Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)

[Gość Sun]

Hej Dziewczęta. U mnie po obchodzie. Lekarz powiedział, że w zapisie są skurcze (których ja w ogóle nie czuję), więc do badania i można się od dziś szykować na powitanie synka bo w kazdej chwili może to nastąpić. A termin na niedzielę :) ciekawe co powiedzą po badaniu. Narazie na nie czekamy. Miłego dnia dla Was wszystkich :)

[Annmm]

Milak :) :):) trzymam mocno kciuki, już dziś Piotruś będzie z Wami :)

[daria321]

Milaku kochana, no to ładnie wystartowalas z szeregu :) powodzenia kochana i pisz co u Was :) miałaś jakieś zwiastuny wcześniej czy po prostu odeszły ci wody ? Żadnych boli brzucha ani nic ?

[Annmm]

Sun, Polly- trzymajcie się! znów się ruszyło :)

[Maaadziulka]

Czyżby dzisiaj znów miał być wysyp dzieciaczków? ;) Milak, Polly, może Sun i tak kojarzę, że jedna mamusia miała mieć dzisiaj cc ;) u nas na forum to chyba rodzi się hurtem hehe ;)

[daria321]

Sun dla Ciebie również mnóstwo mnóstwo siły i powodzenia :) już niedługo powitsmy następne forumowe dzieciaczki :)

[Natalia 31]

Polly, Sun,Milak
Trzymam kciuki i powodzenia ♡♡

Polly ja miałam skurcze co 4 minuty,za chwilę 2 i prawie urodzilam na IP także leć kochana do szpitala. .....

[Inferno3]

Dziewczynki trzymam za Was mocno kciuki, nie moge sie doczekac fotek Waszych bobasow:-):-)

Szybkich i bezbolesnych porodow zycze !!!

[Roksi]

Wiedziałam ze coś mnie omija
Milak skarbie trzymam kciuki najmocniej!!! Dasz sobie rade;* oby nieluby nie irytowal!!
Polly- serce mi pęka z troski o ciebie,tak bardzo ci wspolczuje:((
Ja sie wkur.. Bo przyszedł neonatolog z dupy wzięty i stwierdził,ze ona jest zdrowa,ze antybiotyk byl niepotrzebny i ze to moja wina bo nie umiem karmić i jej obudzić! Czujecie to? Poryczalam sie:/ inni lekarze i polozna mówili zr jest chora,widac poprawę po antybiotykach i w karmieniu i zachowaniu a on cos takiego wypalil do mnie. Zamarlam. Kiepski dzis dzień.

[ewka30]

Oj dziewczyny nam wystartowały :) Będą andrzejkowe dzieciaczki :)
Trzymam kciuki za każdą z was :*
Roksi nie przejmuj się jakimś lekarzem baranem. Skoro jest poprawa to może stwierdził , że tak było od początku :( dupek.

[Roksi]

No baran z dupy wzięty. Młokos. Grrr
Chciałabym wrzucić focisze jak Laurka spiulka usmiechnieta ale przez Tel nie moge dodac:/
Dziewczynki czekam z niecierpliwością na rozwój akcji i pierwsze zdjęcia:) ależ się wami jaram hihi

[beatka90]

Polly, Sun, Milak trzymam kciuki! Bądźcie dzielne :-)
Mj25 ten sok z allegro jest naturalny 100% bez żadnych dodatków. Wiadomo że świeżo wyciśnięty w domu byłby lepszy ale myślę że tamten też jest ok.

[Inferno3]

Roksi,

Nie bierz do głowy tego lekarza... swoja droga to rzeczywiście gbur jakich malo. Powiedziec do debiutujacej matki ze to jej wina. Nie wyobrażam sobie, ze do mnie ktos tak powie. Chyba wyszłabym z siebie po takich slowach. Przecież my wszystkiego musimy sie uczyc, o wszystko pytac. Rozumiem ze nie jest Ci łatwo. Mnie tez by nie bylo, tym bardziej ze inni lekarze widza poprawe.

Milak,
Zaskoczylas mnie.... no nie spodziewalam sie ze taka szybka jestes :-)

[kasienka90]

Polly, Sun, Milak
Szybkiego i jak najmniej bolesnego rozwiązania :)
U nas noc masakra chyba mnie i meza dopadl jakis wirus bo oboje na zmiane do toalety biegalismy.
A tak poza tym to cisza zadnego nawet najmniejszego oznaku. Maz sie smieje ze sylwestra na porodowce nasze dzidzi nam szukuje

[Fiolet]

Polly wspolczuje kochana, trzymaj sie, wspieramy Cie duchowo. Sun i Milak powodzenia. A w ogole to co to ma byc?!Jak to tak ladnie zostawiac mnie w tyle?Najpierw Roksi uciekla, a teraz Milak. Czy ktos jeszcze zostal z terminem ok 13.12, czy sama sie bede bujac ;-).
Roksi jesli jest poprawa, Twoja laleczka zaczęla jesc, to zlej lekarza, samo z siebie nie przeszlo, nie zna sie i juz. Zeby zarzucac mamie nieumiejętnosc karmienia, co za burak.

