Skocz do zawartości
Forum

Marcóweczki 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny. Ja dzisiaj posypałam 7 bez problemów. Wczoraj Asia czytała bajki małemu i chyba to dobrze na niego wpłynęło i dał się mamie wyspać. Dziś zawiozłam mocz na badania bo w poniedziałek wizyta. Odwiedziłam pracę i teraz do domku wracam.
Chyba każda z nas ma jakieś obawy ze pi porodzie sobie nie da rady, ale na pewno wszystko będzie doborze. Ja też się trochę boję bo u mnie to 16 lat przerwy :) ale jak nie ja to kto.

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Życzę dobrych wynikòw dziewczyny!!
Ech Madika to sie narobilo cholerka,bidulko przytulam :*
Dobrze,ze nie musisz sztywno, trzymać sie lezenia,rob tylko niezbedne rzeczy i postaraj sie odpoczywać :* wspolczuje mezowi anginy,straszne cholerstwo ajjj
Zauwazylyscie,ze coraz bardziej panikujemy??? Naprawde czas na przyszykowanie torby:)

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

A ja wzielam sie za robienie miejsca na ciuszki malego..Pol godziny przekladania ukladania moich ubran,matko ale jak mi ciezko bylo..brzuch mnie rozbolal,poty oblaly zasapalam sie jak nie wiem..Pawel do mamy z dwoma torbami moich ciuchow poszedl :-) no i dobra co chcialam zrobilam..troche na szybcika,ale balam sie ze sie przewroce..polozylam sie i odpoczywam troche..do 12..akurat Minii wroci,zrobie obiadek i leci do roboty..a ja bie wiem..tyle pracy zaplanowalam na dzis ale chyba wyluzuje..popoludniem przelece kurze w sypialni i pozamiatam podlogi...ech ciaza :D

Odnośnik do komentarza

Madika,mądrze Olka napisala ze w takich momentach mąż by sie ogarnal i o anginie zapomnial bo czlowiek jak musi to sie spina i nawet nie wiadomo skąd ale sił mu przybywa. Nie zamartwiaj sie tym bo jeszcze na nas nie czas. Dopiero od lutego mamy pozwolenie na porody:) ale jestem za spakowana torbą bo "strzezonego..."
Szkoda ze on teraz choruje bo sama teraz potrzebowalabys wsparcia a z drugiej strony jestes na l4 a tak calymi dniami bylabys w pracy-wiec chociaz tyle dobrze. Wypoczywaj ile mozesz a męża z angina na kanape przetransportuj ;)
Misiakowata super ze spalas moze Ci sie troche rytm dobowy poprzestawia. W sumie nie pospalas przez ostatnie noce i Ci sie teraz jakoś samo wyregulowalo. Ja dzis tez po oddaniu krwi (3 fiolki) i moczu. Zawsze to jakas atrakcja dla lezacej wyjść z domu:)
duzo z nas widzę bedzie miało wizyty 4 i 5 stycznia ;) samych dobrych newsow nam zycze :)

https://www.suwaczki.com/tickers/2nn36vgcou73qeg3.png

http://fajnamama.pl/suwaczki/ic529mw.png

Odnośnik do komentarza

Madika
aniia
Ortoda dobrze, że ta nerka się uspokoiła ;) za to faktycznie, maluch rośnie jak na drożdżach, będzie kawał bobasa :D

Ja tak przeglądam te stronki z bielizną i powiem Wam szczerze, że wolałabym kupić jakiś sexy komplet niż wielką koszulę nocną do karmienia, no ale cóż :D w komplecik się póki co..nie zmieszczę :D jeny,ale mi się chce seksu..

Aniia widze ze masz taj samo jak ja :D Nie dosc ze wyglidniala sexu jestem i moj malzonek tez to jeszcze (jak nie byl chory) to sue sami nakrecalismy :D

Ostatnio pokazywali gdzues takie sexi gorsety... I mowie do niego ze moze bym sobie taki kupila. A on o malo sie nie poplul z wrazenia :D I z gracja mowi: Kochanie ale Ty nawet bys brzusia tam bie upchnela :)

Myslalam ze mu walne :D Ale mial chlop racje :D hehe

O mamo, uśmiałam się :D

misiakowata, Ty tam uważaj na siebie!! :) i nie przesadzaj ze sprzątaniem! :)

Ja dzisiaj uwaga uwaga, wstałam przed budzikiem!! Obudziłam się o 10:00 i tadaaam, wyspana! A poszłam spać koło 1:00, jestem w ciężkim szoku :D

Muszę skoczyć po coś na obiad do sklepu, macie jakieś pomysłu co zrobić?

