Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Co do wpadania w szał to Krasnal właśnie miał napad. Wykąpana, butla już czeka a ta mi się zaczyna rzucać przy karmieniu. No to może na leżąco? Też nie. Cycuś? A weź go se matka wsadź... Na mamie źle, bez niej jeszcze gorzej. Bujanie, kołysanie, śpiewanie, szuszanie. Nic nie pomaga. Krasnal aż się zanosi od płaczu i zapowietrza. Po godzinie chyba dopiero wcisnęłam jej cycka do buzi i jakimś cudem się uspokoiła w końcu. Teraz śpi i dalej ciumka

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkupjy3uak6uyu.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry.
Dziewczyny jak ja się cieszę że jest to forum. Jak jest bam źle to można się podzielić smutkami. Jak dobrze radościami. W razie jakiś wątpliwości i problemów zawsze możemy sobie doradzić.
Ja po wczorajszym dniu byłam mega podbudowana ( taka odmiana po tym jak dzień wcześniej ryczałam).

Cosmic czopek zwykły glicerynowy. Mogę Ci potem nazwę podać.

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

Tak jak będziesz miała chwilę to podaj.
człowiek jak wszystko pójdzie po jego myśli to wpgle inaczej podchodzi do wszystkiego więcej cierpliwości ma i te podbudowanie daje siły.fajnie że tak i Ciebie wyszło:)
u mnie wczoraj wieczorem też ciężko ze spaniem było.coś jakby nie dawało jej zasnąć...Tym kimś to też był starszak:)ale patrzcie jak to jest czasami jest głośno siedzą ludzie rozmawiają telewizor gada a maleństwo smacznie śpi a czasem cicho w domu człowiek ululal i po cichu wszystko a i tak się obudzi.

Odnośnik do komentarza

Hej! U nas spania ciag dalszy. Ktos mi chyba dziecko podmienil :p wczoraj jak Wam pisalam o 22:30 ze Mala spala ponad 5h i dalej poszla spac to wstala dopiero o 4:20. Rano przed 8 na jedzenie, godzinke polezala i zasnela. O 10:40 wstala na jedzenie i znow spi do teraz... moze odsypia zle dni. Hehe ;-)
Sluchajcie a ja dzis mialam mila niespodzianke. Wlasnie zajzalam na konto i przyszly mi pieniadze z becikowego :-) strasznie szybko. Wniosek skladalam 1 lutego, jeszcze nawet nie przyszla mi odpowiedz czy przydzielili a tu juz kasa na koncie. Milo, milo ;-)

Odnośnik do komentarza

Cosmic
Ja mam czopki glyceroli suppositoria 1g. Przy czym nie podaję całego tylko pół.
Wczoraj jak podałam to nawet nie zdążył się rozpuścić. To tak wyglądało jakby mała za mocno zwieracze zaciskała i kupola trzymała specjalnie. Mam ją dopajać herbatką ale o ile nauczyła się pić mamine mleczko z butli, o tyle herbatki nie chce ruszyć. Ale będę dalej próbować.

Mmk
Moja też dziś ma dzień śpiocha:)

Odnośnik do komentarza

Ale wiele tematów poruszyłyście :)
lody od wczoraj łaskawy, po wieczornym karmieniu o 22.00 obudził się w nocy 2 razy na cycka i wstał o 8.15 rano.i spał całanoc w swoim koszyku. zeby tak zostało, to byłoby już nieźle...

Dzis zaczęłam walkę z laktatorem, bo na wyjeździe muszę babci mleko zostawiać, żebym mogła choć trochę nart posmakować.... Na razie słabo, ale może w dwa tyg. jakoś się rozkręci....

no więc:
- nie podaję wcale herbatki z kopru, bo jak sama napiłam się Lactosanu z koprem, to i ja i młody mieliśmy straszne wiatry. Mamy ponoć zbyt pobudliwe jelita. Stosujemy za to Espumisan i jest spokój. Przedtem synka bolesne bączki ze snu wybudzały.
- mój też się rzuca, macha łapkami i drapie buzię jak nie może zasnąć. musze wtedy go mocno utulić, lub nosic na brzuszku. W ogóle lepiej - spokojnie i dłużej spi na brzuchu.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Ja próbowałam z koprem bo nie mam w domu z rumiankiem i nie udało mi się jej kupić. Lekarka zalecała rumianek. Ile herbatki? Nie wiem moja z tych niepojących. Czopka użyj w ostateczności. Spróbuj też pomasować jej gazikiem z oliwką odbyt. Czasami to pomaga.

