Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2015 - czyli ostatnie dwupaczki tego roku :-)


Rekomendowane odpowiedzi

Kaisuis
Współczuję bo chyba nie ma nic gorszego niż widok chorego dziecka.
U nas przy trzydniowce wysypka wyszła dopiero po 5 dniach.

Peonia
Ja też miałam taki zjazd w zeszłym tygodniu. Miałam mnóstwo badań swoich i młodego do tego w pracy zostałam sama. I po pracy jak najszybciej do młodego. A jeszcze to nienaturalne zmęczenie.
Całe szczęście końcówka tego tygodnia była spokojniejsza i wyszło słońce więc jakoś optymistyczniej patrzę na zbliżający się poniedziałek.

U nas młody dziś w krótkim rękawie i krótkich gaciach. Na nowym foteliku krzyczał jade, jade (tak brzmiało a czy o to chodziło?????)
Ale co się dziwić u nas 24 stopnie.

Odnośnik do komentarza

I w sumie zbliżająca się delegacja nastraja mnie optymistycznie bo co prawda godzinowo będę dłużej pracować to przynajmniej bez dojazdów. I młody będzie z ojcem a nie z babcią. A jednak dla mnie jest to obciążenie, że młody jest z babcią, dużo bardziej mnie to spina i lecę jak najszybciej z pracy bo wiem, że babcia fizycznie nie daje rady.
A młody będzie miał morze, sale zabaw, basen, plac zabaw. To mnie bardzo cieszy :)))))) Nie będą się chłopaki nudzić.

Odnośnik do komentarza

Skakanka
Fotelik na przód tylko do 2 lat bo do 15 kg. I trochę niewygodnie się prowadzi. Mi się kolana słabo mieszczą.
Ja dlatego od razu zdecydowałam się na tył tyle że dziadek zaprotestował.

Ja pierwszy raz jadę w delegację zadowolona. Nawet w ciąży jak mnie wysłyłali nad morze to nie byłam zadowolona. A proszę, jak z młodym to inaczej na to patrzę.

Odnośnik do komentarza

Żoo, Peonia
No mi stracha to napedziła ta wysoka gorączka, która nie bardzo chciała spadać. Dodatkowo z Zoską nie było kontaktu, leciała przez ręce, miała dreszcze i dosłownie jęczała przez sen.
Nie wiem czy jutro iść z nią do lekarza skoro nadal brak innych objawów?
Żoo
A Tunio miał gorączkę przez 5 dni?
Peonia
Ignaś, to super chlopak;-))) I taki urodziwy:-)
Skakanka
Już kiedyś się miałam pytać ale zawsze zapomnę...czemu zawsze przekręcasz mój nick?;-)

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
Oj przepraszam, nie zdawałam sobie sprawy że przekręcam, a pokojarzyło mi się akurat tak, bo moja koleżanka ma taki nick w mailu.
Przepraszam :-)

Szczerze mówiąc celowo nie pisałam nic o Zosi, żeby nie siać paniki, ale skoro pytasz wprost, to piszę że ja bym zdecydowanie poszła do lekarza. Wiesz ja jestem przewrażliwiona po tym jak przez zwalanie na zęby Julka wylądowała w szpitalu...
Teraz wychodze z założenia że lepiej wszystko sprawdzić 10 razy.

Peonia
Twój synuś też duży chłopczyk, a uśmiech kradnie serce :-)

Żoo
Ja wymyśliłam że zakupie fotelik na tył, i zamontuje lusterko na kierownicy, żeby móc obsereować co się tam dzieje.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

kaisuis
Ja bym poszła do lekarza. Z taką wysoką temperaturą nie ma żartów. Lepiej sprawdzić, niż sobie później wyrzucać że się nie dopilnowało.
peonia
Mój też lubi huśtawkę. A jeszcze bardziej zjeżdżalnie. Aż piszczy z radości. Nie dziwne, że synek skradł serca pań ze żłobka. Przystojny jest :)

My dzisiaj prawie cały dzień poza domem. W końcu poczuliśmy wiosnę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gg64j44jigxjyf5q.png

Odnośnik do komentarza

Kaisuis
U nas temperatura była w okol 38 (a tak naprawdę nie wiem bo potem się okazało, że mam termometr do d.....) i szybko schodziła po paracetamolu. Po 3 dniach spadła. 4 dnia było ok 37 na termometrze. A 5 dopiero wyszła wysypka jak już się całkiem dobrze czuł.
Tylko że nie było tak wścieklej temperatury.