A mój mąż powiedział, że w sobotę jedziemy już na zakupy wyprawkowe, ijeeeeej :)))

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza
Gość - misiakowata30

Olija dzieki :D wiadomo,ze wypoczelqbym porzadnie jakbym do 11 odespala :-) cholerka osralam sie przez te bole..tu niby tak wszystko wiem itp a tu sie okazuje ze wpadam w panike..te bòle dziwne byly,teraz jakies uplawy mi sie pojawily..no ale najwazniejsze ,ze malego czuję,normalne ruchy to chyba jest dobrze :-)
Postanowilam,ze codziennie po troszku bede robila cos na przyjscie malego..jakas poleczka,jakies pranko..bo to sily juz nie te,a i zaraz Pawel mnie ochrzania..jak stanelam na pufe zeby sweterki ulozyc w szafie to zaraz podlecial i mnie za dupke trzyma :-) i mowi uwazaj misiek :D

Odnośnik do komentarza

Misiakowata, dobrze, że ten Twój mężczyzna się troszczy i martwi :) przydają się tacy :)

A dziewczyny, w ogóle, mam pytanie. Czy jak jesteśmy na macierzyńskim i kończy nam się umowa w trakcie jego trwania to muszą nam przedłużyć? Mogą zwolnić po macierzyńskim czy nie?
Bo mi dziady przedłużyli umowę tylko do 2017r i się trochę wkurzyłam...

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

Misiakowata30 - zgadzam się że siły już nie te:( ja jak zrobię jedną rzecz w domu to zaraz muszę położyć się i odpocząć, niestety siły już brak na wszystko naraz. Ubranka mam już zniesione i leża w szafkach, po nowym roku będzie pranie i prasowanie i zakupy online:) Nie mam jakoś ochoty na łażenie po sklepach:( Wczoraj koleżanka przywitała swoją córeczkę w 37 tc. Miała termin na styczeń. Ale widać malutkiej się spieszyło przywitać Nowy Rok z rodzicami:D

Odnośnik do komentarza

misiakowata30
Na obiad robie makaron spagethi.Z wczoraj zostało mi troszkę sosu z kawałkiem żeberka,zamierzam rozdrobnić mięsko,dosmażyć pieczarek doprawić i w ten sposób mam sosoik pieczeniowo-pieczarkowy :) Dodałabym jeszcze sporo natki pietruszki,no ale mój nie lubi,to przezyję :)

hmmm brzmi ciekawie...
mój niestety nie jada grzybów (nawet pieczarek) a wczoraj był bigos z grzybami i musiał przeżyć, więc dzisiaj już go nie będę katować :D

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73hdgeli2cuo5h.png

Odnośnik do komentarza

aniia
Misiakowata, dobrze, że ten Twój mężczyzna się troszczy i martwi :) przydają się tacy :)

A dziewczyny, w ogóle, mam pytanie. Czy jak jesteśmy na macierzyńskim i kończy nam się umowa w trakcie jego trwania to muszą nam przedłużyć? Mogą zwolnić po macierzyńskim czy nie?
Bo mi dziady przedłużyli umowę tylko do 2017r i się trochę wkurzyłam...

Aniia ja mam umowę do końca marca (termin mam na 30.03), umowę przedłużają tylko do porodu. Potem macierzyński płaci ZUS. Do pracy mam sie zgłosić na początku 2017 roku, jak będzie dla mnie miejsce to mnie przyjmą a jak nie to nie to mnie czeka bezrobocie...

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5ekflq3mjf.png

Odnośnik do komentarza

mmmm niuśka - mielooone :)
hm zrobie po Nowym roku :) Ostatnio takie dobre mi wyszły,że Paweł pochwalił i stwierdził,że robie lepsze od mamusi hie hie hie :)

No troszczy się Aniiu o mnie...po takim poranku nieciekawym...aj już go wycałowałam,powiedziałam,że ja to nie wiem co bym zrobiła bez niego zrobiła,pewnie gina zamęczała telefonami :D a Tak przytuli,ja popłaczę i wiem,że dam radę :D
a co do umowy..hmmm ja mam do któregoś marca..wiem,że mi przedłużą..a po macierzyńskim pewnie wrócę spokojnie do pracy..zobaczymy..nie martwię się tym..prace zawsze znajdę jakby coś nie wyszło:D

o mam paczkę z Gemini :))) super

http://fajnamama.pl/suwaczki/utrzsua.png

Odnośnik do komentarza

aniia
Misiakowata, dobrze, że ten Twój mężczyzna się troszczy i martwi :) przydają się tacy :)

A dziewczyny, w ogóle, mam pytanie. Czy jak jesteśmy na macierzyńskim i kończy nam się umowa w trakcie jego trwania to muszą nam przedłużyć? Mogą zwolnić po macierzyńskim czy nie?
Bo mi dziady przedłużyli umowę tylko do 2017r i się trochę wkurzyłam...

