Marcóweczki 2016

[aniia]

Aaaa, weźcie przestańcie rodzić!
Ciekawe co jutro dzien przyniesie

[Barcelona]

Czesc kochane! :*

Ja caly dzień zalatana. Pracownia, potem biegiem do domu na obiad i na spotkanie w szpitalu. Mielismy dzis taki wyklad w szpitalu o tym jak tam przebiega caly poròd, moglismy zadawac pytania, takze wszelkie wątpliwosci mam rozwiali. Fajnie, jestem spokojniejsza wiedząc czego się spodziewac :)

Teraz ide was sopie poczytac :)

Witaj mrufka_bum! :) zdazylam przeczytac ze masz problemas z kręgoslupem i męczącym grzybkiem. Biedaku. Na pocieszenie powiem ci ze mam kolezankez zaawansowaną skoliozą, ktòra w zeszlym roku urodzila przez cc zdrową còreczkę i ona tez wyszla z tego cala, zdrowa i szczęsliwa :) będzie dobrze! A co do grzybka , no còz... niestety prawie kazda z nas sie z tym músi borykac w ciązy... Taki zywot :p

Leniwiec uzekają mnie twoje zmiany nicka dzisiaj hehehehh

Misiakowata to dobrze ze nie tylko starszy pan dzis docenil twoją broszkę heheh

Betty straszne ze musisz ogladac te porody z tak bliska, ta historia z wczoraj mną wstrząsnęla :/

Ola, haniutek, Sylwia co u was? ... Moze sie odezwalyscie tylko nie doczytalam jeszcze, wiec czytam dalej...

[Bluberry]

Renia83

Ja zaraz zwariuje przez ten rls i puchnięcie nóg, nie da rady poleżeć minuty bez ruchu. I tak od 2 godzin.

Reniu.... mnie to cholerstwo też męczy :( zaś będę się kręcić całą noc w oczekiwaniu na poranek :( nafaszerowałam się magnezem... może co pomoże.... jeśli nie to będziemy się razem w nocy kręcić :(

[kamillla]

barcelona, wysij no te kubaski do mnie:)

ciekawe co z sylwia :(

[misiakowata30]

Bad women warto zrobić sobie próby watrobowe z krwi..Alat,aspat i biliburinę..może byc to cholestaza ciazowa,która jest groźna dla nas teraz..Ja właśnie dzis robiłam drugi raz te badania,bo ze swedzeniem mecze sie od 25 tyg ciazy..
Poprawa jest lekka odkad piore wszystko w płynach dla dzieci,myje sie tez w płynie dla dzieci w letniej wodzie,no i nie moge sie polozyc dopoki nie nasmaruje sie cala balsamem.. i to musze go zmieniac co 3 dni,zeby skora nie przywykla..
powtorzylam badania bo zaczely mnie swedziec tez rece i twarz..
Wiem Renia doskonale o tych prysznicach..
ale jak mam do zrobienia całe golenie,plus głowa i pazury to wygodniej w kapieli letniej:)
Siadam do wody z dodatkiem tamtum rosa i uzywam jednego plynu do mycia wtedy :)
No i ogolnie wiazadła mi sie rozchodza i mam kłucia to i gin mówił,żeby posiedziec w letniej wodzie,najlepiej z solą :)

a jak mam miec infekcję to bede ja miala,chocbym prowadzila nie wiadomo jaka higienę:)
Męcze sie z tym cholerstwem ileś lat,także spoko:)
jeszcze jedne glubulki i bedzie spokoj na pare tygodni ehhe

[Zu2ia]

aniia

Aaaa, weźcie przestańcie rodzić!
Ciekawe co jutro dzien przyniesie

Ciekawe co noc przyniesie, bo zauważyłam ze dużo porodów w nocy sie zaczyna.

Dziewczyny, trzymajcie sie tam! W dwupakach koniecznie.
Ja tez mam coraz cześciej stawiający sie brzuch i delikatne skurcze. Ale bezbolesne, tylko dyskomfort. Wizyta w piątek wiec zobaczymy co tam słychać ;) zreszta ja nie mogę jeszcze rodzic, ja muszę sie najpierw przeprowadzić ;)

[Renia83]

Bluberry ja miałam przed ciąża, teraz to się bardzo nasiliło, tez tak masz? Na caly tydzień może jeden dzien mam spokój od tego cholerstwa :( liczę na to ze jak urodzę to się uspokoję. Gorzej jak nie...nie wyobrażam sobie męczyć sie tak do konca zycia.