Peonia
Cudne maleństwa ;) Ja mam botaniczne ale trochę większe. Już przekwitają.
Synal przystojniak, faktycznie czarodziej. I nasze chlopaki mają takie same kamizele.

Skakanka
Tak właśnie mam, fotelik z tyłu i lusterko. Jak się pytałam na co zwrócić uwagę to mi powiedzieli, że fajnie jak się fotelik kładzie do tyłu bo dzieci czesto zasypiają.
Ten przedni to na dziadka rządanie ;)

Odnośnik do komentarza

Skakanka, Mokka
Dzięki za sugestie.
No właśnie nie wiem czy iść bo ta pediatra zalecała kolejną wizytę jak dojdą nowe objawy. A tych brak. Tyle, że ta gorączka trwa już 3 dzień i to mnie martwi. Przy czym dziś już jest o wiele słabsza a rano, to w ogóle było 36.6.
Poza tym w poniedziałek przychodnia pełna jest "zdechlaków" a przy obniżonej odporności szybciej Zosia coś złapie. Pewnie jutro coś zadecyduje. Ehh, oby to była ta trzydniowka.

Peonia
Ja to się zastanawiam czym Żoo się inspirowała przy wyborze swojego nicku. No prawdziwa zagadka; -))

Odnośnik do komentarza
Gość MamaWczesniaka

Czesc
No I nas tez dopadlo chorobsko. Poki co katar I oby na tym sie skonczylo.

Kaisuis
Bardzo wspolczuje choremu dziecku. Nic ci nice pisalam, bo nie mialam sprawy z taka goraczka, ale co chwili sprawdzala forum jak wy sie macie.

Ja dalej rzygam conajmniej dwa rwzy dziennie. Wszystko mi wkurza. Jestem glidna jak wilk, ale co zjem to zwymiotuje.
I jak w takim stanie zajacz Sir starszakiem?

Odnośnik do komentarza

Synek dziękuję forumowym ciociom za komplementy :-))
Jest największym z moich dzieci ale już chłopaki żoo i Mokki go raczej zdystansowały bo dopiero 86 nosi a i niektóre 80 są ok.

Kaisuis
przyznam że ja się zdaję na matczyną intuicję. U nas gorączka była od piątku i w poniedziałek poszłam do lekarza tak dla uspokojenia. Był typowy wirus, lekko podrażnione gardło. Niby przechodziło a jak go dopadło na nowo w środę to poszłam do lekarza z przekonania a nie na wszelki wypadek. Nawet lekarka była zdziwiona jak nagle go ścięło.

W sumie do lekarza chodzę jak trzy dni gorączka nie schodzi, bo jak brak objawów to co lekarz zrobi? Są podobno przypadki bezobjawowego (bez kaszlu) zapalenia płuc ale ja tylko o tum słyszałam, nie mam pojęcia ile w tym prawdy. Podobno jest bardzo wysoka gorączka a stan zapalny tylko osłuchowo namierzalny.

Jak gorączka spada to sama pomyśl czy coś Cię na tyle niepokoi aby to konsultować. Ja wierzę akurat intuicji, ale każda z nas postąpi po swojemu.

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Mamo Wczesniaka
życzę sił. Pewnie nie jest Ci łatwo ale dasz radę, kobiety są silne i nie padają jak faceci :-))

żoo
botaniczne jeszcze mi nie zakwitły. Mam żółte. Te to normalne ale trzy lata nie wykopane i tak drobnieją, to było tylko 5 cebul i tak mocno się podzieliły. Nie przeszkadza mi to w sumie, są uroczą tulipanową łączką:-)

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Mamowczesniaka
A nie ma Ci kto pomóc choćby tak czasem z doskoku? Domyślam się że te ciążowe dolegliwości dają w kość, ale może fakthcznie trochę odpuszczą po pierwszym trymestrze. życzę żeby tak było :-)

Peonia
Potwierdzam z tym zapaleniem płuc, kilka m-cy temu córeczka koleżanki takie miała, a wykryli tylko dlatego że po entej wizycie w przychodni szpitalnej uparła się na rtg klatki piersiowej Tolki, no i wtedy wszystko wyszło.

