Skocz do zawartości
Forum

Asik85

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Polska

Osiągnięcia Asik85

0

Reputacja

  1. Misia spóźnione życzenia również ode mnie i od Ani :* Sylwia, niuska super bioderka. Teraz będzie już tylko lepiej :) Jeszcze wrócę do tematu mycia rąk i otwierania drzwi... możemy sobie przebić piątkę z Maqdalleną :) Tez stosuje technikę nożno-łokciową. Lub przez papier. Tak samo przez papier spłukuję wodę w toalecie. Lilijko ale zębole już widać u Ani :) U nas się trochę uspokoiło. Ciąża a probowalas kąpać Maye tak żeby sama leżała w wanience bez trzymania? U nas to zdało egzamin. Kładę w wanience pieluchę, a pod głowę składam ręcznik i układam żeby miała wyżej. I zadowolona sobie leży :) I melduję, że czwarty dzień ćwiczeń za mną. Także do przodu :)
  2. Klaudia bardzo trzymam kciuki żeby synek szybko wyzdrowiał i mógł być w domku. 2400 g to już ładna waga. Dzielny Szymuś. Trzymajcie się cieplutko odzywaj się z informacjami jak synek. Faktycznie fajne te jeże z Next. Muszę coś powybierać. Misia... gotowanie, teraz szycie. Jakie jeszcze talenty ukrywasz przyznaj się. Co do fb to konto założyłam żeby mieć tam kontakt z dziewczynami ale jakiś konta nie rozwijam. Ale po zapoznaniu się z obsługą muszę przyznać, że jednak tam łatwiej i szybciej się czyta. Trening Mel B dziś zaliczony :)
  3. Aaaa biegam z rękami w górze! Zrobiłam wczoraj cały trening. I też brzuszki mnie zmęczyły :) Za to mój Marcepan stwierdził, że trening powinien zaczynać i kończyć się na Tiffany, chyba tak mu się to kręcenie biodrami podobało :) A dziś dupa, bez Tiffany ;) Będzie niepocieszony.
  4. * oczywiście 20 tygodni a nie 29 :)
  5. Cześć Marcóweczki :) U nas się poprawiło. Teraz mam w domu Aniołka. Ania wczoraj skończyła 29 tygodni i od 5 dni jest cudooownie. Chodzi spać ok. 20 i budzi ok.północy tylko na jedzenie i dalej śpimy do 6:30. A dziś przeszła samą siebie ... Pierwsza u nas przespana cała noc. Zasnęła ciut później bo przed 21 i spała ciągiem do 6:30. Pierwszy raz ;) Za to nadrabia jedzenie w dzień i częściej się domaga. Bilans musi się zgadzać ;) A ciągle je razy na dobę. Jejku odzylam i jest fantastycznie. Trzymam kciuki żeby u Was też się poprawiło. Ernesto my szczepimy Pentaximem. Ponoć są kłopoty z Infanrix 5w1 i w Polsce brakuje tej szczepionki i w przypadku Infanrix zalecają 6w1 (5w1 Infanrix ma być chyba wycofywany u nas). Lilijko kusisz ćwiczeniami i przymierzam się do nich. Może się uda :) Pozdrawiamy z Anią :)
  6. U nas ciężko było, dużo szarpania, mało spała i ciągle domagała się uwagi. Niby skok ma trwać do 19 i pół tygodnia, a najgorszy 17. Ale minie skok, przyjdą zęby...
  7. Jakie śliczne ząbki ma Martynka, Sylwia - możesz być dumna Kalae nie poddawaj się z kp jeśli planowałaś dłużej karmić. Myślę, że to szarpanie Tosi przejdzie i tu nie chodzi o to, że masz mało mleka. Mi tryskaly fontanny i też było źle. Ogólnie ten 17 tydzień u nas był straszny, pisałam o tym na fb. To była masakra. Teraz jest już o niebo lepiej, zaraz 19 tydzień i mam nadzieje, że bedzie już całkiem dobrze. W tym nieszczesnym 17 tygodniu wszystko było na NIE. Smoczek nie, łóżeczko nie, duże łóżko nie. Mata na 5 minut, gdzie wcześniej godzinę się bawiła. Leżaczek tylko jak zabawiałam i to też nie za długo. Na rękach nie. Jeść mimo głodu nie. Cycus albo na nie, albo najlepiej na 2 godziny. Zależy od humoru. Jedzenie z butli nie. W wózku jeszcze tylko w miarę. A teraz znacznie lepiej :) Także głowa do góry :) Dietę zamierzam rozszerzać jakoś w okolicy 6 miesiąca, może 5,5 miesiąca. Jak na teraz to chyba nie jest jeszcze gotowa. W nocy jak się budzi to zazwyczaj daję pierś, sporadycznie smoka. Zasypia przeważnie koło 19:30-20. Później 2-3 (czasami jeszcze koło północy) i następnie 5-6. No i wtedy ma z pół godzinki gadania. Często wtedy idzie do mojego łóżka i z przerwą na cycusia dosypia do 9-10. No i w nocy z reguły zasypia przy piersi, to nie odbijam. A smoczka za dnia też nie zawsze chce, różnie bywa. Przyjazna mój chłop też mnie wnerwia, bo jak nie idzie w weekend do pracy to też w nocy mógłby dupe ruszyć do dziecka. A właściwie to nad ranem, jak mała gadać zaczęła. No a ten jakby głuchy :/
