Skocz do zawartości
Forum

Styczeń 2016


Rekomendowane odpowiedzi

U mnie dzidzia kopie wszędzie a najczęściej 1,5 cm pod pepkiem raz z prawej raz z lewej , a czasami to jakby się wypinala bo mój brzuch wygląda jakby z niego coś wystawalo i takie dziwne uczucie :) :) :) :) uwielbiam czuć to wszystko <3 miłego dzionka , my dziś zmierzamy do Polski ale tylko na weekend i wesele , jutro wizyta u lokalnego lekarza w miejscowości państwa młodych Kostrzynie nad Odrą , trzymajcie kciuki , dam znać po :* Buzki ;* :* ;* :*

http://www.suwaczek.pl/cache/8309f1212f.png

Odnośnik do komentarza

Dzieki dziewczyny :) juz mam plan " wesołego wyjścia" i kilka razy na dzień sobie rozmawiamy co bedzie w przedszkolu i kiedy przyjdę. Bedzie ok:)

Welka moge spytać jakiej firmy łóżeczko kupiłaś, tez sie rozgldam za piętrowym lub zeby spanko było wysoko i miało cos pod spodem z racji zaoszczędzenia miejsca i cos takiego poki co wpadło mi w oko.

Madi.g baw sie dobrze, na pewno bedzie super i uważaj na siebie

Siolcia bardzo Ci współczuje, moze trafisz na jakiś artykuł o takich dolegliwościach w ciazy, albo do dobrego lekarza, moze są jakieś bezpieczne zioła w ciazy, które pomogą.

monthly_2015_08/styczen-2016_34981.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/xjel9m8.png
http://www.suwaczki.com/tickers/8p3oskjor3p7ujrr.png

Odnośnik do komentarza

Tak się cieszyłam ze nie mam absolutnie żadnych dolegliwości! !!! Taka byłam szczęśliwa ze nic mi nie puchnie ze nie mam wymiotów....I sama sobie biedy narobiłam bo mi się sprzątać zachciało! !!!!!
Po dzisiejszej wizycie lekarz stwierdził że szyjka mi się skraca i mam skurcze. Oczywiście skierowanie do szpitala://///////
Wyblagalam 3 dni na poprawę bo wiem ze to sprzątanie i przemęczenie zrobiło swoje. Po konsultacji z moja ginekolog przepisami mi nospe forte i duphaston oraz magnez. Wszytko po 3x dziennie a magnez tez tylko po 2 tabletki...do odwołania!
Przestrzegam koleżanki które mają siłę i chęć do działania i buszowanie w szafach żeby lepiej opuściły bo kolejne tygodnie jak na przelezą! No i leze....
a mówili mi ...prosili...a ja mądrzejsza ze sobie pracę na 3 dni rozłożyłam....I co z tego? Lekarz tak na mnie nakrzyczal ze jak wyszłam to niemal truchtem do domu wracałam. :((((((

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Kasia300 trzymaj się! Przerażające to co piszesz, aż strach cokolwiek robić... Jak widać nawet jak się dobrze czujemy nie ma co się nadwyrężać. Moja szwagierka ma termin na 4 września a wczoraj zbierała ziemniaki... Ja nie wiem jak jej się to udało z tak wielkim brzuchem, nie było mnie przy tym. Ja osobiście nie migam się od pracy ALE wole żeby się na mnie krzywo patrzyli niżbym miała ryzykować zdrowiem swojego dziecka. Podobno wróciła z pola czerwona jak burak no ale pokazała przed sąsiadami jaka jest pracowita, odważna i silna... Bohaterka dosłownie ale moim zdaniem bardzo nieodpowiedzialna.

http://www.suwaczki.com/tickers/85993e3kj9bozo2m.png

Odnośnik do komentarza

Nie. Żadnych dolegliwości. Po prostu od czasu do czasu pojawiały się skurcze. Bywało ze raz dziennie a czasem nawet 3. Szczególnie rano jak kładłam się na plecach. Przekrecalam się na bok i momentalnie przechodziło. Sprzątające na prawdę robiłam sobie przerwy. Kładlam się i odpoczywalam. Robiłam "na raty" ale 3 dni takiego chodzenia i chodzenia z góry na dół swoje zrobiło. A to.słoiki do piwnicy w międzyczasie obiad ..pies..a dziś doszły mi zawroty głowy. A teraz szpital. Na szczęście dzidzia dobrze, kręci się i leze...non stop leze. Nic mnie stąd nie wyciągnie!