[Sylwia921125]

Hej mamusie. Jestem jakieś 20 stron do tylu, ale napisze co u mnie i spadam nadrabiać. Maz poszedl na nocke a ojca jeszcze nie wypuscili.
Maz ma całe siwe ucho i reke rozwalona, ale na obdukcje nie poszedł bo musialby isc na l4 a kasa potrzebna bo zaraz sie Malutka rodzi. Ale w notatce zawarli gdzie i jakie ma obrazenia.
Wg policjanci byli w szoku, ze tyle lat to sie dzieje ( okolo 20) i teraz dopiero sprawa jest zgłoszona. Powiedzieli, że to ksiazkowy typ przemocy.
Wiecie co jest najgorsze, ze jak bylam mala i ojciec bil mame to myslalam, ze to normalne i ze kazdy tak ma w domu. Potem jak sie domyslilam, ze jednak moje koleżanki maja inaczej to sie wstydzilam i udawalam, ze u nas tez nie jest zle. Potem stwierdziłam, ze skoro jest nas tyle to damy sobie z nim rade i jakos to bedzie, ale strach w poruszaniu sie po własnym domu zawsze byl. Z mezem sie czulam bezpieczniej. I dopiero jak policjant powiedział, że my nie wiemy co to normalne życie, ale to sie zmieni to zaczelam wierzyc, ze moze byc jeszcze dobrze. Wiecie jaki teraz jest spokoj jak go nie ma? A zarazem strach, że moze za niedlugo wrócić do domu.
Dziekuje Wam za mile slowa, przytulaski ( bylo ich duzo :) i troske. Naprawdę nie wiecie ile to dla mnie znaczy :)

Bad.Woman wiem co musialas przechodzic z tymi zebami bo ostatnio mialam podobnie. A do tego te inne dolegliwości. Współczuję i tule :)

Renia nie moge sobie wyobrazić, że to tylko 1,5 tyg.
Ja nie boje się porodu bo nie wiem co mnie czeka i w tej niewiedzy chce juz zostac do konca :)

Dzisiaj bylam na spacerze z mezem w te piekna wiosenna pogode :) ale brzuch mi sie stawia i pobolewa juz od tego stresu wiec daleko nie zaszlam.
Bylam dzisiaj w opiece i mam juz te papiery do tego macierzynskiego i becikowego. Wiec jak ktoras sie stara to warto juz podejsc i załatwiać co niektore papiery.

Uciekam Was nadrobic.

[misiakowata30]

Mam nadzieję,że u Sylwii spokoju troszke,tak trzeba teraz tego..
Odezwie sie dzisiaj na pewno

Barcelona niooo pani Broszka rózwnież zadowolona:)
Ba ,nawet przestałam czuc się jak wieloryb,bardziej jak foczka hehe

Mój mimo grypy,to taki zatęskniony i nawet poooo mnie cały dzień zaczepiał,to pupcię pogłaskał,to cycusia eheh
Jejciu jakby bał się,że spadnie niedługo na drugi plan
Co jest bardzo mozliwe hehe

piekne robisz te rzeczy:)
U nas same uzdolnione mamusie

[kamillla]

hej sylwia, dobrze ze sie odezwałaś. dobrze ze trafiliscie na ogarnietych policjantów,może zadbają o to żebyście mieli swiety spokoj. nie wyobrazam sobie jak musisz to wszystko przezywac :( wspólczuję. szkoda ze dopiero teraz to zglosiliscie... trzymaj się mocno :*

[Renia83]

Bylo się nie golić jakis czas, przynajmniej póki sie nie wyleczysz.
Wierze ze niektórzy maj większą skłonność do infekcji lub slabsza odporność, ale tez zawsze uważałam ze przesadna higiena i traktowanie wlasnie zbyt delikatnie tych miejsc moze sie przyczyniać do grzybków itp.
Zawsze sie mylam tym co miała pod ręką, jakies mydlo w plynie lub zwykle pachnące, żadnych nasiadowek, golenie roznie- raz na 3 dni a czasem i raz na 2 tygodnie, żadnych plynow do higieny intymnej, noszenie wkladek które tez podobno niezdrowe i zdarzają mi sie infekcje, ale moze 2 razy w roku. No i żadnego przytulania przy leczeniu i z tydzień po :)

[misiakowata30]

Sylwia dobrze,że sprawa jest ruszona..dosyc takiego życia..straszne,że jeden człowiek potrafi tak niszczyć wszystko naokoło.
Dobrze,że mimo tego wszystkiego masz wspaniałego męża i dzieciulka zdrowego w brzuszku..to się teraz liczy..
a ojca chyba przyskrzynią,czego bardzo Ci z całego serca życzę..
niech teraz już będzie spokój i radość w tym domku :*

[Bluberry]

Renia83

Bluberry ja miałam przed ciąża, teraz to się bardzo nasiliło, tez tak masz? Na caly tydzień może jeden dzien mam spokój od tego cholerstwa :( liczę na to ze jak urodzę to się uspokoję. Gorzej jak nie...nie wyobrażam sobie męczyć sie tak do konca zycia.

Reniu.... mnie to męczy od kilku tygodni.... tak mniej więcej od chwili, kiedy spadło mi żelazo :-(

Sylwia !!!!! Jesteś !!!!!! :) :) Martwiłyśmy się o Ciebie calutki dzionek....

