Skocz do zawartości
Forum

ajka88

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ajka88

  1. Moja druga już mam dwóch trzylatków w domu. Mi to szybko minie do świąt, abym tylko wyzdrowiała.
  2. Ja też czekam na wizytę w styczniu, i zobaczymy. Mąż każe mi myśleć pozytywnie Ja sie boję. A jeśli chodzi o powiadomienie rodziny, to myślę gdzieś za miesiąc. Napewno nie wigiilia bo to za wcześnie.
  3. Od wakacjii, ale jak trzy razy okazło sie że nie potrzebnie kupiłam test, to mi się odechciało. A teraz jestem zła że nie zrobiłam od razu, bo bym nie piła na imprezi. I mam wyrzuty sumienia. Jeszcze jestem chora.
  4. Hejo, Dziewczyny w sobotę test pokazał mi dwie kreski i jestem zaskoczona. Bo już odpuściłam staranie o dziecko. Trochę mnie ta ciąża mnie przeraża.
  5. Dziewczyny czy grupa na fb jeszcze działa?
  6. Jejku podziwiam was dziewczyny że macie czas pisać na forum, ja to przy chlopakach wysiadam. Zostaje mi tylko fb. A jeśli o nowe dady to są masakryczne i śmierdzą.
  7. Dziewczyny jeśli chodzi o te nakładki na pierś to jakie polecacie. Widzę że mały się trochę oszukuje, ale mam z canpola rozmiar L i są za małe:-(
  8. Dzięki dziewczyny, na was mogę liczy. I macie racje muszę trochę odpuscic i odpocząć inaczej zwarjuje i się wykoncze. A sposób z tymi nakładkami wypróbuję. Ciąża rozumiem twój strach, mój synek tez będzie miał zabieg tylko inny. I chociaż wszyscy mówią że to nie operacja a tylko zabieg kosmetyczny. To i tak mnie to przeraża, że będą go kuli i pobyt w szpitalu. Narazie czekamy na wizytę.
  9. [quote="~kalae"]ajka - jesteś najlepszą mamą na całym świecie, to że nie karmisz piersią nie sprawi że będzie inaczej. Przytulam A czemu tak w sumie karmisz jednego a drugi mm? Bo tak jakoś nie pamiętam. Bo może spróbuj na zmianę ich karmić?[/quote Bartek od samego początku był na nie z piersią, a ja się przy tym za bardzo nie upieralam. Człowiek taki otumaniony po tym wszystkim, że łatwiej było nakarmić jego butelką. Teraz tego żałuję, bo jeszcze niedawno to z nudów pociumkal pierś a teraz to już nawet nie chcę jej dotknąć. Ja mu odciagam pokarm, rzadko dostaje mm. Takie pudełko sztucznego to nam starcza na 2-3 tyg. Ale już mam dość tego laktatora i mycia butelek, i ten stres aby zdarzyć zanim się obudzi. Mam nadzieję że to nie depresja :-(
  10. Dziewczyny wczoraj dopadł mnie kryzys i juz nie mam sił. Jestem chyba wyrodna matką, nie daje rady. Bartek wczoraj mi płakał a ja go nie podnioslam, totalna znieczulica. Dobrze że był mój M inaczej dziecko by się zaryczalo :-( jak ja wam zazdroszczę tego snu po 5-6 godzin, u mnie jak raz w tygodniu jest 3 to jest cud. Tak to śpię w nocy 1 -1,5 h, nie daje radę. Poryczałam się przy laktatorze, aż się mąż przestraszyl. Mam takie wyrzuty sumienia że nie karmię Bartka piersią że to porażka, nie umiem sobie z tym poradzić. Wbilam sobie że to przez to on jest taki placzliwy i nerwowy, mam problemy z brzuszkiem i kupka. A Odwrotnosc Miłosza który cieszy się ze wszystkiego, a płaczę jak musi długo czekać na cyca. A dodatkowo Bartkowi poswiecam mniej czasu bo jego może każdy nakarmić, i jak chce dwóch naraz to Miłosz do cyca a Barka karmi mąż, moja siostra lub mama. Każdy mówi że mam sobie odpuścić ale ja nie potrafię,twierdzę że zabrałam mu coś bardzo ważnego. I po prostu już nie będzie między nami takiej więzi jak z Miłoszkiem. Co o tym pomyślę to łzy w oczach, jestem taka zła że bardziej nie walczyłam o to na początku, teraz to on nawet nie chce piersi:-(Wyzalilam się wam to może będzie mi lżej
  11. Nareszcie was nadrobiłam, mam czas was czytać ale już z pisaniem poważny problem :-(
  12. U nas chrzciny 12 czerwca. Ja też jem wszystko inaczej to do końca bym znienawidzła to karmienie piersią. Napilabym bym się lampki wina, ale chyba poczekam jeszcze z dwa miesiące. Może kupię karmi chociaż nigdy go nie lubiłam.