Ja mam podobnie. Umowę mam do 2017 i z tego co sie orientuje kobiecie po powrocie z macierzyńskiego przysługuje jeszcze przynajmniej rok zatrudnienia w danej placówce jak ma umowę o prace:) podobno:)

Dziewczyny ponawiam pytanie:) czy wy maluszka pakujecie w oddzielna torbę? Jak tak, to jakie powinna mieć wybory bo ja nie mam żadnej a chciałabym zacząć mojej kruszynkę pakować rzeczy juz

Odnośnik do komentarza

Ale sie wyspalam:-) poszlam spac po polnocy, 2 przerwy na siku, obracanie sie i wstalam o 10:-) ale ciagle poce sie w nocy. Mam nadzieje ze to minie bo w styczniu do pracy i nie mam czasu rano na prysznic i doprowadzanie sie do porzadku.
Narazie musze pozbyc sie tego bolu gardla...
Chyba udziela nam sie ta lekko nerwowa atmosfera. Mysle ze zima w tym nie pomaga bo wlasnie choroby, zarazki.
Ja mam teraz dylemat co zglosic w pracy. Kiedy przestac pracowac. Bo im pozniej skoncze tym dluzej z Mala bede mogla zostac i jak skoncze za szybko to bede siedziala sama w domu jak na szpilkach. Maz w pracy, znajomi tez.
My ostatnio kupilismy pampersy (nie oryginalne) bo byla promocja.
Czy ktoras z Was uzywa produktow Emolium? Uzywalam je kiedys i bardzo sobie chwalilam. Tak myslalam czy nie zamowic dla Malej i ja tez bym uzywala
Milego dzionka laski, nie przemeczajcie sie

http://suwaczki.maluchy.pl/li-72309.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

olka135
Madika nie przejmuj się, też mam takie chwilę słabości, a jest tak, że jakbys tfu tfu faktycznie do szpitala trafiła to mąż by sobie poradził, a i jeszcze by Ci torbe spakowal, dowiozl, bo zawsze jest tak że jak zostajemy sami to zbieramy się wsobie i znajdujemy siłę - bo musimy! :) :* Trzymam kciuki żeby mąż szybko wyzdrowiał, a Ty zjedz coś słodkiego, może Maluszek się przewroci z radości i nie będzie Cię smyral tam tam. :) powodzenia! :*

Dzieki Olka!!! Tego mi trzeba bylo :)

Ja juz wrocilam z nowym antybiotykiem dla mezulka i cos jeszcze tam ogarnelam w kuchni... A teraz 2h lezenia... I nikt mnie nie sciagnie z kanapy. Dobrze ze poduchy na oparciu sa takie grube to klade je pod nogi :D

Misiakowata jak Ty zaczniesz chodzic spac o 23 i wstawac o 7 to znaczy ze swiat sie przebiegunowal :D hehe

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jak dobrze się orientuje to okres ochrony dotyczy tylko kobiet na czas nieokreślony, chyba że coś się teraz zmieniło. U mnie dziewczyny do tej pory miały tak że, jak były na zwolnieniu a kończyła im się umowa to przedłużali tylko do porodu. Jeśli w trakcie macierzyńskiego lub zaraz po powrocie to po prostu nie przedłużali.

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09piqvv3v7dr48.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki dobrze słyszeć, ze nie jestem sama z moim spaniem. Ja dzisiaj 10 h snu z jedna przerwa na siku :)
Haneczka u nas szpital zapewnia ubrania dla maluszka wiec ja potrzebuje tylko dla siebie torby, ale pewnie pakowalabym nas razem :)
Ciaza ja mam to samo z gardłem i ogólnie oslabiona jestem. I w nocy tez sie strasznie poce, ale to od kad jestem przeziębiona. Wiec mam nadzieje,że to przejdzie.
Ja torbę spakuje koncem lutego. Moim zdaniem wystarczy. A jakby sie cos dzialo to mam 2 siostry mame i meza w domu to beda gonic :D
A co do pampersow to narazie kupie paczkę dad i zobaczymy jak Mala zareaguje :) przeciez po porodzie sklepy tez beda otwarte :D kierowcow mam w domu dosc :)

Odnośnik do komentarza

aniia
Misiakowata, dobrze, że ten Twój mężczyzna się troszczy i martwi :) przydają się tacy :)

A dziewczyny, w ogóle, mam pytanie. Czy jak jesteśmy na macierzyńskim i kończy nam się umowa w trakcie jego trwania to muszą nam przedłużyć? Mogą zwolnić po macierzyńskim czy nie?
Bo mi dziady przedłużyli umowę tylko do 2017r i się trochę wkurzyłam...

Aniia z tego co mi wiadomo to nie maja obowiazku przedluzenia umowy z Toba. Konczy sie i tyle.
Ale ja na Twoim miejscu jak masz wporzadku pracodawce to w okolicy wrzesnia poszlabym i z nim pogadala. Ze chcesz wrocic i kiedy itd. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpruay3zb7i47bu.png

https://www.suwaczki.com/tickers/mhsv82c37ktobruc.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...