Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[marysiaa90]

Hej Mamusie,
My z Sarcią już osobno :) urodziła sie o 10:25. 3360g i 54cm :-) maruda z niej, ani do spania ani do jedzenia :P ja dochodze do siebie po operacji.
Niesamowite jak ja wzięłam do rak i na klatkę piersiową, poglaskalam swoje dziecko które o 8 rano glaskalam w brzuchu :) życzę Wam szybkich rozwiązań Kochane bo uczucie gdy ma się juz dziecko - nie do opisania :-)

[Gość andzia1987]

Cześć kobietki

[Gość andzia1987]

Nie wierze, co chwilę ucina mi post

[Gość andzia1987]

http://dzieci.pl/kat,1034243,title,Naucz-sie-rozpoznawac-ze-porod-sie-zbliza,wid,14974851,wiadomosc.html?smgputicaid=61608d
To do Inferno

[Faith]

marysiaaa90
Gratulacje kochana :* Wszystkiego najlepszego dla córeczki i dla Ciebie :) Odpoczywaj, nabierzesz sił i będzie coraz lepiej :*
A Królewna ma swoje humorki...też jej pewnie z czasem przejdzie, bo jeszcze się nie odnalazła po drugiej stronie :*
Przytulam wirtualnie :*

[Gość andzia1987]

A teraz się rozwinę. Jestem Waszą fanką z Łodzi. Podczytuję Was prawie od początku i wiele mi pomogłyście w rozwianiu ciążowych wątpliwości:-) Termin mam na 13 grudnia, więc nie będziecie się bujać same. Z objawów przed porodowych to tydzień temu odszedł mi czop i dziś już strasznie mnie ciągnie w pachwinie, więc marzę żeby się jak najszybciej rozpakować.

Pozdrawiam Was serdecznie!

[Maaadziulka]

Marysia gratuluje! Duzo zdrowka Wam życzę! I zdaj koniecznie relacje jak sie czujesz po cc. Ściskam was mocno!:*

Ewka ja tak mam, do południa to istny dramat z tymi dłońmi. Nie mogę ich zginąć i są opuchnięte, później jest trochę lepiej, ale i tak nie są do końca "sprawne"

Mnie nadal sutki bolą/pieką, wytrzymać nie idzie.. Do tego czesto czuję kłucie na dole, tak jakby młody mi konkretne szpile wbijal.. Od wczoraj ciagle mam dusznosci, gorąco mi jak diabli, aż okna w całym domu pootwierane. Najchętniej to bym teraz na golasa po domu chodziła, bo wszystko mnie drażni.. Niech ten czas szybciej minie i młody już się pojawi poza moim brzucholem ;)

[Roksi]

Haha fiolet inferno- leje z was xD jakies wy koleżeńskie w tym przepuszczaniu w kolejke hahaha cudaki! Z tymi ciążami to różnie jest jak z symptomami- nikiedy nie ma nic,nagle sie w nocy budzisz a wody ci odeszly;) znam takie historie;)
Swoja droga za tydzień powinnam rodzic z igness;) haha a tymczasem Laurenowa ma juz 2tyg dzisiaj,boże jaka ona dorosla!;)
Marysia gratuluje:) powiedz proszę jak rozwiązujecie problem z niejedzeniem. Bo moja tak różnie je. Powinna z 60-80ml a często je 45-50i koniec. No ale przytyla i wazy 2850;D dikoncze potem bo placze aaa

[ewka30]

Marysia gratulacje :)
Czyżby dzisiaj też 4 maluszków :) Powtórka :)

[beatka90]

Fiolet, Inferno, Ramania, Andzia1987 wszystkie mamy podobne terminy. Ja na 12.12. Ciekawe która pierwsza. U mnie objawów raczej brak. Brzuch się nie obniża, czop nie odchodzi. Jedynie kłucie w pochwie, bóle pleców i czasem troszkę kręci jak na okres. Na ktg idę dwa dni przed terminem. Jeszcze nie byłam nawet w szpitalu gdzie chce rodzić. Zdaję się na los. Ktg też jeszcze nigdy nie miałam. A Wam kiedy kazali przyjść na ktg jak się samo wcześniej nie zacznie?
Marysia serdeczne gratulacje dla Ciebie. Szybkiego powrotu do zdrowia. Przytulaki dla dzidziusia :-)

