 7 kompletów. A pranie i tak wychodzi praktycznie codziennie, żeby było w co ubrać siebie i dziecko. A teraz będę przecież prała dla dwójki.

Chyba na razie tyle - lecę nadrabiać dalej. :)

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Nadrobiłam resztę. :)

Anka_hey - świetne zdjęcia. I jakie masz cudowne sukienki ciążowe. Moje wydają się przy nich jakieś pospolite. Ale w sumie teraz nie chodzę do pracy, to więcej w jeansach siedzę .

Mag - gratuluję prawka! Wiem jakie to nerwy. Najpierw miałam 3 nieudane podejścia, potem rok przerwy, a potem znów 3 i za tym 6 (!) razem się udało. Na szczęście, bo z dzieckiem ciągle gdzieś jeżdżę. A z komunikacji miejskiej zrezygnowałam po pierwszej wyprawie do lekarza (na kontrolę bioderek).

Też nie akceptuję picia w ciąży. Dzień przed zrobieniem testu napilam się lampkę wina do obiadu i jeszcze wieczorem drinka. Staraliśmy się, ale nie chciałam sobie robić presji, że już na bank jestem w ciąży. W dodatku chyba coś przeczuwałam, bo tak sączylam tego drinka bez przekonania. Jak mi potem wyszedł test pozytywny, to ze 2-3 tygodnie chodziłam jak struta, że bez sensu zrobiłam i martwiłam się. Ale lekarz powiedział, że pierwsze 2 tygodnie po zaplodnieniu to nic nie szkodzi. A ja robiłam test dokładnie dwa tygodnie po owulacji. Zresztą na tym etapie wiele kobiet jeszcze nie wie o ciąży. To mnie trochę pocieszyło i uspokoiłam się.

Wczoraj zamówiłam nowe łóżko dla starszego dziecka. Takie z barierką, ale już dla większych dzieci. Niedrogo nawet wyszło i w komplecie materac - pianka-kokos. :D W przyszłym miesiącu szafa na wymiar i przemeblowanie. Trochę wcześniej, żeby mały nie kojarzył "wyrzucenia" z łóżka z pojawieniem się siostry.

U mnie też alergia się rozbuchała. W pierwszej ciąży i po niej wszystko się wyciszyło, ale teraz AZS wraca. Zaczynam chodzić po ścianach i chyba muszę jednak poprosić o leki zanim wszystko wymknie się spod kontroli.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Blacky dziękuję moja sukienka to tylko ta czarna, ta z koronki to po prostu materiał, który miała fotografka i ona go tak fajnie wiąże, że wygląda jak sukienka. Na innych zdjęciach mam jeszcze taki różowy materiał z czarną kokarda:)
Super że z małą oki :) i wyniki wszystkie dobre:) życzę wyciszenia AZS.

Moli super że wszystko u dzidziusia okey życzę zdrówka Tobie! I udanego remontu :)

Karola dziękuję fajnie, że mąż się zadeklarował z prezentem w formie sesji:)

Ach dziewczyny ja też tego nie rozumiem jak można pić alkohol czy palić papierosy w ciąży :( dla mnie poza ciąża to zło a co dopiero w ciąży. Całkiem niedawno w większym gronie wylowiadalam się dość dosadnie o paleniu. W większości zostałam poparta ale...mama mojego kolegi więc kobieta koło 50 tki wręcz z dumą powiedziała, że ona paliła w dwóch ciazach i dzieci ma zdrowe...ok może są zdrowe miała szczęście, ale jakby nie były? To świadome narażenie własnego dziecka. W głowie mi się nie mieści.

Monika, Mag, Agata Magda również dziękuję za miłe słowa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

To najczęstszy i najglupszy argument - ja pilam/palilam, a dziecko jest zdrowe. Guzik prawda. Nawet jak dziecko nie ma FAS, to ma IQ niższe o 10 punktów niż mogłoby mieć albo problemy z koncentracją albo obniżoną odporność. Ale matka już sobie tego nie skojarzy z fajkami, piewem czy winem.