[Gość ramania]

Milak, Sun również przyłączam się do życzeń szybkiego rozpakowania.
jak tak dalej pójdzie to wyjdzie że wielkie rozpakowania są co 6 dni, a to by oznaczało że kolejny wysyp szykuje się na Mikołajki :) Na ten termin to nawet mogę się zapisać, ale wątpię aby to w moim wydaniu nastąpiło.

Inferno - jest szop pracz jutro będzie szop prasowacz. Muszę wszystko poogarniać bo w pt wyjeżdżam z Poznania do Wrześni, gdzie będę siedzieć aż nie urodzę. A nie oszukuję się mój mąż nawet jak będzie co 2 dnień w mieszkaniu to i tak prania by nie zrobił.

Jak pisałam rano agresor u mnie wielki. I dziś wybuchłam. pojechałam na zakupy parkuję a porąbany kierowca koparki na mnie trąbi. Zostawiłam karakanowi miejsce do manewru, tak że z kazdej strony miał dojazd (2 koparki by tam weszły). ale ten dalej trąbi. przeparkowałam. ale jak wysiadłam od razu poszłam tych karakanów zbąbać. teren w żaden sposób nie zabezpieczony, a z tej strony z której ja parkowałam nawet nie pozastawiane słupkami zeby nie parkować (oczywiście tam gdzie stała koparka słupki stały). Więc im powiedziałam co myśle o ich organizacji pracy. Poszłam na zakupy i w między czasie kolejne osoby wytrąbili, więc kurna moje obiekcje raczej na miejscu bo każdy chciał tam zaparkować. A najlepsze jest to że w ogóle na tę część parkingu nie wjechali. Tak mi nerwy skoczyły że miałam problem żeby się uspokoić.

[Inferno3]

Fiolet,

Ja mam na 16.12. Mozemy pobujac sie we dwie :-) ze swojej strony moge Ci obiecać ze bede kolezenska i przepuszcze Cie w kolejce na porodowke, ale musisz jeszcze mieć dobre uklady z moim synkiem:-) to przeciez i tak on zarzadza cala akcja, a u mnie symotomow coraz wiecej

[Fiolet]

O to fajnie Inferno, w towarzystwie razniej ;-).
A o jakich symptomach mówisz, bo ja owszem mam, ale takie mogą byc na dlugo przed porodem, więc sie nie nastawiam. Co zaobsetwowalas u siebie?Kurde myslalam, ze jak to druga ciąza, to bede mądrzejsza i mnie bede tak wyczekiwac objawow, a tu guzik prawda.

[Gość ramania]

Fiolet - ja mam na 10.12 i zero jakichkolwiek objawów. Więc masz szansę mnie wyprzedzić. Idę przyciąć komara.

[ewka30]

Dziewczyny czy któraś z was ma też bóle rąk ? Takie drętwienie , nie można zacisnąć ręki . Ja mam tak od kilku dni . Dłonie puchną ale nie aż tak żeby tak bolały :( w czwartek mam wizytę to zapytam co tam z tymi moimi rękami się dzieje.

[Inferno3]

Fiolet,

No u mnie to w koncu ten brzuch sie obnizyl i coraz czesciej pojawiaja sie dosc bolesne i nieregularne skurcze. Napisalam ze to symptomy, bo tak mi sie wydaje, a ze nie bylo ich wcześniej to mam wrażenie ze cos juz zaczyna sie dziac.
No chyba ze sie myle, to mnie poprawcie. W sumie te obniżenie brzucha to nie zwiastun rychlego porodu, te skurcze rowniez. Ale zawzze to juz krok blizej. Czop nie odszedl, ale czytalam ze nie musi odejsc przed porodem, a moze odejsc w trakcie. Jedynie co zaobserwowalam to mnostwo sluzu. Wiecej niz zwykle. Ale nie wiem czy to objaw jest

[Inferno3]

A wymioty to tez objaw czy sobie wymiotuje bo hormony szaleja?

[kasienka90]

Inerno
Te nieregularne skurcze to tzw. Skurcze przepowiadajace u mnue w poprzedniej ciazy pojawily sie w 34 tyg. Czop odszedl mi rowno 3tyg przed porodem. Wieksza ilosc sluzu to tez objaw ze organizm sie powoli szykuje.
Nie chce sie tu jakos wymadrzac ale w przez te objawy W poprzedniej ciazy to w szpitalu ze trzy razy bylam z mysla ze to juz i mi i polozne i jedna lekarka wszystko konkretnie odowiedzieli.

Fiolet
Ja w drugiej ciazy to bylam bardziej głupia niz w pierwszej. O wszytko musialam sie.pytac kazdy objaw skonsultowac. Na szczescie polozne w szpitalu wyrozumiale i mowily ze lepiej pzyjezdzac 10 razy niz urodzic w drodze.

[Faith]

Polly, Sun, Milak
Kciuki zaciśnięte i czekamy na wiadomości od Was kiedy będziecie już rozpakowane i odzyskacie troszkę sił :* Powodzenia :*
Też trzymam kciuki za mamusię która miała mieć dzisiaj cc, ale tyle stron powstało, że nie mogę znaleźć, która to dzisiaj też ma swój wielki dzień :* Tak czy siak, czekamy :*

[Gość andzia1987]

Cześć kobietki