Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny:)
Ale tutaj się dużo dzieje;) Siolcia zapisałam się też na warsztaty.
Paulina11t duże dzieciątko, ale to dobrze że się fajne rozwija. Ja też dzisiaj pochodziłam więcej i mnie skurcze złapały. Skurczę nóg w nocy też mam, lekarz kazał mi zwiększyć dawkę magnezu i jest lepiej niż było.
W czwartek mam prenatalne i już się denerwuję czy wszystko będzie w porządku. Wiem, że nie powinnam ale tak jakoś samo przychodzi.
Pozdrawiam was serdecznie

http://fajnamama.pl/suwaczki/mv9nwxz.png

Odnośnik do komentarza

Paulina11 u mnie lepiej,nie mam juz napadow kolki nerkowej,skurcze brzucha tez coraz lepiej,jest ich mniej odkad zaczelam brac magnez. Psychicznie tez lepiej niz bylo. Malutka bije mnie w srodku jakby juz wyjsc chciala,a tu jeszcze musi troche posiedziec w brzuchu :)

jeszcze troche i bedziemy tulic nasze dzidzie ,a caly stres ktory nam w ciazy towarzyszyl odejdzie w niepamiec :)

Dziewczyny ktore ida na warsztaty 23.09 w Katowicach-moze jakas kawa/herbata/ciastko integracyjne przed warsztatami jak znajdziecie chwilke czasu?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

ja dziewczyny jestem dziś po wizycie, wszytko jest ok. Dostałam właśnie dziś skierowanie na glukozę. od jutra jestem na L4. odpoczywamy :) połówkę mam 16.09.2015. podczas pobierania próbki na cytologię trzymałam ręce na brzuszku, lekarz mi powiedział bym nie głaskała zbytnio brzucha, bo to przyspiesza skurcze - słyszałyście coś na ten temat? to prawda? jak tu nie głaskać swojego maleństwa?

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Dobrze ze piszecie dziewczyny o tej glukozie, bo ja też dostałam skierowanie ale nie wiedziałam że to na tym polega :) nie wiem nawet czy mogę cytryne zabrać ze sobą :D

Z tym głaskaniem brzuszka to tez słyszałam, ale myślę że też nie zaszkodzi jak trochę popukamy do siebie z synkiem na wieczór :D chociaż rzeczywiście jak miałam więcej wolnego czasu i więcej leżałam, to brzuch miałam twardszy i jeszcze pogarszalam sprawę, bo cały czas dotykalam i sprawdzałam czy nadal taki jest.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hr5u3uyg.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzieki Welka :) tak jyz jest, ze rodzice za dużo myślą hihi

Ja jeszcze nie dostałam skierowania na badanie z glukoza, ale pamietam, ze nie było takie złe, z za słodkościami to ja nie przepadam...

Tez słyszałam, ze brzuszek trzeba oszczędzać z głaskaniem.

A teraz troche info o czym sie dowiedziałam u mojego lekarza. Otwórz dziewczyny, ktore miały cc faktycznie musza wyrazić zgodę na poród SN, ale lekarze sie tego boja bo istnieje ryzyko pęknięcia macicy, co moze byc tragiczne w skutkach, a taka pacjentkę musza szczególnie monitorować co sie z nią dzieje, a poród naturalny nieraz zaskakuje po cc. Także, moje plany co do porodu SN sie zmieniły na CC ;) życie nam weryfikuje wyobrażenia..

Co do cofającej sie główki z kanału rodnego, ja tak miałam j zadecydowali o cc zeby nid męczyć dziecka i uważam, ze to byka dobra decyzja bo i ja i dzieciątko lepiej to znieśliśmy, ech ile zalezy od lekarza...

Siolcia ciesze sie, ze u Ciebie lepiej.

Madu g wytanczylas sie na weselisku czy raczej kosztowałas pyszności :D śliczny brzusio juz nasz!

Calipso javjedtem urodzona z konfliktu jako drugie dziecko k jest ok nic sie nie martw!

Ja nam 5,5 na plusie i ważymy 635g. Paulina juz bliżej niz dalej :) musi byc lepiej!
Miłej nocki dziewczyny

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Asiula96 to normalne. Też tak mam. Na tym etapie dzieciątko jest jeszcze głową do góry, nóżki są bardzo ruchliwe :)
Maloy dla mnie najgorsze jest to że tak naprawdę nie wiem na co się nastawiać. Na poród sn, czy cc. Na prenatalnych babka mówiła mi że muszę wyrazić zgodę na sn, blizna musi być gruba, a dziecko nie większe niż 3,600. A moja lekarka na ostatniej wizycie powiedziała mi że nie mam wskazań do cc.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza
Gość Paulina 11t

Mój kopie gdzie popadnie. Nad pępkiem, po prawej, po lewej na dole i po bokach :) W poniedziałek mam 4d i juz nie mogę się doczekać. Zgaga mnie męczy codziennie wieczorem :/ Dzisiaj jakoś smutno i płakalam :( ach te hormony...

