ajka88

Ja stanęłam na stronie 3870 i chyba nie dam was dziewczyny nadrobić. My nadal w szpitalu, Miłoszek ma żółtaczkę. Już chcę do domu, najgorsze są noce jak jestem juz sama z chłopakami.

Dziewczyny teraz miałam czas napisać, z chłopakami ok. Bartuś waga 3150 52 cm, Miłosz 2950 i 53 cm. Godzina .9.27 i 9.29. Obaj 10 pkt. Cesarka masakra ale już dochodzę do siebie, najważniejsze że moi mali mężczyźni zdrowi.

Gratuluję

Wszystkim dziewczynom gestuluje urodzenia maluszków:-) Ja już czekam na swoją godzinę W.

Leniwiec gratulacje :-) A już mam takiego stresa że oszaleje

Da się przeżyć , a KTG to naprawdę często robią chyba z 4 razy na dobę i jeszcze w międzyczasie tętno sprawdzają.

W praskim rodziła tez moja znajoma i też była zadowolona, tam położnictwo jest po generalnym remoncie.

Aga2801 Witam z rana. Nie dadzą pospać w tym szpitalu,o 5 pobudka bo krew trzeba pobrać,ciśnienie zmierzyć itp itd. Mały się nadal nie spieszy. Nie spotkałam się z Kamilla bo ona była na żelaznej a ja na inflandzkiej. Pisalysmy na fb. Dobrych wizyt wszystkim,a tym którym się zaczęło sprawnych akcji porodowych. Agata ty o 5 ja mam już pobutke o 4, KTG, ciśnienie i temperatura. A o 12 w nocy sprawdzanie tętna maluchów. Haneczka współczuję ci tej kolejki do łazienki, u nas jest nas 3 to jest spoko.

Kamila jak chodziłam do przychodni rano to widziałam IP, to tam najczęściej było mało osób z 3 -5.

kamillla Ajka a orientujesz się jak wygląda izba przyjęc na zelaznej?? byłaś kiedyś?? mam zamiar dziś pojechać i nie wiem na co sie nastawiac? jak mnie jużż wszyscy wkurwiają, zaczął się marzec i głupie telefony i pierdolenie... ostatni raz dziś odebrałam telefon od kilku osób. Byłam wczoraj na IP i na początku ciąży. Ale to pierwsze można powiedzieć że się nie liczy bo to było po znajomości i wszyscy było mili i od razu lekarz mnie przyjął. A wczoraj to zeszło mi się z 2 godziny, i na początku te na recepcji nie były miłe. Bo najpierw do mnie że gdzie mam wszystkie badania, na co ją że lekarz nie kazał bo chodzę do państwa do przychodni i wszystko w systemie. To trochę pojaczyly, dobrze że chociaż z grupą krwi miałam. Ale one same mogły to wydrukować. Ale później juz poszło z górki, najpierw ktg a później jeszcze lekarz. I to też od razu zeszła doktor i mnie przyjęła. Ale to chyba dlatego że ja miałam już iść na oddział. Doktor zrobiła wywiad, fotel i szybkie usg maluchów. Jak wyszłam to poczekałam chwilę na pielegniarke, przebralam się i na oddzial.

[quote="~kalae"]no tak 14dni przed porodem można wykorzystać już urlop macierzyński, ale nie trzeba, można być na l4 do porodu, albo w szpitalu wtedy szpital informuje zakład pracy o pobycie. ajka, ale na urlop macierzyński (20tyg) nie trzeba wniosku jeżeli właśnie idziesz na ten 100% płatny (tylko te akty ur, lub oświadczenia) dopiero na rodzicielski (36tyg) musisz złożyć wniosek. własnie te 21dni jest na złożenie wniosku o urlop "macierzyńsko-rodzicielskiego" (56 tyg), bo jak się nie złoży to z automatu ma się macierzyński (20 tyg) [/quote Kalae ja dostałam takiego maila od kadrowej "Witam, w nawiązaniu do naszej rozmowy telefonicznej przesyłam w załączeniu wniosek o udzielenie urlopu rodzicielskiego. Proszę pamiętać przy składaniu tego wniosku o zachowaniu 21 dniowego terminu. W przypadku bliźniaków: urlop macierzyński to pełne 31 tygodni, urlop rodzicielski 34 tygodnie. Do urlopu macierzyńskiego proszę tylko przesłać akt urodzenia dzieci (może być potwierdzony za zgodność z oryginałem przez kogoś w placówce) + jeżeli szpital wyda, zaświadczenie o urodzeniu dzieci." Bo też się zdziwiłam bo dostałam tylko dwa wnioski o urlop macierzyński przed porodem i o urlop rodzicielski. Jak coś to mam podkładkę.