Odnośnik do komentarza

Moja jest na mm i chcialam podawac jej herbatke z kopru, ale niestety wypluwa, miny takie krzywe strzela i nawet odruch wymiotny sie pojawial wiec odpuscilam.. a moze powinnam probowac jej podawac? Sama nie wiem, niby nie ma problemow z brzuszkiem, ale nie raz jak caly dzien sie nie zalatwia to taka humorzasta jest..

Odnośnik do komentarza

Peoniu, Ty karmisz tylko piersią tak? Bo piszesz że zaczelas używać laktatora ale na razie słabo. A czy to tak jest ze pierś musi się przyzwyczaić i dopiero po iluś tam razach uzycia laktatora można w miare szybko odciagnac pokarm? Bo mnie to bardzo długo zajmuje zanim zapełni się butelka i dlatego jestem zniechecona do laktatora. A mam elektryczny więc niby powinno smigac. Tym bardziej ze dziewczyny pisalys ze Wam zajmuje to ok 5, 7 minut. Już sama nie wiem..

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

grudniowa mamaja ściągam mleko też sporadycznie.a jaki masz latator?ja mam z babyono i tam jest parę funkcji.pierwsza taka rozruchowa druga normalna a trzecia silne ssanie do tego 3stopnie natezenia.na początku jak zacczynam od tej rozuchowej to wogle nic nie leci potem w miarę zwiększania częstotliwości i natezenia zaczyna dobrze lecieć.a kiedy Ty ściągacz po karmieniu przed k armieniem?mi się wydaje żeby dobrze poleciało pierś musi się dobrze rozruszać tak jak z dziś kiem zanim dobrze possie i naciagnie to dopiero zaczyna dobrze lecieć.
ramaniano tak myślę że czopek w ostateczności właśnie.dziś się przejdę do sklepu jak znajdę herbatkę za rumianku to kupię.dzięki za nazwę czopka.

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny,

A te herbatki co podajecie to herbatki z samego kopru czy jeszcze z czyms one sa? Bo ja kupuje sam koper włoski. Maly tez niechętnie go pije. Babcia poradziła troche doslodzic. Ale najlepiej jak podam jemu na glodny zoladek kilka lykow. Wtedy wypije chętnie. Rumianku nie chce pic wcale. W sumie sie nie dziwie bo to chujostwo.
Pytalam Was czy któraś miala problem z kaszlem u dziecka. Mialyscie z tym stycznosc? Jakies porady?

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny a jakie macie te elektryczne laktatory? Ja ma ręczny ale mam z nim problem. Często pomimo tego że mam pokarm laktator nie jest w stanie go odciągnąć. Może elektryczny dałby radę:/
Inferno
Moja czasem pokasłuje ale jest to raczej taki fizjologiczny kaszel. Tzn czasem po prostu w ten sposób oczyszcza sobie drogi oddechowe. Bo chora nie jest. Ale jeżeli u Ciebie był katar to skonsultowała bym ten kaszel z lekarzem.

Odnośnik do komentarza

Ramania,
Katar byl dawno temu i tego typu kaszel co ma teraz tez występował, pediatra go badala i nie zaszczepila wtedy, ale z powodu kataru.
Myślę ze ten kaszel moze byc spowodowany tym, ze Małemu często sie ostatnio ulewa i moze gdzies mu cos zostaje w gardle i probuje to odkrztusic. Na szczęście kaszle baaardzo rzadko i pewnie masz racje z tym ze probuje oczyścić drogi oddechowe.
Niedługo mamy wizyte wiec powiem o tym lekarce tak na wszelki wypadek, a poki co profilaktycznie zastosuje inhalacje.

Odnośnik do komentarza
Gość Gloomciaa

Hej dziewczyny,
Ja mam laktator ręczny i w 7-10 minut mam 120 ml z jednej piersi( odciągam tylko jak mam pełne piersi).
Czasami nie chce zacząć lecieć, spróbujcie inaczej przystawic laktator do piersi :)

Co do spania w nocy... Jest gorzej niz było! Maly w nocy pije mniej, bo woli ogladac zasłony -,- wszystko jest ciekawsze od jedzenia, dlatego tez zje mało i budzi sie częściej, nawet co 2 godziny.