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

I ja właśnie jestem takim przykładem. Czułam się wspaniale. Az mi zazdroscili ze w 5 miesiacu a ja tak wspaniale się czuje. Na zwolnienie poszłam od razu bo mam stresująca prace a należało mi się. Od 3 lat dawałam z siebie wszystko więc czas myśleć o sobie i wzięłam L4 choć czasem żałowałam.
Uniosła się honorem ze chłopak wyjechał to ja ładnie mieszkanie sprzątnę. ..nie ma logicznego tłumaczenia ze rozłożyłam prace na kilka dni....ze odpoczywalam. ...po prostu jest to dla nas zakazane!!!! Dziś jest świetnie jutro drżyj o zdrowie dziecka. Same widzicie.
Maloy wiem ze jest specjalny szef Passera chyba ale zakładany jest przy niewydolności ciśnieniowe szyjki. Mam nadzieje ze mnie to ominie. Właśnie wykupiono mi receptę i leze. Oby było dobrze.

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Tylko z drugiej strony żadna z nas nie będzie leżała od początku do końca ciąży i to aż czasem przeraza że wykonujemy normalne obowiązki a coś w tym czasie może się dziać. Moja szwagierka dopiero poszła w 8 miesiącu na zwolnienie i do końca ciąży jeszcze pracowała w domu. A tutaj taka przestroga nawet przed zwykłymi porządkami.
Teraz najważniejsze żeby jak najwięcej leżeć i odpoczywać a na pewno wszystko wróci do normy :* to że szyjka sie skraca to nie znaczy że zaraz musi się to źle skończyć, wręcz przeciwnie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3dqk3hr5u3uyg.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Asiula oczywiście masz rację. Trzeba pamiętać że każdy organizm jest inny.
skracanie się szyjki oczywiście nie znaczy ze stala się tragedia. To ostrzeżenie przede wszystkim dla nas ze jeśli nie zmieniły czegoś to może dojść do przedwczesnego porodu.
A czasem i na to nie mamy wpływu. Musimy być pod stałą opieką lekarza i obserwować swój organizm. Leki które mają pomóc tylko wspomagają nasz organizm ale farmakologia czasem też zawodzi. Musimy uważać i prowadzić oszczędniejszy tryb życia.

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Oj Kasiu, trzymam mocno kciuki - wypoczywaj teraz jak najwięcej. Mojej koleżance (teraz to już mama 6-miesięcznej królewny) też zaczęła się skracać szyjka w piątym miesiącu i przeleżała całą ciąże, ale jak zaczęła wypoczywać to skracanie się zatrzymało i urodziła w terminie. Także wierzę, że u Ciebie też będzie wszystko dobrze. Aczkolwiek nastraszyłaś mnie troszkę, bo my się w niedzielę przeprowadzamy i od dwóch dni też tylko sprzątam, segreguję, pakuję... A jeszcze mnie czeka jutro i później rozpakowywanie wszystkiego w nowym miejscu. Ale nauczona Twoim doświadczeniem postaram się w między czasie jak najwięcej wypoczywać... A z rozpakowywaniem też się nie będę musiała spieszyć - kartony mogą stać nawet i dwa tygodnie. Dobrze, że mąż mi dużo pomaga.

http://fajnamama.pl/suwaczki/0wpvjtv.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/83pe5qi.png

Odnośnik do komentarza

Siolcia współczuję Ci. Mam nadzieję że będziesz mieć jak najmniej tych ataków. Trzymam za Was kciuki.
Kasia300 nie chce Cię załamywać, ale skoro szyjka jest skrócona na tym etapie ciąży, to tak jak ja w pierwszej będziesz się musiała oszczędzać do końca ciąży. Powiedzieli Ci jaką długość ma teraz szyjka? Ale nie martw się. Jeśli będziesz pod opieką lekarza, będziesz się oszczędzać i brać lekarstwa to przecież musi być dobrze. U mnie skurcze i skracanie szyjki było od około 17tc i dotrwaliśmy z małym do 37tc. W ostateczności założą Ci szew, albo passer. Będzie dobrze trzymaj się.
Maloy nie pamiętam z jakiej firmy jest to nasze łóżko. Trafiliśmy na nie jak byliśmy na giełdzie w wapienicy. Producent ma tam swoje stoisko.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