  8. Tangoya dobre te skróty wymyśliłaś... zwłaszcza z żulem mi się podoba ;)
  9. Ania też się rozkopuje w nocy, a w śpiworku spać nie chce. Dlatego przeważnie ubieram ją na noc w pajaca na długi. Chyba, że bardzo gorąco wtedy rampers. Sylwia, jak się uda to zrób zdjęcie i wrzuć na forum pierwszego ząbka naszych maluszków :)
  10. Lilijka87 Asik twoja córka ma piękne imię :) Lilijka - najpiękniejsze Sylwia o rany! Pierwszy marcówkowy ząbek. No trzeba to opić. Ola jaka Majka gruba? Kruszyna ze słodkimi pyziątkami :)
  11. Wszystkie myślimy więc podobnie, super. Moja mama nigdy nie mówiła mi, żeby nie nosić Ani, czy zostawić płaczącą. Za to jak na Wielkanoc poszliśmy do teściów to Ania miała 3 tygodnie. Najedzona, pielucha sucha a ona płacze. Jak to noworodek trochę płakała. Mąż ja na ręce wziął pobujał, przytulił i się uspokoila. No a teściowa, że przyzwyczaimy, że dziecko musi czasami popłakać i że ona nie nosiła dzieci. Odpowiedział jej, że takiego malutkiego dziecka nie można przyzwyczaić o najwyraźniej jest jej źle. Tak samo jak Ania płacze i np. miała ją na rękach to podniesionym głosem mówiła "Anka nie płacz, tu się nie płacze". Od tej pory mam ją na oku i nie zostawiam Ani z nią samej. I jeszcze sobie pomyślałam, że ten jej zimny chów na pewno odbił się na moim mężu, któremu ciężko przychodzi okazywanie uczuć. Bo go tego nie nauczono. Także przytulajmy i mówmy naszym dzieciaczkom jak bardzo je kochamy :) No a teściowa niedawno do nas przyszła i pierwsza reakcja mojej córki to podkówka. Teraz cycusiujemy, a ona zła w drugim pokoju, że na spacer nie może iść.
  12. Jeszcze dodam, że jak Ania budzi się koło 10 tak na dobre w moim łóżku i ma mnie koło siebie, to zawsze się tak uśmiecha. Czuje się bezpiecznie. I to jest dla mnie cudowny widok!
  13. Cześć Marcóweczki, nadrobiłam wszystko i jestem na bieżąco. Madika, Sylwia i Olka....TRZYMAM KCIUKI. Żeby z Hanulą było wszystko dobrze, żeby Sylwii naprawily się relacje z mężem i mamą, żeby Ola zdała prawko i dogadała się w końcu z Michałem. Moja Ania skończyła 4 miesiące i też nie przekręca się z brzucha na plecy. Udało jej się 3 razy i koniec. Chyba zapomniała jak to robić. Przekręca się tylko z pleców na brzuszek. Tangoya super, że wakacje się udały. Namiar możesz zostawić. W tym roku nie pojedziemy, ale może w przyszłym :) Moja Ania też zasypia przy cycu i nie widzę w tym nic złego. Myślę, że do wszystkiego musi dorosnąć. Np. już nie wymaga ciągłego noszenia. Prawie wcale jej nie nosimy. W nocy śpi raczej w łóżeczku, koło 6 przychodzi do nas do łóżka i dosypiamy do 10. Na wszystko przyjdzie czas.
  14. Olka, Sylwia dzielne z Was babeczki. Tyle siły w sobie macie. Podziwiam i trzymam kciuki, żeby panowie się ogarneli. No i uwielbiam Wasze teściowe. Ja swoja na szczescie rzadko widuję Ma blisko, ale jakoś nie przychodzi do nas Nie ubolewam z tego powodu. Raz była z małą na spacerze sama. Jejku jak Ania wieczorem i w nocy płakała. Może to zbieg okoliczności był, ale więcej już na spacerze nie były Monimoni nie boisz się jak Zuzia w nocy śpi na brzuchu ? Niby mam ten monitor oddechu, ale i tak jakoś dygam.
  15. Cześć mamusie, dawno mnie tu nie było. Tzn. czytam regularnie przy karmieniu, gorzej z odpisywaniem. Jakoś ciągle coś, albo obiad, albo pranie, albo dziecię płacze. U nas w miarę ok. Ania waży ok. 5700g i ma ok. 67 cm. Trochę mało przybiera, ale pediatra nic nie mówiła. Twierdzi, że jest w porządku. W sumue ja jestem nie za duża, a tatuś był szkieletor do mniej więcej 20 lat. Także Lilijka nie przejmuj się tak wagą swojej Ani :) Co do wieczorów to Ania je ok. 17:30-18. Później w zależności czy zaśnie, czy nie. Jak nie zaśnie to między 19-20 kąpiel, później cycuś i przeważnie zasypia. Jak zaśnie to nam się przesuwa kąpiel na 21. Później je i zasypia. Przeważnie budzi się ok. 2, następnie 5 i wtedy przeważnie już trafia do nas do łóżka. Nie zaśnie raczej u siebie w łóżeczku. Nati coś jest z tymi witaminami, bo moja córkę też po nich boli brzuch. Na 7 dni odstawione miała K i D. Później wróciliśmy tylo do D i też było źle. Teraz będziemy próbować Bobik D z oliwą z oliwek.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...