  13. ortoda Hej dziewczyny propo tych leżaczków to mam pytanko, ten tu z linka powyzej i ten z Fisher po okolo 170zl sa podobne jednak one chyba nie maja opcji żeby zrobić ten leżaczek na płasko. Czy w obecnej chwili dzieciaczkom pasuje leżeć w tej zgiętej pozycji??? Bo caly czas sie zastanawiam między Fischer a tym Lovi a różnica cenowa jest mega więc poproszę o poradę Ortoda a gdzie widziałaś takie z fisher price po 170 zł. Bo jak patrzę na allegro to są po 200. Jak coś to daj linka, bo właśnie nadal myślę czy kupić taką podróbke?
  14. olka135][quoteajka88 http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5753729212 Dziewczyny ci sadzicie o takich leżaczkach, zastanawiam się czy warto kupić chłopakom? Mam taki sam tylko inny wzór, polecam jak najbardziej, jest regulacja oparcia, a te wibracje.. Jakie fajne [/quote Dzięki Ola :-)
  15. http://www.allegro.pl/ShowItem2.php?item=5753729212 Dziewczyny ci sadzicie o takich leżaczkach, zastanawiam się czy warto kupić chłopakom?
  16. EfelinaAa ajka88 Ja chyba też kupię ten pas poporodowy, ake to już po połogu. Dziewczyny czy wam też został wielki brzuch po ciąży. Jak mnie raz wdelo to wygladalam na 5 miesiąc :-( niby zostało 4 kilo to rzucenia, ale oprócz tego brzucha to jeszcze uda i masakra moje stopy nie mieszczą się balerinki. Boję się że czeka mnie zmiana całej garderoby od stóp do głowy. Wróć poprzednia figuro:-) Ja nie mam w sumie tylko delikatna fałdka nad cięciem. A waga mniej jak przed ciążą - jest co robić, oj jest. Ja też musiałam zmienić troszkę garderobę, a szczególnie dół ;-) Na pewno i Tobie spadnie zaraz, a jeszcze jak chłopaki zaczną chodzić ;-) A na pas i ja się skuszę może ta skóra też się ujędrni. U nas się ustatkowało, skóra u Małych się pogoiła, Nutramigen przyniósł skutki pozytywne :-) i walczyły z małym żelazem i czekamy na masę wizyt u specjalistów. Eh.. wcześniaki.. Mam nadzieję że szybko zniknie:-) Powodzenia z tymi wizytami, nie zazdroszczę. U nas każde wyjście to wielka wyprawa i szykowanie od samego rana.
  17. Ja chyba też kupię ten pas poporodowy, ake to już po połogu. Dziewczyny czy wam też został wielki brzuch po ciąży. Jak mnie raz wdelo to wygladalam na 5 miesiąc :-( niby zostało 4 kilo to rzucenia, ale oprócz tego brzucha to jeszcze uda i masakra moje stopy nie mieszczą się balerinki. Boję się że czeka mnie zmiana całej garderoby od stóp do głowy. Wróć poprzednia figuro:-)
  18. EfelinaAa super że się odezwałaś:-) Powiem wam że daje się radę, chłopaki są super. Jedynie mój mąż nieraz traci cierpliwość i przez to są zgrzyty między nami. Co ja myślałam że to ja będę się wsciekac. Misiakowata chyba w szpitalu powinni ci dawać przeciwbólowe. Ja dostawałam najpierw w kroplowce, ale w wenflonie zatkala mi się żyła i następnego dnia dostawałam zastrzyki w dupe. A później tabletki co tak 6 godzin i napewno nie te same.