Nie nic nie mówił ile a ja nie doświadczona takimi rzeczami nawet nie spytałam. Ogólnie moja wizyta to jakiś koszmar. Poszłam tam bo akurat wrócił mój wynik z tarczycy a lekarz stwierdził że on nie endokrynolog i on nie wie bo on jest ginekologiem. i zadał mi nawet pytanie" A jakby oczy panią bolały to tez Pani do mnie przyjdzie"? Więc mu tłumacze ze poprzedni lekarz który miał dyżur stwierdził że skoro na samym początku dano mi na nią leki to może czas to zdiagnozować i skierował mnie na dodatkowe badanie tarczycy. A ten z kolei dodał od siebie ze to badanie nie jest konieczne i wsrod badan koniecznych ion nie będzie tego komentował. Potem tylko kiedy powiedziałam ze mam skurcze to mnie zbadał i powiedział ze mi się skróciła wpisał leki i skierowanie i do widzenia. Zadzwoniłam do mojej prowadzącej i powiedziała żebym się nie martwila, podała dawki leków i do czasu kiedy mi się to nie uspokoi mam leżeć spokojnie i jak najwięcej odpoczywać i za około tydzień powinno się uspokoić a później wizyta. I taka moja historia

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Kasia,kochana..trzymaj sie. Musi byc dobrze! Teraz nic,tylko odpoczynek i nogi na poduszki.
Ja dzis wrocilam do szpitala,pojawily mi sie rano bole juz nie tylko nerki,ale tez brzucha. Co 2h sprawdzamy tetno maluszka i jutro rano czekaja mnie jakies badania. Jestem spokojniejsza jak co jakis czas slysze ,ze z dzidzi wszystko ok i czuje ruchy. Na podstawie historii mojej i Kasi-dziewczyny ,nie lekcawarzcie niczego. Jak macie problem z bakteriami w moczu itd to leczcie to. U mnie kolka to nastepstwo niedoleczonego zapalenia pecherza. Oszczedzajcie sie ile mozecie i odpoczywajcie,nawet jesli wydaje wam sie,ze wszystko z wami ok, kasiula tez tak myslala...milego wieczoru kochane

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c8ribdjialnb2.png
url=http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/67eipzcu8g5ix4gq.png[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziękuję za wszystkie słowa otuchy. To na prawdę ogromną radość mając wsparcie!!!! A przecież się nie znamy.... buziaki dla Was od mojego synusia który właśnie puka do mnie więc pewnie o to mu chodzilo;))))
Siolcia musimy być twarde a nagroda za to będzie jedyna w swoim rodzaju. Jesteśmy w połowie a druga szybciej mija;))) Zniesiemy wszystko!!!!
Dla Was wszystkich mam też pewne przesłanie: Wiecie czemu nas to czasem spotyka? Bo ktoś wie ze właśnie my sobie z tym poradzimy!

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Kasia300 trafiłaś na jakiegoś dupka. Ja na początku ciąży pokazałam wynik mojej lekarce, a że był wysoki to zapytała kiedy idę do lekarza, bo jakby coś to może mi przepisać euthyrox. Tak jak pisała któraś dziewczyna przede mną jak będziesz się oszczędzać to powinno się udać zatrzymać skracanie się szyjki. Aha wynik z tsh w ciąży powinien być max 2,5.
Siolcia biedulko, współczuję Ci. Czasem życie jest do du... i zamiast cieszyć się naszym cudownym stanem Ty musisz cierpieć. Mam nadzieję że się to uspokoi.
Dziewczyny trzymam za Was kciuki. Buziaki i spokojnej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c4z17lqncj105.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9df9hqw46db0j.png

Odnośnik do komentarza

O jejku, dwa dni nie zaglądałam i takie wieści!
Kasia, solcia- trzymajcie się ciepło! Ciężko się przestawić na tryb leżący, ale dla naszych maluszków - zrobimy wszystko. Mnie męczą nieumyte od świąt okna, ale teraz to macham na wszystko ręką:).
A a propo skurczów, to jak je się odczuwa? To lekkie kłucie, czy bardziej boli? Skąd wiedziałyście, że macie skurcze?

Welka- no właśnie ja mam wynik tsh 2,2 i endo mi kazał brać eutyrox 100, bo mówił, że dzidzia rośnie i jeszcze dużo ze mnie 'wyciągnie':)

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana to bardzo dobrze czuć. Pod pepkiem czyli tam gdzie jest w tej chwili macica twardnieje brzuch ale to tak ze czuć jak sztywnieje i wszystko robi się niesamowicie twarde. Jak się dużo schylam to czułam ze za chwile taki skurcz będzie i kładłam się bo lżej wtedy. Ale to czuć bardzo dobrze. Cała macica I dolna część brzucha. A za chwilę ustępuje a trwa do kilku sekund.

http://s2.suwaczek.com/201601131762.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...