Odnośnik do komentarza

A ja właśnie jestem na badaniu. Cytryny nie dodałam bo spróbowałam bez i stwierdzilam ze dam rade, słodki smak jak herbatka mojej mamci;) spodziewałam się czegoś gorszego;) noc mialam ciężką... O północy obudzily mnie dusznosci...a zasnelam o 3 bo zaczęły bolec plecy i bąbel sie obudzil a niechcialam przegapić żadnego kopniaka;) serio nie głaskać sie po brzuchu??? Myślałam ze dziecko to czuje i to na nie dobrze wplywa a pozatym budujemy bliskosc:(

http://fajnamama.pl/suwaczki/kbr00vp.png

Odnośnik do komentarza

Mi o głaskanie nic nie mówił ale słyszałam i czytam tez juz poraz kolejny. Dlatego staram się tego nie robić ale jak kopie to przykładami rękę . Wczoraj pierwszy raz mój A przyłożył dłoń i poczuł jak synek kopie bo wcześniej nam się nie udawało. Jak przykładał to akurat synek nie kopal. Az w koncu:)))
Ja miałam ciężka noc, ciężko było mi zasnąć i wstałam jak nie do życia.
Paulina11 moja dzidzia tez kopie jakby miała tysiące nóżek i rączek, z każde niemal strony. Czasem kopie powierzchownie a nieraz strasznie w środku jakby po jelitach i wnętrznosciach :) To cudowne:))))
Mam nadzieje ze dostane się dziś do mojej ginekolog która jest po urlopie. Moje skurcze juz się ustabilizowały. Czasem je mam ale bardzo delikatne i jak się denerwuje to je mam ale już nie mam takich jak na początku ze cały brzuch mi twardniał ze ruszyć się nie mogłam. Trzymajcie kciuki żeby nam się dziś udało! !!

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

to będzie trudne, no ale skoro tak ograniczamy głaskanie :(

dziś dziewczyny powinnam o 6.20 wstać to pracy, a racji mojego pierwszego dnia L4 miałam zamiar sobie pospać. wiecie że moja dzidzia punkt 6.20 zaczęłam nie nagle kopać :) chyba chciała mi przez to powiedzieć ,,mamo wstawaj, bo się spóźnimy do pracy'' ;)

Dziewczyny co tu robić tak a propo na tym L4? zdąrzyłam już posprzątać, zjeść śniadanie, pranie się robi a dopiero 8:56

asiula96 ja właśnie najczęściej czuje kopniaki na wysokości gumki od majtek, ale zdarzają mi się już ruchy (np. wczoraj wieczorem) pod pępkiem

http://www.suwaczki.com/tickers/1usaio4plrj5rn1r.png

Odnośnik do komentarza

Asiula96 to samo co w artykule uslyszalam od swojego ginekologa. Coś w tym chyba jest. :)
Ja chyba testu na obciążenie glukozą nie będę miała.. Choruje na cukrzyce od 15 lat. Ale znam tez możliwości lekarzy, wiec kto wie, hehe :D Trzymam kciuki za Wasze cukry dziewczyny! Mam nadzieje, ze będą idealne ;)
Moj Synek tez kopie gdzie popadnie;) Zastanawiam się jak to będzie gdy będzie wazyl 3 kg, jak juz teraz ma tyle sily.
Ostatnio kopnął tatusia w policzek, gdy ten próbował go" podsłuchać " :D Mały łobuziak ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw43lu4s649.png

Odnośnik do komentarza

Monka89 Ja dzisiaj pierwszy raz wybieram się na ćwiczenia dla kobiet w ciąży, organizowane w mojej Szkole Rodzenia. Dam znać jak było ;)
A w wolnych chwilach czytam. Polecam Wam wszystkim książkę "W Paryżu dzieci nie grymaszą" napisana przez Pamelę Druckerman. To nie jest poradnik, lecz przyjemna lektura, ktora zmusza do zastanowienia się jaka może być geneza niegrzecznego zachowania u dzieci. Osobiście bardzo polecam ;) Któraś z Was może trafiła na tą pozycję? Co myślicie? A może macie jakieś lektury do polecenia? Lubię kryminały.. Ale nie chce Synka straszyć ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w30dw43lu4s649.png

Odnośnik do komentarza

Asiula mnie tez kopie gdzie popadnie :)

Welka moj pracuje w szpitalu i mówił, ze unikają jak miga takiego ryzyka, mówił, ze przy drugim cc nie raz widział, ze macice można było otworzyć bez ciecia. Spróbuj dowiedzieć sie w wybranym szpitalu jak podchodzą do tego.

Marzi87 najgorsze chyba to czekanie po wypiciu.. Co do kopniaków to teraz juz bedzie ich tylko wiecej :)

Kasia300 to dla mężczyzny w koncu jakieś przeżycie bo tak to tylko mogą nas słuchać.

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

monka89 ja też przez pierwsze 2 tygodnie nie mogłam sobie miejsca znaleźć, ale teraz tak się rozpanoszyłam, że szok:) w końcu mogę się wyspać, a nie wstawać o 5, brr..nadrabiam zaległości lekturowe, filmowe i serialowe, dużo czytam nt. ciąży, pielęgnacji noworodka-później się przyda, odwiedzam rodziców częściej, piękę, coś tam pichcę chociaż nie tyle ile myślałam. Rozleniwiłam się okrutnie, ale wiem, że to jedyny taki czas w moim życiu:) jeśli bedzie kolejna ciąża to w domu już będzie małe dziecko i tyyle czasu już nie będziemy mieć nigdy:)

http://www.suwaczek.pl/cache/dccd400382.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...