Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Stokrotka,

Gratuluje Synka:-) i przykro ze porod ciezki. Mialam dokladnie to samo co Ty, tylko u mnie skonczylo sie za pomocą próżnociagu. I bole krzyżowe niestety tez mialam. Na pewno bylas bardzo dzielna, bardzo sie cieszę ze masz to juz za soba i ze Synek jest po drugiej stronie brzucha. Odpoczywaj koniecznie, pisz w razie problemów. Pozdrawiam gorąco :-)

Odnośnik do komentarza

Gratuluję kolejnym rozpakowanym :)
Jeszcze chwila i wszystkie będziemy po :)
My prawie najstarsze, tylko Orianka jest starsza od Kornelki.

W szpitalu ciężko jest. Ja najbardziej wyłam po wyjściu ze szpitala. Bo Kornelka musiała tam zostać, bo mam mało pokarmu, bo boli mnie wszystko. Ale musiałam się pozbierać dla Kornelki. Dopiero po wyjściu z inkubatora nasz kontakt był częstszy - przytulanie, trzymanie za rączkę. Ciężko mi było wyjść z sali i zostawić ją tam samą, zawsze łza mi poleciała. A teraz jak płacze bo ma kolkę bo boli ją brzuszek, bo bączki nie chcą wypaść to ją przytulam. Nie mam sumienia zostawić jej wtedy w łóżeczku. Wiem, że noszenie, bujanie rozbestwia mego malucha, ale to jedyny moment na tule czułości później już tak nie będzie. Poza tym sporo musimy przejść - częste wizyty i badania które są mało przyjemne i stresujące i dla mnie i dla Bobania.
Kornelka śpi pod kocykiem lub pod kołderką. Co do ubierania to body i śpiochy, body cieplejsze i polspiochy, body na krótki rękaw i pajacyk, w zależności od tego co nam w ręce wpadnie. Czapeczka tylko po kąpieli.
Też mamy katarek od ostatniej wizyty u okulisty. Stosujemy aromactiv baby bo już możemy i wodę morską.

Odnośnik do komentarza
Gość cosmicgirl

aishagratuluję!super ze się doczekalas.życzę zdrowia tobie i dla maluszka.
odnośnie rozka jak korzystam i mnie się sprawdza...co prawda dopiero parę dni jesteśmy w domu ale rożek się przydaje mała lubi w nim spać.
D3328A dajesz smoka ?może twoje maleństwo poprostu na bardzo duża potrzebę ssania i temu chce być ciągle przy cycu mimio ze nie jest głosy.smok by zaspokoil jego potrzebę a Ty byś miała trochę czasu:)czy jesteś przeciwniczka smoków?

Odnośnik do komentarza

inferno - twoj dalej taki zaangazowany nadopiekunczo?
w pierwszy dzien jak wzielismy mala i ona nie jadla ( bo miala jednak gorne drogi odechowe zawalone) to moj latal z termometrwm i sprawdzal co minute temperature- szlag mnie trafial i w koncu wzielam i schowalam termometr i powiedzialam,ze sie zgubil. Ale ulga;-]
mam nadzieje,ze twoj przystopuje, bo naprawde zrobi jej krzywde...

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Inferno twój też cie denerwuje, ja już pare razy rozryczałam sie bo tylko było komentowanie i mądrości a pampersa nie zmienił twierdząc że ma grube ręce i że małej nie chce krzywdy zrobić. Jak mnie wkurzają jego teksty to zaraz sie pytam położną. A ona przyznaje mi racje więc zawsze mu mówie ze własnemu dziecku nie pozwole krzywdy zrobić.
Mamy które sa jeszcze w dwupacku trzymam kciuki.

Odnośnik do komentarza

Aga1987,

Dzisiaj w nocy doprowadził mnie do furii. Maly obudzil sie o pierwszej ale tylko popiszczal i poszedłby spac dalej bo dopiero kolo drugiej budzi sie do jedzenia. Otwieram oczy a luby go sobie nosi po calej sypialni i cos do niego gada. Nakazalam mu odlozyc go do łóżeczka, po czym poszlismy spać,ale tylko na 15 minut. Maly wpadl w szal i przez 3.5 godziny z nim wojowalam bo nie chcial spac w łóżeczku. Siedzialam z nim w kuchni i dopiero mruczenie kota go uspokoilo i zasnal. Oczywiście D dostał za swoje. On smacznie spal, a ja sie glowilam co jest nie tak.

Czy podajecie swoim Bobasom herbate z kopru włoskiego?