Kiedyś słuchałam takiego mądrego lekarza w radio, który mówił, że jeżeli matce się wydaje że coś jest nie tak z jej dzickiem, że choćby inaczej się uśmiecha lub patrzy, to trzeba jej posłuchaç i szukać przyczyny, bo często matczyna intuicja jest bardziej niezawodna niż pobieżne badanie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/wlc5bpf.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/uek4z02.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny,

U nas też szpital. Cała trójca chora, z czego ja i niemąż najmniej, ale jednak. Rysiek ma zapalenie uszu i dostaje antybiotyk, ale przy tak pięknej pogodzie wyszliśmy dzisiaj na krótki spacer:). Ja mam do morza 20km, a i tak bywam tam od święta. Chociaż teraz przy astmie Ryśka staramy się jeździć częściej :).

Kaisuis - ja też bym poszła do lekarza, tylko te poniedziałki właśnie takie są, że pełno ludzi w przychodni. Jak gorączka nie rośnie to bym chyba wstrzymała się z wizytą do wtorku. U nas Rysiek przy zapaleniu płuc miewał tylko stany podgorączkowe, więc spec w tych sprawach ze mnie żadny ;)

MamaWczesniaka- dasz rade, jak nie Ty, to kto? :) Tak jak Peonia pisała - facet to już by dawno padł :). Trzymam kciuki, żeby nudności w końcu odpuściły!

Odnośnik do komentarza

Zakropkowana
To i Wam zdrowia życzymy. Może wreszcie wiosną wszystkie choroby pójdą precz... Choć ja to mam często coś tak, że jak nagle gorąco to mnie nagle angina łapie.

Skakanka
Też uważam że matka najlepszym czujnikiem dziecka. Choć czasami bywamy przewrażliwione to ak włączymy przy intuicji rozsądek to nie przeoczymy raczej czegoś poważnego.
Córka w wieku 5 miesięcy coś mi inaczej kwiliła. Mąż stwierdził że wymyślam bo gorączki i objawów brak. Ale uparłam się i poszłam do lekarza. Bylo zapalenie ucha i antybiotyk...

żoo
A bezrękawnik to efekt tego kuponu na 50% off ze Smyka.
Kurczę, fakt że szpilki jeszcze sobie odpuściłam na razie, ale co Ty za ciuchy z Decathlonu do robo nosisz? Na godzien w domu to mam, ale "roboczych" tam nie znajduję ;-))

Nooo... Ciekawe czy dziś pośpię... I czy jutro syn będzie się nadawał do żłobka czy znów zaklejone oczka mnie obudzą...

Dobranoc mamusie :-))

o148j44jsuj4r1nc.png

Odnośnik do komentarza

Peonia
Z tymi oczami to coś nie halo. Przeważnie oczy leczą się piorunem. Albo antybiotyk nie trafiony albo zwietrzał. Jeżeli zakraplanie co 2 godziny nie pomogło to coś nie działa.

Koszulki zwykłe bawełniane tylko udaje mi się wyszukać fajne z jakimiś lamówkami czy wstawkami.

Z kamizelą to miałam przeboje bo mi najpierw ją wycofali z zamówienia a potem ją zamówiłam drugi raz to przyszła pobrudzona i ze złym rozmiarem. Ale już nie wymieniałam. Bardzo ją lubię.

Tulipanki też mam takie mikre po podziałach, najmniejsze są wielkości cebulic. Bardzo lubię te mikrusy ;)

Zdrówka dla wszystkich chorowitków.

Kaisuis
Oby wyszła wysypka to będziesz wiedzieć na czym stoisz. Świetnie Cię rozumiem z tą niechęcią do przychodni.
Nic nie radzę, sama wiesz najlepiej.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...