Mi się wydaję że moja ciąża będzie trwała wiecznie. Wy wszystkie urodzicie, przeniesiecie się na forum dla noworodków a ja tu zostanę i będę czekała, haha

[Maaadziulka]

Beatka nie martw się, jest jeszcze kilka dziewczyn z terminem ok świątecznym ;) no i my z Ewka mamy na sam koniec grudnia, także ostatnia nie zostaniesz ;)

[lili123]

Marysiu gratuluję:-) Sara to prawdziwa kobietka., ma charakterek.

Fiolet ja mam termin na 9. Z Larą przenosiłam 2 tyg. Zobaczymy jak będzie tym razem.

Kciuki cały czas zaciśnięte za dziewczyny na porodówkach .

[Inferno3]

Marysia,
Najszczersze gratulacje :-) niech dzidzia rosnie szybko i zdrowo, a Ty odpoczywaj i rownie szybko wracaj do formy :-)

Andzie1987
Dziekuje za linka wyslanego z mysla o mnie:-) czesc objawow sie pokrywa, czesc nie. Ale wiadomo ze każda ciąża jest inna.

A i jeszcze mialam zapytac o ten kolor wod plodowych. Natrafiłam na stronke gdzie kobiety pisza ze jak jasne wody to ok, zielone trzeba cisnac biegiem do szpitala, a jak brunatne to ciaza jest obumarla albo kobieta palila fajki. Z kolei inna stronka mowi co innego. Ze zielone wody i brunatne wody nie maja nic wspolnego z paleniem, bo ich wymiana w lonie matki nastepuje po 2 godzinach, ale trzeba koniecznie udac sie do szpitala.
O co chodzi z kolorem tych wod plodowych??? A jak odejdą w domu, w drodze do szpitala skad polozna bedzie wiedziec czy ciazy cos dolega? Na tym necie to wszystko i nic.
Jesli kttoras z Was jest obczajona w tym temacie to niech podzieli sie ze mna swoja wiedza.

[daaaga20160307]

Wody płodowe potrafił odchodzi bardzo dlugo. Mnie np. odeszły w.duuuzej ilosci na patologii ciazy, a na porodówce co położna nacisnęła na brzuch.wylewało się jeszcze trochę. Akurat wiedziałam ze wylewaja sie wody bo byly zielone.

[Gość aga1987]

Marysia moje grstulacje. Kolejna mamusia. Ciekawe jak Nica. Ja mam termin na 7 czyli równy tydz mi został na KTG mam iść za w nastepny wtorek

[ewka30]

Madziulka to kłucie też właśnie mam.
Jak czasem zakłuje to aż mnie wykręci :) I takie uczucie ciągnięcia w dół.
I kręgosłup coraz bardziej dokucza :) ciągle chce mi się pić. I jakiegoś zastrzyku energii dostałam:)
Aj jak stare babcie z tymi naszymi objawami się zachowujemy he he tu mnie boli tam mnie strzyka :P

[kasienka90]

Inferno
Ja niestety o wodach nie pomoge bo w pierwszym odeszly przed bolami partymi. A przy drugim porodzie mialam przebijane.
Zawsze mialam przezroczyste.

Beatka
Napewno nie zostaniesz sama:)
Skokojnie ja wiem jakie to uczucie jak dziewczyny mijaja cie z porodami w tamtej ciazy na innym forum to juz tylko czekaly na mnie i pisaly czy juz bo prawie wszystkie mnie minely oprocz jednej co miala ustalone cc na dzien 22.04 a ja z terminen na 14.04 urodzilam 21.04.w sam lany poniedzialek.