Adam 01.07.2014
Łucja 05.05.2016

Odnośnik do komentarza

Blacky zgadzam się w 100%! I takie gadanie (leżałam w pierwszej ciąży z laska której wody odeszły w 25tc chyba) że jakby rzuciła to mogłaby poronic itp. A ciekawe dlaczego tak szybko pekl jej pęcherz płodowy? I ona z tymi saczacymi wodami chodziła na fajeczke! A ja leżałam z moim chorym synkiem w brzuchu i robiłam co mogłam żeby mu pomóc. Mnie się nie udało a dałam o siebie a, ona ma dziecko ale z tego co widzę ( mam ją na fb) to jej syn choruje. Nic dziwnego...ma to na własne życzenie. Ale i tak czułam wielka niesprawiedliwość...

http://www.suwaczki.com/tickers/j4x9g8ddtfc3h0jt.png[url]
http://www.suwaczki.com/tickers/74diiei3pjhtpmm7.png

Odnośnik do komentarza

Hejka, ja też się naoglądałam różnych przypadków niedbania o własne dziecko. Jedna z dziewczyn, ze skurczami trafiła do szpitala tam gdzie leżałam, gówniara, nie wiem czy miała 20 lat, i latała nam do toalety (korzystały z niej wszystkie leżące, czasem 8-10 osób) i jarała fajki. Dym, smród, możecie sobie wyobrazić... . Położne już nie wiedziały co robić, najlepiej to by w dupę przylały. Nie mogłyśmy się doczekać, aż sobie pójdzie. I w końcu wypisała się na własne życzenie. Dla nas...uff, ale co dalej z tą ciążą? :/

Co do IMiD-u w Warszawie, to też jest to szpital o najwyższej referencyjności. No i w razie czego też ma duże zaplecze neonatologiczne. Porodówka estetycznie może nie powala, ale na pewno łatwiej tam będzie o miejsca, a opieka fachowa. Jeśli mi się nie uda na Karowej (tam znowu mój prof. jest ordynatorem patologii, stąd ta Karowa), to uderzam właśnie na Kasprzaka.

Chillwood właśnie, dobrze wiedzieć chociaż po to by uchronić swoje dzieci. Nam pozostanie ew. przygotowanie już dorosłej pociechy na nie-hollywoodzki rozwój zdarzeń. Wtedy też inaczej się to przyjmuje.
mp1 uśmiałam się z Twojego podejścia do glukozy, pełen light :P Super, że z szyjką wszysto ok.
Majka1982 dobre wieści, córcia zdrowo rośnie :) A z moją Małą straciłam wody w 21tc, a poród był w 31tc. Bez wód nie rozwinęły się jeszcze płucka.
Moli bardzo się cieszę, że z dzidzią wszystko dobrze :) Ładna waga.
Blacky zazdroszczę niewielkiego przyrostu w kg. Jak Ty to robisz?:) A z tą pozycją dziecka, lekarz mi ostatnio opowiadał, że miał pacjentkę, której dzidziuś w najlepsze, z wizyty na wizytę, siedział jak prezes. Pleckami do plecków, buzią skierowaną do przodu jak mama, nóżki na dole i co najlepsze oparte te nóżki o brzuch, co dokładnie było widać przez skórę x) Musiało to wyglądać prześmiesznie ;) Ważne, że do ostatniej chwili dziecko może się przekręcić 'jak należy' do porodu :)
No i Aniaaa, ale fotki superaśne :D A brzuchol to Ty moja Droga masz na prawdę wielgachny, no piękny! Rośnijcie zdrowo!:)

Za chwil pare kończymy 25tc jupiii. Kolejny tydzień odhaczony :D

http://www.suwaczki.com/tickers/p19uskjo8i3z02bn.png
http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y86z7ddlb3pndx6a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...