[Izabel82]

Przedstawiam naszą Julke, 1590 waży, lekarz mówi że proporcjonalnie do wieku :) wszystko ok :) teraz już ją zobaczymy na żywo.
Laski zaciskajcie uda!! Aga ty jutro marsz do domu świętować. Sylwia mam nadzieję że będzie tylko lepiej...
Misiakowata no z tą broszka pojechalas...

[Gość efha12]

Witam serdecznie chciałabym sie przywitać ♥ Termin 02.03 a w małym i ciasnym mieszkanku córcia, mam 3,5 letniego synka i czekamy z niecierpliwością bo juz ciężko ♥

[Izabel82]

Może teraz się doda...

[Asik85]

Renia i Bluberry dołączam do RLSowców. Przed ciążą nie wiedziałam co to. Dopadło mnie w połowie grudnia i mam dość. Były momenty, że bałam się nocy. Żelazo mam w normie a to dziadostwo i tak jest. Raz lepiej raz gorzej ale ogólnie wrogowi nie życzę.

[ortoda]

Hej dziewczyny
Troszeczkę powiało strachem, cis dużo osób w szpitalach. Trzymajcie się dziewczyny. Lepiej tam byleby w dwupaku.
Chyba tez torbe spakuję.
Sylwia oby teraz zaczely się zmiany, podziwiam Twoja mamę jak dala radę tyle lat.

[Izabel82]

Aha witam Nowe mamy, mrufka Ja mam skolioze zaimplantowana, rodzilam przez cc, ortopeda mówił że można rodzić z implantami, tzn próbować Ale ja nie chciałam kombinować.

[betty1982]

Oj jak tak dalej pojdzie to niewiele z nas zostanie prawdziwymi marcówkami... U mnie pani doktor poprosiła moje maleństwo żeby jeszcze 3 tygodnie poczekała i narazie się słucha... Grzeczna dziewczynka :-)

[olka135]

Nadrobilam. Szok :)
Sylwia sciskam Cię mocno. Jeśli chciałabys pogadac - napisz na priv, mam prawie że identyczna sytuację, wiem co czujesz.. :*
Misiakowata Trzymam kciuki żeby badania wyszły dobrze.
Mrówka współczuje tych infekcji, miałam raz, podziekuje...
Aga oby jutro wszystko poszło zgodnie z planem i żeby chociaż Ciebie wypuścili! :)
Haniutek trzymaj się i nie daj się skurczom! Dawali ci fenoterol?
Nika aaa! Już niedługo! Trzymam kciuki!
Renia miejmy nadzieję że jednak Ty zasniesz kolejkę :)

Sorki, tyle zapamiętałam ile mam odpisac :(

U mnie gbs dodatnie :(.
Generalnie ciągle spie lub leże, wstaje tylko jak mam bolacy skurcz. Ciekawe czy mnie wypuszcza jutro... Bo każdy gada coś innego jeśli chodzi o to. ;/

Jeszcze Michał mnie WKU.wia. myślałam że z nim pogadam chociaż przez telefon, łaskawie mi podpisywał co 20 minut, potem powiedziałam żeby nie dzwonił bo dziewczyny będą szły spaci i że mnie denerwuje, a ten że co mi się dzieje i że ją też go ostatnio denerwuje. To ją z tekstem, że to wcale nie przez to że mnie boli brzuch przy skyrczah, że śmiało mogę biegać i latać, czuje się świetnie, w ogóle nie stresuje się jak baba kilka metrów dalej się drze, bo rodzi, nosz kurwa!
Sorki, musiałam się wygadać. Poryczalam, przynajmniej Majka kopnela ze 3 razy... Eh.
Lece spac.. Dobranoc :/ :( :*

[misiakowata30]

Izabel ładna pannica :)

Betty kochane maleństwo,takie grzeczne :)

własnie poczytałam o swoim szpitalu :)
Paweł bedzie mogl być ze mna ile chce po porodzie :)
odwiedziny tez kiedy sie chce :)
Dziecko od razu daja :)
Musze sie w koncu umowić na wizytę :)

[Zu2ia]

Izabel82

Przedstawiam naszą Julke, 1590 waży, lekarz mówi że proporcjonalnie do wieku :) wszystko ok :) teraz już ją zobaczymy na żywo.
Laski zaciskajcie uda!! Aga ty jutro marsz do domu świętować. Sylwia mam nadzieję że będzie tylko lepiej...
Misiakowata no z tą broszka pojechalas...

Matko ja zawału mało nie dostałam ;) jak zaczęłam czytać Twojego posta to myślałam ze juz urodziłaś ;) o mamusiu!!

[Zu2ia]

Olka a moze Ty juz zostań w tym szpitalu. Bo jak wyjdziesz to za pewne wrócisz po kilku dniach ale juz na poród.....
Wiem ze szpital to nic przyjemnego, ale dla Ciebie, a przede wszystkim dla Majki byłoby chyba najlepiej tam przeczekać te kilka tygodni.

[Gość kalae]

A dzis na sr kapiel maluszka, wcale to nie jest latwe