  19. Dziewczyny gratulacje:-) Ja to nie żałuję że chłopaki przez cały pobyt byli ze mną. A to tylko dzięki mojej cudownej mamie, która została ze mną w pierwszą noc i pomagała we wszystkim. Po szczepionce rej szpitalnej może się paskudzic, ostrzegala nas o tym położna. Czy was też swedza piersi jak karmicie dziecko? Bo mnie strasznie, przy laktatorze tak nie mam.
  20. Dziewczyny po prawie miesiącu czasu was nadrobiłam. Widać że już większość ma dzieci przy sobie bo mniej wpisów. Gratulacje dla nowych mamuś i życzę wszystkim Wesołych Świąt. Jestem już uzależniona od tego forum, ale zauważyłam że żadna mama bliźniaków się nie odzywa a szkoda :-(. Ja już szczerze to nie pamiętam cc, i dla tych dwóch szkrabow to mogła bym to codziennie przechodzić. Chociaż jest ciężko i wyglądam jak śmierć, bo jestem blada i oczy zapuchniete i podsiniale. Ale jak się śpi po 3-4 godzin na dobę, to co się dziwić. Uroki bycia mama :-) i do tego zawzieta, bo obu chłopaków chce karmić swoim mlekiem. Miłosz jest na cycu, a Bartek na butli. Czyli codziennie walka z laktatorem o mleko. To aż zazdroszczę niektórym nawału pokarmu, bo ja muszę mojemu raz lub dwa razy w nocy dać mm i mam wyrzuty sumienia.
  21. Dziewczyny nie wiem kiedy was nadrobie, ponad 100 str do tylu. Wszystkim rozpakowanym gratuluję. I mam pytanko ile dajecie mleka w butelce swoim maluchom. Bartuś nie ssie piersi i dawałam mu 90 ml swojego lub mm, ale czy to nie za dużo dla dwutygodniowego malucha. Położna stwierdziła że jak nie będzie chciał, to nie otworzy buzi. Ale mój głodomór zjada wszystko a później ulewa i się pręży.
  22. ~przyjazna ajka88 Gratulacje dla wszystkich mamuś które urodziły. Nie wiem kiedy was nadrobie jestem 100 stron do tylu. Mam do was pytanie jakie tabletki dha kupujcie przy karmieniu piersią i gdzie je zamawiacie. Bo ja staram się chłopaków karmić piersią i muszę brać te tabletki. W ciąży brałam pregna dha ale nie wiem czy nie ma tańszego odpowiednika. Pomóżcie. Ja cala ciążę brałam komplet Wit Pregna Plus z dha, ostatnio w aptece kupiłam Pregnavit :Wit D,E,jod,kw.foliowy,DHA 200mg. Dla kobiet w ciąży i karmiących. Skład ten sam(tylko bez żelaza) a koszt za 30 tabletek ok 10 zl. Przyjazna a nie za dużo będzie tej witaminy D, bo chłopcy juz i tak sami biorą oddzielnie?
  23. Gratulacje dla wszystkich mamuś które urodziły. Nie wiem kiedy was nadrobie jestem 100 stron do tylu. Mam do was pytanie jakie tabletki dha kupujcie przy karmieniu piersią i gdzie je zamawiacie. Bo ja staram się chłopaków karmić piersią i muszę brać te tabletki. W ciąży brałam pregna dha ale nie wiem czy nie ma tańszego odpowiednika. Pomóżcie.
  24. Dziewczyny jednak nas wypuścili do domu, może uda mi się was nadrobić. Jak będę wiedziała jak zdjęcia wstawić to odrazu to zrobię.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...