[mj25]

ja termin z USG mam na jutro, a z OM na 3.12.
Jak na razie ciągnie i boli w podbrzuszu i jest cała maaaasa przezroczysto- białego śluzu... Jest tego już tak dużo, że wkładki nie wyrabiają, więc przerzuciłam się na podpaski...
kasienka też tego tyle miałaś w pierwszej ciąży?? Zaczynam się już martwić, bo leci mi to tak intensywnie od 5-6 dni...

marysiu gratuluję córeczki! ;)

[kasienka90]

Ucielo mi posta
Marysiu
Gratulacje przywitania coreczki po drugiej stronie brzucha.

Czekam niecierpliwie na ostatnie nasze listopadowe grudnioweczki:)

[kasienka90]

Mj25
Az tyle tego sluzu to bylo przed samym porodem dokladnie na dzien przed rozwiazaniem w drugiej ciazy a jesli tobie towarzysza bole to mierz co ile bo to moze juz sie porod zaczal.

[Patrycja_30]

Marysia Gratulujemy córeczki, wrzuć fotkę kolejnej forumowej dziewczynki.

Wszystkim rodzącym dzisiaj dużo wytrwałości, dacie radę!

Ewka możesz mieć objawy tzw cieśni nadgarstka. W okolicy nadgarstka jest taki kanał w którym przebiega nerw, jeśli mamy obrzęk tej okolicy to nerw jest uciśnięty i może dawać takie drętwienia. Po ciąży to ustępuje.

Prawidłowy kolor wód płodowych to przeźroczysty lub mleczno przeźroczysty, ewentualnie może być niewielka domieszka krwi z rozwierającej się szyjki. W tej sytuacji mamy kilka godzin na dotarcie do szpitala.

W przypadku gdy jest dużo krwi - może wskazywać na odklejenie łożyska lub wody są zielonkawe czy brunatne natychmiast do szpitala.
Wody robią się zielone czy brunatne jak dziecko odda do nich smółkę, a to oznacza że jest w stresie i poród trzeba jak najszybciej zakończyć. Takie info mam od położnej.

[Inferno3]

Patrycja,

Dziekuje. Jednak wiedza poloznej jakos do mnie bardziej przemawia niz wiedza wujka Googla :-)

[Roksi]

Hm ja tez od poloznej wiedziałam,ze zielone albo brunatne widy- natychmiast szpital bo to jakiś syf tam jest i żeby dzidzie wyjąć i jej nie zakazic niczym. Swoich wód na oczy nie widziałam i nic nie czułam. Pamiętam tylko na porodówce jak pani sobie wsadzila mi rękę tam i grzebala chwile i nagle głośno oxnajmila- pęknięcie dolnego bieguna xD to chyba oznaczalo wlasnie ze wody sobie odeszly nawet tego nie czułam. Zreszta poza bólem j nic nie czułam mysle ze w tamtym czasie nawet męski striptiz by mnie nie zainteresował hihihi
Faith kochanie,ciocia Roksanka sobie przypomniała,ze ty kiedys tez startowalas do porodu i widzę,ze chyba się rozmyślilas xD

[marysiaa90]

Dziekuje Kochane :)
Ja leżakuje sobie plackiem, brzuch boli bardzo, a jak się kurczy macica to w ogole kosmos, ale musze zacisnąć zęby i wytrzymać. Zaraz maja mi tu podać znów cos przeciwbólowego :) znieczulenie juz zeszlo calkiem, emocje po operacji tez :)
Karmić jeszcze nie karmilam, ale polozna sprawdzala - siara sie juz pojawila. Ale mala cos piersi złapać nie umie i ciężko nam jak ja na lezaco.

[Faith]

Roksi
Ja? Ja nigdzie nie startowalam hahaha ja wlasnie ciagle powtarzam ze mimo ze mam termin na 7.12 (ew. 10.12 bo mam dwa jeden z OM drugi z USG w 1 trym.) to ja nic a nic nie przeczuwam abym miala rodzic mimo tego ze wg ostatnich usg to ja mialam nie dotrzymac do 27.11 xD wiec ja sobie spokojnie siedze i tylko patrze ktora mi sie w kolejke wepchnie xD ale prosze bardzo...moj Kawaler sie nie obrazi xD jemu chyba u mamy najlepiej xD