Strunka a dla Zusu nie wystarczy zaświadczenie o pobycie w szpitalu. Bo mi dzisiaj kończy się zwolnienie.

Kamila jeśli chodzi o żelazną to narazie spoko, na patologia mamy pokoje trzy osobowe z łazienką i nawet balkonem. Szkoda że pada śnieg, bo można by jakiegoś grilla rozpalić :-) Jedzenie nie zachwyca, ale dziewczyny z pokoju mówią że mam nie narzekać że w innych jest gorzej.

To u mnie z tymi wnioskami jest jeszcze inaczej, bo ja też idę 100/60. I mi kadrowa kazała wysłać tylko akty urodzenia dziecka i zaświadczenie o pobycie w szpitalu, mam na to 21 dni. Jeśli nie wyślę w ciągu tych 21 to z automatu mam 80%i odrazu przyznany urlop rodzicielski i macierzyński, nie wiem tylko skąd oni będą wiedzieć że urodziłam. 21 dni przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego składam wniosek o urlop rodzicielski. I mamy jeszcze wniosek o urlop macierzyński przed porodem.

Kamila zapraszam na Żelazna, nawet obok na sali są mamy z noworodkami bo brakuje miejsc na położnictwie. O nie mam dziewczynę obok na łóżku której wywołują poród, podziwiam ją. Ja bym nie dała rady.

Boże Barcelona jak ja ci zazdroszczę tych widoków.

A mi gin powiedziała że jak się nie gole, to mam już nic nie kombinować. I położne jak coś to mi ogola jak będzie przeszkadzać. Dlatego sobie darowalam.

czarna.ana Ajka przepraszam, ze pytam, moze cos przegapilam ale jakie zastrzyki jeszcze dostajesz? Ja się nie nastawiam na znieczulenie ale papierki mam. Co do spowolnienia akcji - kumpela po znieczuleniu ze zmęczenia usunęła na godzinke i jej maz tez. :) jak się obudziła z nowymi siłami akcja porodowa poszła dalej. Sterydy na plucka maluchów.

~przyjazna Dr.mówił żebym nie depilowała juz przez te dwa tyg linii bikini bo potem po cc może się tam babrać.. Jakie są Wasze spostrzeżenia ? Ajka oby szybko czas zleciał a jakby nie bylo jesteś pod opieką;-) chyba tez wolałabym pojsc do szpitala kilka dni wczesniej w razie co.. Przyjazna ja jak dostałam termin na cc to miałam kategoryczny zakaz depilowania dwa tyg przed. I tak samo jest zapisane na stronie szpitala

Ania gratulacje :-) Ja już w szpitalu i do piątku juz tu czekam na chłopaków :-) Pierwszy zastrzyk juz był :-(

Niuska gratulacje :-)

Krolewnazdrewna dzięki za książkę:-)

Asik gratulacje :-) Promocja w biedronce na pieluchy dada będzie od 7. Lilijka ja to się śmieje że chłopaki jak by mogli to i do Wielkanocy by posiedzieli

Aga będzie dobrze:-) Misiakowata ja to jestem przerażona, z jednej strony podekscytowanie a z drugiej strach:-) Będę mamą, jakieś to dziwne.

I znowu nie śpię, zaczynam mieć stresa za 5 dni będą ze mną moi chłopcy :-) A widzę że z bliźniaczych mam zostałam sama i dziewczyny nawet się nie odywaja:-(