Odnośnik do komentarza

A wracając jeszcze do odciągania - w dzien to za bardzo nie mam kiedy tego zrobić bo mała chce jeść co 2 godziny. Po karmieniu, przewijaniu i zabawie krótka drzemka i już budzi się głodna.. A piersi nie zdążą mi się aż tak napełnić :/ W nocy natomiast to wole spac nic siedzieć przy laktatorze. Dlatego jest problem bo nigdzie nie mogę wyjść na dłużej żeby ja zostawić. Mieszkam poza miastem więc sam dojaz i powrot to juz godzina zabrana. Zastanawiam się czy mogłabym od czasu do czasu nakarmić ja mm. Czy to by jej nie zaszkodziło takie mieszanie mojego ze sztucznym.

Odnośnik do komentarza

grudniowa mama
Ja juz od jakiegos miesiaca dokarmiam czasem mm, nie mialam wyjscia bo musialam pozaliczac egzaminy na studiach, teraz jak musze gdzies wyjsc, zostawiam malego z mama lub tesciowa i nie musze sie o nic martwić.
Dzięki temu z lubym mamy od czasu do czasu troche oddechu i wolnego dla siebie.

Polecam NAN pro 1, maly zachowuje sie po nim jak po mleczku u mamy, teraz testujemy bebiko, rowniez nie widze roznicy. Bruno robi kupki do 3 dni, nie widać zeby sie męczył, miał kolki czy cokolwiek mu przeszkadzało także nie żałuję i nie mam absolutnie żadnych wyrzutów sumienia, że zdecydowałam sie na mm okazyjnie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/oum5h5w.png

Odnośnik do komentarza

Moja też pokasłuje tak raz na dwa dni, dwa kaszlnięcia. Ja mam laktator elektryczny philips avent, dobry jest ale ja używam go sporadycznie. A jak juz używam to z cycków leci raczej wolno i troche mi to zajmuje :( raz odciagne 80ml a raz 20...rożnie. W ogole wczoraj chyba za duzo mleka władowałam w małą przez rutynę...obudziła sie wieczorem, zabawa, kąpiel butla i dobranoc. Po dwóch godzinach wstała to ją przebrałam i znowu butla bo pewnie głodna...nie wykazywała wielkiego zainteresowania ale zjadła....wierci sie i wierci...myśle sobie pewnie nie dojadła, cyckiem wzgardziła... A jak rzygła ... Dwa chlusty pełną gębą. Poduszka mokra, ja mokra, ona mokra. Tragedia. Dopiero po tym zasnęła porządnie...chyba za bardzo chciałam działać wg schematu, obudził sie we mnie robot :/

http://fajnamama.pl/suwaczki/afo6hq3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

malvinaja też się często łapię że rutynowo chce ja nakarmić a ona zawsze dzioba rozdziawia:)kiedy nie dasz to weźmie:)i też czasem myślę że za często je.
wracając do okazyjnie mm ja ostatnio dałam a raczej moja mama dała jak jej pilnowali bo nie miałam jak mleka ściągnąć.i mała po nim rzygala.nie wiem czy za dużo zjadła(120ml)czy coś jej zaszkodziło.i teraz w każdej wolnej chwili ściągam i mroze swoje.Ale mam mniej więcej schemat jak grudniowa mamatak co 2godzony i nie bardzo jest kiedy ściągać.najlepiej mi po nocy bo w nocy mało je i trochę więcej tego mleka w cyckach.pojebalo mi się ja też mam laktator canpol babies:)moim zdaniem jest super.
jeśli chodzi o kaszel to moja czasami jak za dużo śliny leci to zakaszle.

Odnośnik do komentarza

Dobrze wiedzieć że podając mm różnie może się to skończyć może być ok a może dziecko nie chcieć piersi albo rzygać. Jutro wychodzę na dłużej i przez głowę przeszła mi myśl o mm ale po waszych historiach naszykuje taki zapas żeby nie zabrakło. Dzisiaj mieliśmy się szczepić ale z racji tego że Bąbel jest jeszcze trochę żółty i szaleje grypa pediatra powiedział ze poczekamy 2 tyg. Chciałam się was zapytać jak szczepicie? Bezpłatnie, 5w1 czy może 6w1?

http://fajnamama.pl/suwaczki/3u88zij.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...