Odnośnik do komentarza

Inferno wspolczuje:/// trzeba bylo go obudzić i wręczyć mu dziecko z powrotem ://
Aga wspolczuje:/ moj ma rece2razy większe ode mnie tak samo jak i wagę i tez przewija mala. Jedyne czego nie lubi to kup- ja wtedy przewijam i ubierać bo faktycznie mnie szlag trafia gdy wkladam przez głowę i musze rękawy przez ręce włożyć. Koszmar! Takze nie zmuszam go do tego:) ale ten twój niech ruszy dupe i zapier.... Bo dziecko ma oboje rodziców!

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

ej ja wam powiem,ze moj nieluby sie tak zajmuje laura,ze teraz ja nic nie robie... naprawde. spuszczam mleko co 3 h ,przewijam kupe, idziemy na spacerek,biore udzial w kapaniu i to na tyle. a kto karmi? tata. normalnie przegielam, teraz znowu ja tez bede karmila, chociaz w dzien, bo jednak w nocy 40 min spuszczania mleka, 30 min karmienia malej i przebranie i marudzenie to by mnie wykonczylo, ale musze chociaz ze 2 razy ja nakarmic bo mala nie bedzie mamy zaraz znala. masakra.... nie chce juz tego mleka w cyckach:( to takie czsochlonne...
glowa mnie boli, peka mi ;((( w ogole ide glowe umyc od 2-3 h i mala ciagle marudzi az znowu ja nakarmilam i mam nadzieje,ze w koncu umyje te wlosy ^^

Laura :*
http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cio4pbhyqqx6o.png

Odnośnik do komentarza

Cosmicgirl
Daje mu smoczka ale jak on jest ciągle glodny to i smoczek nie pomaga. Dziś była położna i powiedziała ze on za dużo wazy bo ma 2 tygodnie i 4 dni a już przytyl 950gr a dzieci które maja 4 tygodnie przybywają 1 kg. Kazała mi dawać mu wodę do picia przegotowaną. Ja juz nie mam siły co chwile dawać mu cyca pociamka pociamka i śpi i za chwilę krzyczy i szuka znowu cyca i tak w kolko

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja juz dzis po ktg, jutro ostatnie i 1.01 na 7:30 na oddzial. Zaczynam sie troche denerwowac :/ ale staram sie przetlumaczyc sobie, ze bedzie dobrze. Musi byc!

Co do sylwestra.. hmmm :p biorac pod uwage fakt ze po 22 nie moge nic jesc a nastepnego dnia na 7:30 mam byc na IP to CHYBA zostane w domu i bede spac ;))

Odnośnik do komentarza

D3382,

Aaaa!!!! Jaki duzy Twój Bobasek:-) moj w 12 dni urósł 2 cm i przybrał 600 g. Tylko dostalam skierowanie do kardiologa, bo rodzinna cos przy serduszku slyszy i chce profilaktycznie to sprawdzić. Luby dzwonil Malego zarejestrowac, a tam termin na maj. Smiech, kuzwa.....

MMK,

Trzymam mocno kciuki za Ciebie, caly czas mysle o Was nierozpakowanych. Mam nadzieje ze u Was wszystko ok, ze czujecie sie w miare dobrze.

Roksi,

Ja juz nie moge doczekac sie Sylwestra z pelnymi od mleka piersiami i w ogole:-) :-),:-)

Odnośnik do komentarza

Inferno3 dziekujemy za wsparcie! :*

Kurcze, wczoraj krew mi leciala z nosa, ale myslalam ze to przez ciagle wydmuchiwanie kataru.. ale dzis niedawno znow mialam krwotok i to 2 razy :/ moze to faktycznie od ogolnego oslabienia.. a moze ktoras z Was miala taki problem?

Odnośnik do komentarza

Hej mamuśki :-) ja też jestem już po terminie i siedzę w domu ze skierowaniem na oddział ale mogę się tam pokazać w nowym roku :-) mam nadzieję że jutro minie szybko i małej nie zechce się wychodzić :-) Szczęśliwego nowego roku :-)

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny!
Z tego co czytam, to chyba ja ostatnia jestem rozpakowana w tym roku, a reszta chyba się jednak rozpakuje w kolejnym ;) Trzymam kciuki za Was!
Ja powoli dochodzę do siebie, personel medyczny bardzo mnie dopinguje i widzą, że robię szybkie postępy. Małym zajmuje się już całkowicie sama, dzisiaj popołudniu naszedł mi konkretnie pokarm dzięki mojej małej, kochanej pijawce :D i w sobotę jak wszystko będzie w porządku to nas wypiszą :)

https://www.suwaczek.pl/cache/2c01276c29.png
https://www.suwaczek.pl/cache/591061f541.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...